Dlaczego wybrałeś ogry na swoją armię?

Ogre Kingdoms

Moderator: Afro

ODPOWIEDZ
Morok

Dlaczego wybrałeś ogry na swoją armię?

Post autor: Morok »

Opiszcie co wami kierowało by wybrać tą armię? Jestem bardzo ciekawy Dlaczego padło na ogry?

Rasa jako rasa
Klimat
Wygląd figurek


Ja napiszę jako pierwszy Warhammerem interesowałem się bardzo długo lecz nie grałem zbierałem sobie figurki różne od różnych armii, po pewnym czasie sprzedałem wszystko i Tylko patrzałem jak warhammer się rozwija pod względem wyglądu nowych figurek.
Pewnego dnia dowiedziałem się że jest w planach wypuszczenie nowej armii Królestwa Ogrów, od razu mnie to zainteresowało lecz mimo to nie za czołem zbierać żadnej armii. Nie dawno jakieś pół roku temu stwierdziłem że sobie zacznę zbierać jakąś armię padło na Tomb Kings uzbierałem armię na 2000k ale z czasem uświadomiłem sobie że to nie to, nie czułem tej armii jako przyszły dowódca. Po jakimś czasie zmieniłem armię na Orki lecz niestety nie dozbierałem nawet do 1000ptk, wtedy trafiłem tu na forum dużo czytałem info na różne armie i padło na Skaveny mając armię pod euro - znów poczułem że to nie to ;/. Siedziałem tak w domu z wielką chęcią zagrania i problemem wybrania armii, bo każda ma coś w sobie i ciągle coś mnie zniechęcało a zachęcało do zbierania innej armii.
W końcu gdy już tak pomyślałem sobie poważnie przypomniało mi się że jest armia która mnie zauroczyła było nią armia Ogrów.

Nawiązując do tematu armia Ogrów podoba mi się pod każdym względem:


- Rasa : moim zdaniem bardzo dobra i potrzebna w tej grze armia, powinna być od zawsze jako rasa nie najemnicy, bardzo też mi się podoba że się wyróżnia na stole i robi wrażenie przy takim np. krasnoludem

- Klimat : Wielkie człekokształtne stworzenia, okrutne potwory jedzących ludzkie mięso, bez skrupułów zabiją wszystko co spotkają na drodze w tym nawet dzieci :evil: , żarcie i zdobywanie go przez walkę jest dla nich wszystkim


- Wygląd figurek : Jest kozacki, śmieszne spaślaki o brutalnym wyglądzie , no kto da radę strzelić z armaty trzymając ją w rękach Tylko Ogr :)

Obrazek
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2013, o 09:42 przez Morok, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3675
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

Mix wszystkiego po trochu:
- super ładne (szczególnie w momencie wydania) figurki - wtedy nie było zbyt wielu MI/MB, więc cała armia z nich złożona to było naprawdę coś wyjątkowego, głównie dzięki dużym i dopracowanym modelom
- mała liczebność armii (nie lubię malować hord, więc ogry wydawały się idealne)
- fajny klimat - naprawdę śmieszny i rubaszny
- syndrom nowej armii (po prostu mnie zachwyciły i wpadłem po uszy)

To jak grały (w rozumieniu mocy armii) było akurat wtórne, zresztą mało kto to wtedy wiedział.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
Obrazek

_reszka
Chuck Norris
Posty: 556

Post autor: _reszka »

zbierałem bretkę powoli. Pojawiły się ogry. Fioletowe na początku, potem im kolor zmieniono. No ale przecież nie zacznę zbierać drugiej armii jak pierwsza nieskończona. I tak tęsknym okiem wodziłem przez rok-dwa.

Zaczęło się, jak się okazało, jaką faktycznie siłą w grze dysponują, czyli tuż tuż za mułem i wodorostami.

I wtedy kupiłem nowiutki batalion na allegro (jedynie bez folii) za 140 zeta. Batalion za 140 nawet wtedy był mega okazją. A jak się miało batalion to do skompletowania całej armii była połowa drogi. I tak trwa do dzisiaj, jak ostatnio liczyłem, 6500 punktów bez przegięć.

Dla mnie wygląd figurek. Sporo ludzi uważało je za ohydne, ja byłem zachwycony.

Awatar użytkownika
Sevi
Niszczyciel Światów
Posty: 4777
Lokalizacja: Legion Kraków
Kontakt:

Post autor: Sevi »

Uzbierałem dwie duże (żeby nie powiedzieć ogromne) armie HE i WE.
Turniejowo pykałem sobie HE. Zacząłem też spieniężać spory nad stan figurek, i wtedy pojawił się kontrahent który za niewielką ilość figsów do WE oferował dość zgrabną i sporych rozmiarów armię ogrów (a były to czasy poprzedniego podręcznika i ani widu, ani słychu nowego). Za długo się nie zastanawiałem i deal został dobity. Świetne modele i super fluff mnie przekonały ;) Na starym booku coś tam pograłem, ale bez szaleństw - wiadomo ;) W między czasie znudzony metą HE zacząłem dziabać turniejowo WE, ale było słabo, i nagle bach - nowy book do OK!! Nowe świetne modele, no i znaczna poprawa armii. Od tamtej pory ogry są na moim topie :)
Wisła Kraków.

żbn_reprezent
Plewa
Posty: 8

Post autor: żbn_reprezent »

Dostałem 6 zmasakrowanych ogrów za długi od kumpla, i tak to się zaczęło :mrgreen:

Maciek P.
Falubaz
Posty: 1234
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Maciek P. »

Kiedyś grałem wampirami i wszystkich lałem, bo to była przegięta armia. Znudziło mi się i postanowiłem grać najsłabszymi armiami. Najpierw Dwarfami, ale wygrałem Strategicon i mi się znudziło, potem Khemrii ale wygrałem Singla ETC i czar prysł i wtedy ukazały sie Ogry - armia tak absurdalnie słaba w 6/7 edycji że ciężko było o jakakolwiek konkurencje jeśli chodzi o rejony dna i wodorostów. Potem miałem długą przerwe a po przerwie akurat Ogry były armią którą najszybciej mogłem dostosować do 8 edycji i nauczyć się grać od nowa. No i uczę się cały czas.

Awatar użytkownika
Król Goblinów
Wodzirej
Posty: 737
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Król Goblinów »

Fajny Topic, nic nie pisze ostatnio to sie podzielę 8)

U mnie zasadniczo zaczeło sie (qrde kiedy to było) o schyłku 6ed bodajze, jak w WD pojawiły sie foty pierwszej od nie wiadomo kiedy nowej armii GW i ,jak rany, Ogry! Duze podstawki, duże brzuchy, duże wszystko. Jako ze juz potrzebowałem odpoczynku od moich gobbasów ( gdzie na tury nosiłem je w 4 pudłach Night gobliny w liczbie 130+ :D ) Book okazał się mientki, ale ile było z tym zabawy.. jeszcze jak się tym udało robić wyniki. Spokojnie ogrywałem 7 ed, i tu nagle! 8ed book, Armia się zrobiła Masterowa- żyć nie umierać. Smaczku całej przygodzie dodawał fakt ze od razu je pomalowałem na właściwy kolor, i nie było problemu jak GW dorosło do właściwego koloru skóry Ogrów! :wink:

pzdr,KG

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Goblinek miał kompleksy :D "duże to duże tamto - chce mieć wreszcie COŚ dużego" :D :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Morok

Post autor: Morok »

Fajnie że się udzielacie w tym temacie, mam nadzieje że temat się podoba :) Afro Kubencjusz Silvestro a co z wami czekam na wasze wypowiedzi :)

Awatar użytkownika
kubencjusz
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3719
Lokalizacja: Kielce/Kraków

Post autor: kubencjusz »

Ja wziąłem ogry z prostej przyczyny. Przy kazdej grze strategicznej zawsze lubiłem piechote. na starym booku coś takiego jak kawaleria u ogrów nie istniało i mnie się to podobało. Lubie zjeść dużo i tłusto a potem syto popić. Ogry tyż :D. W dodatku ogry stare były czymś co lubię. Nie strzelamy, nie pedalimy. Piącha w ryj argumentem na wszystko. Brzuchacze to jedyna armia z takim klimatem, wyjątkowymi jednostkami i w dodatku przez ostatnie 6 lat byłem jedynym kielczaninem który aktywnie grał ogrami.

Awatar użytkownika
Afro
Postownik Niepospolity
Posty: 5678

Post autor: Afro »

Klimat, klimat, klimat. Nie ma drugiej takiej armii zrobionej pół żartem, pół serio. Kolejny plus to ilość modeli potrzebna do grania, co po przesiadce ze szczurów było jak zbawienie :)
Szczerze mówiąc granie ogrami na poprzedniej edycji dawało mi więcej satysfakcji niż teraz, armia była mega słaba, więc każda wygrana tym bardziej cieszyła.
kubencjusz pisze:Piącha w ryj argumentem na wszystko.
:D
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"

ravtheone
Mudżahedin
Posty: 238
Lokalizacja: Najczarniejsze, najrzadziej odkurzane zakątki Ciemnogrodu

Post autor: ravtheone »

Ba.. Byla tak słaba, ze z kolegami ustanowilismy, Home rule, ze monster infantry ma zasady skirmiszu, co pozwalalo nią grac. Zresztą to bardziej uzasadnione niż karne szeregi potworów.
MISFIRE 2022 - turniej WFB6
MISFIRE 2022 na Facebook

WFB: HE, SK, OK, EMP, O&G
WH40K: IG Steel Legion, Catachan, Karskin, Tallarn, Vostroyan, GK, DA, SoB, Orks, Necrons, Kroot Mercenaries
Mordheim: Skaven, Possesed
Box: Warhammer Underworlds, Warhammer Quest, Space Hulk, Blacktone Fortress, Blood Bowl, Deathwatch Overkill

Morok

Post autor: Morok »

kubencjusz pisze:Piącha w ryj argumentem na wszystko.
:lol2: najlepszy argument =D>

Awatar użytkownika
Silvestro
Falubaz
Posty: 1023
Lokalizacja: Rawicz/ Twierdza Wrocław

Post autor: Silvestro »

Hmm a u mnie wyglądało to tak:
Zbierałem jakieś 4 lata krasnoludy, miałem dużo modeli metalowych, drogocennych, wielu herosów i alternatyw. Armia do wystawienia na ok 3000 pkt. Bolał mnie brak magii więc postanowiłem to wszystko wymienić na Wampiry...które przyjechały do mnie pomalowane. Nie wiem jak Wy ale ja nie czuje więzi z pomalowaną armią, sam ją muszę pomalować :) Nie chciało mi się ich kąpać i ponownie malować (ok.200 figurek) więc postanowiłem sprzedać ich. Po zaksięgowaniu gotówki miałem dwojaki wybór. Albo OnG, albo Ogry. Padło na ogry bo:

- kumpel Skavenami wystawia 200+ modeli, ja 30 :P więc o wiele praktyczniejsze są w transporcie.
- malowanie ich to świetna zabawa, poza tym nie muszę malować 40+ chłopa aby mieć hordę krasnali, wystarczy 10 IG w dowolnej wersji kolorów ;)
- Magia jelit - oprócz lora Hashuta chyba nie znam lepszej :P
- widok Mournfangów galopujących przez 3 oddziały - bezcenny ;)
- Impact - IMO najlepsza zdolność rasowa :)
Wierzę w Wolny Rynek, Niewidzialną Jego Rękę, kuców obcowanie, Unii rozwiązanie, lewaków zaoranie, Wolną Polskę. Amen.

Awatar użytkownika
Odoamar
Wodzirej
Posty: 759
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Odoamar »

Po nastu latach grania w WFRPG i zapoznaniu się z 3 edycją, wychodziły dodatki. W jednym z najnowszych pojawiły się 2 rasy hobbity i ogry. Zainteresowałem się akurat tą większą i szukając na necie wiadomości oraz jednoczesnej presji kolegi bym zaczął grać z nim w WFB trafiłem na podręcznik do ogrów.
Okazało się że jest to naprawdę klimatyczna i groteskowa armia. Może nie wszystko do mnie trafia i wielu rzeczy brakuje jeśli chodzi o fluff. Lecz słowa po wygranej bitwie "Dzięki za dobry posiłek" zawsze rozweselają atmosferę.
Nie ukrywam skusiła mnie także taniość zakupu modeli, za naprawdę niewielkie pieniądze można stworzyć różnorodną grywalną armię. Duże modele, łatwość w konwersji, zabawa w sklejaniu utrzymało mnie przy tej armii gdy przechodziłem kryzys ( podejście do innych armii ). Czuję dużą satysfakcję gdy ktoś pochwali moją pracę i serce włożone w wykonanie.
Nie wyobrażam sobie zrobienia 40-50 halabardników tak by każdy się wyróżniał jakimiś szczegółami a u ogrów jest to osiągalne.
Obrazek

Morok

Post autor: Morok »

Odoamar pisze:Nie wyobrażam sobie zrobienia 40-50 halabardników tak by każdy się wyróżniał jakimiś szczegółami a u ogrów jest to osiągalne.
heh masz rację mój ogr żaden nie ma takiego samego ryja każdy się różni a mam ich ponad 30 nie licząc hero

Awatar użytkownika
mnp21
Chuck Norris
Posty: 533
Lokalizacja: Kraków

Post autor: mnp21 »

Miałem grać imperium, ale przed decyzją, przeglądałem z kolegą wszystkie armie, przy ograch powiedział "One są strasznie słabe, dalej", to mnie zaintrygowało, bo zawsze lubiłem grać niestandardowo i próbować wygrać czymś, co inni uważają za słabe. Ponadto przyciągnęła mnie oryginalna (WÓWCZAS) koncepcja armii na samych potworach.

Co ciekawe, nie znałem zasad i spytałem się, co to znaczy że są "słabe". Kolega odpowiedział "Eeech, to znaczy... że w grze turniejowej topowi gracze nie są w stanie tym wygrywać na 2+ z przerzutem. Ale pewnie zrobią reedycję i armia będzie topowa." How right he was :lol2:
Kiedyś grejtsłordy to były grejtsłordy, a nie jakieś "miecz + tarcza"...

Awatar użytkownika
lahire12
Chuck Norris
Posty: 531
Lokalizacja: Pisz

Post autor: lahire12 »

Mnie skłoniło to że są łatwe w skompletowaniu i są twarde.
Czy to żer, czy to wróg.
Żelazobrzuchy dadzą radę.
Najpierw pobijemy,
A potem to zjemy.

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

Bo po słabych herosach w 6 ed DE z pierwszej armii przeciętnych z imperium chciałem mieć armię z silnymi herosami :P
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

ODPOWIEDZ