General; Magic Level 4; Lore of Shadow
Book of Hoeth [100.0]
Mage @ 140 Pts
Magic Level 1; Lore of Light
Sigil of Asuryan [40.0]
Mage @ 140 Pts
Magic Level 1; Lore of Light
Annulian Crystal [40.0]
Noble @ 218 Pts
Great Weapon; Battle Standard
Armour of Caledor [25.0]
Dawnstone [25.0]
Great Eagle
39+1 Spear Elves @ 385 Pts
25+1 First Archers @ 321 Pts BotEF
29+1 White Lions @ 483 Pts magiczne ataki
27 White Lions @ 411 Pts
8 Phoenix Guard @ 182 Pts BoS
3x1 Great Eagle @ 150 Pts
Wyjechaliśmy około 7:05 a dojechaliśmy około 9:45.
W 1 Bitwie Vocal ze Szczurkami (Abomka latara 2x glopki 2xskałci 2x40slejwóf clanracia milion herosów )
W pierwszej rundzie cały ZKF trafił na skaveny (Denis grał chyba tylko z jakąś inną armią)
Zbyt wiele nie pamiętam z bitwy ale z takich bardzie ważniejszych rzeczy to:
Abomka dostała szybką piłkę i padła już w 2 turze od łuczników warto wspomnieć że miała 2T

Mój klocek WL(duży) w 2 turze dostał szarże od jakiegoś chomikowego lorda z 10S, BSB , hero z halabardą a żeby było mi miło
herosi byli w oddziale 40 clanratów. Walczyłem z tym oddziałem 4 tury kombatów a jego BSB zabiłem w 3 tury:/.
Ci sami WL potem wjechali na dzwon a dla śmiechu obniżyłem T o 2 dzwonkowi i zdjąłem go już w drugiej turze walk.
Z takich śmiesznych rzeczy to pamiętam kura na jednym W niszczy latare, tą maszynkę co ma 24'zasięgu z mały placuchem
BSB wbija się na plecy i trzyma dzwon dla WL

15:5
W 2 bitwie dostałem DF (nie pamiętam ksywy) (kowadło 2xklopa 2xdziało organa kloc 35Longberdów King na tarczy BSB Runshit i jacyś skałci w liczbie 35)
TA bitwa była bardzo szybka.
W pierwszej zabijam łucznikami samotnego tana I WL na maxa do przodu
W drugiej wpadam w kloc z króle na brzytwie


NA koniec zostało mu na stole kowadło a ja straciłem małego maga i małych WL

18:2
3Bitwa Zielony (2x5 wrajty 2x3 duszków 2x31 guli 18szkiletów BSB z regeną i z 5 herosów jakiś)
Miał 4 BP ale wygrał rzut na stronę więc się ukrył za domkiem i nie miałem szans tam podejść.
Straciłem Łuczników którzy zrobili Flee od wrajtów i rzuciłem 11 i za stół ( byłem 11' od krawędzi)
Drugi BP straciłem trzymając BSB kloc z generałem,szmatką i BSB jednak WL się nie udało dobiec zostali złapani hostami na popchaniu

8:12
W nocy chlanie w jakiejś knajpie

Rano prysznic ,śniadanko trochę śmiechu ze mnie .
W 4 bitwie Maryś na orkach rozpa po prostu lodzio miodzio dla mnie .(Dzikusy 30,30czrnych 13 kawy 3x9fasta lord na ptaku i z 3 magów oraz BSB)
Moi WL stali tak by od razu wpajść do CC ale maryś się wydykał i zasłonił się wilkami ale to mu nic nie dało w mojej pierwszej turze zabiłem wszystkie fasty
Jednego 2x WL pozostałe 2 kurą (jednych podeptałem drudzy polecieli za stół z paniki)
W drugiej wpadł mi w speary z Lordem swoim Lordem na ptaku

W mojej drugiej wpadłem mu w Blaki WL i w kawę z lordem magiem i BSB drugimi WL


Kury odginały dzikusów bym nie miał dupy na lordzie z gieniem. Wrzucam na siebie przytwę i lord dostaje 6ran a maryś zdaje 4 wsv i zabija mi arcy oczywiście zwala na i go nie łapie. oczywiście przez Blaki wylazłem drugą stroną z kawą miałem lekkie problemy ale dałem rade. Jego generał został zabity w 5 turze przez mojego BSB.
Mu zostało na stole dwóch magów o wartości łącznej 210 ja straciłem arcy i połowę WL wraz z pełnym kurnikiem.
18:2
W 5 dostałem DF jak mnie irek uświadomi grałem z Arbitrem Elegancji.(2xklopa 2xdziało 2x organella 30 hamków 30longów 30worriorów wszytko GW kowadło i jacyś herosi)
ogólnie strasznie mnie karcił z klop ale w 3 turze wielki moment jego klopa miała misfajera z przerzutem na misfajera i co............ 1 mój wyraz na twarzy





JA straciłem cały kurnik Generała i BSB. Gdybym juz nic do końca gry nie zrobił miał bym 15-14 do przodu a tak się skończyło jak się skończyło straszy pech ze strony przeciwnika.
11-9
Z bitew 69 z malowanie 11 i za wysłanie rozpy 5 co daje łączny wynik 85pkt i jak mi gadali 7 miejsce.Turniej świetny
miejscówa też za rok będę na 99% Cały czas się uczę pisać raporty.