Mount&Blade

Moderator: Zaklinacz Kostek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Christos
Kretozord
Posty: 1590
Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)

Mount&Blade

Post autor: Christos »

http://www.taleworlds.com/index.html

Czy ktoś ma z tym jakieś doświadczenia??

Awatar użytkownika
Lunn
Masakrator
Posty: 2066
Lokalizacja: W-w

Post autor: Lunn »

Ja mam dość bogate, gram w to od dwóch lat :)
Gra jest naprawdę miła i szybko się nie nudzi, między innymi dzięki dziesiątkom modów, które można zainstalować i pykać w zupełnie innych ustawieniach. Cały czas jest w produkcji, teraz wersja 0.952 (ja zacząłem grać w 0.750 - postęp jest naprawdę duży), ale przy obecnym tempie wydawania nowych wersji (od wypuszczenia 0.950 do 0.952 minęły ze 3 tygodnie, kiedyś trwało to znacznie dłużej) za jakiś czas możemy się spodziewać ostatecznego obrazu gry. Może się wydawać że idzie to strasznie wolno, ale Moun&Blade jest oryginalnie tworzony przez praktycznie jednego człowieka :) Teraz oczywiście zespół rozrósł się do kilkunastu osób i TaleWorlds współpracuje z Paradox Entertainment, więc idzie szybciej, ale tak naprawdę to nadal nie jest w pełni profesjonalne studio :).
Ogólnie gra wygląda tak, że jeździmy sobie po mapie (może jutro wrzucę screenshoty jak to się je, bo na oficjalnej stronie wszystkiego nie ma), odwiedzamy miasta, łupimy karawany, mordujemy wieśniaków, bijemy bandytów, walczymy z wrogimi lordami... Gra skupia się na walce, choć są i elementy ekonomiczne, choć te się dopiero rozwijają wraz z kolejnymi wersjami.
Grę zaczyna się od stworzenia postaci - można wybrać, kim zajmowała się zanim została poszukiwaczem przygód, ustalić wygląd i przydzielić statystyki (dość klasycznie, jak to w rpgach bywa). Zaczynamy z kilkoma ludźmi w drużynie, z prawie pustą sakiewką i smętnym wyposażeniem. Od tego momentu można wybrać, co chce się robić - zostać bezwzględnym rozbójnikiem, tłukącym każdego, kto ma pieniądze, obrońcą uciśnionych czy przysiąc lojalność którejś z pięciu nacji i walczyć pod jej sztandarem :). Tak czy siak, prędzej czy później do bójki dojść musi.
A ta została rozwiązana inaczej niż w większości gier - tutaj nie jest to 'animacja ataku-animacja ataku-animacja ataku-animacja śmierci postaci, która miała słabsze statystyki'. To, jak uderzy nasz wojak zależy od ruchu myszki i ogólnej sprawności manualnej, wyczucia itd, więc nawet będąc uzbrojonym w kij można zatłuc opancerzonego knechta (choć to trudne ;)). Niestety nie ma pełnej swobody podczas walki, więc nie spodziewajcie się efektownych akcji typu 'błyskawiczna wymiana ciosów, zwarcie, podhaczenie, cios barkiem, fikoł, cios z półobrotu i poderżnięcie gardła' :P. Twórcy gry przewidzieli tylko cztery rodzaje ataku (z lewej i prawej, z góry i pchnięcie), ale można tym samym ciosem połamać komuś nogi i rozbić głowę (wystarczy inaczej ruszyć myszką), więc nawet się tego nie zauważa. Ba, w środku krwawej jatki nie ma na to czasu :twisted:. Warto wspomnieć o rzadko spotykanej walce konnej, która gra tu bardzo istotną rolę (mając dobrego konia mogę wybijać dziesiątki wrogów samodzielnie, ale to wymaga nieco wprawy ;)) - i tak samo jak na piechotę gracz ma pełną kontrolę nad wykonywaniem ciosów. BTW moim zdaniem bitwa piesza jest ciekawsza niż jeżdżenie w kółko i łuskanie wrogów z brzegu grupy, choć zdecydowanie bardziej ryzykowna :).
Teren podczas bitew jest generowany losowo, więc nie zdarza się walczyć dwa razy na takim samym terenie (chyba że dokładnie w tym samym miejscu, raz mi się zdarzyło) - nie ma monotonii.
Samotnie jednak nawet najlepszy wojownik nie podbije wrogiego królestwa (chyba że na kodach ;) - potrzebuje do tego towarzyszy. I rzeczywiście można ich rekrutować odbijać z rąk wroga czy przyłączać w inny sposób. Ilość wojowników, których gracz może kontrolować jest ograniczona statystykami, można ją zwiększać zdobywając poziomy (exp leci za zabijanie wrogów i wykonywanie misji). Swojemu wojsku trzeba oczywiście płacić.
Można oblegać i zajmować miasta i zamki, napadać na wioski, łupić karawany itd. Lordowie zlecają różne zadania, więc rzadko zdarza się, że nie ma co robić. Swoje miasta, wioski i zamki można rozbudowywać, dodawać garnizon i wykonywać questy dla mieszkańców. Także wypełnianie zadań dla Lordów skutkuje zwiększeniem ich przychylności - im lepsze stosunki z danym szlachcicem, tym większe szanse że pomoże on w wyprawie wojennej czy odda pożyczone pieniądze bez kłótni :)
Gra nie ma końca - dosłownie :). Obecnie gra się nie kończy - można podbić cały świat (tzn. mapę ;)), ale końca jako takiego ani nawet storyline'u ni ma. Ma ponoć być w ostatecznej wersji gry, ale tak naprawdę to wcale nie przeszkadza.
Spróbuję jutro wrzucić kilka screenshotów. Polecam też przeglądnąć forum - tam też jest temat ze screenami, a także niezliczona ilość dyskusji, porad, modów i innego szajsu :)
W razie czego służę pomocą i polecam tę gierkę - najlepiej samemu się przekonać, ściągając darmowe demo ze strony.

Awatar użytkownika
Christos
Kretozord
Posty: 1590
Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)

Post autor: Christos »

Dzięki za szczegółowy opis. Dopiero wczoraj znalazłem tę gierkę i trochę grałem ale jeszcze wszystkiego nie wykumałem. Ale bitewki wyglądają fajnie.

Mam pytanie może banalne ale jeszcze nie zdarzyłem się zorientować: czy to sieciówka? Można skumać się z innym graczem i działać wspólnie?

I jakie są koszty wykupienia licencji?

Awatar użytkownika
Lunn
Masakrator
Posty: 2066
Lokalizacja: W-w

Post autor: Lunn »

Właśnie niestety przez sieć nie da rady pograć. I nie zanosi się, żeby taka opcja była, bo wtedy cała rozgrywka musiałaby wyglądać i działać inaczej
Obecnie kosztuje 25$, wersja finalna będzie kosztować 39$. Jeśli kupisz teraz, to potem możesz ściągać i instalować następne wersje nic nie płacąc ponownie - płacisz raz, a potem ściągasz update'y

Awatar użytkownika
Christos
Kretozord
Posty: 1590
Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)

Post autor: Christos »

Czy mam jakiś wpływ czym (i na czym) będę walczył na arenie?
Czy to losowo wybierany jest ekwipunek na walkę?

Nehan
Masakrator
Posty: 2299

Post autor: Nehan »

losowo.
ale jest tylko kilka 'kitów': lansjer, konny z mieczem, konny z łukiem, łucznik, pieszy z mieczem i tarczą, pieszy z dwurakiem.
dawno nie grałem, w poprzednich wersjach były fajne modyfikacje areny |(4 drużyny, pojedynek rycerski)

Awatar użytkownika
Lunn
Masakrator
Posty: 2066
Lokalizacja: W-w

Post autor: Lunn »

Był nawet mod poświęcony arenom swego czasu. W wersji 0.95x zmienił się charakter aren - nadal są w miastach, ale co jakiś czas są organizowane duże turnieje. Całkiem w pyte, np. klasyczne meele na kilkadziesiąt osób albo eliminacje (np 64 zawodnikow i po kolei się młócą, kto wygra ten wygra :)). Dużą wadą aren jest właśnie losowość ekwipunku - raz w finale eliminacji ja dostałem łuk, a wróg miecz i tarczę. Nie było bata żebym go pokonał :)

Awatar użytkownika
Christos
Kretozord
Posty: 1590
Lokalizacja: FKCC, sekcja Gdańsk Południe, oddział Zakoniczyn (na emeryturze)

Post autor: Christos »

No właśnie wersje z łukiem są do... pupy.

Jeszcze na koniu to jak Cię mogę, bo można rozjeżdżać pieszych przeciwników ;)

Awatar użytkownika
Nostro
Chuck Norris
Posty: 605
Lokalizacja: Włocławek, Klub Fenix (czasami Athel Loren)

Post autor: Nostro »

No ja się zabrałem za sciąganie gierki, po paru screenach i opisie Lunna jest ciekawie, a że bardzo mi się nudzi, może milo spędzę pare wieczorków..
Klub Fantasy "FENIX" ('Stara Remiza', ul. Żabia 8, Włocławek)
Gry bitewne, RPG, karciane, planszowe.
Każdy poniedziałek od 15.oo do 19.oo. ZAPRASZAMY :!: :!: :!:
Obrazek
http://klubfenix.vip.interia.pl

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

Wskrzeszam wątek!
Obrazek


Czy ktoś w to jeszcze gra? Ja odkryłem właśnie świetnego moda pod Warhammera! Mod nazywa się Warsword i gramy sobie w Mount and Blade jako:
- człowiek
- high elf
- wood elf
- dark elf
- witch elf
- ork
- dwarf
- skaven
- wampir
- saurus

Są warhammerowe bronie, wierzchowce (np. cold one, skeletal steed, unicorn itd.), magiczne przedmioty, postacie z naszego swiata. No gra się miodnie :)
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

ODPOWIEDZ