Nowe koncepcje

Wood Elves

Moderator: Gremlin

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Nowe koncepcje

Post autor: bless »

Po licznych porazkach orkasami, oraz kilku zbyt latwych zwyciestwach wampirami, postanowilem sobie odkurzyc lesne elfy.

Wiele sie zmienilo w WFB od czasu, kiedy ostatnio prowdzilem te armie do boju. Nowe armie, nowe problemy. Zaczalem sie zastanawiac, czy w zwiazku z tym szeregiem zmian, nie warto by dokonac rewizji naszego arsenalu.

Jak patrze ostatnio po rozpiskach WE na forum, to widze, ze nie zmienily sie zbytnio w stosunku do tego, co widywalem rok temu.

A tymczasem ponowna lektura Army Booka zwrocila moja uwage na kilka ciekawych rozwiazan... z którymi nigdy dotad sie nie spotkalem.

Siren Song Lesnych Elfów - czyli Horn of Asrai (25pkt) - przeciwnicy, ktorzy nie zdadza Ld musza szarzowac na herosa z tym przedmiotem(one use only) - jest to oczywiscie nieco upośledzona wersja odpowiednika demonicznego, ale moze tez, mysle, znalezc swoje zastosowania.

Kombinuje, zeby wrzucic taki przedmiot na lorda na smoku. Do tego kilka bajerow przede wszystkim wzmacniajacych wytrzymalosc a jesli sie uda, to takze uderzenie w walce wrecz, np.: Horn of Asrai, Helm of Hunt, Broszka z wardem 3+ na niemagiczne ataki (lub -1 to hit w smoka i jezdzca z glupota dla lesnych duchow), oraz SoM.

Do czego moze sie przydac?
Glowne zastosowanie widze przeciwko defensom z niską liderką, ale moze byc przydatne takze na ofensy z duża liczbą lekkich jednostek z mala liderką.

Jeżeli uda sie ten przedmiot dobrze wykorzystac, to:
- mozemy zabezpieczyc sie przed ostrzalem wroga (przyjmujac szarze lekkich jednostek)
- mozemy dac sobie szanse na pogoń po pokonaniu lekkich jednostek, wiec zblizenie do wroga, a nastepnie wykorzystanie tego zblizenia w swojej turze, by zaszarzowac
- zwiekszamy zasieg terroru (bo kazdy kto nie zda liderki i musi nas szarzowac, dalej musi zdac test terroru)
- robimy wyłamy w szeregach wroga (chcemy prowokowac niechciane szarze)
- mozemy wciagnac przeciwnika w walke na bardzo zlych dla niego warunkach (jezeli skleimy np. treemana ze smokiem i zaprosimy sredniej wielkosci oddzialy do szarzy - malo kto bezstresowo bierze na klate 10AS6+4AS5)

Jak użyć?

To niestety najwiekszy problem, ze efektu nie mozemy w 100% przewidziec. Nalezy maksymalizować szansę uzyskania efektu poprzez wystawianie sie pod szarze kilku oddziałów jednoczesnie. W tym momencie nalezy zwrocic uwagę na to, czy szarze, ktore chcemy sprowokowac nie przerosną możliwości naszego lorda - 15 Black Guardow z Assasinem nie trzeba prowokowac do szarzy - sami z niej skrzetnie skorzystaja, jesli tylko nadarzy sie taka okazja. Natomiast jesli staniemy poza ich zasiegiem, ale tak, by mogly nas zaszarzowac 2 oddzialy Dark Riderow i 3 oddzialy Harpii, to jest duza szansa na to, ze cos bedziemy mogli w tej turze zmielic, lub sterroryzowac.

Czasem, jesli np wrog nie ma oddzialow z niską liderką, lub ma niewiele takich oddziałów (imho warto jeszcze ryzykowac dla kilku oddzialow z LD max.8 ) nie warto ryzykowac, szczegolnie jesli oznaczaloby to wystawienie sie na powazny ostrzal. Z drugiej strony warto pamiętać, że przedmiot ten nie odmawia nam możliwości ucieczki na szarzę. Wiec nawet jesli okazuje sie, ze szarzuja na nas sily, ktorym nie podolamy - zawsze mozemy zrobic taktyczny odwrot. Moze to byc nawet planowany manewr, by wystawic np. palącego szarzę przeciwka flanką do innych naszych jednostek.

Najlepiej przeanalizowac kilka scenariuszy:

Lizardman
Wylądowanie w chmurze skinków - palenie zionieciem, terror na poczatku tury dla najblizszych oddzialów, test powstrzymania sie przed szarzą dla wszystkich oddziałów skinkow do 12"od smoka, oraz wszystkich oddzialow terradonow do 20"od smoka. Te ktore sie nie powstrzymaja - test terroru, te ktore sie nie powstrzymaly i zdaly terror- szarza. Szansa, ze przyjmiemy jakas szarze - moim zdaniem dosyc wysoka. Oddzialy z ktorymi mozemy sie zwiazac w walce - latwe do pokonania. Pogoń - do zrobienia. Mozna jednym ruchem totalnie zniszczyc plany generalowi lizkaków.

Wampiry
Wydaje sie to dobrym rozwiazaniem na Wraithy (Ld5) i Vargulfa (Ld4), ale tez Fell Baty i Dire Wolfy, ktore sa poza Ld generała. Jak? Sklejamy smoka z treemanem, przed smokiem stawiamy orła, by zaslanial prawie cala podstawkę (dziek temu bedzie trzeba sie tez dostawic do drzewa a w dodatku niewiele modeli np. Wraithow, bedzie moglo atakowac naszego lorda). Szarzujące oddzialy dostaja Stand&Shoot od Treemana a nastepnie biorą na klate solidną porcję ataków. Sprawa powinna byc rozwiazana w jedną turę.

Imperium
Znowu mozna sie albo skleic z treemanem, zeby sprobowac wziac na klate jakas ciezka kawalerie, albo podleciec w najwieksze skupisko handgunnerow, scoutow i magow a nastepnie dac im wszystkim kilka soczystych testow na Ld7. Nastepnie pomachac sterroryzowanym, zniszczyc odwaznych, gonic w armatę.

Przyklady moznaby mnożyć. Najmniej przydatny wydaje sie ten przedmiot przeciwko krasnalom (wysokie Ld i silny ostrzal)


Wasze opinie? Ktos tego probowal? Ja chyba sprobuje dzis tego uzyc w bitwie z nowymi Warriors of Chaos.

W nastepnych odcinkach chce wziac pod lupe jeszcze kilka innych przedmiotów. Watch this space. ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

Hmm bardzo dobre rozważania Bless.
Nasuwa mi się tylko jedno, w sumie dwa pytanka.
Mówisz, że skleić treemana z smokiem, dobra, ale nie zapominaj, że drzewo biegnie sobie w 1 turę na 10" (licząc, że my zaczynamy), więc ustawiając ich razem mamy 14" różnicy pomiędzy nami a wrogiem, czyli... Plan ze skinkami dobry, ale one mają 12" szarży, więc nie będą "able to charge", co sprawia nam nieco trudności, chyba że mówimy o 2giej turze, ale to trochę sprawę komplikuje. ;)

Co do wraithów sytuacja imho ma się tak samo. Poza tym, zakładając, że są 4 wraithy i banszetka, czyli patrząc na myk z sklejonym drzewem i smokiem, niekoniecznie wraithy muszą się dostawić corner to corner z drzewem, czy ja czegoś nie rozumiem? (jest taka opcja :D)

A poza tym sam przymierzam się teraz do sprawdzenia paru nowych kombinacji, ale to jak po testuję to napiszę jak się sprawdzają ;)

Dobrze Bless, że jakiś dobry gracz podzieli się z młodszymi przemyśleniami, ja chętnie się nauczę nowych rzeczy. ;)

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Piotras pisze: Mówisz, że skleić treemana z smokiem, dobra, ale nie zapominaj, że drzewo biegnie sobie w 1 turę na 10" (licząc, że my zaczynamy), więc ustawiając ich razem mamy 14" różnicy pomiędzy nami a wrogiem, czyli...
Nie ma wcale koniecznosci robienia manewru w pierwszej turze. Powiem wiecej - czesto nie bedzie to najlepsze rozwiazanie. Lepiej, kiedy armia przeciwnika troche sie rozproszy po polu bitwy - wtedy wiecej oddzialow wychodzi z liderki generala. My mozemy wybrac moment i miejsce zastosowania patentu.
Roznica ruchu miedzy drzewem a smokiem to nie az taki problem. Stawiasz swoj lasek przy polowie stolu. W pierwszej turze wchodzisz do tego lasu drzewem. W kolejnych turach mozesz wyskoczyc w dowolnym kierunku i tu doklejenie smoka nie bedzie problemem.
Co do wraithów sytuacja imho ma się tak samo. Poza tym, zakładając, że są 4 wraithy i banszetka, czyli patrząc na myk z sklejonym drzewem i smokiem, niekoniecznie wraithy muszą się dostawić corner to corner z drzewem, czy ja czegoś nie rozumiem? (jest taka opcja :D)
Nawet oddzial z 4 modeli na malych podstawkach ma po dostawieniu do smoka po obu stronach szerszy front niz my. Dostawiaja sie 4 modele, wiec 80mm, nasz smok ma 50mm - w kazdym wypadku atakujacy sa szersi, wiec angazuja treemana. Jesli jednak chcesz np. zmniejszyc ilosc modeli walczacych ze smokiem (np. boisz sie, ze Wraithy zjedza Ci lorda), stawiasz przed nim orla tak, ze do smoka moze sie dostawic np. tylko jeden model. I to tak, by zahaczyl o drzewo (wtedy wprawdzie dostawia sie wiecej modeli, ale juz tylko do drzewa).

A poza tym sam przymierzam się teraz do sprawdzenia paru nowych kombinacji, ale to jak po testuję to napiszę jak się sprawdzają ;)
Zachecam ! Schematy zbyt szybko sie utarły. Mam wrazenie, ze jest jeszcze miejsce na szukanie nowych rozwiazan. Warto przynajmniej poprobowac. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Lukaszxx
Chuck Norris
Posty: 522
Lokalizacja: szybki szpil

Post autor: Lukaszxx »

wszystko pięknie fajnie, tylko jeżeli chcesz dać róg na highborna, to jednocześnie musisz mu coś zabrać.

Horn of the Asrai [25]
Wyczerpywalny 3+ ward [30]
i nie wchodzi regenka
a bez regenki strasznie boli cię najzwyklejszy ostrzał - i to jest sedno sprawy, osłabiasz kombinacje przedmiotów po to ,żeby łapać skinki (bo na nic innego to się nie przyda) mówię tu o smoku, dawanie tego rogu na biegaczu to pomyłka bo wtedy wypada gwyneth horn

liczenie na S@S od entusia to słaba strategia, zawsze jak jest to istotne to rzucam 0 lub 2, natomiast jak nie trzeba to wypada 10, 1 rzut kością staram się zawsze traktować jako nieistotny dodatek a nie jako coś na czym mogę opierać myślenie

to ja coś od siebie jeszcze dodam - nowa koncepcja - WE jadą demony jak mało która armia

standardowy duży biegacz + 5/6 wildów z war bannerem szarżują na greater demona, wygrywamy standardowo o 3, jeżeli mamy jakiś bok/tył lub rany to o więcej. Łamiemy go z kombatu bo graczom demonów nigdy nie wychodzą najważniejsze rzuty.Ostrzał łuczników + hail zmiękcza pieski. 3-4 pieski nie radzą sobie z drzewcem.
Flamery to promocja - idziemy na nie konsekwentnie driadami, jak dojdziemy to je zamiatamy. Gorzej jak przeciwnik wystawi fiendy albo syrenkę.
Mój najgorszy wynik z demonami to 9:11 Numer z biegaczem wychodzi zawsze, no bo przecież nikt nie będzie np. takiej krowy kampił po krzakach.
Proste i skuteczne. :wink:
pozdrawiam

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Lukaszxx pisze:wszystko pięknie fajnie, tylko jeżeli chcesz dać róg na highborna, to jednocześnie musisz mu coś zabrać.

Horn of the Asrai [25]
Wyczerpywalny 3+ ward [30]
i nie wchodzi regenka
Wyczerpywalny ward to akurat najslabszy wybor z talismanow, IMHO. Najmniej przewidywalny. Wczoraj, z nowymi Warriors of Chaos, zagralem na ustawieniu: Horn of Asrai, Helm of Hunt, Broszka z wardem 3+ na niemagiczne ataki, oraz SoM.

Nie bylo to zle zlozenie, choc magiczne ataki bolą. Myślę, ze w przyszlosci sprobuje zagrac na: Horn of Asrai, Oaken Armour i talismanie dajacym -1 to hit w jezdzca i wierzchowca (stupid dla lesnych duchow w 6"). Dzieki temu lord powinien byc znacznie bardziej przezywalny. Wprawdzie nie mam wtedy magicznych atakow, ale powiedzmy, ze w armii, gdzie sa driady, drzewo i wildzi, to nie jest az tak kluczowe. Musi mu w szarzy wystarczyc zwykly spear + ataki smoka.

Wracaja do wczorajszej bitwy, to niestety akurat na te armie lord z welficka syrenką nie był tak potrzebny. Ot, zmusilem do szarzy jednych konnych maraduerow, ktorych pokroilem (choc wbili mi jedna ranę w lorda !). Nic wielkiego, choc te punkty zdobylem dzieki hornowi.

a bez regenki strasznie boli cię najzwyklejszy ostrzał - i to jest sedno sprawy, osłabiasz kombinacje przedmiotów po to ,żeby łapać skinki (bo na nic innego to się nie przyda) mówię tu o smoku, dawanie tego rogu na biegaczu to pomyłka bo wtedy wypada gwyneth horn
Na biegaczy mialoby to znacznie mnie zastosowan, bo raczej nie moglby przyjac zadnej szarzy. Jesli jednak chodzi o "oslabianie kombinacji" to wlasnie probuje obalic mit "jednego slusznego doboru przedmiotow"... Nie moge sie tez zgodzic, ze Horn of Asrai ma zastosowanie tylko na skinki. Nawet moj wczorajszy przeciwnik - Marios, zgodzil sie, ze przedmiot jest swietny i bedzie mial swietne zastosowanie na wiekszosc armii.
liczenie na S@S od entusia to słaba strategia, zawsze jak jest to istotne to rzucam 0 lub 2, natomiast jak nie trzeba to wypada 10, 1 rzut kością staram się zawsze traktować jako nieistotny dodatek a nie jako coś na czym mogę opierać myślenie
Ta taktyka nie opiera sie na S&S. Udany S&S moze sprawe znacznie przyspieszyc, jednak nawet jesli treeman zaplacze sie w korzonkach, to pozostaje jeszcze 9 (jesli lord ma SoM) ataków raniących na 2+. Wraithy zadaja mi jedna rane, ja im 5. Wygrywam o 5. Pozamiatane.

standardowy duży biegacz + 5/6 wildów z war bannerem szarżują na greater demona, wygrywamy standardowo o 3, jeżeli mamy jakiś bok/tył lub rany to o więcej. Łamiemy go z kombatu bo graczom demonów nigdy nie wychodzą najważniejsze rzuty.Ostrzał łuczników + hail zmiękcza pieski. 3-4 pieski nie radzą sobie z drzewcem.
Flamery to promocja - idziemy na nie konsekwentnie driadami, jak dojdziemy to je zamiatamy. Gorzej jak przeciwnik wystawi fiendy albo syrenkę.
(...)
Proste i skuteczne. :wink:
pozdrawiam
Nabijasz się?
Obrazek

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

bless pisze:
Lukaszxx pisze: standardowy duży biegacz + 5/6 wildów z war bannerem szarżują na greater demona, wygrywamy standardowo o 3, jeżeli mamy jakiś bok/tył lub rany to o więcej. Łamiemy go z kombatu bo graczom demonów nigdy nie wychodzą najważniejsze rzuty.Ostrzał łuczników + hail zmiękcza pieski. 3-4 pieski nie radzą sobie z drzewcem.
Flamery to promocja - idziemy na nie konsekwentnie driadami, jak dojdziemy to je zamiatamy. Gorzej jak przeciwnik wystawi fiendy albo syrenkę.
(...)
Proste i skuteczne. :wink:
pozdrawiam
Nabijasz się?
Też odniosłem takie wrażenie. Który dobry (ograny) gracz Demonów da się złapać na taki myk? Wszystkie smoki i tak dalej się tak sypało, ludzie już nie pójdą na to...
W niedziele jadę na turniej z formatem 1313 pkt, chce wymyślić coś hardego, np. ww noble snajper, w specu warhawki, spróbuje coś pokombinować, później wrzucę przemyślenia. ;)

Awatar użytkownika
Lukaszxx
Chuck Norris
Posty: 522
Lokalizacja: szybki szpil

Post autor: Lukaszxx »

bynajmniej nie nabijam się, gram ostatnio do ligi i na 9 graczy mam tam 3 demonów, robimy armie stricte przeciwko sobie. I takie mam przemyślenia po 3 partiach. Co ma do rzeczy ogranie demonami? - one muszą napierać, wbrew pozorom jest ich strasznie mało - krowa za 550 punktów nie może się kampić w krzakach. Rozwalamy krowę i wyciskamy remis. Tak samo wrona - popatrzcie sobie na zasięgi tęczowych czarów - ona musi podlecieć w zasięg szarży.

Smok nie daje rady na demony i VC (zresztą wucetami akurat sam mnie bless pokarcił na Wielkim Draconie w ostatniej bitwie), po tym turnieju przestałem na nim grać - zabiera albo drugiego caddiego albo bsb. Biegacz jest dużo lepszy i tańszy.

-1 do hita chciałbym wykorzystać ale na małym biegaczu z hodą i dwiema brońmi (zamiast bsb)- do niszczenia lekkiego ostrzału - tak aby łatwiej manewrować lekką jazdą, którą na CS do Poznania chyba trzeba będzie wystawić - bo trzeba w czymś punkty poupychać.

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Lukaszxx pisze:bynajmniej nie nabijam się, gram ostatnio do ligi i na 9 graczy mam tam 3 demonów, robimy armie stricte przeciwko sobie. I takie mam przemyślenia po 3 partiach.
Mino to, Twoja taktyka to nie opiera sie na realistycznych przeslankach. Lamanie GD z CR? Musze Ci powiedziec, ze ja jeszcze nie widzialem demona sypiacego sie z CR - ani duzego, ani nawet małego. Te bydlaki z Ld. generala i BSB sie po prostu nie sypią. Natmiast Bladzio kroi biegacza nawet, jesli trafia go na 6+. Czesto w pierwszej turze. Najpozniej - w drugiej.

Smok nie daje rady na demony i VC (zresztą wucetami akurat sam mnie bless pokarcił na Wielkim Draconie w ostatniej bitwie), po tym turnieju przestałem na nim grać - zabiera albo drugiego caddiego albo bsb. Biegacz jest dużo lepszy i tańszy.
O, prosze ! To ta bitwa, w ktorej zlapalem smoka fellbatami a nastepnie dopchalem sie do walki BK z regenką? :D

Trzeba przyznac, ze smok WE to w ogole srednie rozwiazanie. Znacznie mocniejsze sa rozpy na spelweaverze - caddym. Ale niektorzy maja smoka i czasem chca nim pograc - nawet jesli nie wymiata, to nie mozna powiedziec, ze jest niegrywalny.
-1 do hita chciałbym wykorzystać ale na małym biegaczu z hodą i dwiema brońmi (zamiast bsb)- do niszczenia lekkiego ostrzału -
Mowisz o tym talizmanie dajcym glupote lesnym duchom w 6"? Jesli tak, to nie miesci sie na malym biegaczu z HoDA. A poza tym na niego ten talizman bylby akurat slabym rozwiazaniem.
Obrazek

Awatar użytkownika
Lukaszxx
Chuck Norris
Posty: 522
Lokalizacja: szybki szpil

Post autor: Lukaszxx »

bless pisze:O, prosze ! To ta bitwa, w ktorej zlapalem smoka fellbatami a nastepnie dopchalem sie do walki BK z regenką? Very Happy
tak, to jest dokładnie ta bitwa, w której wucety były ustawione maksymalnie nie po mojej myśli. Jak bym ustawiał VC pod WE to bym wziął coś bardzo podobnego :wink:
bless pisze:Mino to, Twoja taktyka to nie opiera sie na realistycznych przeslankach
nie ma realistycznych przesłanek na jakich WE dają radę demonom, jedyne co można zrobić to pójść na całość i liczyć na szczęście
bless pisze:Mowisz o tym talizmanie dajcym glupote lesnym duchom w 6"? Jesli tak, to nie miesci sie na malym biegaczu z HoDA. A poza tym na niego ten talizman bylby akurat slabym rozwiazaniem.
nie, mówię o czymś takim:
1 * Alter Noble @ 151 Pts
Alter; 2ndWeapon; Longbow; Shield
Briarhearth [15]
Hail of Doom Arrow [30]
chodziło mi o minusy do strzelania, niby można wymyślić lepsze zastosowanie do 150 pkt ale w ramach nowych koncepcji chciałbym sprawdzić jak spisywałby się taki gość. Pamiętajmy że będzie on tylko miał za zadanie szachować linie strzelców.

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8709
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

co do nowych koncepcji, to po erracie wild raider nie traci luku, tak? Jeśli tak to czy może wziąść HoDA?
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
mdłości
Chuck Norris
Posty: 595

Post autor: mdłości »

Nie widzę żadnych przeciwwskazań, opis kindreda nie zabrania mu, żeby brał enchanted items. Ma łuk więc może HoDę wystrzelić i o ile się nie mylę jeśli jedzie z wildami może strzelić nią nawet po marszu.

Awatar użytkownika
Dzidzia
Mudżahedin
Posty: 334
Lokalizacja: Z lasku Athel Loren ;]

Post autor: Dzidzia »

też myślałem o takim snajperze wild riderze, BoL, arcane bodkins + cośtam, ciekawe jakby się spisywał ;p

Awatar użytkownika
mdłości
Chuck Norris
Posty: 595

Post autor: mdłości »

Jak wiadomo wild rider jest forest spiritem, a zasada forest sirit mówi:
- all attacs made by FS count as being magical. This includes any special or ranged attacks they may have.

Czy oznacza to, że wreszcie strzelamy z magicznych łuków magicznymi strzałami? Czy strzał z łuku wild rider nobla jest strzałem magicznym?

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8709
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

to w takim razie co sądzicie o takim wildzie? jeszcze z slomką dodatkowo (o ile moze :P )
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Awatar użytkownika
Piotras
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3216
Lokalizacja: Krotoszyn/Poznań

Post autor: Piotras »

mdłości pisze:Nie widzę żadnych przeciwwskazań, opis kindreda nie zabrania mu, żeby brał enchanted items. Ma łuk więc może HoDę wystrzelić i o ile się nie mylę jeśli jedzie z wildami może strzelić nią nawet po marszu.
Mdłości: po marszu nigdy nie można maszerowac.

Co do koncepcji, to zastanawiające. Zasade FS faktycznie daję magiczne ataki w cc i dystansowe... Hmm, moze Bless nam odpowie? :)

Awatar użytkownika
Laik
Pan Spamu
Posty: 8785
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Laik »

slomka odpada bo wild riders characters moga brac tylko magiczne speary...

Awatar użytkownika
mdłości
Chuck Norris
Posty: 595

Post autor: mdłości »

Piotras, ale lekka kawaleria wg rólbóka strona 70 może strzelać po marszu i po reorganizacji, a wildzi są lekką kawalerią.

Awatar użytkownika
Kosa
Pan Spamu
Posty: 8709
Lokalizacja: krk czyli Ulthuan

Post autor: Kosa »

szkoda z tą slomką, bo nic sensownego chyba już nie wejdzie...

ale taki nosiciel hody może by dal rade, bo po odpaleniu moze coś zrobić, zaś alterowi zwalnia się miejsce na warda...
"Człowiek jest czemś, co pokonanem być winno"
F.N.

Moja Galeria Pomalowanych Ludków

Szypul
Mudżahedin
Posty: 282

Post autor: Szypul »

wild rider z hod'ą wychodzi niestety drogo. a co nam takiego daje? 3-4 ataki z podrzędną siłą, praktycznie brak save'ów, na małe punkty najprawdopodobniej będzie musiał byc generałem.

Horn of asrai... mi by było szkoda 25 pkt na przedmiot który na wiele armii(zwłaszcza tych z którymi jest problem) nie ma zastosowania.

Z przedmiotów nad którymi bym się zastanawiał to napewno amber pendant. W erze rozdawania always strike firstów, wardancer albo biegacz powinien wyrzynać wszystko zanim zdąży mu oddać. niestety drogo punktowo bo 35 talizman, 25 netlingi i pozostaje problem ataków dystansowych :roll: którego za 40 pkt nie rozwiążemy.

Awatar użytkownika
Dzidzia
Mudżahedin
Posty: 334
Lokalizacja: Z lasku Athel Loren ;]

Post autor: Dzidzia »

ja też się nad taką opcją zastanawiałem, z tymże na Lordzie w eternalach.
Coś w stylu ten klejnot + regenka+ odporność dla oddziału na jedną turę.. W sumie nienajgorsza opcja, ale ...

ODPOWIEDZ