Rozpakuj pudełko...

Kompletne artykuły na konkretny temat.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Re: Rozpakuj pudełko...

Post autor: quidamcorvus »

Rottweiler od Bombshell Miniatures

W ostatni piątek marca 2015 roku zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia pudełka z kolejnym modelem od Bombshell Miniatures.

Prezentowany poniżej model Rottweilera w Warheim FS pełnił będzie rolę psa bojowego.

Model został zapakowany firmowo w przezroczysty blister, który oprócz figurki zawierał także ulotkę z logo firmy. Figurka Rottweilera została odlana w białym metalu, a linie podziału i nadlewki które zauważyłem były łatwej do usunięcie.

Model Rottweilera pomimo nieznacznych rozmiarów, jest dość szczegółowy, co widać choćby na przykładzie obroży. Detale są ostre i wyraźne, a sam model z pewnością znajdzie zastosowanie w Warheim FS czy to na podstawce jednego z bohaterów lub jako samodzielny model czy w końcu element makiety.

Na dwóch ostatnich zdjęciach możecie zobaczyć jak Rottweiler od Bombshell Miniatures prezentuje się w porównaniu z figurkami psów bojowych z gry Chronopia oraz ogarami od Warlord Games.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Darius the Blue,Wizard

W pierwszej kwietniowej recenzji zapraszam szanowne państwo-draństwo do zapoznania się z zawartością kolejnego blistra od Reaper Miniatures.

Dziś, przygotowałem relację z rozpakowania kolejnej figurki, która na dioramie oraz w trakcie rozgrywek w Warheim FS pełnić będzie rolę Magistra Niebios władającego Magią Azyr.

Darius the Blue,Wizard zapakowany został przez ekipę z Reaper Miniatures w blister wykonany z tworzywa sztucznego i tektury, na którym umieszczono logo firmy, nazwę modelu oraz wszelkie inne niezbędne informacje.

Blister zawiera odlaną wraz z podstawką figurkę Darius the Blue,Wizard. Model odlany został w białym metalu. Nie zauważyłem praktycznie żadnych nadlewek, choć w kilku miejscach wyraźnie widoczna była linia podziału formy.

Autorem modelu jest Dennis Mize, a sama figurka, z uwagi na postawę i wyposażenie, świetnie nadaje się na Magistra Azyr. Przyszły Astromanta odziany jest w długie szaty, płaszcz z kapturem i wysoooki, szpiczasty kapelusz. Ponadto twarz maga zdobi długa broda, a w prawej ręce spoczywa zwieńczony smokiem kostur.

Reaper Miniatures większość swoich modeli odlewa wraz z podstawkami. Tak też jest z modelem Darius the Blue,Wizard, tym razem jednak nie usuwałem fabrycznej podstawki lecz wyciąłem odpowiedni otwór w kwadratowej, plastikowej podstawce 20x20 mm w której osadziłem figurkę.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Slynx the Cat od Bombshell Miniatures

W ostatni piątek kwietnia 2015 roku zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia pudełka z kolejnym modelem od Bombshell Miniatures.

Prezentowany poniżej model Slynx the Cat w Warheim FS pełnić miał rolę chowańca ale w ostateczności został bohaterem #8 edycji Figurkowego Karnawału Blogowego.

Model został zapakowany firmowo w przezroczysty blister, który oprócz figurki zawierał także ulotkę z logo firmy. FigurkaSlynx the Cat została odlana w białym metalu, a linie podziału i nadlewki które zauważyłem były łatwej do usunięcie.

Slynx the Cat pomimo nieznacznych rozmiarów, jest dość szczegółowy, a detale są ostre i wyraźne.

Na ostatnim zdjęciu możecie zobaczyć jak Slynx the Cat od Bombshell Miniatures prezentuje się w wersji pomalowanej.

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Ogre Firebelly od Games Workshop

Dziś, w święto pracy mam dla szanownego państwa-draństwa podwójny wpis będący jednocześnie recenzją jak i postem rekrutacyjnym. Zapraszam zatem do przeczytania relacji z rozpakowania kolejnego blistra z modelem od Games Workshop.

Dostępny obecnie w Mail Orderze model Ogre Firebelly otrzymałem zapakowany w plastikowy blister zamknięty w białe kartonowe pudełko, na którym znajdowało się logo Citadel oraz inne niezbędne informacje. Wewnątrz, oprócz odlanego w Finecast modelu Ogniobrzuchego znalazła się jeszcze kwadratowa podstawka 40x40mm.

Pudełko zawiera jedną figurkę przedstawiającą Ogniobrzuchego. Model w skali 28 mm został odlany w Finecast, na figurce znalazłem kilka nadlewek i linii podziału formy, dostrzegłem także kilka śladów po pęcherzach powietrza, jednak znajdowały się one z miejscach, które nie będą widoczne po pomalowaniu. Dużo czasu zajęło natomiast wycięcie elementów z wyprasek i usunięcie śladów po kanałach doprowadzających żywicę do formy.

Złożoną z pięciu części figurkę skleiłem klejem cyjanoakrylowym. Bowiem, Finecast jest bardzo lekki, a części są dobrze spasowane.

Pomijając kilka śladów po pęcherzach powietrza, model jest bardzo udany. Bogata w ostre i wyraźne detale figurka prezentuje się bardzo dobrze i zapowiada bardzo przyjemne malowanie.

Model w trakcie rozgrywek w Warheim FS służył będzie w szeregach Zwiadowczej kompanii z Ogrzych Królestw.

Ciało towarzyszącego Ogniobrzuchemu Gnoblara pochodzi z zestawu Scraplauncher, natomiast głowa to bits z zestawu Ogres, zaś dłoń trzymająca alembik z chmurą to część zestawu Empire Battle Wizards.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Fitch, Halfling

Zanim przejdę do recenzji kolejnej figurki od Reaper Miniatures, krótkie wprowadzenie.

Zapewne szanowne państwo-draństwo już nie pamięta ale w sierpniu zeszłego, 2014 roku Skavenblight ogłosiła na łamach swojego bloga Hakostwo konkurs rocznicowy, którego tematem byli Legendarni Weterani.

Dlaczego o tym piszę? A no dlatego, że prezentowana poniżej figurka Fitcha, Halflinga, to nagroda jaką Findar otrzymał za udział w/w konkursie, a którego wyniki znajdziecie na łamach Hakostwa.

A ponieważ wykonane jakiś czas temu zdjęcia odczekały już swoje w kolejce do publikacji, pora na pokazanie szanownemu państwu-draństwu zawartości blistra.

Fitch, Halfling zapakowany został przez ekipę z Reaper Miniatures w blister wykonany z tworzywa sztucznego i tektury, na którym umieszczono logo firmy, nazwę modelu oraz wszelkie inne niezbędne informacje. Wewnątrz opakowania zabrakło gąbki zabezpieczającej model w trakcie transportu, co zaowocowała wygięciem dzierżonego prze halflinga miecza.

Blister zawiera figurkę Fitch, Halfling. Model wraz z podstawką odlany został w białym metalu. Na figurce znalazłem kilka nadlewek oraz pozostałości po kanałach doprowadząjących metal do formy, ponadto w kilku miejscach widoczna była linia podziału formy.

Autorką modelu jest Sandra Garrity, a sama figurka przedstawia okutanego płaszczem halflinga, który bądź to broni przed niegodziwcami dzierżonej w dłoni sakiewki, bądź to przekonuje jej poprzedniego właściciela, że mieszkowi lepiej będzie w rękach Fitcha, Halflinga. Model choć nieduży ma parę ciekawych detali, jak spinka do płaszcza w kształcie koniczyny, przytroczony do karwasza nóż, czy wreszcie wystające spod kaptura bokobrody.

Fitch, Halfling to ciekawy model, a jego malowanie z pewnością przyniesie Findarowi sporo frajdy.

Na ostatnim zdjęcie szanowne państwo-draństwo może zobaczyć Fitcha, Halflinga w towarzystwie Niziołka z nożem od SpellCrow oraz Złodzieja od Games Workshop.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Nemesis, dodatek do gry Relic - Tajemnica Sektora Antian.

Szanowne państwo-draństwo pozwoli, że niespełna dwa lat od recenzji gry Relic: Tajemnica Sektora Antian zaprezentuję zawartość dodatku Nemezis wydanego również przez firmę Galakta.

Choć Warhammer w wersji fantasy pozostaje dla mnie głównym hobby, to jednak mroczne uniwersum WH 40k, w którym istnieje tylko wojna, pociąga mnie od lat. Na szczęście dla mojego skromnego budżetu planszowy Relic: Tajemnica Sektora Antian, na jakiś czas zaspokaja moją tęsknotę za 40 milenium.

W odległym sektorze Antian rozpętał się chaos. W jego centrum niczym otwarta rana pulsuje potężna Szczelina w Osnowie, przyciągając mroczną uwagę potężnych nowych wrogów, budzących grozę istot, które nawet w tej chwili krążą po sektorze niczym drapieżniki wokół rannej zdobyczy.

Nemezis jest z dawna wyczekiwanym dodatkiem do gry Relic: Tajemnica Sektora Antian, który wprowadza do rozgrywki kilka istotnych nowości.

Po pierwsze pozwala graczom na walkę pomiędzy sobą, a po drugie wprowadza Nemesis czyli potężnego, kierowanego przez jednego z graczy przeciwnika, którego celem jest ostateczne pokonanie pozostałych graczy.

Więcej o samym dodatku można przeczytać na stronie wydawnictwa Galakta (TUTAJ i TUTAJ). Ja przedstawię państwu-draństwu zawartość pudełka.

● 1 instrukcja ● 4 plastikowe popiersia nemezis ● 2 plastikowe popiersia postaci ● 2 plansze postaci ● 2 plastikowe podstawki postaci ● 2 plansze nemezis ● 2 plastikowe znaczniki poziomu ● 2 arkusze postaci ● 18 plastikowych łączników do tarcz wskaźników ● 18 tarcz wskaźników atrybutów, życia i niesławy ● 40 żetonów postaci i nemezis ● 4 arkusze nemezis ● 4 arkusze scenariuszy ● 60 kart Nemezis ● 50 kart Imperium ● 7 kart Relikwii ● 24 kart Uzbrojenia ● 9 kart Zagrożenia ●

Nemesis, podobnie jak Relic: Tajemnica Sektora Antian wydany został bardzo porządnie. Kolorowe karty i żetony, ozdobione grafikami ze świata WH 40k, są czytelnie wydrukowane, a plansze postaci są łatwe do złożenia.

Podobnie jak wcześniej postanowiłem ulepszyć nieco pionki i za pomocą pinezek do tablic korkowych i kleju cyjanoakrylowego przykleiłem popiersia do okrągłych podstawek z bitewnego WH 40k.

Same popiersia, zostały odlane z gumowatego tworzywa o większej elastyczności niż plastik i mniejszej ostrości detali. Oryginalnie tworzywo ma czerwony kolor w przypadku postaci Nemesis i szary w przypadku wiernych Imperatora, ja na potrzeby niniejszego wpisu pozwoliłem sobie pomalować pionki na szaro i zabarwić popiersia washami, tak by uwydatnić nieco detale.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Poniżej szanowne państwo-draństwo może obejrzeć zdjęcie wszystkich popiersi postaci dostępnych obecnie w grze.

Obrazek

Jedyną wadą dodatku Nemesis jaką znalazłem to pudełko, które nie odpowiada wymiarom pudełka z grą podstawową. Gdyby oba pudełka miały taką są długość i szerokość lepiej prezentowałyby się na półce.

Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Vistaril Quillscratch, Wizard od Reaper Miniatures

W pierwszy piątek czerwca zapraszam szanowne państwo-draństwo do lektury krótkiej prezentacji modelu Vistaril Quillscratch, Wizard, który na dioramie oraz w trakcie rozgrywek w Warheim FS pełnił będzie rolę Magistra Światła władającego Magią Hysh.

Figurka Vistarila zapakowana została przez ekipę z Reaper Miniatures w blister wykonany z tworzywa sztucznego i tektury, na którym umieszczono logo firmy, nazwę modelu oraz wszelkie inne niezbędne informacje.

Blister zawiera odlaną wraz z podstawką figurkę Vistaril Quillscratch, Wizard. Model odlany został w białym metalu. Na figurce znalazłem kilka nadlewek oraz linii podziału formy, których usunięcie nie zabrało jednak wiele czasu. Ponadto, wyprostowałem kostur, który skrzywił się podczas transportu modelu.

Wyrzeźbiony przez Tre Manora model Vistarila, to ciekawa i bogato wyposażona figurka. Zarówno drewniany kostur, przytroczone do pasa sakwy z utensyliami oraz widoczna spod kaptura długa broda, sprawiają że model z powodzeniem może w uniwersum Warhammer Fantas pełnić rolę Magistra Magii z Kolegium Światła.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
LoudLord
Oszukista
Posty: 783

Post autor: LoudLord »

Cały czas utwierdzam sie w przekonaniu, że figsy reapera to jednak najładniejsze są. Świetna facjata, niezła poza -no i pasuje do rozróby, którą uwiczniłeś na zdjęciu, zakładam, że chodzi o płacenie rachunku :)
Gdybym miał wybrać jedną figurkę maga z zaprezentowanych, pewnie wybrałbym tego . Bardzo przypadł mi dziad do gustu.
Aż nie mogę uwierzyć, że to Manor stworzył, bo dotąd spełniał marzenia wątłych astmatyków, klepiąc kolejnych mięśniaków o niewyobrażalnej dla przeciętnego Hulka mięśni...
"Musimy podjąć męską decyzję- albo jesteśmy zadowoleni, albo nie."
- M.Malicki

Durant
Falubaz
Posty: 1228

Post autor: Durant »

Już trochę przesadzają z tymi ostrzeżeniami jaki 10-13 latek zadławi się taką zabawką....

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Durant pisze:Już trochę przesadzają z tymi ostrzeżeniami jaki 10-13 latek zadławi się taką zabawką....
To jest made in USA tam trzeba ostrzegać na wyrost albo odszkodowania płacić.

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Monkey First Mate od Bombshell Miniatures

W drugi piątek czerwca 2015 roku zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia pudełka z kolejnym modelem od Bombshell Miniatures.

Prezentowany poniżej model Monkey First Mate w Warheim FS pełnił będzie rolę ekwipunku specjalnego.

Model został zapakowany firmowo w przezroczysty blister, który oprócz figurki zawierał także ulotkę z logo firmy. Figurka Monkey First Mate została odlana w białym metalu, a linie podziału i nadlewki które zauważyłem były łatwej do usunięcie.

Model Monkey First Mate pomimo nieznacznych rozmiarów, jest dość szczegółowy i wyraźne, a sam model z pewnością znajdzie zastosowanie w Warheim FS czy to na podstawce jednego z bohaterów lub jako samodzielny model czy w końcu element makiety.

Na ostatnim zdjęciu możecie zobaczyć jak Monkey First Mate od Bombshell Miniatures prezentuje się w porównaniu z figurkami z GW.

Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Darkrasp, Death Priest od Reaper Miniatures

Szanowne państwo-draństwo z pewnością zauważyło, że powoli zbliża się do końca prezentacja figurek od Reaper Miniatures, które w trakcie rozgrywek w Warheim FS reprezentować będą imperialnych Magistrów Magii. Prócz prezentowanego dziś modelu, do pokazania postał jeszcze Magister Kolegium Jadeitu. Ale to niebawem...

Dziś pozwoliłem sobie przygotować prezentację modelu Darkrasp, Death Priest, który pełnił będzie rolę Magistra Ametystu władającego Magią Shyish.

Figurka Darkraspa zapakowana została przez ekipę z Reaper Miniatures w blister wykonany z tworzywa sztucznego i tektury, na którym umieszczono logo firmy, nazwę modelu oraz wszelkie inne niezbędne informacje.

Blister zawiera odlaną w dwóch częściach figurkę Darkrasp, Death Priest. Model odlany został w białym metalu. Nie zauważyłem praktycznie żadnych nadlewek, choć w kilku miejscach widoczna była trudna do usunięcia linia podziału formy. Natomiast żadnych problemów nie sprawiło sklejenie ze sobą elementów figurki, zakończona pinem dłoń z kosą została dobrze spasowana do nawierconego przedramienia.

Wyrzeźbiony przez Tima Prowa model zakapturzonego, owiniętego zakończonym urną łańcuchem, uzbrojonego w kosę i nawinięty na piszczel pergamin Darkraspa, to moim zdaniem świetna propozycja na Magistra Śmierci.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
PAWEL.KAROLAK
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 102
Lokalizacja: Gdańsk / Glasgow

Post autor: PAWEL.KAROLAK »

Bardzo ciekawi Ci magowie dziadkowie :D
High Elves
Wojna o Brodę!

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Orkowe bitsy od SpellCrow

Jak zapewne szanowne państwo-draństwo dobrze wie, malowanie figurek Strażników dróg z Averlandu do Warheim FS powoli zbliża się do końca. W związku z tym nadszedł odpowiedni czas, by rozpocząć prace nad kolejną dioramą, na której w czasie wolnym od bitew, mniej lub bardziej godnie i dumnie prezentować się będzie oddział Averlandczyków.

Przygotowując się do malowania Strażników dróg z Averlandu wymyśliłem sobie, że ustawię ich na dioramie razem z kilkoma szarżującymi ze wzgórza Orkami. Jako, że figurki mają przedstawiać biegnących Zielonoskórych postanowiłem złożyć modele z części oferowanych przez firmę SpellCrow. Wybierając bitsy kierowałem się założeniem, by sklejone modele były w miarę możliwości dość dynamiczne - wydaje mi się, że się udało ale szanowne państwo-draństwo zechce samo ocenić.

Zamieszczone poniżej zdjęcie przedstawia ogólny koncept na wykorzystanie modeli Zielonoskórych na dioramie, a efekt końcowy z pewnością będzie się mocno różnić.

Obrazek

Do złożenie prezentowanych poniżej modeli użyłem części pochodzących z zestawów:
- Orkowe głowy z pancerzem
- Ręce orkowych piratów i korsarzy z szablami
- Torsy orkowych piratów i korsarzy
- Nogi biegnących orków
- Nogi orków

Ponadto ekipa ze SpellCrow do paczki z zamówieniem dołożyła gratis zestaw Orkowe głowy - Zimowe Diabły, który to zestaw znalazł się w niniejszej prezentacji ale nie został użyty do sklejenia modeli.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wyprodukowane przez SpellCrow bitsy odlane zostały w szarej żywicy. W trakcie przygotowania części do sklejenie musiałem usunąć kilka nadlewek i linii podziału formy, znalazłem też parę śladów po pęcherzach powietrza.

Ponadto głowa w obszytym futrem hełmie z grotem na czubku wymagała wycięcia miejsca na kark, bowiem części nie pasowały do siebie. Podobnie zastrzeżenie mam do miejsc w których tułów łączy się z nogami, w przypadku dwóch modeli szczelina pomiędzy spodniami z pasem a brzuchem jest zbyt dobrze widoczna.

Wykonane z żywicy odlewy są ostre, a detale dobrze widoczne. Drobne uwagi mam do samej rzeźby, która w kilku przypadkach metalowych śrub oraz wisiorów mogłaby być bardziej kanciasta.

Przed przyklejeniem ramion do torsów warto także spiłować klejone powierzchnie, bowiem odlewy nie są całkiem płaskie i mogą powstać widoczne szczeliny.

Dużym plusem bitsów od SpellCrow jest kompatybilność z częściami Zielonoskórych od GW. Szanowne państwo-draństwo z pewnością zauważyło którzy Orkowie są bękartami łączącymi elementy z obu firm?

Zakup orkowych bitsów od SpellCrow to dobry pomysł zarówno dla tych z szanownego państwa-draństwa, którzy chcecie urozmaicić oddziały Zielonoskórych w WFB czy WH40k jak i tych z was, którzy chcecie skompletować sobie drużynę Orków do Warheim FS czy Mordheim, a stale powiększająca się oferta gwarantuje oryginalne konwersje - szczególnie, że części wyrzeźbione zostały w charakterystycznym stylu, który nieodmiennie kojarzy się z Orkami z uniwersum Warhammer.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Yhetee od GW

Witam serdecznie w tą gorącą, lipcową noc.

Bieżący miesiąc nie zapowiada się zbyt urodzajnie, raz że część szanownego państwa-draństwa w ten czy inny sposób będzie korzystać z jakże zasłużonych wakacji i urlopów, a dwa mój grafik służb na lipiec wyjątkowo nie sprzyja hobbystycznej aktywności, a trzy w wolnych chwilach eksploruję lochy w grze Warhammer Quest na Androida. Trzeba więc korzystać z tego co jest.

Dziś mam dla was recenzję kolejnego modelu, który docelowo służyć będzie w szeregach Zwiadowczej kompanii z Królestw Ogrów. Zapraszam zatem do przeczytania relacji z rozpakowania blistra z modelem Yhetee od Games Workshop.

Jeśli się nie mylę, model Yhetee dostępny jest obecnie jedynie w składającym się z trzech figurek zestawie Yhetees. Model otrzymałem zapakowany w oryginalny stary blister, wewnątrz którego znalazła się jeszcze kwadratowa podstawka 40x40mm oraz ulotka z logo firmy i innymi niezbędnymi informacjami, a także gąbka zabezpieczająca figurkę w czasie transportu.

Blister zawiera jedną figurkę przedstawiającą Yhetee. Podzielony na cztery elementy model w skali 28 mm został odlany w białym metalu, na figurce znalazłem kilka nadlewek i linii podziału formy, których usunięcie zajęło niewiele czasu. Znacznie więcej wysiłku kosztowało złożenie modelu w całość, a miejsce łączenie lewego przedramienia z nadgarstkiem wymagało pinowania oraz maskowania miejsca sklejenie GS, w którym starałem się wyrzeźbić futro.

Podobny zabieg zastosowałem w przypadku prawej dłoni, którą skonwertowałem. Jako, że w Warheim FS legendarne Yhetee walczą bez broni, postanowiłem pozbawić model oręża, i tak w miejsce dłoni dzierżącej lodowe ostrze przykleiłem pochodzącą z zestawu Crypt Horrors dłoń trzymającą fragment kamiennej płyty.

Jak zapewne szanowne państwo-draństwo zauważyło, figurka Yhetee składa się głównie z futra oraz pazurów, w związku z czym malowanie modelu nie powinno nastręczać problemów. Z kolei aby uatrakcyjnić figurkę, GW ozdobiło Yhetee czerepami pokonanych wrogów oraz szponami zwyciężonych bestii.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Harpies of Apocalypse od Avatars of War

Prezentowany poniżej zestaw modeli kupiłem już jakiś czas temu, a że blister odczekał już swoje w kolejce zapraszam szanowne państwo-draństwo do otwarcia pudełka z wyjątkowo mało fotogenicznymi figurkami Harpies of Apocalypse od Avatars of War.

Zestaw pięciu modeli Harpies of Apocalypse wykorzystam w czasie rozgrywek w Warheim FS.

Modele zostały zapakowane firmowo w przeźroczysty blister, który prócz odlanych w częściach figurek oraz kwadratowych podstawek 20 x 20 mm i trzech wykonanych z przeźroczystego tworzywa prętów zawiera także grubą gąbkę, która chroni zawartość przed uszkodzeniem. Wewnątrz opakowania znajduje się także ulotka z logo firmy, zdjęciem modeli i innymi niezbędnymi informacjami.

W przypadku podstawek należy się Avatars of War pochwała za umieszczenie slota na magnes neodymowy, który wykorzystać można do bezpiecznego transportu modeli.

Blister zawiera pięć figurek Harpies of Apocalypse. Podzielone na części modele odlane zostały w szarej żywicy. Odlewy przed malowaniem wymagają sporo pracy polegającej głównie na usuwaniu nadlewek i widocznych linii podziału formy. Figurki nie wymagają pinowania jednak przed sklejeniem warto przetrzeć pilnikiem powierzchnie które będą łączone klejem. Części spasowane są dość dobrze, jednak miejsce łączenia skrzydeł z tułowiem i głowy z szyją wymagają wypełnienia masą modelarską.

Niestety Harpies of Apocalypse podobnie jak prezentowany wcześniej model Domina of Torment to modele, które znacznie lepiej wyglądają na zdjęciu niż w rzeczywistości. Avatars of War ma problem z odlewaniem filigranowych modeli, szanowne państwo-draństwo nie zrozumie mnie źle, odlewy nie są fatalne ale daleko im do jakości bardziej masywnych modeli hiszpańskiej firmy czy w końcu do poziomu do którego przyzwyczaiło GW.

Na szczęście Harpies of Apocalypse nie najlepszą jakość odlewu nadrabiają charakterem. To w końcu stwory przypominający swój mitologiczny odpowiednik, to bogate w detale, wyrzeźbione z pomysłem figurki, które swoją stylistyką dobrze wpasowują się w charakter dedykowanych do WFB modeli produkowanych przez GW: nie zabrakło bowiem haków, czaszek, łańcuchów, a nawet elementów kolczugi przymocowanych do skrzydeł harpii.

Odlane w częściach modele pozwalają na pewną dowolność w sklejaniu figurek, a Harpies of Apocalypse po złożeniu prezentują się naprawdę efektownie.

Sklejone modele zgodnie z zasadami Warheim FS umieściłem na kwadratowych podstawkach o wymiarach 25 x 25 mm. Zrezygnowałem jednak z dołączonych do zestawu prętów z przeźroczystego tworzywa i przykleiłem figurki do podstawek za pomocą fragmentów płotu z zestawu Walls and Fences od GW.

Poniżej szanowne państwo-draństwo może obejrzeć zdjęcia które udało mi się zrobić. Jak napisałem na wstępnie Harpies of Apocalypse są wyjątkowo niefotogeniczne ale mam nadzieję, że coś widać.

Natomiast na trzech ostatnich zdjęciach, pokazałem dla porównania modele Harpies of Apocalypse w towarzystwie Dire Harpy of the Apocalypse od Avatars of War oraz konwertowany Harpiami ze skrzydłami od Ristuls Extraordinary Market i w końcu z pieszymi modelami od GW i Victoria Miniatures.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Strohm, Earth Sorcerer

Dziś mam dla szanownego państwa-draństwa kolejny model od Reaper Miniatures, które reprezentował będzie przedostatniego Magistra Magii z Kolegiów Magii z Imperium.

Ktoś z czytelników mógłby zapytać: Jak to przedostatni? Przecież wcześniej QC pokazałeś już siedmiu magów: Roshtand the Green, Arch Druid, Anirion, Wood Elf Wizard, Ellus Mann, Wizard, Ezren, Iconic Male Human Wizard, Darius the Blue, Wizard oraz Vistaril Quillscratch, Wizard i Darkrasp, Death Priest, a prezentowany dziś Strohm, Earth Sorcerer jest ósmym czarodziejem, a wszak tyle kolegiów jest w Imperium. A, że pewnie nikt z szanownego państwa-draństwa nie spyta, to sam pozwoliłem sobie zwrócić na to uwagę i przypomnieć poprzednich magów.

Ale gdyby jednak ktoś zapytał, to odpowiedziałbym: Masz rację ale przeglądając ofertę Reaper Miniatures nie mogłem się zdecydować, która z figurek będzie najlepiej reprezentować model Astromanty i kupiłem oba. I ten drugi z Astrologów objawi się niebawem.

Natomiast teraz szanowne państwo-draństwo pozwoli, że wrócimy do modelu Strohma, Earth Sorcerer, który to w trakcie rozgrywek w Warheim FS reprezentować będzie Magistra Kolegium Jadeitu.

Model Strohma zapakowany został przez ekipę z Reaper Miniatures w blister wykonany z tworzywa sztucznego i tektury, na którym umieszczono logo firmy, nazwę modelu oraz wszelkie inne niezbędne informacje.

Blister zawiera dwie odlane w białym metalu figurki. Pierwszy model przedstawia postać Strohma, Earth Sorcerer, natomiast drugi, zdecydowanie mniejszy odlew to figurki przedstawiająca wyłaniającą się spośród kamieni dłoń żywiołaka ziemi. Na modelach znalazłem kilka nadlewek, konieczne było też usunięcie linii podziału formy.

Ponieważ modele odlane zostały wraz z podstawkami, usunąłem fragment ten na której stoi mag i umieściłem figurkę na podstawce 20x20 mm.

Wyrzeźbiony przez Jima Johnsona, ubrany w proste szaty, noszący kilka niepozornych utensyliów i co najważniejsze bosy mag świetnie wpasowuje się w kanon Magistra Kolegium Jadeidu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Wizard and Apprentice od Reaper Miniatures

Dziś przygotowałem dla szanownego państwa-draństwa relację z rozpakowania kolejnego modelu od Reaper Miniatures, który w czasie rozgrywek Warheim FS reprezentował będzie Astromantę z Kolegiów Magii z Imperium lub jedną z Postaci Dramatu.

Zestaw Wizard and Apprentice zapakowany został przez ekipę z Reaper Miniatures w blister wykonany z tworzywa sztucznego i tektury, na którym umieszczono logo firmy, nazwę modelu oraz wszelkie inne niezbędne informacje.

Blister zawiera cztery odlane w białym metalu figurki. Pierwszy model przedstawia postać maga, drugi to sługa z księgą, zaś trzecia figurka to uczeń czarodzieja, a czwarta miniatura reprezentuje stół. Na modelach znalazłem kilka nadlewek, konieczne było też usunięcie linii podziału formy, która szczególnie mocno widoczna była na stronach dźwiganej przez sługę księgi.

Wymiany doczekała się także lewa dłoń maga. Odciąłem fatalnie odlaną kończynę i w jej miejsce dosztukowałem dłoń i księgę z zaklęciami.

Ponieważ modele odlane zostały wraz z podstawkami, umieściłem figurki na podstawce 20x20 mm.

Wyrzeźbiony przez Tre Manora i Geoffa Valleya zestaw noszący w sklepie producenta nazwę Wizard's Workshop, to ciekawa propozycja przedstawiająca maga wraz całym inwentarze. Model z powodzeniem można wykorzystać zarówno podczas rozgrywek jak i do budowy dioramy przedstawiającej warsztat maga.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Spanish Inquisition od Victoria Miniatures

Witam szanowne państwo-draństwo w pierwszy piątek sierpnia i zapraszam do lektury relacji z rozpakowania zestawu modeli od Victoria Miniatures, który prawdopodobnie nie pojawi się w trakcie rozgrywek w Warheim FS ale w Starym Świecie nikt nie spodziewa się w końcu hiszpańskiej inkwizycji.

Zestaw Spanish Inquisition otrzymałem jako część większego zamówienia, w skład którego wchodził między innymi recenzowany wcześniej model Imperial Noble. Prezentowany dziś zestaw składa się z trzech odlanych w szarej żywicy figurek oraz dwóch alternatywnych ramek z bitsami, całość została zapakowana przez ekipę z Victoria Miniatures w woreczek strunowy. Wewnątrz opakowania umieszczone zostały także trzy kwadratowe podstawki o boku 20 mm oraz trzy okrągłe podstawki o średnicy 25 mm. Na modelach znalazłem kilka nadlewek oraz wyraźnie widoczną w kilku miejscach linię podziału formy.

Wyprodukowany przez Victoria Miniatures zestaw modeli Spanish Inquisition w oczywisty sposób nawiązuje do postaci wykreowanych przez komików z Monthy Pythona. Szczegóły i detale figurek są ostre i wyraźne, a podobieństwo do pierwowzorów duże. Montaż odlanych w żywicy modeli nie sprawiał trudności, a same figurki można skleić w dwóch wersjach. Jak szanowne państwo-draństwo zobaczy za chwilę na umieszczonych poniżej zdjęciach moich inkwizytorów wyposażyłem w brutalne i okrutne narzędzia tortur, sztandar i buławę zostawiając na inną okazję.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4456
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Leisynn, Mercenaries Mage od Reaper Miniatures

W ostatni piątek wakacji 2015 roku zapraszam szanowne państwo-draństwo do lektury krótkiej recenzji modelu Leisynn, Mercenaries Mage, który na dioramie oraz w trakcie rozgrywek w Warheim FS pełnił będzie rolę Czarownika lub Czarnoksiężnika Chaosu.

FigurkaLeisynna zapakowana została przez ekipę z Reaper Miniatures w blister wykonany z tworzywa sztucznego i tektury, na którym umieszczono logo firmy, nazwę modelu oraz wszelkie inne niezbędne informacje.

Blister zawiera jedną figurkę Leisynn, Mercenaries Mage oraz plastikową, kwadratową podstawkę 25 x 25 mm. Model odlany został w białym metalu. Na figurce znalazłem kilka nadlewek oraz linii podziału formy, których usunięcie nie zabrało jednak wiele czasu. Ponadto, wyprostowałem kostur, który skrzywił się podczas transportu modelu.

Wyrzeźbiony przez Tima Prowa model Vistarila, to ciekawa i bogato wyposażona figurka. Zarówno wężowy kostur, czaszki dzikich zwierząt oraz duża księga zaklęć czy w końcu postrzępiona szata, sprawiają że model z powodzeniem może w uniwersum Warhammer Fantas pełnić rolę Czarownika lub Czarnoksiężnika Chaosu. Jestem zadowolony z zakupu, tym bardziej że model Leisynna kojarzy mi się z magami przedstawionymi na ilustracjach w podręczniku do 1 ed WFRP.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ