KLUB - definicja

[Marys]

Może ale w następnym sezonie dostana odpowiednio mniej głosów. Teraz też klub który w ubiegłym sezonie zrobił mastera decyduje o obecnym sezonie. To jest oczywiste i nic się nie zmienia.

Metoda małych kroczków jest bez sensu. Chcemy zmian, to je zróbmy. Niech będą drastyczne, a za rok będziemy otwierać szampana. Mieliśmy przejściowy-krótki sezon drastycznie ale skutecznie rozwiązał podstawowe problemy.

[Shino]

100% poparcia
Jeśli klub istnieje jako klub tylko po to, żeby mieć miejsce na LL to jest to żart. Nie chcę wycierać sobie mordy Ordinem, ale jeśli chłopaki faktycznie są klubem, który robi coś dla środowiska, nic nie zabrania im przeprowadzenia jakiegoś procesu rekrutacji!

dla srodowiska od 8siu lat m.in. ja robie nieodplatnie uscislenia do gry turniejowej. Wiem, ze to moze byc malo, ale nie wycieraj sobie mordy moijm klubem mowiac, ze nic dla srodowiska nie robimy.

Klub ten istnieje spokojnie juz z 15 lat.

W miedzy cxasie organizowalismy sporo turniejow. Od 3 lat pomagamy Smiechowi w organizacji Babic. Dodatkowo klub jest dosc rozpoznawalny w srodowisku i nie aspiruje raczej do klubu widmo.

W sprawie aktywnosci graczy to sporo osob ma albo przerwe albo pokonczylo przygode z ta gra. Wiele tez osob pozakladalo rodziny co nie pozwala im na granie kilkudziesieciu turniejow rocznie.

Obecnie gra z klubu: Assur, Crus, Barbarossa, ktory robi comeback po przerwie, ja oraz w miare mozliwosci Dyd, u ktorego problemem jest odleglosc od masterow (i wbrew temu co pisze marys to moze byc problem ).

Czy jest to wiec klub, ktory mozna uznac za wymarly? O jaka wieksza aktywnosc ci chodzi?

Dla mnie aktywny gracz na potrzeby formułki, to 3 lokale i jeden master, to powinno w skali roku dać sporo nowych twarzy, jeśli środowisko będzie zabiegało o nie - czytaj promowało nasze hobby.

rozumiem, wiec ze juz 2 mastery i 2 lokale nie wystarczaja. 4 lokale tak samo zeby byc aktywnym graczem?

ale starały się o co? o siłe w nogach, żeby w jeden weekend zorgować dwa lokale? czy w telefonie żeby jednoosobowe kluby reaktywować?

Mysle, ze spokojnie jeszcze zorganizujemy jakiegos lokala do konca tej ligi. Teraz mielismy obaj wolne caly weekend, to chcielismy zrobic 2 turnieje. Czy to jest takim bledem wg. ciebie skoro obydwa mialy frekwencje odpowiednia? to chyba tylko swiadczy o srodowisku. Nie jest to tez pierwszy przyklad tego, ze w Wawie sa organizowane 2 turnieje w jeden weekend.

Co dokladnie tak ci przeszkadza, ze chcesz o tym napisac? Wiekszym skokiem na lige sa chyba organizowane parowki na koniec ligi do wyrobienia maxa za lokale.
Organizowanie 2 lokali w jedenj miescowce pozwala na mniejszy naklad pracy przy noszeniu blatow oraz mniejsza cene za wynajem sali. Ma to same plusy. Czemu wiec jest to taki problem?

[Kalesoner]

Dokładnie, takie zarzuty pisane przez Dymitra są żenujace. Dobrze, że nie zaczął jeszcze innym mówić, jak powinno się robić mastery.

[Thomas]

nie zmienia to faktu, że 2 lokale w 1 weekend w sytuacji gdy brakuje właśnie tych 2 do wymaganych 3 w sezonie jest również żenujące...

może najlepszym wyjściem jest olewanie przez klub całego sezonu i zorganizowanie w grudniu "Weekendu z Warhammerem" - 3 dni battla z rzędu, 3 różne turnieje w 3 kolejne dni, piątek mały singiel, sobota trochę większy, a ukoronowaniem imprezy parówka w niedzielę i już mamy głos na LL... i oczywiście warszafska rączka rączkę myje i kaleson nie widzi w tym nic patologicznego

zacznij naprawianie świata od własnego podwórka bo pod latarnią najciemniej

[Kalesoner]

nie zmienia to faktu, że 2 lokale w 1 weekend w sytuacji gdy brakuje właśnie tych 2 do wymaganych 3 w sezonie jest również żenujące...

może najlepszym wyjściem jest olewanie przez klub całego sezonu i zorganizowanie w grudniu "Weekendu z Warhammerem" - 3 dni battla z rzędu, 3 różne turnieje w 3 kolejne dni, piątek mały singiel, sobota trochę większy, a ukoronowaniem imprezy parówka w niedzielę i już mamy głos na LL... i oczywiście warszafska rączka rączkę myje i kaleson nie widzi w tym nic patologicznego

zacznij naprawianie świata od własnego podwórka bo pod latarnią najciemniej

nie no, to już jest kurwa żenujace
odpisał mi człowiek który ma miejsce na LL za lokale klubu WKS great weapon
klub ten ma 1 członka aktywnego turniejowo
a sam Thomas wg
http://ranking.wfb-pol.org/ranking.php?type=club
jest członkiem the gamblers, i do dnia dzisijeszego zagrał w tym sezonie dwa turnieje
czyli the gamblers mją 2 głosy za lokale


ja pierdole

[Shino]

klub ten ma 1 członka aktywnego turniejowo

Kuman i Khumandor z strony ligi to jedna osoba. Wiec ta jedna osoba aktywna turniejowo jest watpliwa.

[Kalesoner]

Nie wierzę po prostu w tak chamskie wały. To jest po prostu za dużo.

[Dymitr]

Shino - nikt nie neguje Twojego wkładu w rozwijanie hobby, nikt też nie twierdzi że Ordin był jednym z najważniejszych klubów w historii. Ale już nie jest. Jest Was dwóch, poza jednym turem (chociaż widziałem,że Dyd coś zaczął ostatnio naparzać) na któym budzą się z letargu dinozaury.
Ale dziś nie rozwijacie środowiska, nie tworzycie nowych graczy... Czas pogodzić się z tym pogodzić.

A jeśli chodzi o dwa lokale w jeden weekend - powiedzmy sobie uczciwie, było to śmieszne. Jeśli zależało Wam na dwudniowym lokalu, mogliście zrobić całkowite pre-mastera z 7 bitwami! Zupełnie przypadkiem okazuje się, że dokładnie tych dwóch lokali Wam brakowało do głosu na LL.

Co do lokala na 16 osób (parówki) w ostatni weekend. Mam przeprosić, że w naszej DRUGIEJ AKTYWNEJ miejscówce nie mamy jeszcze więcej blatów? A nawet nie blatów a stołów pod nie? Jeśli tak to przepraszam. Za trzy tygodnie będziemy robić lokala na 3k Open, stołów będzie więcej - chcesz, to wpadnij i sprawdzisz czy wszystko się zgadza

EDIT: Klub WKS od przyszłego sezonu zostaje zamknięty. I nie "pierdol" prosze jeden z drugim, bo po rozmnożeniu nie jest wcale łatwiej

[Dymitr]

Nie wierzę po prostu w tak chamskie wały. To jest po prostu za dużo.

wdech, wydech...wdech, wydech
W sezonie w którym WKS działał prężniej było w nim więcej członków - robili lokale i mają swoje miejsce. Dziś są w większości w The Gamblers - przepraszamy, że się rozwijamy

[Kalesoner]

Wstyd, po prostu wstyd. Wały nie tylko na masterach, ale nawet na lokalach. To jest jakaś patologia. Tu już nie ma wątpliwości, jest tylko pazernosc na głosy i łamanie regulaminu, oszukiwanie wszystkich.

[Dymitr]

Gdzie widzisz wały? Zachowujesz się jak jakiś Antek, wszędzie widzi to samo...
Jak zamierzasz nazwać którekolwiek z naszych zachowań oszustwem to zgłoś to do swojego moda, niech postawi głosowanie. Jak nie to po ludzku ogarnij się i przestań skomleć.

[Dydu]

Jeżeli przeszłaby moja propozycja z pierwszego posta, to proponuje na sezon 2014 zrobić wyjątek w postaci 1 głos za lokale bez wymogu 3 aktywnych członków, co by nie niektórzy nie czuli się oszukani.
2 i 3 głosy już przy standardowym wymogu 3 lokale + master, a od 2015 juz caly wymóg.

[Dymitr]

Dydu, zgadzam się w 100%. Myślę, że za jakiś tydzień będziemy głosować nad propozycjami

[Shino]

Shino - nikt nie neguje Twojego wkładu w rozwijanie hobby, nikt też nie twierdzi że Ordin był jednym z najważniejszych klubów w historii. Ale już nie jest. Jest Was dwóch, poza jednym turem (chociaż widziałem,że Dyd coś zaczął ostatnio naparzać) na któym budzą się z letargu dinozaury.
Ale dziś nie rozwijacie środowiska, nie tworzycie nowych graczy... Czas pogodzić się z tym pogodzić.

W obecnym sezonie grali i graja:
Crus majacy kilkanascie turniejow
Assur majacy 6 turniejow w tym 3 to mastery
Dyd majacy 3 turnieje (2 mastery i lokala).
Barbarossa, ktory dopiero ostatnio znowu zaczal grac i juz ma 3 lokale rozegrane. Pewnie nie zagra mastera ze wzgledu na mala ich ilosc do konca sezonu
Ja majacy kilkanascie turniejow zagranych.

Gdzie widzisz 2 osoby? chyba, ze liczysz osoby majace rozegrane kilkanascie turniejow, ale to wtedy graczy aktywnych bedzie z 30 max w lidze chyba.

A jeśli chodzi o dwa lokale w jeden weekend - powiedzmy sobie uczciwie, było to śmieszne. Jeśli zależało Wam na dwudniowym lokalu, mogliście zrobić całkowite pre-mastera z 7 bitwami! Zupełnie przypadkiem okazuje się, że dokładnie tych dwóch lokali Wam brakowało do głosu na LL.

napisalem juz po co byky 2 turnieje w jeden weekend w poprzednim poscie. Dodatkowo sporo osob, ktore graly mogly zagrac tylko w jeden z tych 2 dni. Znacznie latwiej znalezc w koncu wolny jeden dzien w weekend niz oba.

[Kalesoner]

Moja jedyna odpowiedź na Twoje chamstwo.

2.2 Klub uzyskuje miejsce na Liście Ligowej po zorganizowaniu przynajmniej trzech zaliczonych do Ligi turniejów w sezonie poprzednim, lub przynajmniej trzech zaliczonych do Ligi turniejów w sezonie bieżącym, z czego maksymalnie jeden jest ligą lokalną. Niedopuszczalne jest "oddawanie" turniejów innym klubom

Klub The Gamblers posiada dwa głosy za lokale w tym sezonie. Jest to jawne i świadome łamanie regulaminu.

[Shino]

W sezonie w którym WKS działał prężniej było w nim więcej członków - robili lokale i mają swoje miejsce. Dziś są w większości w The Gamblers - przepraszamy, że się rozwijamy

w tamtym sezonie jest jedna osoba, ktora grala w wks great weapon i ma rozegrany jeden turniej w ciagu sezonu. Poza tym jest khuman, ktory wiekszosc sezonu ma liczona jako gamblers i jeden turniej znowu jako great weapon.

Wiec chyba nie dzialal prezniej. Przepraszam, ze sprawdzilem jak to wygladalo i napisalem tu.

[Dymitr]

Klub The Gamblers posiada 1 (jeden) głos za zorganizowane przez siebie lokale. WKS istniał i robił turnieje rok temu, dlatego wciąż mają należny im głos. Tak jak wiele innych klubów wcześniej.

Shino: przyszło Ci do głowy, że te osoby zmieniły klub w tym czasie? Spójrz bo wyjdzie na to, ze w 2010 roku Butan już był w Gamblersach. Zanim coś napiszesz sprawdź dokładnie. A potem zrób to jeszcze raz.

[Kalesoner]

po co znowu ściemniasz?
przecież każdy może sobie sprawdzić w jakim klubie jest Thomas

[Dymitr]

po co znowu ściemniasz?
przecież każdy może sobie sprawdzić w jakim klubie jest Thomas

Zgadza się, jest w Gamblersach. Jak większość dawnych członków WKS

[Kalesoner]

Co znaczy, ze The Gamblers mają dwa glosy na LL za lokale, jeden Thomasa, drugi Marsyia.