Ogrze taktyki!
Moderator: Afro
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2937
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogrze taktyki!
Nie za każdego w walce, tylko kostka za każdego w BtB z wrogiem, rydwany z 2 szeregu nie robią impaktów ( TK jedynie podbijają siłę taranowania tym z przodu ).
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
- MomoTheKiller
- Chuck Norris
- Posty: 532
- Lokalizacja: Warszawa
dlatego wystawiamy po 3... imho najefektywniej... 1 linia 21 ataków i ciao
myślę o tych gnoblarach... jakby tak 3x40 do tego 7 ironów z tyrantem... taki wall of death
myślę o tych gnoblarach... jakby tak 3x40 do tego 7 ironów z tyrantem... taki wall of death
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.
Rozkminiam dział special - strzelanko
hmm tak mi się wydaje że raczej nie powinniśmy się nastawiać na ołowiomiotaczy, pomimo że są dobrzy.
3leadów za kwotę ok. 130 punktów strzela średnio 3-4-3: tzn minimum 3, max 18, średnia wiadomo. W praktyce trafiamy na 4+ co daje nam średnio ok 5-6trafień i też średnio 3-4rany (wykluczając ciężką jazdę mamy tyle trupków). Tak więc... regimentu 6 osobowego chyba raczej nie ma sensu robić, 2x3 do osłony flanek przed fastem, wbiciem jakiejś ranki dla rydwanów/monsterków
Z drugiej strony ludojady. Za ok. 130 punktów mamy dwóch z pistoletami. 4 hity przy 4bs - to głównie za daleki zasięg, średnio na 4+. W opcji sniper możemy realnie zagrozić magom oraz lżej opancerzonym herosom (np. bsb elficki). POza tym Ludojady są lepsze w walce.
Tak więc walka jest miedzy:
ilością pocisków leadów vs taktycznemu ostrzałowi i lepszej walce ludojadów (+/- zasada druga ludojadów np. ITP stubborn).
W sumie na niekorzyść leadów przemawia fakt, iz średni strzał wywala tyle pocisków co oddział 10 handgunerów i podobne straty on powoduje. Na niekorzysć ludojadów, jednak cena ok 130 punktów i raczej słaby target jeśli trafimy na np. gobliny/skaveny - tzn mozemy tylko polować na herosów.
Wniosek.
Prawdopodobnie wybrałbym (gdybym nastawiał sie na pełen ostrzał):
2-3*3leadów na osłonę flanek i denerwowania przeciwnika stratami w jego śmieciach - (np. salwy do wilków, fastów, strzelców - zasieg nasz do 30 cali w praktyce) tudzież koncentracji ognia z 2-3 unitów na np. black guard/swordmaster,greatsword, maruders, (najlepiej celach t3). Jeśli dorzucimy do tego wsparcie artyleryjskie (śmieciarki/thundery lub ironblastery) możemy otrzymać dużą moc ogniową - mniejszą niz krasie/imperium na pełnym rozwinięciu, ale na pewno cięższą do uwalenia w combacie przez jakieś pieski...
hmm tak mi się wydaje że raczej nie powinniśmy się nastawiać na ołowiomiotaczy, pomimo że są dobrzy.
3leadów za kwotę ok. 130 punktów strzela średnio 3-4-3: tzn minimum 3, max 18, średnia wiadomo. W praktyce trafiamy na 4+ co daje nam średnio ok 5-6trafień i też średnio 3-4rany (wykluczając ciężką jazdę mamy tyle trupków). Tak więc... regimentu 6 osobowego chyba raczej nie ma sensu robić, 2x3 do osłony flanek przed fastem, wbiciem jakiejś ranki dla rydwanów/monsterków
Z drugiej strony ludojady. Za ok. 130 punktów mamy dwóch z pistoletami. 4 hity przy 4bs - to głównie za daleki zasięg, średnio na 4+. W opcji sniper możemy realnie zagrozić magom oraz lżej opancerzonym herosom (np. bsb elficki). POza tym Ludojady są lepsze w walce.
Tak więc walka jest miedzy:
ilością pocisków leadów vs taktycznemu ostrzałowi i lepszej walce ludojadów (+/- zasada druga ludojadów np. ITP stubborn).
W sumie na niekorzyść leadów przemawia fakt, iz średni strzał wywala tyle pocisków co oddział 10 handgunerów i podobne straty on powoduje. Na niekorzysć ludojadów, jednak cena ok 130 punktów i raczej słaby target jeśli trafimy na np. gobliny/skaveny - tzn mozemy tylko polować na herosów.
Wniosek.
Prawdopodobnie wybrałbym (gdybym nastawiał sie na pełen ostrzał):
2-3*3leadów na osłonę flanek i denerwowania przeciwnika stratami w jego śmieciach - (np. salwy do wilków, fastów, strzelców - zasieg nasz do 30 cali w praktyce) tudzież koncentracji ognia z 2-3 unitów na np. black guard/swordmaster,greatsword, maruders, (najlepiej celach t3). Jeśli dorzucimy do tego wsparcie artyleryjskie (śmieciarki/thundery lub ironblastery) możemy otrzymać dużą moc ogniową - mniejszą niz krasie/imperium na pełnym rozwinięciu, ale na pewno cięższą do uwalenia w combacie przez jakieś pieski...
2x3 Leadów to może być ciekawa opcja. Teraz wszyscy biegają z dwurakami zazwyczej, więc jak już trafią, to s4 i ap bije większość bez pancerza, no i tak jak pisałeś, przy koncentracji ostrzału w jeden cel, można coś zmienić. Pamiętajmy, że leadzi strzelają teraz na 24", a nie na 12 , więc są już sporym zagrożeniem od 1 tury.
Marzy mi się też ładny gunline z 6 leadów 260 pkt to nie tragedia, a jak kości pozwolą, to mogą ładnie pizdnąć
Maneaterzy w opcji strzeleckiej wg mnie to jedynie jako 'assasyni' małych bohaterów. O ile opcja poison działa na ataki strzelekie, to wg mnie sniper/poison jest super, jak nie, to vanguard/scout i sniper.
W opcji 'walczącej' scout i stubborn raczej, może poison, chociaż pewnie ciężko będzie wyjść im w większej ilości w wygodnym miejscu, wtedy może vanguard?
Jednocześnie leadzi i Maneaterzy w takiej opcji będę wchodzić tylko do rozpisek stricte strzeleckich, bo w innym wypadku to w 2 turze wypadałoby już być w walce.
Marzy mi się też ładny gunline z 6 leadów 260 pkt to nie tragedia, a jak kości pozwolą, to mogą ładnie pizdnąć
Maneaterzy w opcji strzeleckiej wg mnie to jedynie jako 'assasyni' małych bohaterów. O ile opcja poison działa na ataki strzelekie, to wg mnie sniper/poison jest super, jak nie, to vanguard/scout i sniper.
W opcji 'walczącej' scout i stubborn raczej, może poison, chociaż pewnie ciężko będzie wyjść im w większej ilości w wygodnym miejscu, wtedy może vanguard?
Jednocześnie leadzi i Maneaterzy w takiej opcji będę wchodzić tylko do rozpisek stricte strzeleckich, bo w innym wypadku to w 2 turze wypadałoby już być w walce.
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"
true.
W rozpach walczących pojawienie się leadów/ludojadów jest warunkowane potrzebą ale nie obowiązkiem.
Opcja 3ludojadów poison sniper na magów jest tak gięta, że bardziej nie można , właściwie na 3+ mag dwuranowy umiera..., mag lord sra po gaciach opcja 6 za ok hmm 400 to śmierć maga lorda w pierwszej turze (qck yea).
W rozpach walczących pojawienie się leadów/ludojadów jest warunkowane potrzebą ale nie obowiązkiem.
Opcja 3ludojadów poison sniper na magów jest tak gięta, że bardziej nie można , właściwie na 3+ mag dwuranowy umiera..., mag lord sra po gaciach opcja 6 za ok hmm 400 to śmierć maga lorda w pierwszej turze (qck yea).
- MomoTheKiller
- Chuck Norris
- Posty: 532
- Lokalizacja: Warszawa
Imho trójka maneaterów sniper/poison to super opcja na ściąganie magów.
Śmieciarka placki na duże kloce a armata na większe cele...
Bogins - a co szkodzi by skupić sie na śmieciarce + armacie, wystawić maneaterów tylko do ściagania magów. Ubezpieczyć ich kawalerią by coś tam się nie kręciło - małe wsparcie kociaków.
Co do Leadbelchers to i tak nimi bitwy nie wygrasz... 2x3 to imho max. Priorytetem było by wystrzelanie magów, placki na klockach i związanie wroga walka z gnoblarami by potem spokojnie wybić wszystko ironami, tyrantem i mańkiem
Z drugiej strony to papier... więc trzeba było zagrać i zobaczyć jak to wygląda w rzeczywistości...
Śmieciarka placki na duże kloce a armata na większe cele...
Bogins - a co szkodzi by skupić sie na śmieciarce + armacie, wystawić maneaterów tylko do ściagania magów. Ubezpieczyć ich kawalerią by coś tam się nie kręciło - małe wsparcie kociaków.
Co do Leadbelchers to i tak nimi bitwy nie wygrasz... 2x3 to imho max. Priorytetem było by wystrzelanie magów, placki na klockach i związanie wroga walka z gnoblarami by potem spokojnie wybić wszystko ironami, tyrantem i mańkiem
Z drugiej strony to papier... więc trzeba było zagrać i zobaczyć jak to wygląda w rzeczywistości...
Arguing on the internet is like running in the Special Olympics. Even if you win, you're still retarded.
dziala.Afro pisze:O ile opcja poison działa na ataki strzelekie, to wg mnie sniper/poison jest super, jak nie, to vanguard/scout i sniper.
s. 73 w RB - posionned atacks.
"... Unless otherwise stated, a model with this special rule has both Poisoned shooting and close combat attacks..."
przy maneaterach nie ma informacji, ze dziala tylko w CC wiec na strzelanie tez dziala (co imho jest chore )
wydaje mi sie, ze troche przesadzasz.BOGINS pisze: Opcja 3ludojadów poison sniper na magów jest tak gięta, że bardziej nie można , właściwie na 3+ mag dwuranowy umiera..., mag lord sra po gaciach opcja 6 za ok hmm 400 to śmierć maga lorda w pierwszej turze (qck yea).
bo w takim momencie potrzebujesz multiple shota (czyli 6 strzalow przy 3 ludojadach).
z BS4 trafiasz na 3, +1 za multiple shota, +1 za daleki zasieg, +1 za snipera.
wiec trafiasz na 6 czyli posion. do tego dochodzi jeszcze AS i WS przeciwnika.
dzieki quick to fire nie ma kary za ruch i strzal wiec imho nie oplaca sie wam brac vanguarda/scouta + sniper.
sniper+poison wyglada najsensowniej wlasnie w wypadku armii strzelajacej. gdzie bedzie troche czasu by herosow przeciwnikowi oslabic.
scout/vanguard to imho lepiej by z ITP a jeszcze lepiej ze stubbornem wygladal. gdzie w drugiej turze maneaterzy wszarzowuja w jakis klocek (supportowy czy flankujacy) i go wycina w pien by pozniej samemu samemu ustawic sie na flance.
--- edit ---
dodatm tylko, ze przy jakimkolwiek zmniejszeniu BS'a u maneaterow chodzby o 1 (zaslona czy jakis czar), zaowocuje tym, ze trafia sie na 7 (czyli 6+4/5/6), tym samym posiony juz nie dzialaja.
DragoMir pisze:Jaka kurna nekromancja? Krasie nie używają magii ogarze! To nie Dragon age!Vallarr pisze:Dopiero zobaczylem date pierwszego posta. Nekromancja krasi to zboczenie
Tak zapomniałem o multiple nie zmienia to faktu, że mamy git z zabiciem maga II, a przy 6 ludojadach, trup na miejscu (no bo który mag II ma 10 pancerz?). PO jego eliminacji i moze jego dispell scrolu jest łatwiej! , a maga lorda w dwie turki
Z drugiej strony nakład 400 punktów... no w sumie pitka rzucona przez maga za 400 to też zło .
Tak myślę by uzupełnić armię 2*3kawalerii+muzol, zapewne armatą 1-2 i opcja thunder/2śmieciarki... sam nie wiem.
W core 6+7ironków wchodzi za 640punktów
Oprawca+BSB+firebelly.
Kefas - z małego
Z drugiej strony nakład 400 punktów... no w sumie pitka rzucona przez maga za 400 to też zło .
Tak myślę by uzupełnić armię 2*3kawalerii+muzol, zapewne armatą 1-2 i opcja thunder/2śmieciarki... sam nie wiem.
W core 6+7ironków wchodzi za 640punktów
Oprawca+BSB+firebelly.
Kefas - z małego
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
a nie lepiej opcja kawalerii w liczbie 4 jeźdzców z muzykiem? Co do ironów ja skłaniam się do 8+bohater lub jeśli bez bohatera to w liczbie 9 formacja 3x3. No i Thundertusk wydaje się mi gorszą opcją niż stonebeast.
Wydaje mi się że tyran będzie rzadkością w rozpach - można te punkty lepiej zainwestować w slocie lordMomoTheKiller pisze:tyrantem
Wisła Kraków.
Odnośnie kawy - 4 też jest ok , tylko w sumie ile oni zajmują miejsca? 50x100 jeden? 3 ludkami jeszcze jakoś będzie można sterować (jak 6 rycerzy) ale jak 8 w szeregu... ciężko manewrować i wpadałoby się pewnie na jakieś niebezpieczny tereny non stop.Murmandamus pisze:a nie lepiej opcja kawalerii w liczbie 4 jeźdzców z muzykiem? Co do ironów ja skłaniam się do 8+bohater lub jeśli bez bohatera to w liczbie 9 formacja 3x3. No i Thundertusk wydaje się mi gorszą opcją niż stonebeast.
No ale...
Co do ironów, ja przedstawiłem opcję mini core
gdzie w 6 ironków +1m stoi oprawca+bsb, a w 7 stoi firebelly.
Twoje opcje też dobre. Policzyłem tylko że ironi + herosi to juz prawie 1400pkt .
Thunder ma dwie dobre zasady - strzela jak katapa (bez misfire), no i ma aurę chłody na 6 cali...(ASL dla wrogów). To czasem w combacie może być bardzo potrzebne (np. dla kawalerii, ludojadów, dla samego siebie).
Stonehorne ma niszczący atak...
Pedrosowi wysyłałem propozycje tyranta:Sevi pisze:Wydaje mi się że tyran będzie rzadkością w rozpach - można te punkty lepiej zainwestować w slocie lordMomoTheKiller pisze:tyrantem
Gianat breaker = 6siły 25punktów+ 1hit mieczyk(15pkt)+dragon helm(10pkt)+potion of speed(5)+preservation (45)=100pkt = mamy 5ataków z s6 na 2+hit z inicjatywą raz na 7, 4+pancerz (nawet 3+z ironfistem)4+ward na walkę i 2+na ogień. J lucky gnoblar, no i w sumie magiczne ataki.
Afro - fajna opcja to w każdym unicie walczącym (czy to ludojadó/ironów/bullich) mieć firebelly który by splunął ogniem
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
uderzyło mnie też że np ohaterowie mogą wybrać jedną z broni albo zasięgowe albo normalne czyli mając great weapon nie możemy dać pistola albo w przypadku huntera mając greata nie damy harpoon launchera. pisze may chose one of the following.
Firebelly w Ironach to super sprawa, najpierw on ściąga regenkę, a później Ironi młócą. Takiego czegoś nam brakowało w armii. A mamy dalej luck-gnoblary? Bo tak właściwie to nie pamiętam teraz.
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"