Bretonnia Update Furiona
- wind_sower
- Masakrator
- Posty: 2294
Re: Bretonnia Update Furiona
Szczerze. To ja już chyba wolę grać na starym booku.
Maluję dla Perfectly Painted Studio!
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com
Book Furiona jest naprawdę fajny. Możliwości złożenia herosów jest multum. Mnie osobiście cieszy opcja grania z magią i bez wybuchających lanc. Zmienione serce do lifa jest świetną odpowiedzią na miscasty, a i sam lore sporo zyskał na mocy.
Z pierwszych wrażeń wydaje mi się, że na przykład piesi rycerze z relikwiarzem są nawet odrobinę za mocni. To klocek z 4+savem i 5+/4+ wardem. Do hate, stubborn, siła 5/4. A i jak wejdzie odpowiedni czar z relikwiarza lub wsparcie od magicy (która może bez obaw ciskać +4T z 5 kości) to oddział stawia twardy opór nawet najbardziej doborowym klockom wroga.
No i jołmeni w corach. Kapitalna zmiana dla wielu rozpisek.
Z pierwszych wrażeń wydaje mi się, że na przykład piesi rycerze z relikwiarzem są nawet odrobinę za mocni. To klocek z 4+savem i 5+/4+ wardem. Do hate, stubborn, siła 5/4. A i jak wejdzie odpowiedni czar z relikwiarza lub wsparcie od magicy (która może bez obaw ciskać +4T z 5 kości) to oddział stawia twardy opór nawet najbardziej doborowym klockom wroga.
No i jołmeni w corach. Kapitalna zmiana dla wielu rozpisek.
- wind_sower
- Masakrator
- Posty: 2294
foot knigci napewno podrożeją. Mogę się założyć
Maluję dla Perfectly Painted Studio!
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com
https://www.facebook.com/PerfectlyPaintedStudio/
perfectlypaintedstudio@gmail.com
-
- Falubaz
- Posty: 1152
Zauważyli zauważyli. Tylko po prostu dostali tyle zabawek, że nie wiadomo którą do ręki wziąć jako pierwszą
Zagrałem nią 20-30 gier.
Od strzelania nie umarła ani razu. Raz zabiła ją Magia (Transmutacja -_-)
A tak to umierała tylko wtedy, gdy cała eskorta padała lub była zaganiana.
Od strzelania nie umarła ani razu. Raz zabiła ją Magia (Transmutacja -_-)
A tak to umierała tylko wtedy, gdy cała eskorta padała lub była zaganiana.
M&M Factory - Up. 14.01.2017 Ostatnia trójka pegazów
Forum jest po to by móc się wypowiedzieć. .. Wobec tego musze stwierdzić, że nie podobają mi się zmiany odnośnie bretki. Sam fakt kosztu trebkòw, ktory nie wiem skąd wzrósł aż do 150 pkt. Jest to zdecydowanie za dużo, spowodowało to, że obniżenie kosztu gralowcow traci na znaczeniu. Nie wiem w sumie czemu podrożały muzyk i sztandar w realmach. Albo zmiana kosztów punktowych przedmiotów czyli zablokowanie sensownego hkb, standardowego bsb, albo birthsword of carc... dlaczego teraz tyle kosztuje? Ja wiem ze HElfy nie maja lekko z breta natomiast armia zostala solidnie pocięta. Oczywiscie to tylko moja opinia. A i paladyn czarodziej? W ogole nie trafia do mnie ten pomysl. Zwiekszenie minimum realmow do 10. W sumie z jakiego powodu???
Na plus z kolei koszt punktowy hipcia.
Na plus z kolei koszt punktowy hipcia.
@Mishry ...Chyba jestes jedyną osobą która narzeka na zmiany.Tak jak napisał Stan, nie musisz przez następne x lat grac
tą sama rozpiską.Każdy wiedział ,że trebki bedą drozsze i slusznie. Masz teraz tyle opcji składania armii
tą sama rozpiską.Każdy wiedział ,że trebki bedą drozsze i slusznie. Masz teraz tyle opcji składania armii
''If you show your teeth, bite''
@ Mishry - o gustach się nie rozmawia, ale spróbuję odpowiedzieć na niektóre Twoje zastrzeżenia.
Koszt trebków - Moim zdaniem nie jest specjalnie przesadzony. Trebek był wyceniany w 6 ed, a zatem w czasach, w których trzeba było "na oko" wskazać zasięg, a modele znajdujące się częściowo pod wzornikiem obrywały na 4+. Wprawdzie cały placek kasował arm. save i zadawał d6 woundów, ale to nie była edycja multiwoundowych unitów (MI, MC, MB). Teraz masz maszynę, której użycie nie wymaga żadnych umiejętności. Kładziesz placek gdzie chcesz i sprawa załatwiona. Prawie 2 z 6 strzałow dają hita, więc z niedoświadczonym graczem ściągasz piechotę, często elitarną i drogą, garściami. Z lepszym przeciwnikiem trebki strasznie wpływają na grę. Wymuszają ustawianie oddziałów w niewygodnych z punktu widzenia mobilności i walki wręcz formacjach. Moim zdaniem to bardzo wiele, nadal za dość rozsądną cenę.
Koszt gralowców nie traci na znaczeniu, są teraz realną alternatywą dla trebków i pegazów. Można zrobić bardzo grywalną rozpę niemal na samych lancach, w której grale będą stanowili główną siłę uderzeniową.
Koszt muzyka i sztandaru w realmach się zmniejszył. Wcześniej płaciłeś 24, teraz płacisz 20. Powód tej zmiany? Dokładne tyle to kosztuje w innych 8edycyjnych armiach.
HKB jest nadal bardzo sensowny. Kosztuje bardzo dużo, ale robi niesamowite zamieszanie. Zwłaszcza, że teraz cnoty nie wliczają się do puli itemów i można robić całą masę combosów, nastawianych na zmaksymalizowanie szansy na wyrzucenie 6.
Standardowy bsb to już historia. Masz teraz 50 pkt na cnotki, 50 na itemy i 100 na sztandar. Można naprawdę zrobić bsbka, który raz, że będzie trudny do zabicia, a dwa, że niesamowicie zboostuje każdą jazdę, w której go umieścisz. Wyobraź sobie lancę z +8 do CRa, kasującą steadfasta i rank bonus każdemu unitowi. Albo lancę, która ma 9 ruchu, d6 do szarży i rerol zasięgu szarż. To tak na szybko, bo ilość kombinacji jest przeogromna, a gość nadal ma 1+ save z rerolem. Jeśli pod pojęciem klasyczny Bsb rozumiesz 1+ z rerolem i słomka, to taki układ spokojnie się mieści. Dajesz ench schield (teraz za 5 pkt) dawnstone i SoM.
Birthsword jest teraz bardzo sensowny, ale służy do czegoś innego i moim zdaniem na rozpy pancerne jest znacznie lepszy niż był. Działa teraz jak OTS, tyle, że do arm. save. Masz zatem ziomka z taką kosą z przodu w lancy gralowców, albo errantów z errantry bannerem. Wpadasz w demisie i wszystkie ataki raniące ten unit wymagają przerzutu arm save. Pytanie czy jest sens brać ten miecz, skoro jest wiele znacznie lepszych opcji.
Moim zdaniem z pociętych rzeczy mamy tylko +60 pkt na KHB, który jest nadal dobry, bo nie zajmuje miejsca itemów oraz droższe o 120 pkt łącznie 2 treby, bez których można spokojnie się obyć. Lista boostów jest natomiast ogromna: możemy wreszcie zaczynać, 3woundowe pegazy, nie musimy brać lorda na pegazie by mieć więcej pegazów, tańsi realmi, erranci, queści i grale, ugrywalnione prawie wszystkie itemy, sensowna piechota, fasty w corach, cnoty nie wliczają się do limitu magic itemów, zboostowane lory, do których mamy dostep.
Z paladynem czarodziejem też nie mam problemu, bo w zasadzie w każdą grę, w którą grałem albo miałem styczność, palladyni czarowali (głownie leczyli, albo używali egzorcyzmów). Były zatem 2 sensowne opcje, life albo light. Furion wybrał lighta.
Zwiekszenie realmów i errantów do 10 jest dość dyskusyjne. 9 to już ładna, zgrabna formacja. 10 to rzeczywiście dziwna liczba.
Koszt trebków - Moim zdaniem nie jest specjalnie przesadzony. Trebek był wyceniany w 6 ed, a zatem w czasach, w których trzeba było "na oko" wskazać zasięg, a modele znajdujące się częściowo pod wzornikiem obrywały na 4+. Wprawdzie cały placek kasował arm. save i zadawał d6 woundów, ale to nie była edycja multiwoundowych unitów (MI, MC, MB). Teraz masz maszynę, której użycie nie wymaga żadnych umiejętności. Kładziesz placek gdzie chcesz i sprawa załatwiona. Prawie 2 z 6 strzałow dają hita, więc z niedoświadczonym graczem ściągasz piechotę, często elitarną i drogą, garściami. Z lepszym przeciwnikiem trebki strasznie wpływają na grę. Wymuszają ustawianie oddziałów w niewygodnych z punktu widzenia mobilności i walki wręcz formacjach. Moim zdaniem to bardzo wiele, nadal za dość rozsądną cenę.
Koszt gralowców nie traci na znaczeniu, są teraz realną alternatywą dla trebków i pegazów. Można zrobić bardzo grywalną rozpę niemal na samych lancach, w której grale będą stanowili główną siłę uderzeniową.
Koszt muzyka i sztandaru w realmach się zmniejszył. Wcześniej płaciłeś 24, teraz płacisz 20. Powód tej zmiany? Dokładne tyle to kosztuje w innych 8edycyjnych armiach.
HKB jest nadal bardzo sensowny. Kosztuje bardzo dużo, ale robi niesamowite zamieszanie. Zwłaszcza, że teraz cnoty nie wliczają się do puli itemów i można robić całą masę combosów, nastawianych na zmaksymalizowanie szansy na wyrzucenie 6.
Standardowy bsb to już historia. Masz teraz 50 pkt na cnotki, 50 na itemy i 100 na sztandar. Można naprawdę zrobić bsbka, który raz, że będzie trudny do zabicia, a dwa, że niesamowicie zboostuje każdą jazdę, w której go umieścisz. Wyobraź sobie lancę z +8 do CRa, kasującą steadfasta i rank bonus każdemu unitowi. Albo lancę, która ma 9 ruchu, d6 do szarży i rerol zasięgu szarż. To tak na szybko, bo ilość kombinacji jest przeogromna, a gość nadal ma 1+ save z rerolem. Jeśli pod pojęciem klasyczny Bsb rozumiesz 1+ z rerolem i słomka, to taki układ spokojnie się mieści. Dajesz ench schield (teraz za 5 pkt) dawnstone i SoM.
Birthsword jest teraz bardzo sensowny, ale służy do czegoś innego i moim zdaniem na rozpy pancerne jest znacznie lepszy niż był. Działa teraz jak OTS, tyle, że do arm. save. Masz zatem ziomka z taką kosą z przodu w lancy gralowców, albo errantów z errantry bannerem. Wpadasz w demisie i wszystkie ataki raniące ten unit wymagają przerzutu arm save. Pytanie czy jest sens brać ten miecz, skoro jest wiele znacznie lepszych opcji.
Moim zdaniem z pociętych rzeczy mamy tylko +60 pkt na KHB, który jest nadal dobry, bo nie zajmuje miejsca itemów oraz droższe o 120 pkt łącznie 2 treby, bez których można spokojnie się obyć. Lista boostów jest natomiast ogromna: możemy wreszcie zaczynać, 3woundowe pegazy, nie musimy brać lorda na pegazie by mieć więcej pegazów, tańsi realmi, erranci, queści i grale, ugrywalnione prawie wszystkie itemy, sensowna piechota, fasty w corach, cnoty nie wliczają się do limitu magic itemów, zboostowane lory, do których mamy dostep.
Z paladynem czarodziejem też nie mam problemu, bo w zasadzie w każdą grę, w którą grałem albo miałem styczność, palladyni czarowali (głownie leczyli, albo używali egzorcyzmów). Były zatem 2 sensowne opcje, life albo light. Furion wybrał lighta.
Zwiekszenie realmów i errantów do 10 jest dość dyskusyjne. 9 to już ładna, zgrabna formacja. 10 to rzeczywiście dziwna liczba.
Ostatnio zmieniony 18 wrz 2015, o 11:37 przez Dębek, łącznie zmieniany 2 razy.
Wczoraj na naszym turnieju zagrałem tym:
Bretonnian Lord on Warhorse: General, Shield, Virtue of Heroism, Sword of Bloodshed,
Gromril Great Helm, Tress of Isoulde, Token of the Damsel @318 Pts
Prophetess of the Lady on Warhorse: Level 4 Lore of Life, The Verdant Heart,
Power Stone @345 Pts
Army Banner Bearer on Warhorse: BSB, Lance, Morningstar, Shield, Grail Vow,
Dawnstone, Dragonhelm, Banner of the Defense @189 Pts
Damsel of the Lady on Warhorse: Level 1 Lore of Heaven, Dispel Scroll @115 Pts
10 Grail Knights: FCG @290 Pts
12 Knights of the Realm: FCG War Banner @309 Pts
12 Knights of the Realm: FCG Banner of Eternal Flame @294 Pts
2x3 Pegasus Knights: Champion 2x@195 Pts
Field Trebuchet: @150 Pts
Total Army Cost: 2400.0
Zająłem II miejsce. Wygrał Furion.
Zrobiłem 10:10 z vampirami Szmaji (2 wagony Black Knightów, 2x hexy, black coach, Lord do bicia, wight king, mały necro) . Wygrałbym z 17:3 ale skończył nam się czas.
20:0 na krasiach wyrweny (25 slayersów, 30 hammerersów, kowadło z lordem, 2 działa, organki, lord do bicia w hamereresach, runesmith)
20:0 na vampirach Emila (wagon black knightów, lord do bicia, duzy necro, wight king, 2 x 8 Varghaistów, 30 zombiaków, baty)
Lord i profetka sprawdzają się fantastycznie.
Niestety Furion będzie bretkę nerfił.
Bretonnian Lord on Warhorse: General, Shield, Virtue of Heroism, Sword of Bloodshed,
Gromril Great Helm, Tress of Isoulde, Token of the Damsel @318 Pts
Prophetess of the Lady on Warhorse: Level 4 Lore of Life, The Verdant Heart,
Power Stone @345 Pts
Army Banner Bearer on Warhorse: BSB, Lance, Morningstar, Shield, Grail Vow,
Dawnstone, Dragonhelm, Banner of the Defense @189 Pts
Damsel of the Lady on Warhorse: Level 1 Lore of Heaven, Dispel Scroll @115 Pts
10 Grail Knights: FCG @290 Pts
12 Knights of the Realm: FCG War Banner @309 Pts
12 Knights of the Realm: FCG Banner of Eternal Flame @294 Pts
2x3 Pegasus Knights: Champion 2x@195 Pts
Field Trebuchet: @150 Pts
Total Army Cost: 2400.0
Zająłem II miejsce. Wygrał Furion.
Zrobiłem 10:10 z vampirami Szmaji (2 wagony Black Knightów, 2x hexy, black coach, Lord do bicia, wight king, mały necro) . Wygrałbym z 17:3 ale skończył nam się czas.
20:0 na krasiach wyrweny (25 slayersów, 30 hammerersów, kowadło z lordem, 2 działa, organki, lord do bicia w hamereresach, runesmith)
20:0 na vampirach Emila (wagon black knightów, lord do bicia, duzy necro, wight king, 2 x 8 Varghaistów, 30 zombiaków, baty)
Lord i profetka sprawdzają się fantastycznie.
Niestety Furion będzie bretkę nerfił.
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2015, o 11:57 przez Milczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Furek grał Dogs of War..... którym właśnie zrobił booka.
Co prawdopodobnie będzie zmienione:
- przycięte trochę czary Life (nie wszystkie będzie można rzucić do walki)
- wzrośnie koszt verdanta
- wzrośnie koszt grali
- wzrośnie koszt banner of defence
Osobiście nie zgadzam się z tymi zmianami. Grale są w slocie Rare. Koszt Verdanta i tak jest już wysoki.
Co prawdopodobnie będzie zmienione:
- przycięte trochę czary Life (nie wszystkie będzie można rzucić do walki)
- wzrośnie koszt verdanta
- wzrośnie koszt grali
- wzrośnie koszt banner of defence
Osobiście nie zgadzam się z tymi zmianami. Grale są w slocie Rare. Koszt Verdanta i tak jest już wysoki.