9th Age - WDG ogólnie

Warriors of Chaos

Moderator: JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14639
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Re: 9th Age - WDG ogólnie

Post autor: swieta_barbara »

Dobry ten post był ogólnie, więc się odniosę, ale już tutaj:
swieta_barbara pisze:Na łuki i divination lepszy jest EDC.
Na łuki tak, na divination marginalnie. Z tym, że zapominasz o magu, który leczy. Cowboyów też masz w BH tylko, że wolniejszych, ale twardszych.
Jak wystawiasz maga to już masz jednego kowboja mniej, WDG super sobie radzi bez magii. Czyli kolejna rzecz, która pcha ich w kierunku twardego ofensa na bohaterach i monsterach.
A leczenie to raptem 1 rana, max 2 na turę - jest to sporo, ale EDC tę ranę może uchować sobie z pancerza, czy z wysokiego WS, bo gorzej się go trafia, albo po prostu kogoś zarżnie zanim mu jebnie.

EDC ma kilka statów, które rekompensują brak stubborna, hate, KB:
- WS 6 względem 4, I 5 względem 3 - wariant z PW
- swiftstride
- as 3+

Frenzy ma swoje dobre i złe strony więc nie dorzucam go do zestawienia. Na monsterze aż tak nie przeszkadza, bo wąski front, ale jednak.
Szczerze to EDC jest obiektywnie lepszym monsterem według mnie, bo jest po prostu twardszy i ma swiftstride - natomiast stosunek ceny do Ghorgony faktycznie trochę tego nie usprawiedliwia.
Grałem też sporo na Tytanie w ID (na EDC wcześniej też) i uważam że też jest wyceniony słabo w stosunku do Ghorgony, natomiast w stosunku do EDC, pająka czy Abominacji bardzo dobrze.

Kolejnym takim monsterem jak Ghorgona jest słonik w OK. Też uważam, że jest za tani. Ale już tam coś przy nim robią, nie będzie tak szalał

Reasumując:
Gdybym był w RT zabrałbym słonikowi i ghorgonie Stubborn, resztę zostawił bez zmian. Zbyt szczodrze porozdawany jest ten stubborn na monsterach.
Ale być może ma to jakieś inne wyjaśnienie, którego ja nie potrafię pojąć.

Natomiast co do kowbojów BH:
Moim zdaniem kowboje WDG są twardsi i mobilniejsi, natomiast BH mają większy wyjeb.
Choć to jakich kowbojów wystawia Janus i jakich na DMP miał Dębek - no nie wiem, moim zdaniem w BH nie ma takich dobrych kowboi.
Niby się leczą, ale WDG ma DS i jedną turę zwyczajnie wybroni - zapewne w trzeciej jak już będą wszystkie kombaty ułożone.
I bardzo dobrze, bo kowboje WDG muszą być koksami.
swieta_barbara pisze:rozpy w stylu 3 kowboi, 2 EDC, 2 Blood Beasty, Chimera (zakładamy że wszystko byłoby mega tańsze, tak jak sugerujesz)
A tu zapominasz o możliwości zmniejszenia % na te monstery. Aktualnie w Wochu wchodzi 2x bloodbeast + 2x chimera, a w BH 2x gorgona + 2x latające bydle. Coś się w tym nie dodaje. Zmniejszenie % na monstery, przy potatnieniu ich pozwoliłoby wsadzić dodatkowe zabawki. Przy zaporowej cenie monsterów nikt ich nie wystawi i w ten sposób zamiast zrobić zbalansowany monster truck wyszedł niegrywalny.
No to dowalić do tej rozpy jeszcze w opór rydwanów, faktycznie wielka różnica - ile uważasz że powinny kosztować monstery WDG?
Moim zdaniem Chimera jest trochę za miękka na te punkty, ale reszta wyceniona jest ok.
BTW, ktoś kto klepną opcję zrobienia monster trucka z leczeniem i twardymi herosami + ambushe w corach, które mordują główną kontre, czyli maszyny, i mogą wyjść w 1 turze i zastrzelić maszynę, też nie bardzo ogarniał.
MSU faktycznie w bestiach jest bardzo mocne, ale te monstery są takie mięciutkie.
95% rzeczy w tej grze da się balansować punktami.
Moim zdaniem trzeba trochę popracować nad punktowaniem bestii i ogrów.
Czyli skoro jest wszystko jest grywalne, a armia dobrze radzi sobie turniejowo, to może nie trzeba nic zmieniać, bo lepsze jest wrogiem dobrego.
Jeśli twoją definicją "grywalne" jest to, że pojawia się na stołach to może i tak. Z tym, że realnie mogę przetestować na stole cokolwiek, a nie oznacza to, że uznam to za grywalne. Taki Bobson wystawiał kawalerie i jakoś uznał, że jest niegrywalna i teraz gra bestiami. Tu szwankuje chyba twoja definicja.
Ja też grałem WDG, a teraz gram ID w oczekiwaniu na 2.0 i co z tego?
Myślisz, że ja czy Bobson myślimy o podboju Ligi i bierzemy najlepsze armie, żeby błysnąć na DMP?
Ty też kiedyś grałeś VC, potem WDG, teraz HE - czyli co, VC są do dupy?

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3784
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

Zgadzam się, Gotach i Auroch byliby zupełnie w porządku gdyby nie stubborn.
Oba te potwory mają swoje niemałe słabości, a stubborn mocno je niweluje.

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Moim zdaniem problemem przekoksanych modeli nie jest ani cena, ani pojedyncza zasada. Problemem jest ilość zasad specjalnych. Grogona jest monsterem, który jest antypiechotny (stomp) i anty-herosowy (KBki i d3 woundy). Stubborn dokłada do tego swoją cegiełkę. Słoń też jest przekoksany, bo ma stompa i 3d3 impactów z S7 i nie da się go realnie zdjąć z maszynek przez połowienie woundów. Te modele są za bardzo uniwersalne i podrożenie ich odpowiednio do 530 i 580 tego by nie zmieniło. Takich przykładów jest więcej już nawet nie w monsterach. W ID masz małe kadimy. Fireborn, ward, sypanie, itp, latanie, stompy, fear, save, palenie w styke. Niby tak jak przy monsterach jest ten minus, że mają flamingi, a tamte frenzy, ale ten minus nie jest aż tak duży jak się wydaje. Smok w VC działa tylko dlatego, że można na nim nastackować masę zasad specjalnych, a nie dla tego, że jest tani.

Monster nawet ze statami T7 S7 WS10 nie jest straszny jak nie ma zasad specjalnych, poza tymi wynikającymi z bycia monsterem. Natomiast model z 20 grindami z I10, lataniem i hard target + distracting nawet przy statystykach S5 T4 W4 jest straszny.
ile uważasz że powinny kosztować monstery WDG?
Tak na oko to EDC 450 i kupowanie broni jak jest 0/10/20. Chociaż ahw powinno też być za 20pkt chyba.
Chimera potrzebuje tej regeny 4+
Bloodbeast jest w miare spoko, tutaj ceną bym się nie bawił, a raczej dorzucił mu save 3+ i/lub swiftstride. To dalej jest miękki monster z T5 i 5W.
95% rzeczy w tej grze da się balansować punktami.
Ja mam odmienne zdanie. Punktami można bardzo łatwo wrzucić coś z koszyczka "za tanie" do "niegrywalne". Moim zdaniem balansować trzeba w 1 kolejności zasadami specjalnymi, potem % na tego typu jednostki a na końcu ruszać punkty.
Ty też kiedyś grałeś VC, potem WDG, teraz HE - czyli co, VC są do dupy?
VC grałem w 8edycji, WDG na patch 0.99-1.2(?), a HE w tym sezonie. Argument w tym przypadku do kosza, bo ja nie zmieniam armii w trakcie sezonu. Przy okazji mi chodziło o to, że jak zagram 5 bitew z busem silver helmsów z herosem i wezmę go na mastera, to nie oznacza to, że ten bus jest grywalny. Chociaż postawię sprawę inaczej. Grywalny może i jest, bo można go wystawić, ale nie jest dobry. A, żeby jednostki ze sobą konkurowały w booku muszą być dobre.
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3784
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

Zgadzam się, że ogólnym problemem gry jako całości jest przeładowanie zasadami specjalnymi, to nie jest sprawa dotycząca tylko tych konkretnych monsterków.

Zresztą właśnie usunięcie Gortachom i Aurochom stubborna jest właśnie krokiem, z którym najwyraźniej wszyscy się zgadzamy.
Gdy owe potworki nie mają Stubborna dużo bardziej boli je frenzy i dużo bardziej trzeba nimi uważać.
Jak gram Aurochem to bez żadnego problemu ustawiam się bokiem do różnych jednostek. Gdyby Stubborna nie było, nie zaryzykowałbym tego manewru przeciwko czemukolwiek oprócz piechoty, bo jednak poza szarżą i bez stompa Auroszek nie błyszczy :D

Gortach wypada nieco lepiej przez ciągłe przerzuty, tu jeszcze bym obniżył Ld do 8, żeby nie był tak całkiem samodzielny.

PSz
Falubaz
Posty: 1419

Post autor: PSz »

Widzę że ciągle wielu marzy by WDG był skirmishem w świecie r&f.
Nie zapominajcie więc o dużej mobilności potworków.
Tak więc zlikwidować T-stompa!!!

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Swoją drogą to, że monstery ruszają się jak pojedynczy heros też mocno je ugrywalnia. Taki klocek WL nigdy nie będzie w stanie sam wejść w monstera jeśli ten mu na to nie będzie chciał pozwolić.

W sumie co szkodzi, żeby każdy oddział miał zasadę light troops, bez możliwości free reformu i z posiadaniem ranków?
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
wind_sower
Masakrator
Posty: 2294

Post autor: wind_sower »

JarekK pisze:Swoją drogą to, że monstery ruszają się jak pojedynczy heros też mocno je ugrywalnia. Aby taki klocek WL nigdy nie będzie w stanie sam wejść w monstera jeśli ten mu na to nie będzie chciał pozwolić.

W sumie co szkodzi, żeby każdy oddział miał zasadę light troops, bez możliwości free reformu i z posiadaniem ranków?

Aby taki klocek WL nigdy nie był w stanie sam wejść w monstera jeśli ten mu na to nie będzie chciał pozwolić.

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

No i dalej nie będzie w stanie, bo ma za mało Mova, żeby to zrobić. Za to będzie w stanie sensownie bronić wyznaczonego punktu (na przykład przy bolcach), żeby nie zostać oflankowanym. To co napisałem daje możliwość ruszenia się 10" w bok i dowolnego pivotu, a nie +20 do szarży.
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
Keller
Falubaz
Posty: 1315
Lokalizacja: Giżycko/Białystok

Post autor: Keller »

Na 9th Age poszło parę spoilerów do różnych armii, w tym do WDG.
Wstępnie Gigant ma mieć opcję wyboru broni i dołączenia do oddziału maruderów jako war platform.
Źródła:
http://www.the-ninth-age.com/index.php? ... post752775
http://www.the-ninth-age.com/index.php? ... /&pageNo=1

Dodatkowo, comunity suppor dostało pozwolenie na 1 spoiler dla armii tygodniowo.

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Jej! Jak to będzie jedna z lepszych opcji w booku, to znowu trzeba będzie kupić nowe modele. Napędzanie sprzedaży ala GW =D>
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Niektorym nie dogodzisz :D
'to skandal że ugrywalniaja modele których JA akurat nie mam!'
Powinni po prostu zbuffowac ostatnią rozpiskę Jarka - przepis na idealny book :mrgreen:

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Oj Kołata nie łapiesz. Chodzi mi o to, że jak teraz się okaże, że chosenów się już raczej nie wystawi, bo znerfią, ale przepuszczą turbo giganty w maruderach, to trzeba będzie tym grać, żeby robić wyniki. Tak bardziej na Twoją armię (BH, bo pewnie masz kilka), jak ci znerfią gorgony, chłopków na czariotach i centaury, a okaże się, że minotaury i duże klocki corowej piechoty będą najlepszą opcją, to będziesz musiał uzupełnić te modele. Widzę taką tendencję w T9A i mam nadzieję, że się ona nie powtórzy.

Skracając to do jednego zdania. Wszystko w booku powinno być na podobnym poziomie grywalności :)

EDIT: A, no i proszę nie mylić uzasadnionego sceptycyzmu z defetyzmem.
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Akurat gigantów nie mam, a piechoty w opór ;)

A tak poważnie, to to ma być armia warriorow z dodatkiem barbarzyńców, nie odwrotnie.

Awatar użytkownika
wind_sower
Masakrator
Posty: 2294

Post autor: wind_sower »

Bo to jest gra kolekcjonerska. Powinienes domalowywać a nie dokupywać :P

Pomyśl, że klepnałem ponad stu chłopków w tym sezonie a nerfy polecą :P

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Nie no fajnie. To teraz pomyśl o:
1. mitycznych nowych graczach
2. ludziach mających armie, którzy są niepewni czy chcą grać dalej
3. ludziach, którzy potencjalnie mogą wrócić do tego hobby po wydaniu 2.0
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
wind_sower
Masakrator
Posty: 2294

Post autor: wind_sower »

Obrazek

Awatar użytkownika
Janus
Masakrator
Posty: 2063
Lokalizacja: Nordin Warszawa

Post autor: Janus »

Ja się cieszę :D gigant to model, który zawsze chciałem wystawiać na stole
Obrazek
Wind Sower pisze:Nawet w średniowieczu papież nerfił strzelanie.
"Jak ja nie cierpię Vampirów"

Awatar użytkownika
Kaszalot
Mudżahedin
Posty: 254

Post autor: Kaszalot »

Piękna sprawa, gigant w natarciu z marudami:)
A, że trzeba kupować / malować nowe modele, to jeszcze lepiej.

Mało co daje lepszego bakcyla do rozwijania modelarsko armii, niż sensowne, zaktualizowane zasady jednostek.

Awatar użytkownika
Aku.
Mudżahedin
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa-Izabelin

Post autor: Aku. »

Brzmi fajnie. Słabe będzie tylko jak się okaże że worki tracą atrakcyjność względem właśnie takiego oddziału z gigantem i nagle wszystkie cory w WDG to np 2 x oddział marasów z gigantami. Bo 1 giganta to jeszcze bym kupił ale dwa plus ew. dodatkowi marasi to już niet :/
Obrazek

Awatar użytkownika
Keller
Falubaz
Posty: 1315
Lokalizacja: Giżycko/Białystok

Post autor: Keller »

Ja liczę na ten tak długi zapowiadany balans wewnątrz booka i no to, że zarówno marasy dla giganta, jak i wojownicy bez, będą dobrą opcją na core. Pamiętać trzeba, że marasy nie mają zbyt dużego AS, z tarczą i LA to tylko 5+ przy strzelaniu i 6+ w walce (bo broń jakąś powinni mieć do klepania), a gigant też będzie swoje kosztował. Wszystko zależy co te oddziały będą potrafiły zrobić i na jakich przeciwników będą odpowiednią kontrą.

ODPOWIEDZ