bolec z obsługą robią wrażenie,konwersja magów spox choc ja bym im przykleił jakiś sztylet do pasa dla wysywigu

To zależy od tego jak są we zbudowane,bo zbudować je można w różny sposób,2dzrzewa+smok+jakieś tałajarstwa,faktycznie boli magia helficka(pit vs treeman=ułł :oops: )z kolei na masie driad,wspartych waywatcherami,tudzież orełkiem,dobrze zbudowanej antymagii i magii+wsparciem wildów da temu rade,i nie...

Bez obrazy,przeciętny gracz batla powie że WE są najbardziej gięta armią,no ale jak sie nie umie ich wykożystać to faktycznie mogą dawać wrażenie plew

Rospa nie ma szans w starciu z żadnym defensem,dobry ofens też to zgniecie,nie inwestowanie w magie u HE to pomyłka,Waywatcher z oddziałem,sądzisz że przetrwasz choć 1 duży pocisk?10 prinsów?ellyriani?he łucznicy wzieci bez interesu chowania magów?zrób rospe jeszcze raz,od zera.

Moim zdaniem rospa jest spoko,choć ja bym sie bał zagrać klockim 20 swordów...

Na warseerze mówią iż Helficcy łucznicy mają nie mieć kary za daleki zasięg i słyszałem coś o WL w skirmishu,fajno

A co do terminu,gdzieś słyszałem że przygotowywana jest kampania ,,The rise of Nagash'' i że w terminie wiosna,wczesne lato nie wychodzi żadna armia,no ale to sie zobaczy