That was epic! Czyli czego dokonały nasze ogry :).

Majestic · Post autor: **Majestic** » 24 wrz 2010, o 11:31

Zauważyłem że w OG nie ma tematu popularnego w działach innych armii, czyli chwalenia się dokonaniami grubasów ze wschodu

. Wrzucajcie zarówno popisy jednego modelu, oddziału czy nawet akcje z użyciem kilku jednostek.

Może zacznę:

Jeszcze za czasów siódmej edycji, Podczas bitwy na 2,5k mój Tyrant z Tenderiserem został wyzwany na pojedynek przez Lorda HE na smoku. W pierwszej turze walki zabił smoka wraz z jeźdźcem i wyleczył się do pełni zdrowia

.

Z nowszych wydarzeń, wampir z Blood Drinkerem i pozostałymi dwoma grave guardami szarżuje na Gnoblary w celu podleczenia się i wskrzeszenia trochę większej ilości GG. czterdzieści strzałów ze S&S które wygenerowały Gnoblary pozbawiły go złudzeń o wygraniu bitwy

.

Walka z Goblinami, w pierwszej turze oddział z Butcherem ruszył 14' i potraktował najbliższy oddział zielonoskórych Braingobblerem. Piękna reakcja łańcuchowa jaka później nastąpiła pozbawiła oponenta większości oddziałów.

Z walk maluczkich, ostatnio doświadczyłem epickiego starcia hordy zombie z hordą Gnoblarów. Pierwsza tura zakończyła się remisem, jednak w kolejnych Gnoblary były zdecydowanie górą aż w końcu w piątej rundzie walki pokonały swego wroga. Najzabawniejsze że gdy owa walka rozgorzała na dobre, reszta bitwy zeszła na dalszy plan, wszyscy zastanawiali się kto wygra owo starcie gigantów

.

Grodzio · Post autor: **Grodzio** » 24 wrz 2010, o 20:15

Takie posty, o tym czego dokonały ogry przewijają się w innych tematach, gdzie opisane są bitwy.

Majestic · Post autor: **Majestic** » 24 wrz 2010, o 21:44

Well, jeśli topic nie siądzie, to moderatura zawsze może go sobie skasować, to raczej nie problem

.

as1 · Post autor: **as1** » 4 maja 2011, o 09:37

To ja się może pochwale trochę
Otóż może nie wygrałem pojedynku ale miałem fajną akcję z naszą ogrzą magią
1)szlaughter master rzuca pocisk 2D6 z dwóch kostek na bohatera elfickiego. Wypadają dwie szóstki:)
bohater ginie miscast 5:) Następna tura butcher rzuca panikę na bolta z trzech kostek: 6,3,6

Bolt panikuje miscast 5:), teraz czas na pocisk w bolta rzut 6,3,6:) bolt ginie miscast 4:)

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 4 maja 2011, o 09:51

mój gigant udusił łańcuchem pegazowego elfa bsb z pedantem w pierwszej turze

Majestic · Post autor: **Majestic** » 4 maja 2011, o 22:50

Samotny Tyrant dostał szarżę na przód klocem swordmanów z warrior priestem + detachment halabardników z boku i jazda na tył (nie zdana głupota dwie tury z rzędu). Przyjął na twarz wszystie ataki (nie tak łatwo zranić miśka z T6

) wywardował co przeszło i zamachnął się Thundermace...

Trzynastu swordmanów poszło spać, walka wygrana, główny kloc zagoniony, rycerze rozbili się o gnoblary

.

Afro · Post autor: **Afro** » 5 maja 2011, o 13:02

Też się pochwalę. Kiedyś w zamierzchłych czasach traperami ustrzeliłem abomkę (miała już 4 rany, ale nie zmienia to faktu, że oddział komando-traperów zakończył jej żywot

)

BOGINS · Post autor: **BOGINS** » 6 maja 2011, o 07:08

A ja się nie pochwalę...
Szeregowiec Ryan strzelił do rycerzy khorna ze śmieciarki... KB nie było, ale i tak 3 rycerzy zabił...

6Ironów z tyrantem zaatakowani przez 25GG z opcją 3+/2+... chciałem tylko ustać... zabiłem wszystkich ....(z sypania).

Majestic · Post autor: **Majestic** » 6 maja 2011, o 14:16

To jeszcze z dzisiejszej bitwy, placek ze Scrapy na oddziale Chaos knightów. Osiem trafień i pięć KB

.

Infernal Puppet · Post autor: **Infernal Puppet** » 6 maja 2011, o 15:00

Coś w stylu Boom!!!Headshot

... ?

Pająk · Post autor: **Pająk** » 6 maja 2011, o 18:13

mój największy hit grając ogrami był przeciwko dwarfs slayers wieki temu... oddział 4 ironów dostał szarżę od klocka slayerów i dwóch doomseekerów... miałem rzuconą regenkę ironów, przeciwnikowi nie udało się jej zdispelować i przez chyba cztery tury combata zdałem 22 na 24 regenki i pokroiłem wszystkich slayerów...

drpotato · Post autor: **drpotato** » 26 sie 2011, o 15:17

Tez wieki temu, ale juz na 8 edycję - placek scrapy w horde black orcs z grimgorem - grimgor nie zdał look out sir oraz warda i w pierwszej turze sie pożegnał z życiem - mina przeciwnika bezcenna.

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 26 sie 2011, o 15:22

miałem podobnie tylko że wampir lord poszedł do piachu

Afro · Post autor: **Afro** » 26 sie 2011, o 15:23

na DMP gnoblarami zaszarżowałem od flanki klocek White Lionów, wygrałem combat i zagoniłem ;D

Biały · Post autor: **Biały** » 26 sie 2011, o 16:01

To miał pecha z tym stubbornem

Brzuchacz · Post autor: **Brzuchacz** » 26 sie 2011, o 20:04

Afro pisze:na DMP gnoblarami zaszarżowałem od flanki klocek White Lionów, wygrałem combat i zagoniłem ;D

I tak właśnie powinno się rozmontowywać deathstary.

Sam fakt że gnoby mimo bickera doszły do walki jest już znaczący:P

Daw · Post autor: **Daw** » 26 sie 2011, o 20:12

Jakoś zauważyłem, że High Eliccy gracze ogólnie mają pecha do zdawania stubborna na WL

Jak grałem z HE to chyba 4 razy mi się udało w pierwszej turze zagonić cały klocek

wśród tych całych klocków to była jedna opcja szarży Fellbatami od tyłu

Xet · Post autor: **Xet** » 26 sie 2011, o 23:16

A powiedzcie mi ktory z was spral moje HE 20:0 na PGA iles tam lat temu ?? To byla ciekawa bitwa

drpotato · Post autor: **drpotato** » 1 wrz 2011, o 21:34

Inna akcja: Mój hunter strzela z bolca do pegazów z lordem, nie ma look out sera więc losowanie co trafiłem - lorda generała pechowiec wylosował - 3 woundy wbite - padł - pierwsza tura:D

Kolejna mina przeciwnika do kolekcji

szeszej · Post autor: **szeszej** » 1 wrz 2011, o 21:38

O ile dobrze pamiętam to przeciwnik wybiera w co trafiasz w przypadku ataków strzeleckich.