Jak zrobić podstawkę pod regiment?
Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Jak zrobić podstawkę pod regiment?
Temat byl juz na Gildii, ale moze nie każdy zainteresowany mial okazje zobaczyć. Wiec wrzucam go tu jeszcze raz, zeby wszystko bylo pod ręką.
Jak zrobić podstawkę pod regiment?
Najważniejszym elementem potrzebnym do zrobienia podstawki pod regiment jest płyta PCV. Ja używam płyty PCV spienionej o grubości 2mm, ale wybór płyt PCV w sklepach jest bardzo duży, więc w zależności od potrzeb, dobrać można płytę grubszą, lub cieńszą. Nabycie takiej płyty nie jest dużym wydatkiem – za 10 zł kupisz płytę, która wystarczy na zrobienie podstawek pod... całą armię Skavenów. Poza płytą do przygotowania podstawki potrzebować będziemy jeszcze: ołówka, linijki, piasku, żwirku, kilku farbek (w tym czarnej na podkład), trawki elektrostatycznej, pędzelków, oraz klejów - wikolu i jakiegoś szybkoschnącego.
Pierwszym krokiem w zrobieniu podstawki jest ustalenie jej wymiarów. Żeby uniknąć przykrej niespodzianki w postaci za małej, lub za dużej podstawki regimentowej, warto przy planowaniu pamiętać o kilku sprawach. Po pierwsze, deklarowane przez Games Workshop wymiary podstawek pod figurki nie są do końca prawdziwe. Jeżeli jeszcze przy podstawkach dla piechoty (20x20mm, oraz 25x25mm) wymiary są całkiem prawdziwe, o tyle już w wypadku podstawek pod kawalerię (teoretyczne 25x50mm) – wymiary deklarowane przez producenta nieco odbiegają od rzeczywistości (faktycznie jest to 24x49mm). Dlaczego warto o tym pamiętać? Ponieważ jeżeli macie regiment, w którym modele stoją obok siebie bez problemu, to robiąc podstawkę pod 5 kawalerzystów (teoretycznie 125x25mm), po postawieniu na niej figurek będziecie mieli półcentymetrową szparę. To dużo. Wprawdzie zawsze warto dodać do obliczeń ze 2 mm, jako margines bezpieczeństwa, ale pół centymetra to już jednak trochę za dużo. Tak duża szpara sprawi, że podstawka nie będzie wyglądała zbyt rewelacyjnie...
Z drugiej strony, jeżeli macie modele, które znacznie wykraczają poza granicę obrysu podstawki (np. krasnoludzcy Slayerzy) i przez to ciężko ustawić je w regimencie równo podstawka przy podstawce, należy wówczas uwzględnić w obliczeniach przerwy, jakie są między modelami. Przy regimentach piechoty powinno wystarczyć dodanie około 5mm, zaś przy kawalerii... można podstawkę zrobić tak, jakby faktycznie miała ona wymiary 25x50mm. J
Na koniec pamiętaj o tym, że będziesz też potrzebował trochę miejsca na przyklejenie ścianek podstawki. Ścianki będą miały po 5mm szerokości, więc jeżeli obliczyłeś już, jakie wymiary powinna mieć podstawka pod twój regiment, do obu wymiarów (długości i szerokości) dodaj po 10mm.
Teraz już czas, by złapać za linijkę i ołówek. Wykreśl na płycie PCV kształt, który chcesz wyciąć. Przy okazji wykreśl też ścianki podstawki. Ich szerokość, jak już wspomniałem, to 5mm, zaś długością niech będzie najdłuższy bok podstawki, jaką przygotowujesz (dwa paski trzeba będzie pewnie potem skrócić, ale to już mały problem).
Ja przygotowuję podstawkę pod regiment goblinów, szeroki na 4 modele i długi na 6 modeli ( 9cm x 13cm ).
Wycięcie naszkicowanego prostokąta nie jest w przypadku płyt PCV większym problemem. Wystarczy przyłożyć do wyznaczonej kreski linijkę i przeciągnąć przy niej kilka razy nożykiem do tapet.
Po wykrojeniu podstawki i jej ścianek, należy na wyciętym kawałku płyty zaznaczyć ołówkiem miejsce, gdzie będą ścianki podstawki. To dosyć ważne, gdyż pozwala na uniknięcie krzywego przyklejenia tych ścianek, co mogłoby uczynić zrobioną podstawkę bezużyteczną (figurki by się na niej nie mieściły). Kreślimy więc wewnątrz podstawki kolejny prostokąt, którego boki są z każdej strony oddalone od krawędzi płyty o 5mm.
Przyklejamy teraz wycięte wcześniej paski, które mają by ściankami podstawki. Należy przy tym uważać, by nie przekroczyć nigdzie linii, które przed chwilą wyznaczyliśmy, nawet gdyby ścianka miała nieco wystawać za podstawę.
W tym momencie podstawka wygląda jeszcze dosyć topornie. Jest zbyt duża i kanciasta. Dlatego proponuję ponownie złapać za nożyk do tapet i ściąć ścianki podstawki po skosie.
Dopiero teraz można zacząć ozdabiać podstawkę. Na ornamenty nadają się świetnie wszelkiego typu czaszki, kamyczki, oręż, czy elementy roślinności. Nie radzę przyklejać do podstawki niczego większego, gdyż potem mogą się pojawić problemy z transportem podstawki. Wszystkie ozdobniki instalujemy na podstawce za pomocą kleju szybkoschnącego. Kiedy to już uczynimy, możemy przejść do pokrycia reszty powierzchni ścianek podstawki piaskiem. Pędzelkiem rozprowadzamy po bokach podstawki klej wikol i obsypujemy ją piaskiem, oraz żwirkiem.
Czekamy aż klej zaschnie i następnie całą podstawkę pokrywamy czarnym podkładem. Idealny jest do tego podkład w sprayu (wtedy farba jest nałożona jednolicie), ale zwykła czarna farba akrylowa też nie będzie zła.
I wreszcie przychodzi czas na pomalowanie podstawki. Nie jest to wcale takie trudne, jak się wydaje. Piasek malujemy techniką suchego pędzla (dry brush), najpierw kolorem ciemnobrązowym (w palecie Citadel Colour - Scorched Brown), potem brązem jaśniejszym (Bestial Brown) i wreszcie, ale to już tylko lekkie muśnięcia pędzlem po powierzchni, kolorem żółtym (Sunburst Yellow), lub kremowym (Bleached Bone). Osobno malujemy większe kamyczki - najpierw ciemnym szarym (Codex Grey), a potem lekko na wierzchołkach kolorem ton jaśniejszym (Space Wolves Grey), lub nawet białym. Pozostałe elementy podstawki malujemy już odpowiednio do tego, co reprezentują (jeżeli to jakaś broń, to kolorami metalicznymi, jeżeli roślinność – używamy zieleni, itd.).
Teraz pozostaje nam tylko dodać do podstawki trochę trawki elektrostatycznej. Najlepiej przyklejać ją na Wikol, którego krople rozprowadzamy na podstawce za pomocą pędzelka.
Podstawka gotowa !
Czas przygotowania: 45 minut (nie licząc przerw na schnięcie farb i klejów)
Koszt przygotowania: ok. 3 zł.
Autor: bless
Foto: Milo (Lancelot)
Jak zrobić podstawkę pod regiment?
Najważniejszym elementem potrzebnym do zrobienia podstawki pod regiment jest płyta PCV. Ja używam płyty PCV spienionej o grubości 2mm, ale wybór płyt PCV w sklepach jest bardzo duży, więc w zależności od potrzeb, dobrać można płytę grubszą, lub cieńszą. Nabycie takiej płyty nie jest dużym wydatkiem – za 10 zł kupisz płytę, która wystarczy na zrobienie podstawek pod... całą armię Skavenów. Poza płytą do przygotowania podstawki potrzebować będziemy jeszcze: ołówka, linijki, piasku, żwirku, kilku farbek (w tym czarnej na podkład), trawki elektrostatycznej, pędzelków, oraz klejów - wikolu i jakiegoś szybkoschnącego.
Pierwszym krokiem w zrobieniu podstawki jest ustalenie jej wymiarów. Żeby uniknąć przykrej niespodzianki w postaci za małej, lub za dużej podstawki regimentowej, warto przy planowaniu pamiętać o kilku sprawach. Po pierwsze, deklarowane przez Games Workshop wymiary podstawek pod figurki nie są do końca prawdziwe. Jeżeli jeszcze przy podstawkach dla piechoty (20x20mm, oraz 25x25mm) wymiary są całkiem prawdziwe, o tyle już w wypadku podstawek pod kawalerię (teoretyczne 25x50mm) – wymiary deklarowane przez producenta nieco odbiegają od rzeczywistości (faktycznie jest to 24x49mm). Dlaczego warto o tym pamiętać? Ponieważ jeżeli macie regiment, w którym modele stoją obok siebie bez problemu, to robiąc podstawkę pod 5 kawalerzystów (teoretycznie 125x25mm), po postawieniu na niej figurek będziecie mieli półcentymetrową szparę. To dużo. Wprawdzie zawsze warto dodać do obliczeń ze 2 mm, jako margines bezpieczeństwa, ale pół centymetra to już jednak trochę za dużo. Tak duża szpara sprawi, że podstawka nie będzie wyglądała zbyt rewelacyjnie...
Z drugiej strony, jeżeli macie modele, które znacznie wykraczają poza granicę obrysu podstawki (np. krasnoludzcy Slayerzy) i przez to ciężko ustawić je w regimencie równo podstawka przy podstawce, należy wówczas uwzględnić w obliczeniach przerwy, jakie są między modelami. Przy regimentach piechoty powinno wystarczyć dodanie około 5mm, zaś przy kawalerii... można podstawkę zrobić tak, jakby faktycznie miała ona wymiary 25x50mm. J
Na koniec pamiętaj o tym, że będziesz też potrzebował trochę miejsca na przyklejenie ścianek podstawki. Ścianki będą miały po 5mm szerokości, więc jeżeli obliczyłeś już, jakie wymiary powinna mieć podstawka pod twój regiment, do obu wymiarów (długości i szerokości) dodaj po 10mm.
Teraz już czas, by złapać za linijkę i ołówek. Wykreśl na płycie PCV kształt, który chcesz wyciąć. Przy okazji wykreśl też ścianki podstawki. Ich szerokość, jak już wspomniałem, to 5mm, zaś długością niech będzie najdłuższy bok podstawki, jaką przygotowujesz (dwa paski trzeba będzie pewnie potem skrócić, ale to już mały problem).
Ja przygotowuję podstawkę pod regiment goblinów, szeroki na 4 modele i długi na 6 modeli ( 9cm x 13cm ).
Wycięcie naszkicowanego prostokąta nie jest w przypadku płyt PCV większym problemem. Wystarczy przyłożyć do wyznaczonej kreski linijkę i przeciągnąć przy niej kilka razy nożykiem do tapet.
Po wykrojeniu podstawki i jej ścianek, należy na wyciętym kawałku płyty zaznaczyć ołówkiem miejsce, gdzie będą ścianki podstawki. To dosyć ważne, gdyż pozwala na uniknięcie krzywego przyklejenia tych ścianek, co mogłoby uczynić zrobioną podstawkę bezużyteczną (figurki by się na niej nie mieściły). Kreślimy więc wewnątrz podstawki kolejny prostokąt, którego boki są z każdej strony oddalone od krawędzi płyty o 5mm.
Przyklejamy teraz wycięte wcześniej paski, które mają by ściankami podstawki. Należy przy tym uważać, by nie przekroczyć nigdzie linii, które przed chwilą wyznaczyliśmy, nawet gdyby ścianka miała nieco wystawać za podstawę.
W tym momencie podstawka wygląda jeszcze dosyć topornie. Jest zbyt duża i kanciasta. Dlatego proponuję ponownie złapać za nożyk do tapet i ściąć ścianki podstawki po skosie.
Dopiero teraz można zacząć ozdabiać podstawkę. Na ornamenty nadają się świetnie wszelkiego typu czaszki, kamyczki, oręż, czy elementy roślinności. Nie radzę przyklejać do podstawki niczego większego, gdyż potem mogą się pojawić problemy z transportem podstawki. Wszystkie ozdobniki instalujemy na podstawce za pomocą kleju szybkoschnącego. Kiedy to już uczynimy, możemy przejść do pokrycia reszty powierzchni ścianek podstawki piaskiem. Pędzelkiem rozprowadzamy po bokach podstawki klej wikol i obsypujemy ją piaskiem, oraz żwirkiem.
Czekamy aż klej zaschnie i następnie całą podstawkę pokrywamy czarnym podkładem. Idealny jest do tego podkład w sprayu (wtedy farba jest nałożona jednolicie), ale zwykła czarna farba akrylowa też nie będzie zła.
I wreszcie przychodzi czas na pomalowanie podstawki. Nie jest to wcale takie trudne, jak się wydaje. Piasek malujemy techniką suchego pędzla (dry brush), najpierw kolorem ciemnobrązowym (w palecie Citadel Colour - Scorched Brown), potem brązem jaśniejszym (Bestial Brown) i wreszcie, ale to już tylko lekkie muśnięcia pędzlem po powierzchni, kolorem żółtym (Sunburst Yellow), lub kremowym (Bleached Bone). Osobno malujemy większe kamyczki - najpierw ciemnym szarym (Codex Grey), a potem lekko na wierzchołkach kolorem ton jaśniejszym (Space Wolves Grey), lub nawet białym. Pozostałe elementy podstawki malujemy już odpowiednio do tego, co reprezentują (jeżeli to jakaś broń, to kolorami metalicznymi, jeżeli roślinność – używamy zieleni, itd.).
Teraz pozostaje nam tylko dodać do podstawki trochę trawki elektrostatycznej. Najlepiej przyklejać ją na Wikol, którego krople rozprowadzamy na podstawce za pomocą pędzelka.
Podstawka gotowa !
Czas przygotowania: 45 minut (nie licząc przerw na schnięcie farb i klejów)
Koszt przygotowania: ok. 3 zł.
Autor: bless
Foto: Milo (Lancelot)
heh. widze ze strarego tutoriala machnales tutaj
i bardzo dobrze. podstawka to moment a wielu sie nie chce tego robic bo "nie umieja"
tylko bedziesz musial sobie nowe porobic... teraz jest 5 typa w szeregu
i bardzo dobrze. podstawka to moment a wielu sie nie chce tego robic bo "nie umieja"
tylko bedziesz musial sobie nowe porobic... teraz jest 5 typa w szeregu
The wood hold peace for thos who desire it, but those who seek battle will find me...
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
The forest has as many eyes as leaves...
Far over, the misty mountain Cold, to dungeons deep and caverns old.
The pines were roaring, oooooon the hight...
Abandoned
No i wreszcie wiem jak zrobić dobre podstawki pod łuczników.
No ja bym zaproponaował inną alternatywę. Otóż.
Bierzemy jakiś karton (ja używam z pudełek po butach). Ważne jest żeby nie miał "żeber" w środku (czyli taki od np. telewizora odpada) tylko wyglądał bardziej jak grubsza wersja ostatniej kartki z bloku rysunkowego (mam nadzieję że ktoś to zrozumie). Rysujemu od linijki kształt prostokąta o wymiarach regimentu, dla którego ma być ta podstawka + 0.8-1cm do szserokości i długości. Kiedy już ładnie wytniemy, bierzemy wypraskę po modelach i wycinamy bok ramki. Czyścimy ze wszystkich odstających zadziorów i skracamy do odpowiedniej długości. Przyklejamy od frontu, od boków i jak ktoś chce to też od tyłu podstawki. Ja przyklejam klejem wikolo-pochodnym, ale cyjanopanowy też da radę. Wykańczamy naszą już prawie gotową podstawkę tak jak jest to opisasne w metodzie blessa (piasek i trawka). Jest to solidne i koszt= pudełko+wypraski (które i tak się zazwyczaj wyrzuca)+odrobinę kleju+pisek+posypka. Na oko to jest jakieś 1zł (pudełka nie liczę bo chyba wam w domu nie pożałują ). Ja mam takie podstawki i sprawdzają się bez zarzutów. Polecam!
Bierzemy jakiś karton (ja używam z pudełek po butach). Ważne jest żeby nie miał "żeber" w środku (czyli taki od np. telewizora odpada) tylko wyglądał bardziej jak grubsza wersja ostatniej kartki z bloku rysunkowego (mam nadzieję że ktoś to zrozumie). Rysujemu od linijki kształt prostokąta o wymiarach regimentu, dla którego ma być ta podstawka + 0.8-1cm do szserokości i długości. Kiedy już ładnie wytniemy, bierzemy wypraskę po modelach i wycinamy bok ramki. Czyścimy ze wszystkich odstających zadziorów i skracamy do odpowiedniej długości. Przyklejamy od frontu, od boków i jak ktoś chce to też od tyłu podstawki. Ja przyklejam klejem wikolo-pochodnym, ale cyjanopanowy też da radę. Wykańczamy naszą już prawie gotową podstawkę tak jak jest to opisasne w metodzie blessa (piasek i trawka). Jest to solidne i koszt= pudełko+wypraski (które i tak się zazwyczaj wyrzuca)+odrobinę kleju+pisek+posypka. Na oko to jest jakieś 1zł (pudełka nie liczę bo chyba wam w domu nie pożałują ). Ja mam takie podstawki i sprawdzają się bez zarzutów. Polecam!
$$$ KUPIĘ KONIE do nowego tiranoc chariotu!!! (sztuk od 1 do 5) $$$
Cyjanopan Ci puszcza PCV?
Nie wierzę...
Bless, gdzie w Wawie kupujesz PCV w takich wymiarach i ilościach? Jakieś Leroy-Merlin czy inne Castoramy?
Nie wierzę...
Bless, gdzie w Wawie kupujesz PCV w takich wymiarach i ilościach? Jakieś Leroy-Merlin czy inne Castoramy?
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
Te kleje szybkoschnace sa naprawde bardzo mocne. Nie wiem, podobnie jak Tomash, jak to mozliwe, by ten klej tak po prostu puszczal... Moze zmien klej?Katylina pisze:Mam jeden problem z tymi podstawkami...
Klej mi puszcza i cholernie ciężko jest ściąć te kanty...
Co robić Droga Redakcjo?
Dziwia mnie tez problemy ze scinaniem. Moze masz jakies inne, twardsze PCV, lub za tepy nożyk? Albo po prostu liczyles, ze bedziesz ciąl PCV jak papier (no, niestety - jest troszke ciezej, choc tez bez przesady...)
Dowolne płyty można kupować w sklepach z materialami reklamowymi. Ja swoje PCV od dawna kupuje w sklepie, ktory jest w pawilonach stojących obok slynnego bazarku staroci na Kole.Tomash pisze:Bless, gdzie w Wawie kupujesz PCV w takich wymiarach i ilościach? Jakieś Leroy-Merlin czy inne Castoramy?
- Metalwalker
- Wałkarz
- Posty: 86
- Lokalizacja: Wilcza Jama, Tarchomin
Co do kleju, mozliwe że płytka PCV była zatłuszczona, co może spowodować taki skutek, druga możliwości to stary klej to tez może być, innych nie widzę , może spróbuj umyć płytkę jakimś detergentem i pomownie sklej
Cieszę się, że artykuł się przydał.Patryk pisze:Robię podstawki takie jak w tym tutorialu od dosyć dawna. Sprawdza się świetnie, dużo wytrzymują, nigdy się nie łamią i są łatwe w produkcji.
Tutorial jeszcze z NG, z tego, co pamiętam
Dobra robota!
to zależy jaki - pewien rodzaj dostaje gratis do butelki winaDastor pisze:Ok to ja mam pytanie pośrednio związanie z tematem:) Gdzie kupujecie korek? Bo nigdzie go znaleźć nie mogę.
jesli chodzi ci o płaskie maty, to można je dostać w sklepach z artykułami gospodarstwa domowego, sprzedawane pod postacią podkładek na stół
Korek w arkuszach mozna dostac w sklepach budowlanych (castrorama ,obi itp.) .
Ja mam obecnie taki zapas ,ze oprocz moich TK ze 3 armie obdaruje
Ja mam obecnie taki zapas ,ze oprocz moich TK ze 3 armie obdaruje
Bardzo dobry patent z robieniem "marginesów" z 2mm PCV, do tej pory używałem tylko odpadów po wypraskach i wymagały sporo pracy.
Powiedziałbym gdzie można dostać przycięte blaszki stalowe do zrobienia trayów magnetycznych, ale więcej niż jeden temat z reklamą tego samego sklepu to byłoby przegięcie pały
A'propos bazarku "staroci" na Kole, to dziś sporo ciekawostek usłyszałem od naszego kontrahenta odnośnie "starości" sprzedawanych tam produktów - dla wielu handlarzy stamtąd odlewa na bieżąco owe "starocie" Ale to offtopic wykraczający poza ramy tego tematu.
Powiedziałbym gdzie można dostać przycięte blaszki stalowe do zrobienia trayów magnetycznych, ale więcej niż jeden temat z reklamą tego samego sklepu to byłoby przegięcie pały
A'propos bazarku "staroci" na Kole, to dziś sporo ciekawostek usłyszałem od naszego kontrahenta odnośnie "starości" sprzedawanych tam produktów - dla wielu handlarzy stamtąd odlewa na bieżąco owe "starocie" Ale to offtopic wykraczający poza ramy tego tematu.
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl