Beka z forum 9th Age

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Re: Beka z forum 9th Age

Post autor: Shino »

mowisz o tym turnieju, ktory byl 4ema turniejami?

nope. wciaz nie byl najwiekszy nawet jesli je ze soba polaczysz

Awatar użytkownika
Stan
Postownik Niepospolity
Posty: 5210

Post autor: Stan »

Żaden woch mnie nie skrzywdził, grałem tą armią, grałem innymi, woch mógł sobie pozwolić na najwięcej błędów.
Mów co chcesz, to był turniejowy top3 przez bardzo długi czas, ludzie sobie wyrywali modele na allegro.
Teraz armia jest mierna i gracze sprzedają armie, beka z tego i tyle, jak z całego tematu.

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Oj Shinux nie czterema a dwoma... bo poza głównym turniejem był tzw. Hangar Bay a podzielono graczy na grupy ze względów logistycznych :D a tak z ciekawości ile najwięcej ludzi było na singlowym masterze :?: :?:
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

78 na zadupiu Polski w szczyrku

A co do wochu to wybacz że sam lord nie zabijał wszystkiego jak fat solo ;(
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Tendencje wątku przedstawiają się tak że skoro WoCh był gięty (nie według wszystkich) w 8 ed to w sumie spoko że jest słaby w 9...O jakiejś jeszcze armii pogadamy? Może VC albo szczurki?
Chociaż w sumie spoko bo nie cieszyły się taką popularnością na allegro jak WoCh notabene najbardziej dochodowa armia ze świata WFB ale to na bank przypadek bo przecież chodzi o przegiętość.
Ty Stan czym w ogóle grasz? Pewnie DE sądząc po smutnych uszczypliwościach
Obrazek

Awatar użytkownika
Stan
Postownik Niepospolity
Posty: 5210

Post autor: Stan »

Temat się nazywa beka to nie bierzecie wszystkiego tak na poważnie.
Piszę jak ja to widzę obserwując projekt od początku.
Nie gram de.

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

No to jak chodzi o początek projektu to ja byłem bardzo optymistyczny. Ugrywalniono marki których nikt na stole nie widywał, w głowie były dziesiątki różnych rozpisek. Po czym niestety przestało już być tak fajnie
Obrazek

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

Przemcio pisze: No cóż szkoda, że GW zabiło WFB... ale w sumie dzięki WFB poznałem X-wing'a a potem Armadę i teraz w nie gram
Kolejny! Czy już wszyscy grają w "attack wingi" ? ;P
Ogólnie w wingi grywam na zasadzie "planszówki" - chwilowo odstrasza mnie od x-winga wygląd modeli - aczkolwiek zasady tej gry są świetne.
Też muszę przyznać, że kasacja WFB otworzyła oczy "mas" na inne systemy, których mechaniki i rozwiązania nie bazują na pradziadach sprzed 30 lat ;P
Może kiedyś doczekam się klockowego systemu bitewnego fantasy w jedynej słusznej skali 28mm+, ale z naprzemienną aktywacją i trybami ukrytych rozkazów, przy zachowaniu spoistości oddziałów jak w KoW czy systemach historycznych - szkoda, że 9th musiała wzorować się na idiotycznej 8 edycji.

Shino pisze:ostatnio slyszalem, ze na turniejach armady jest pomiedyz 3 a 10 osob.
Armada w Polsce raczkuje, ale za to x-wing jest popularny na poziomie MTG, a Armada w popularności na świecie umiejscawia się obecnie bodajże w top 5, obok x-winga i kolejnego winga (chyba startrek winga ;P). Dalej Warmachina i Wh40k - chociaż spodziewam się rychłego zejścia WH40k.

Swoją drogą to byłem pewien, że 9th miała jakiś spójny rodzaj kalkulatora. Aż ciężko mi uwierzyć, że po uwolnieniu się z kajdan GW wycena jednostek dalej jest robiona na "oko". Albo rzeczywiście silnik mechaniczny WFB jest tak do bani, że nie da się zrobić przyzwoitej wyceny i balansu jednostek albo WFB jako system nie ma szczęścia do osób, które tworzą ten system ;P

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Temat w sumie jest o tym, jak cześć ludzi z 9tą nie mających prawie nic wspólnego próbuje desperacko uzasadnić, dlaczego granie w plastikowe stateczki to dobra decyzja :)

I o tym, że woch de i dl są za słabe, a chd i vc za mocne. Co we wrześniu zmieni się w jęki zawodu Szaitsa i Gąsiora i pierwszy rok bez VC w kadrze oraz masowo wykupowany woch z allegro
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Qc dobrze podsumował :mrgreen:

BTW, z tego co wiem to niestety w x-wingu przestało być tak różowo z balansem i rebelia dostaje łomot na wszystkich większych turniejach. A w grze są tylko 3 frakcje...

Awatar użytkownika
lwieserce85
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3098
Lokalizacja: Czarne Wrony Sochaczew

Post autor: lwieserce85 »

Trzy frakcje?
Federacja klingoni i borg czy romulanie?
Obrazek

6+4+1=15
Nowy wymiar matematyki

Awatar użytkownika
Albo_Albo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Krakow Legion
Kontakt:

Post autor: Albo_Albo »

lwieserce85 pisze:Trzy frakcje?
Federacja klingoni i borg czy romulanie?
to nie ta bajka

Awatar użytkownika
Loremaster
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Loremaster »

Może i ktoś próbuje uzasadnić dlaczego plastikowe statki to dobra decyzja, ale z drugiej strony jest równie zaciekła obrona 9th Age jako jakiegoś super nowego systemu, kiedy jest to kalka nałożona na to co GW zrobiło.

Żeby nie było gratulacje dla osób który to tworzyły/tworzą w system fajnie się gra jak ktoś znał i lubił 8 edycję w formie ETC. Ale nie oszukujmy się jest to oparte na figurkach GW, armiach GW i zasadach GW. Myślę że i tak można było z tego zrobić co znacznie lepszego po prostu nie kopiując jak leci wszystkiego co było.

Po prostu udawanie że 9th Age to jakiś nowy system, po całości kopiując GW jest dosyć zabawne, przecież twórcy jakby mogli to nawet wszystkie nazwy by pozostawiali.

Awatar użytkownika
debelial
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3784
Lokalizacja: 8B/Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: debelial »

Ja osobiście nie widziałem, żeby ktoś coś udawał. Dla wszystkich jest raczej jasne, że ma to być warhammer jaki wszyscy znają (jeśli chodzi o zasady), tylko bardziej zbalansowany. Zmiana nazw jest konieczna żeby GW się nie przyczepiło i tyle.

Awatar użytkownika
Stan
Postownik Niepospolity
Posty: 5210

Post autor: Stan »

Przecież to nie jest nowy system, tylko nowa edycja.
Tak jak gw wydało ósmą edycję, nie zmieniając nazw jednostek, praktycznie przepisując zasady z siódmej, dodając niewiele nowego.

Awatar użytkownika
Big Boss M.
Falubaz
Posty: 1236

Post autor: Big Boss M. »

Stan pisze:Przecież to nie jest nowy system, tylko nowa edycja.
Tak jak gw wydało ósmą edycję, nie zmieniając nazw jednostek, praktycznie przepisując zasady z siódmej, dodając niewiele nowego.
To chyba nie grałes w 7. Zmiany były niemal w każdym aspekcie począwszy od możliwości mierzenia wszystkich odległości przez rzuty na wiatry magii na strzelaniu z maszyn i totalnej zmianie sposobu budowania rozpiski skończywszy tak po krótce. 7 a 8 bardzo się różniły nawet na pierwszy rzut oka:)

Jędrul
Chuck Norris
Posty: 450
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jędrul »

natomiast trzeba pamiętać że zmianie uległy wszystkie armybooki i to od razu, w tym betka:)
MARK OF MARKI MARK

Awatar użytkownika
Stan
Postownik Niepospolity
Posty: 5210

Post autor: Stan »

Grałem w 7 ale zapomniałem o tym. To jak między 6 a 7. Chodziło o to, że to nowa edycja z niewielkimi zmianami, tak jak serwowało gw, nie zupełnie nowy system.

Kal_Torak
Masakrator
Posty: 2828

Post autor: Kal_Torak »

-Qc- pisze:Temat w sumie jest o tym, jak cześć ludzi z 9tą nie mających prawie nic wspólnego próbuje desperacko uzasadnić, dlaczego granie w plastikowe stateczki to dobra decyzja :)

I o tym, że woch de i dl są za słabe, a chd i vc za mocne. Co we wrześniu zmieni się w jęki zawodu Szaitsa i Gąsiora i pierwszy rok bez VC w kadrze oraz masowo wykupowany woch z allegro
Temat na aktualną chwilę jest raczej o braku wspólnego i jednolitego narzędzia do wyceny/balansu frakcji w 9th. Barbarossa przedstawił jeden ze sposobów.
Kołata pisze:BTW, z tego co wiem to niestety w x-wingu przestało być tak różowo z balansem i rebelia dostaje łomot na wszystkich większych turniejach. A w grze są tylko 3 frakcje...
W x-wingu jest inna filozofia. Mniej się gra daną frakcją, a częściej danym układem/talią/kombosem statków. Tutaj mamy stałe rotacje i zmiany przez nowe dodatki wydawane cyklicznie plus nowe karty dostępne dla wszystkich lub określonych frakcji. WFB jest bardziej statyczny.
Loremaster pisze:Żeby nie było gratulacje dla osób który to tworzyły/tworzą w system fajnie się gra jak ktoś znał i lubił 8 edycję w formie ETC. Ale nie oszukujmy się jest to oparte na figurkach GW, armiach GW i zasadach GW. Myślę że i tak można było z tego zrobić co znacznie lepszego po prostu nie kopiując jak leci wszystkiego co było.

Po prostu udawanie że 9th Age to jakiś nowy system, po całości kopiując GW jest dosyć zabawne, przecież twórcy jakby mogli to nawet wszystkie nazwy by pozostawiali.
Loremaster dobrze to podsumował. 9th trochę brakło odwagi w wymianie silnika. Na dłuższą metę system powinien mieć jakiś pazur i czymś konkurować poza klimatem ala dawny WFB ;P. Dla mnie oczywiście 8 edycja jest najmniej reprezentatywna jeśli chodzi o zasady - nie były krokiem naprzód, a w tył lub w najlepszym razie krokiem w bok. Tym nie mniej 9th była raczej adresowana pod grupę graczy aktywnie grających w ETC. Ma to swoje plusy i minusy.

Awatar użytkownika
Loremaster
Oszukista
Posty: 826

Post autor: Loremaster »

Rozumiem motywacje twórców 9th Age min yo że to był najprostszy sposób na przyciągnięcie graczy. I zaznaczam że przeczytałem zasady,grałem i mi się one podobają ale nie widzę jednak wielkiej przyszłości na rozwój.

Oczywiście to pobożne życzenia ale ja najbardziej bym chciał aby armie były zbudowane na zasadzie podobnej do bohaterów w hearthstone że mają coś co je zdecydowanie wyróżnia. Teraz tak nie jest. Oczywiście z wielu powodów, samo GW powoli zacierało różnice między armiami co wynikało z leniwego podejścia. A 9th Age to jednak kontynuje co oczywiście nie oznacza że jest to zły system.

Osobiście czekam czy będą nowości w sensie nowych jednostek wypuszczane bo to będzie duży ból głowy dla autorów.

ODPOWIEDZ