Rudy Goblin

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Rudy Goblin

Post autor: QQrydza »

paczcie paczcie - śnieg spadł! Trzeba to uświęcić!

Blog o tym jak Qc zostal Rudym Goblinem i jego dalsze losy.

Zaczelo sie od tego, ze poszla plota, iz na ETC bedzie dopuszczony Legion of Chaos. A skoro mam juz armie bestyjek to co bedzie jej najlepszym uzupelnieniem? Oczywista rzecz - trolle? No a jak trolle, to tylko te z OnG. No i zaczelo sie od kupna plastikowych trolli a potem wpadl mi do glowy wniosek - czemu nie dozbroic sie po taniosci w jakis kontyngent orków just in case? Jak wiecie zeby siegnac po kolejna armie wiele nie trzeba (choroba kolekcjonerska) i od grubasków zaczela sie moja szara przygoda (szara, gdyz moje poczwary maja ten wlasnie, a nie zielony, kolor skóry - efekty tego dziwactwa bedziecie mogli przyjemnosc ogladac gdyz armie maluje sam). Z czasem do orków zaczelo napadac mnie glebsze uczucie i zechcialem wyjsc poza "net list" i defensywne ramy w które wbija je meta ETC. Ale idzmy po kolei. W tym miejscu podziekuje jeszcze mishy, kolacie i blessowi (temu w kwestiach modelarskich) za wsparcie merytoryczne :)

Zanim jeszcze nabylem jakies modele (poza trollsami) pojechalem na turniej do Rudego Goblina! Rozpiska byla ofensem (tylko 2 DD bez manglerów i klop), kloc savagy + wilki z ekipa herosów z Morks Bannerem. Mialem przyjemnosc zagrac z EMP i dostac do 5 (w kluczowej turze 10 trolli nie zdalo glupoty a bylo na automacie od demisi, a ture pózniej na dispel flaming ataków rzucilem oczy weza), potem zagrac z DF i dostac do 0 (hate na krasiach to jest straszna rzecz a ja przeciez pojechalem po swoje a co :D) i na koniec przejechac po innym Empire. Wnioski z turnieju byly takie: Duze Laa jest nieprzydatne do ofensu, szczególnie jak nie wylosujesz raczki :( drugie to takie, ze BO na dziku wcale nie ejst takim kozakiem jak wyglada bo ma za malo ataków i rerolle tylko z magii

Kolejny turniej to przyjemne 500 punktów z moimi ograniczeniami (czyli de facto open) zabralem na te wyprawe pajonka z dragonhelmem, biting baldem i dawnstonem, szamana NG z RR i DS, 25 NG z 2 fanolami, 2 czuki i DoomDiver. Bitwy szly dosc pieknie - pajonczek kasowal wszystko co widzial praktycznie, zabijajac COKi, warlocki, kusze z generalka, jakies undeady, generalnie obserowal i zabijal. Turniej przegral i niestety remi, który rzucil w demonach efekt tabelki 8, a potem 6tki kolejno na NG, pajonku i DoomDiverze. Jako ze NG dostaly dwie bramki do teo czasu to zeszlo mi to wszystko :( na pocieszenie wdeptalem Laika do zera :D narzekal na rzuty ale co poradze na snajperskie czuki i to ze wylosowalem akurat pocisk z Malego Laa :D Wnioski z tego tura: pajonki sa spoko :P

W miedzy czasie nabylem i pomalowalem 14 trolli, aroka, 2 kowboji na pajonku kilku savagy z 25 nightgoblinkow z lukami (55 czeka na bejce). Pojawila sie tez opcja korzystania ze speciali, z czego korzystalem w bitach towarzyskich :) Mam na razie wszystkich speciali (Azhag, Gorbad, Skarsnik, Wurzag, Grom) poz Grimgorem. Tego ostatniego chce zdobyc i stestowac bo ostatnio wpadla mi w rece spora liczba staroedycyjnych BO - tak metalowych jak i ataku klonów ;). Gralem na Gorbadzie i Skarsniku, Azhag odstrasza glupota (z gorbadem w paczce hmmm to juz inna kwestia). Wurzag zawsze mie kreci, ale chyba dopóki nie pojade na turniej z Szaitisem to go nie wezme ;/ (wtedy jeko 6tka jest osom).

Refleksje taktyczne Rudego Qca

Doszedlem do tego, ze Male Laaa mi calkiem starczy, ale musi byc kompletne, albo choc na poziomie 5 czarów (4+1+1 jak sa punkty, jak nie to bez jedyneczki). DO tego reszta armii musi byc pod nie zrobiona. Nie ma tam gambreakerowych czarów, ale - obnizarka jest bardzo spoko, rzadko mozna ja wpuscic. combi sie ze sloncem, ale do niego trzeba byc dosc blisko (ale lubie ofensy :D). Przerzut 6tek potrafi zniwelowac strzelanie niebezpieczne dla pajonka (oddzial shades, czy trueflightów zawsze spoko oslabic), ale do tego trzeba miec aroka. Poiosny to niby nic, ale od kiedy mam w rozpisce 25 NG z lukami okazuje sie, ze kolka i abomki nie sa juz tak bezpeiczne, o maszynkach nie wspomne (taki unit z poisonami zlowil juz skavenskie WLC). Pocisk mamy jeden z lepszych, sygnaturka bardzo sytuacyjna, ale znowu idealna pod Aroka. Ostatnio mam chec pograc na moblinym malym Laa, czyli wilczych szamanach, jest to na pewno do rozkminienia i daje jeszcze wiecej niz standardowa opcja.

Ofensy - wilczy mi sie przejadl, wiec testowalem goblinski! Tzn jaki? Common gobliny + 3 skulkerzy + 4 NGBB z GW + general + BSB dyscyplina + ekipa szamanska. Strasznie wyporny, obstawiony trollsami i pajonkiem jest mega, bo z przodu lapie tylko 7 ran, z czego static tego kloca to 5. Efekty byly zadowalajace, problemem jest animozja. Jest opcja na NG, z netersami, ale ja do common goblinów dokladalem wlasnie taki klocek obok, w teorii jako zestaw do kontry. Teraz odzedlem od ofensów klockowych, na rzecz gorbada z tylu i sporej ilosci trolli - jezeli gram takim naporem :D

Artyleria - stosuje tylko 2xDD, w zestawie z 2 manglerami. Klopy to jedyne czego nie mam (poszukuje orc manglery, takiej starej klopy, ale bardziej wygladajacej jak balista) wiec za nimi nie tesknie + to jedyne co wchodzi z arokiem (ale bedzie trzeba potestowac 3 pumpy). Na czuki brak punktów - a szkoda bo mam juz 10 :P (4 sa na sprzedaz zapraszam chetnych na PM :D)

Squig fan - testuje 20+40 w parze z 7 trollsów. Na razie pogralem tylko z wochem, ale na funnowej rozpisce (9 fanoli skarsnik te sprawy). W opcji "NG biora na klate squigi oddaja zza pleców i zabijaja WL". Ktos to testowal na czyms na czym sie da? (na czyms ciekawszym niz smok i dwoch kozaków na DM :P)

Arok - mój maly wielki bohater! W bitwie z DE zjadl exeki, w bitwie z SK zadeptal sztormverminy a terrorem przegonil slaves blokujace kowbojowi droge do WLC, w innych bitwach raz sie przygladal, a raz (jak byly dwa) zeszly w ture! Niestety jedyne czego nie umieja to zdawac testów inicjatywy :( (2/2 oblane crakcscall i barssorb). Ostatnio polubil sie z WoCHowcami - dobil BSB 3++, zabil rydwan, a takze 12 (resztka) warriorów teczy z dwoma magami (tu zlapal ich od boku ale nawet zadal d6 ran lordowi magowi :D). No i konczac gre mial 5+ regeny ^^ efekt dwóch boltów w niego (4 rany)

Specjale - Gorbad miekki, ale niesamowity - 10 LD z rerollem w 18 calach... chryste! do tego spam big unsów, tylko tego nie testowalem. Ale tak 3x10 +2x5 boar boyzów BU brzmi ciekawie. Skarsnik beznadziejny ale... ma klimat! fajny pocisk no i te 6tki sa zabawne :) Grimogr + 36 immortalzów z movmentem czy LD - oto jest pytanie, decydujcie! Na pewno nastepni do testów. Ciekawi mnie czy grom jest dodatkowym BSBekiem (nie ma zapisu jak przy gorbadzie ze nie moze byc innego BSB) jak tak to chlopek bylby nawet nawet do testów do armii na gittli i masie wilków (fluffowo)

Co chce spróbowac: mase rydwanów! moze 3+1+1 goblinskie i 1+1 orcze. Boar boyzów, ale musze zebrac sporo ekipe emtali inaczej to nie ma sensu :P :D Wywierna - mam Azhaga i ten model zacheca do testów ... trzeba sie przelamac, szkoda ze gorbad tez robi te glówna rzecz (LD) tylko duzo duzo lepiej

Wrazenia: ta armia gra na fluffowych zlozeniach - so nice! i tyle róznych opcji, ze po prostu marzenie :)

Zapraszam do komentarzy!

Dziś o 16 zagram z Solem, rozpiska:

20+20+5+5 wolfów
3 lordów na dzikach, hero na dziku, morksbanner na dziku
4+2 levl duzego łaaa
2 DD

Życzcie mi powodzenia :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

ślivek
Kretozord
Posty: 1658

Post autor: ślivek »

Ustaw Skarsnika tak:
:) - nocnik
:evil: - Skarsnik
8) - szaman?
8) :evil: :evil: :evil: :) :) :) ... :)
Jak zrobisz to odpowiednio szerokie (ze 100 nocników by się przydało tutaj) to do Skarsnika mogą się przystawiać tylko rogiem. Co więcej - do szamana (lub innej rzeczy którą chcemy bronić) nie może dostawić się nic szarżując z przodu o ile się może zmaksymalizować do nocników.
Wciąż fluffowe (czyt. nie kompetytywne) rozwiązanie ale zawsze zwiększające przeżywalność. W przypadku ataku hordy na dużych podstawkach trzeba się rozciągnąć dość mocno co prawda (15 w szeregu jeśli dobrze liczę aby chronić szamana a 17 by Skarsnik był corner-to corner najwyżej).
Tak czy inaczej do szarży czegoś mocniejszego nie dojdzie jak dobrze zagra się nocnikami robiącymi double flee zresztą. Albo wychodząc pojedynczymi goblinami tak by dało się dostawić i zaszarżować tylko tak by nie było zagrożone to co cenne.

ofensywne common gobliny są czadowe i super niespodziewane. Nie tak wiele imho słabsze od nocników z sieciami z GW NGBBossami.

Wyverna super sprawa. Warto pograć trochę i zobaczyć co oferuje - moim zdaniem dużo.

"Niblet [...] counts as the army's [BSB]..."; "One [...] in the army can carry the Battle Standard..."; (odpowiednio 67 i 102 strona AB:O&G).
Moim zdaniem wystarcza by stwierdzić, że nie można mieć drugiego. Niestety.
Obrazek

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Patent na morksbannerze przegrał do 1 - na panice niestety za stół :( mimo zabicia smoka i bsb nie dał rady przeciwko treasonowi.

Za to potem przyszły dwie klimatyczne bitwy z grimgorem na czele 30tu immoratalzów... strasznie fluffowo, bo raz smoka skroili BO a raz nie skroili :D ale generalnie to że nikt nie może wchodzić do tego unitu uziemia go strasznie. A to, że kosztuje 801 punktów uziemia go jeszcze bardziej :D

No i po raz kolejny zawiodło duże Łaa ale to juz standard żal nawet pisac :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Testowałem gobbo i male łaa na wszelkie mnożliwe sposoby :wink: Wroce doma to Ci napisze elaborat. Fajnie ze to rozkminiasz.
Pozdro

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Czekam fluffens :) Rozkminy na orkach to mega zabawa a specjale cóż... poezja :D

Teraz (dziś i jutro) testuje rozpiskę na dwóch oddziałach boar boyzow - pewnie nie ma to sensu ale może jednak... :D Zobaczymy :) szkoda tylko że nie umiem trzymać się jednej rozpiski - właśnie zasiadam do zrobienia czegoś fajnego na Grimgorze... już w ogóle nie chce się używać zwyczajnych lordów :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Coś nie piszecie, fluffens też nie :(

Dziś zagrałem pierwszy test ultrafluffowej rozpiski, 6-14 ze smoczym WoCHem wyszło. W rozpisce, ktłrą planuje wziąć na turniej, mam dwa średnie oddziały dzików i pajonka, zero maszyn! ale ich akurat brakowało i przydałoby się duże Łaa (małe coś nie chce wypluwać scrolla)

Jak to jest z vortexami (misha mi odpowie i nabije posty) - latacz nie moze nawet nad nimi przelecieć dobrowolnie, np w szarży? wiem że było z nimi coś szalonego
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Nargh
Chuck Norris
Posty: 358

Post autor: Nargh »

Co prócz tych dwóch świńskich stadek wystawiasz? Wczoraj kminiłem coś na Gorbadzie i dwóch klockach piechoty, ale opcja wagonów świnek brzmi lepiej :]

crazygandalf
Chuck Norris
Posty: 606

Post autor: crazygandalf »

-Qc- pisze:Jak to jest z vortexami (misha mi odpowie i nabije posty) - latacz nie moze nawet nad nimi przelecieć dobrowolnie, np w szarży? wiem że było z nimi coś szalonego
Tak, szalony impass z tego jest. Ale taki wybiórczy. Jak chcesz dobrowolnie przejść to nie możesz. Ale jeśli zasady Cię do tego zmuszają to już tak. :D Uściślenia o tym opowiadają:
Vortex'y a ograniczenia ruchu
Przez Vortex nie można przejść dobrowolnie, dodatkowo nie można przejść za pomocą Random Movement, Overrun, Pursuit. Można zadeklarować Random Movement, Overrun lub Pursuit w stronę Vortexa. Jeżeli jednostka w wyniku takiego ruchu miała by przejść przez Vortex, to jest dosuwana do styku z Vortexem na tyle, ile może a następnie kończy swój ruch.
Zasada 1" apart nie dotyczy Vortexa
W przypadku szarży również nie wolno przejść przez Vortex może to zminimalizować ilość modeli walczących lub w ogólności wykonywalność danej szarży. Nad Vortexem nie można przelecieć. Jednostki eteryczne również nie mogą przejść przez Vortex.
Dokładnie w jaki sposób jednostki przechodzą przez Vortex
Jednostka, która może i musi przejść przez Vortex (np. jednostka uciekająca) traktowana jest, zgodnie z FAQ GW, następująco: oddział jest dosuwany do kontaktu z Vortexem oddział wykonuje testy / dostaje hity (zgodnie z działaniem Vortexu) na tylu modelach, ile przeszłoby przez Vortex w takim ustawieniu ruszając się do przodu. oddział wykonuje ewentualny test paniki. W przypadku niezdania, ucieka z tego miejsca oddział stawiany jest 1" za Vortexem.
Podobają mi się kminy orków na coś innego niż standard. Czekam na jakieś info o dalszych wynikach. :D
Sprzedaję ORKI, WoCh, HE, VC. Zapraszam!

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Rozpiske możecie zgadywac z tego zdjęcia wykonywanego domowa lodówką:

Obrazek

Btw szukam porządnych tarcz - dwie na herosów, 20 na boar boyzów - chcialbym te ze zwykłych orc boyzów jak się da ;) nabędę drogą kupna!

Rozpiske i raport podrzuce jeżeli będzie co wrzucać... :D minimum jedna wygrana musi być :)

Zreszta mozecie tu zgadywać co mam i jutro sie okaże kto był najbliżej :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Rozpiska:

Gorbad
3 levl, gobo, OTS, DS, wilk
4 levl, orczy, mr 3, stubborn, dzik
2x hero dziczy 2+ save spearka

2x5 wolfów
15 wolfów fcg
30 BU z tarczami fcg

10 BBBU
10 SOBBBU

pajonk

Szczerze, będzie krótko :( pierwsza bitwa z VC, terrogheist z krzykaczem za 700 punktów, mortis, generalnie rozpiska dosyć dziwna, choć na moje bezmaszynie (i bezstopie bo strit) okazałoby się dość mocne gdyby nie wparowanie terrorysty w combat z BigUnami - Ci zjedli górę, a potem dół "łatwo" :D wyniku by nie było ale samotny lord VC wparował w klocek z gorbadem i ture potem sie posypał (farcik bo tylko jedna rane zadał w challangu, ale do wina braku rerolli (GW+ASF)). W sumie 20-0

druga bitw, ogry - tutaj mialem z 4 animozje pod rząd tam gdzie to niestety nie moglo pomóc (fasty mające odginać :P), a potem BigBoss zajechał mnie 4rema 5+6 na szarze i overruny i po prostu przejchał. Mozliwe że to wina wystawienia (pajonk zszedł z dwóch strzałów z IB przez błąd w ustawieniu, bo dostałby tylko jeden), na pewno można było zagrać lepiej.

Potem zagrałem z WOCH, ale juz standardowym defensem (ale z pumpami), przegralem 9-11, powiem tylko że pumpy to takie duzo slabsze i dziwniejsze manglery, do tego drozsze, mowie zdecydowane nie! Klopy tez nic nie robiły, tylko DD miały swoją grę. Niestety za bardzo się zadefensiłem, ostatecznie trzeba było wepchnąć orki do przodu i olac to pilnowanie maszyn (wyszloby dla mnie a gralismy system W/D/L)

Gorbad i dziki ida na chwile w odstawkę :D poprobuje black orci, sprobouje zminimalizować animozję, ewentualnie Azhag (ta jego glupota... dlaczego O_o)... No ale bedzie trudno wycisnąć z tego ofens ;P
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Kombinujesz jak koń, a w zasadzie qc, pod górkę :mrgreen: Ale fajnie się to czyta.
Niestety przez brak czasu i raczej sportowe podejście do WFB (żyłowanie rozp turniejowych) nie pobawiłem się za wiele tymi śmiesznymi unitami. Chociaż, podobnie jak u Ciebie, robiło się zazwyczaj mniej śmiesznie jak moi boar boyzi czy inne black orki dostawały łomot. A dodatkowo tych unitów nie mam w większości fajnie pomalowanych, a niepomalowanymi się dupnie gra.

Tak czy śmak czekam na nowe rozkminy i trzymam kciuki za plewne oddziały :D

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

nastepne w kolejce:

squigi herdy (na hoppersów to... nie xD)
BO z grimogrem
dziki w piątkach
gittila the hunter
snagla
BO bez grimgora... :D
spiderbanner :P (na to sie chyba nigdy nie zdobędę :D)
nightgobliny z herosami z GW (strasznie droga inwestycja)
pajonk z goboskiem na górze
4 kowobjów na pajonkach (małych i dużych)
Wrony, dwie lub więcej
Azhag... :D

itd itp ... opcji jest masa

aktualnie mam problem i licze że mi pomożecie!

Widziałęm przekozacką armię WoCH i szukam czegoś co i w zielonych szeregach mogłoby robić wielkie "wow" - gdzie w wochu był to kowoboj na dysku i mag (zrobiony ze skulka ale gdybyscie to widzieli... po prostu poezja)

Mam kose z blitchkingów i chce zrobic z niej fajnego gobosowego kowboja, brak mi tylko fajnego ciala macie jakies pomysły?

Albo pomysły na wielki WoW w postaci... sam nie wiem czego ;D moja peirwsza mysla byly plastikowe nowe black orcki i dokopac cos z konwersjami przy nich (kto widzial moje bestigory wie co mam na myśli)
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Szymu
Chuck Norris
Posty: 358
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Szymu »

Najlepsze w O&G jest to ,że można tutaj złożyć masę ciekawych rozpisek (wiadomo ,że część z nich będzie niegrywalna ale widok takiego klocka squigów jest naprawdę przyjemny dla oka )i niekoniecznie żyłować to wszystko pod rozpiskę z klockiem SO i Trolli.
BO spisywały mi się przeważnie bardzo dobrze - wiadomo ,iż ktoś powie ,że są za drodzy na to co robią - nie mają animozji,w CC dobrze sobie radzą z Monsterami ,a czasem nawet potrafiły rozmontować jakiś lepszy klocek przeciwnika.
Zawsze lubię poczytać jak ktoś kombinuje z rozpiskami i nie stara się złożyć standardową rozpe.
Ze swojej strony nie przetestowałem tylko kilku oddziałów :
-giganta - nie widziałem nigdy jego mocnych stron ( są takie ?)
-squig hoppersów
-goblinów ( n.gobsy wydawały mi się zawsze bardziej klimatyczne)
Tak czy siak , armia Zielonych jest dla mnie mega klimatyczna oraz mega grywalna :)

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

No co Ci Qc popisać?

Dobra, trochę pograłem na tym i owym i najlepiej sprawdzała się koncepcja mniej więcej coś takiego:

Unnamed2500 Pts - Orcs & Goblins Army

Doom Diver @ 80.0 Pts
Doom Diver @ 80.0 Pts

Mangler Squig @ 65.0 Pts
Mangler Squig @ 65.0 Pts

3 Trolls @ 105.0 Pts
3 Trolls @ 105.0 Pts

Spear Chukka @ 35.0 Pts
Spear Chukka @ 35.0 Pts
Spear Chukka @ 35.0 Pts
Spear Chukka @ 35.0 Pts

1 Goblin Wolf Chariot @ 50.0 Pts

1 Orc Boar Chariot @ 85.0 Pts

1 Orc Boar Chariot @ 85.0 Pts

37 Night Goblins @ 201.0 Pts
Netters; Spear; Shield; Standard; Musician

1 Fanatic @ [25.0] Pts

10 Forest Goblin Spider Riders @ 160.0 Pts
Spear; Short Bow; Shield; Standard; Musician

29 Savage Orc Big 'Uns @ 290.0 Pts
Frenzy; Warpaint

1 Goblin Big Boss @ 124.0 Pts
Light Armour; Shield
Relic Sword [10.0]
Dragonhelm [10.0]
Dawnstone [25.0]
Gigantic Spider @ [0.0] Pts

1 Goblin Big Boss @ 69.0 Pts
Great Weapon
Obsidian Amulet [30.0]

1 Goblin Big Boss @ 151.0 Pts
Shortbow; Light Armour; Shield; Battle Standard
Spider Banner [85.0]

1 Night Goblin Shaman @ 110.0 Pts
Magic Level 2; Little Waagh
Dispel Scroll [25.0]

1 Night Goblin Great Shaman @ 235.0 Pts
Magic Level 4; Little Waagh
Sceptre of Stability [15.0]
Talisman of Preservation [45.0]

1 Savage Orc Great Shaman @ 300.0 Pts
General; Frenzy; Magic Level 4; Big Waagh; Warpaint
Lucky Shrunken Head [50.0]
Obsidian Lodestone [45.0]

Models in Army: 108
Total Army Cost: 2500.0

Koncepcja jest następująca, dość imo standardowa dla battla - oddział kowadło, który ma przyjąć, ustać, lub wystarczy że nastraszy. W AB zielonych najlepiej w tym celu dzialają nocne gobliny w ilości hurtowej z niespodziankami, savage i squig herdy. Ngobbo można zawsze wziąśc w dużej ilości, bo sa dobre i tanie - i zawsze warto mieć jakiś klocek do przelamywania steadfastów. Fanatycy - imo 1, max 2. Tak, żeby ich wyciąganie nie było oplacalne :mrgreen:
Jeżeli chodzi o pozostale dwie jednostki, to koszt punktowy savagy i paszczaków jest podobny, ok 300 pkt. Więc mieści się tylko jeden.
Dlaczego savage? Bo dzięki lukom jest to corowy, w miare fajny uniwerslany oddzial, moze walczyc, moze strzelać, w każdej sytuacji coś zrobi. Bannerek z posionami znaczaco zwiększa ich efektywnosc, zarówno w strzelaniu, jak i, o czym sie czesto gęsto zapomina, w cc. Ponadto, celnie posadzone ciacho z klopy nie robi na orkach wrażenia, w przeciwienstwie do paszczaków, które po przyjęciu dwóch ciach z dobrej klopy nie nadaja sie do niczego. A jako oddzialy flankujące lepsze od 2x15+10 squigów są np 2x3 trolli (podobne uderzenie, szybsze, odporniejsze, z regeną i dużo tańsze).
Reszta oddziałów to de facto support - przyjmujemy/straszymy głównym klockiem, a chmara rydwanów, manglerów, pajonków, wilków, kowbojów, pump wagonów i inszych badziewi ma opasć przeciwnika z tylu, boków i każdej strony. Zaleta tego są bardzo rozproszone punkty - praktycznie w każdy oddzial trzeba włożyc więcej wysiłku w jego zabicie niż jest on wart :mrgreen:
Do kluczowych starc sadzimy sygnaturę małego waagh, co powinno wybitnie pomóc w osłabianiu/anihilowaniu przeciwnika.
Maszyny - tylko DD i chukki. Te pierwsze, bo są rewelacyjne, te drugie, bo są rewelacyjnie tanie i mozna mieć tego rewelacyjnie dużo. A wystarczy żeby przetrzebić duże i groźne zabawki. Chukki sa jednoczesnie na tyle tanie, że przeciwnik stoi przed powaznym dylematem, czy są warte zajmowania się nimi. Jednocześnie żądlą i sprawnie otwierają wysokosejvowe puszki..
Rocklobbery ogólnie mi się nie sprawdzały. Za drogie, za trudno trafić, jak przeciwnik nie ma pojedynczych kosztownych w punktach celów to ciężko je spłacić. No i jednak swoje kosztują, imo te punkty mozna lepiej wydać. Nie róbmy z O&G dwarfów :mrgreen:
Fajne jest to, że w O&G latwo można zrobic armię, gdzie większość modeli paca z S5. Jeżeli nie paca z S5 to paca z poisonami lub no AS. I trzeba z tego korzystać.
Magia. Imo little Waagh bije na głowe duże - ze względu na supportową role, które pełni w tego typu rozpiskach. Spam małych goblińskich czarów jest trudny do zdispelowania - praktycznie każdy generuje kostkę, jak wejdzie to oprócz włąsnego efektu ma 33% szans na oslabienie magicznego defensu przeciwnika, nie bolą go statsy wrażych ludków, czy wysokie MR. I bardzo potrafi nabruździć, zarówno w samej walce jak i w taktycznej sytuacji na stole. Praktycznie każdy z czarów jest bardzo użyteczny, może za wyjątkiem "5", dlatego warto mieć je wszystkie w armii. 4 lev + 2x2 lev jest super (lub 4 lev + 3 lev), jednak najczesciej, jeżeli chce się mieć wsparcie dużego waagh, końćzy się na 4 lev + 2 lev. Na więcej ciężko o punkty.
Duże WAAAGH ssie. Powinno nazywac sie duże ŁEEEE. Dlaczego? Caly arsenał orczej magii jest sytuacyjny lub krótkodystansowy. Na dobrą sprawę w całym lorze jest jeden dobry czar - teleport, który potrafi w diametralny sposób zmienić sytuację na stole. I na ten czar zawsze poluję. Ponadto zawsze chcę miec stopę. Dlaczego? Imo jest zbyt losowa i zbyt trudno ją rzucić, by można na niej polegać. Wysoki CV, trzeba rzucac z 5 kości (mówię o dużej).. Łatwo o IF, wzornik zescatteruje z celu, rzucamy gałę, przeciwnik niszczy naszym czarem nasz własny oddział, efekt miscasta, mag lord do piachu. Zbyt czesto widywalem taki lub podobny scenariusz. Jedyna zaleta stopy jest taka ze przeciwnik się jej boi i czesto gęsto wywala scrolla, który przydałby mu się w późniejszym etapie gry o wiele bardziej.. Mała stopa ma czasami sens, jednak jest również kostkożerna i średnio efektywna. No, chyba ze posadzona w jakąś masę, traktowana jak wirtualna klopa..
Czy da się zrobic armię pure gobbo? Da się, ale na pewno będzie mniej efektywna niż armia mieszana orczo - goblińska. Orki to jednak fajne rydwany, savage z łukami z zasięgiem 24'', teleport i nieco wyższa LD. Bardzo się przydaje.
Co boli, to Qc wiesz, co Ci będe opisywal. Z niektórymi armiami jest w chuj pod górkę. Teraz na stołach, przynajmniej w Krk jest bardzo dużo pokurczy, wiec wszelkie aroki i wyverny sa strata punktów. Chociaż na starszej mecie orcze monster tracki bywalo że fajnie działały.
To oczywiście tylko moje wnioski i przemyslenia. Ta koncepcja to taka trochę orczo - goblińska hipsterka, ale ładnie to działą, o ile nie rzuca się za dużo gal na grzybach i animozji. Tak że na pewno śa skuteczniejsze rozwiązania zielonych, jednakże granie czyms niestandardowym i finezyjnym daje o wiele więcej frajdy :mrgreen:

Pozdrawiam

Ps: zdaję sobie sprawę że rozpa powyżej jest dziurawa jak ser szwajcarski, brakuje chociażby ld9 i korony, ale.. siusiak z tym :mrgreen:

Ps2: 5x SBB z dzidami i tarczami (nawet nie BU) mają straszną siłę uderzenia, gdyby nie brak figurek to nie wychodzilbym bez nich z domu.. :mrgreen:

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Fluffy - love love love! po wściekłości do orkasów przeczytaęłm Twojego postu i znowu zachciało mi się robić rozpiskę... Jednak trzeba w niej troche pogrzebać!

Co do oceny magii - w 100% sie zgadzam. Od kiedy solo przestal bac sie stopy nawet DSa nie wyciagam - a to ze w ostatniej turze spadła 8 razy i nie zabiła jednego (JEDNEGO) warriora potrzebnego do połowy punktów (pomijam juz to że z tych 8 razy powinna zabic 5ciu i w ogole by było XD) to już był szczyt. Ale słąbo gram teleportem, musze poćwiczyc ten aspekt.

NGGS - coś co musze wytestować. Chlop w teorii sie przebija jak szalony, ale jedna 1 na grzybie go uziemia na potencjalnie kluczowa faze magii - smutek :( chyba ze jak rzuce IFke to i tak wchodzi - to wtedy ryzyko niewielkie i jedziemy. Ale potestować trzeba

Quell na klocku z magami (i łukami :P) musi być. Niestety :( przy okazji wrzuciłęm ld9, a wyrzucilem spider banner... przyczyna? ruch + daleki = trafiamy na 6tkach. wrzucamy poisonki z dwoch kosci i jestesmy w domu, maszynki zabijamy na raz. Ze spiderbannerem po prostu marnuje nam sie czar ktorego nie ma juz na co wrzucić :( ale kiedys stestuje... ale nie wszystko na raz :D

Trolle - fuj. Nie lubię. Zbyt zgeneralone są, a uczepione stupidity nie szarzuje - co robi zepsuta animozja :D Zawsze coś :) no i kupielm 20 squigow ostatnio - to musi grac i koniec! pomaranczowe pomidory do boju! co prawda kupilem też BO, ale to jeszcze musze nabyc grimgora zeby bylo co testować :D

SOBB... chcesz to masz :D

A oto co wymyslilem - rozpiska ktora totalnie nie przystaje do mety polegajacej na zabiciu przeciwnikowii jednostek za 300 punktow w 6 turze i wygranie 12!

NGGS, 4, sceptra
SOGS, 4, główka, mr2

BSB, dysciplina, BO
NGS, DS, 2 levl
bigboss, pajonk, 2+ reroll ze speream

30 NG FCG nety
28 SOBU, łuki, muzyk banner
9 pajonczków, łuki std mus

2x5 SOBB z dzidami i tarczami (modeli mam 17 pozdro fluffens :* a sa dostepne tu i tam w ogóle, przejrzyj forum)
2x squig herd 10+8 (s+ng) [104 punkty jeden]
4 czuki (tak kołąta, "czuki to ***") :)
2x orczy cziriot

2xDD
2x mangler

Co myślisz o wielki - najwiekszy! - goblinski wodzu!
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Bedzie, wygląda gites!

Tylko zaprawdę, powiadam Ci - spider bannerek przetestuj kiedy koniecznie! savage, daleki to 5+, nie zawsze sie trzeba ruszać. Nie jesteś uzależniony od wpuszczenia przez przeciwnika spella w kluczowym momencie. Działa fajnie w CC. Zniechęca do szarzowania na ten unit. No i jak chcesz zawsze mozesz przeteleportować savage, nigdzie nie pisze ze oddzial jest wtedy traktowany jak ruszony :wink:

I zaprawdę, 3 trolle za 105 pkt są >>>>> niż 10+8 squiów za 104.

Jak się boisz Ld na trollach zawsze mozesz im wsadzić goblin hero na pajonku za circa 40 pkt..

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Ale squigi są >>>>>>>>>> łądniejsze od trolli! :D

Jednak dla mnie trolle cos robia w liczbie 7, nie 3 (kombinowane szarze zawsze trudne)

Ale pewnie trzeba bedzie squigi odpuscic :(
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Squigi sa mega klimatyczne i tez lubię je wystawiać, i są pierwszym wyborem w czysto goblińskich armiach. Ale jeżeli chodzi o skuteczność, to niestety są lepsze wybory. Najgorsze są małe podstawki, T3, i M4.
Można na nich konstruować rozpiski typu kilka walców piechoty po 300+ pkt każdy, myślę że w takim czymś spokojnie się odnajdą.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Słyszałem że zrobiłęs 60/60 na turnieju - to tą rozpiską powyżej? :D
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

Tak :mrgreen:

ODPOWIEDZ