Przypadek..?

Moderator: KrzysiekW
bez guo sie grac nie da. Scieli demony to po prostu sie gra teraz na fluffowych rozwiazaniach. W koncu teraz pzy tak scietych diablach i tak sie nie da wygrac (plagusow tez juz nie ma co wystawiac i tylko 5x horki)Bearded Unclean 'Un pisze:Wcześniej jechałeś na wózku z tabliczką "GUO"...
Przypadek..?
ale one nie sa papierowe. sa mega twarde, tylko trzeba uwaznie nimi wchodzic do cc. ale od tego jest reszta armii, ktora sie bajecznie pierze po mordach.Moze naiwnie ale licze ze 9ed pod koniec roku spowoduje ze demony nie beda takie papierowe.
ja nie mowie, ze to duza roznica, ale przez to, ze death jest najlepszym lore'em to wygrywa troche guoJa np. zacząłem odkrywać uroki LoC z tzeenth lorem (i to nie on powinien mieć bramę!),
wiesz, ze pivot nie jest skomplikowanym manewrem? i, ze dizeki niemu sg sa znacznie manewrowniejsze niz oddzialy?No nie mowiac juz o manewrach podstawka 100x150![]()
oczywiscie shadow.Myzu pisze:Masz na mysli shadow czy slaanesh?Shino pisze:(...) zaraz potem na open jest keeper z prawie rownie przegietym lorem.
odgiac sg jest tak samo latwo jak dowolny oddzial czy model, ktory nie lata. Nie jest to gra zrecznosciowa, gdzie precyzja w odgieciu mialaby tu jakkowliek byc istotna a odgina sie wszystko tak samo.Ale wiem Shino ze Twoja zajebistosc jest tak przeogromna ze dla Ciebie to drobiazg.
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy