Hearthstone

Moderator: Zaklinacz Kostek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Re: Hearthstone

Post autor: Lazur »

Ja też o 6:00 i według drop ratu reszty to mam z 1 legende za mało :P
Na szczęście mam zachomikowany dust to coś tam posklejam
Obrazek

AndrzejAndrzej
Chuck Norris
Posty: 531

Post autor: AndrzejAndrzej »

Wszyscy grają na laderze nowmi, kreatywnymi deckami, a ja dołożyłem do mojego pirate warriora tą kartę co drawuje 2 weapony i mam już 8-win streak :P

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16668
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Czytam ile legow wyciagneliscie i powiem tyle - nie lubie Was.

Gokish z Qcem to sa 2 male mendy co ciagle zakrzywiaja farta!!!!!

Ja sie ciesze chociaz z Jainy, bo ja chcialem. Pewnie dorobie sobie shamana jeszcze i kiedy huntera.

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Ja nic nie zmieniam w tauntcie i dalej git xD
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

AndrzejAndrzej
Chuck Norris
Posty: 531

Post autor: AndrzejAndrzej »

duzo black knightow spotykacie? ;) Ja nawet do pirate warriora wlozylem :P

Awatar użytkownika
Albo_Albo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Krakow Legion
Kontakt:

Post autor: Albo_Albo »

ja gram discover magiem i/albo midrange hunterem i w sumie cały czas wygrywam, pirate worrior pewnie dałby jeszcze szybciej radę. Do huntera sobie tylko ze dwie bestie dołożyłem ale w sumie to nie zmienia za wiele. 15 lvl wbiłem bardzo szybko

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2937
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

Wielkie otwieranie paczek u mnie poszło uważam.... nader zacnie :twisted: . 95 pakietów ( 89 kupowanych, 3 z aren i 3 z podarunku przy premierze ), najwięcej jak do tej pory otwierałem, o 1/3 więcej niż dotychczasowy rekordzista - un'goro :shock:. A wciąż pamiętam dobrze jeszcze jak wchodzili starzy bogowie i cieszyłem się, że otwieram rekordowe wtedy 13 pakietów :mrgreen:

Legendy - 9 !!! Warlokowy DK, książę Keleseth, złoty Arcybiskup :D ( byli z księciuniem w jednej paczce :mrgreen: ), szamanowy DK (a już go chciałem craftować =D> ), Morabi, Sindaragosa, Druidzki DK oraz nikt inny jak sam Król Lisz :D . A potem jeszcze kapłański DK z przygody

Epiki - 18 :) - fatespinner, glacial mysteries, embrace darkness (x2) i obsydian statule (x2), spectral pilliger, snowfury gigant (x3 :P ), gnomsfreatu, bring it on, corpsetaker (x2 + złota ), rattling rascal, furnecefire colossus, oraz Skulking gheist :twisted:

Złote karty niższych klas rzadkości - 13

Pyłu łącznie - 3410 - w tym 1960 z 274 niepotrzebnych kart ( czyli 57% tego co otwierałem było tylko do zmielenia :P. Przynajmniej mam - dosłownie - wszystkie możliwe commony i rary =D> ), plus 1450 z złotych kart.

Takie otwarcie to ja rozumiem 8) .
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
Dibo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dibo »

Ciekawe jest to co piszecie bo bylem mocno niezdowolony z paczek.
Otworzyłem 62 pakiety i mam 5 legend, liczyłem na 6 moooze 7 skoro legenda ponoc gwarantowana 1 na 10 pakietow. Mam Uthera, Jaine, plewnego wampira, legende dla shamana i pieska Króla Liż-a.
Wiec w porównaniu z co niektórymi przedmówcami nie jest takim złym wynikiem.

Z kart które znalazłam to najwięcej zyskuje moj Quest Paladyn i agonia Hunter (który teraz stanie sie pewnie częściej grany wiec ja będę musiał przestać)

Szukam, pacze i dalej szukam i pacze i ni cholery nie widze nic naprawde ciekawego w całym dodatku.

Prawie kazda karta u Pladyna jest spoko, super jest Nowy Garosz i Jaina a reszta kart jest raczej fajna "na siłe"

Z dodatku planuje jeszcze mieć : Czarnoksiężnika(!!), smoka dla maga, epicki czar dla Druida i nic mnie więcej tam nie podnieca.
Czcij Koze !!

Twoja Stara gra w Age of Sigmar !

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2937
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

skoro legenda ponoc gwarantowana 1 na 10 pakietow
To dotyczy tylko pierwszych 10 pakietów z każdego nieotwieranego dotąd zestawu. Po pierwszej legendzie dropy idą już normalnym torem.
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
Dibo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dibo »

A może . :roll: .. w takim razie to chyba najlepsza seria Legend jaka miałem, bo w Gadzetonie miałem na starcie 2 legendy a w Ungoro 3 :wink: (przy zbliżonej liczbie pakietów +/- 50)

Właśnie skończyłem przygodę i dostałem "Tą Złą Valere"
Czcij Koze !!

Twoja Stara gra w Age of Sigmar !

Dziedzic
Chuck Norris
Posty: 571

Post autor: Dziedzic »

Ze 120 pakietów mam równo 4 legendy. To co ile powinna być ta legenda? Dobrze że jest gwint.
Gremlin pisze:Co się dziwicie? Chłopaki przyjeli 7 lepców na twaSz, traca 3 zęby z tego 2 przednie, a wciąż dzierżą w ręku bagietę, która chcą zjeść. A Furek im tą bagietę zajumał i pobił nią ostatniego żywego francuskiego rycerza sprawiedliwości. Pieprzony polski złodziej. Odarł ich z marzeń.

Awatar użytkownika
Żaba
Masakrator
Posty: 2957

Post autor: Żaba »

Z 67 pakietow - darmowy zły garosz + krolowa wampirow, zgnilek warriora, zly anduin, szamanowy mroziciel - moglo byc lepiej ale co tam. Zrobilem dk druida - bede cisnął taut/ramp/jade :-O + pewnie zrobie krola lisza i dk dla warloka reszta bez szauu. Moze max 2-3 legendy... ale wiem jedno ani zlotowki wiecej mendom ;-P

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2937
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

To co ile powinna być ta legenda?
Średnio co 20, na pewno nie rzadziej niż co ~40 paczek ( o czym zaraz). Choć trzeba też pamiętać, że przy otwieraniu paczek działa kilka "ukrytych" (no, semi-ukrytych )mechanik :
1) karty w paczce generuje serwer gry w momencie jej otwarcia
2) drop raty poszczególnych kart nie są równe i pewne wypadają częściej (i vice versa). To na jaw wyszło przy premierze gadżetonu w ameryce gdzie okazało się, że dwie karty trójklasowe wypadały coś podejrzanie często i owszem, blizzard przyznał się że skopali ich drop raty i dał poszkodowanym zacną rekompensatę ( 1 dodatkowa paczka na każde 3 otwarte ).
3) Blizzard ma narzędzia by modyfikować drop raty kart ( i nie tylko to zresztą :P ) na życzenie bez patchowania, bo zmianom ulega oprogramowanie serwera a nie klient gry. Dlatego Europa nie doświadczyła problemu (ani rekompensaty :P ) za pkt 2. Jak często i jak głęboko Blizz interweniuje, nie wiadomo.
4) istnieje też takie coś jak tzw pity timer. Chodzi o to mianowicie, że szansa na legendę jest początkowo bardzo, bardzo niska ( bazowo chyba coś koło 0.5% na paczkę), ale z każdą paczką bez niej, trochę wzrasta, aż do uzyskania 100% w okolicach 40 paczki i po tym jak gracz dostanie tą legendę, następuje reset licznika. Z tym że oczywiście może wypaść wcześniej, jeśli tylko mamy "trochę" szczęścia. Suma sumarum wychodzi ze legenda jest średnio co 20 paczek
5) dla epików pity timer też istnieje, choć jest o 3/4 krótszy i wynosi 10 paczek.
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
Albo_Albo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Krakow Legion
Kontakt:

Post autor: Albo_Albo »

przypadkowy pakiecik

Obrazek

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16668
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Jakimi taliamia gracie? Jakis fajnych oryginalnych talii jeszcze nie widzialem... Gralem najwiecej elemental magiem - no dziala dobrze win streak z rank 19 do 14. Pogralem troche szamanem ale nie dzialal (evo shaman) musze tam pozmieniac, chyba wywale all jade karty. Odpalilem ramp druida i cisnie mocno. Krol lisz imho to obecny boom. Mega mocny.

Choc przyznam szczerze, ze dodatek mnie nie zachwyca i zaraz pewnie wroce do gwinta.

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2937
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

Z nieco innej beczki - zawsze grałem, z nawet niezłymi rezultatami, czarownikiem jako typowym zoolockiem, wiecie, duuuużo dociągania kart, zalewanie stołu tanimi minionami (a jak przeciwnik szczyści, nie szkodzi, mamy rezerwy ) a potem burst z Leerooya i podwójnego (albo potrójnego. albo poczwórnego :mrgreen: ) power overwhelming. Ale teraz chciałbym, bo mam wreszcie ku temu narzędzia, albo pył do ich zrobienia, zagrać sobie kontrolnym warlockiem, na reno, kacapusie i nowym DK. Grał ktoś tym i jest w stanie mniej więcej objaśnić strategię takiej talii ? Jakie są kluczowe leganty/epiki poza w/w ? Alexstraza, Krul, twisting nether ?
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9481
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Dalem do tokena evolve i gram. Taunt warriora gram jak mialem bo czasu nie mam :D Ale generalnie pare fajnych talii widze ale wszystkie drogie w pyl ; P
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Dibo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dibo »

Ziemko, zacznij sie bawic, olej mete i graj to co cie bawi a odnajdziesz radosc z HSa na nowo. Gra HS na klimacie albo wcal. Granie taliami wymyslonymi przez innych zostaw slabylm.
Ja niby gram wszystkimi klasami ale tak naprawde:
- Quest paladyn (w roznych wersjach: smoki, boskie tarcze lub mechy)
- Quest Druid (jest mega fajny)
- Quest Hunter (questa robisz w 5 turze I zaczyna sie zabawa)
- Lotr z C'thunem
- A na najnizszych rangach Quest Shaman, tylko ze on sie szybko nudzi, bo super szybko robisz quest I potem gra sie niczym nie rozni od gry w pierwszych 5 turach.
Czasem Hunter z agoniami I 6 sekretami, tez jest zabawnie.
Czcij Koze !!

Twoja Stara gra w Age of Sigmar !

Awatar użytkownika
Infernal Puppet
Masakrator
Posty: 2937
Lokalizacja: Koszalin

Post autor: Infernal Puppet »

- Quest Druid (jest mega fajny)
Dibo, jesteś hipsterem nad hipstery :P . Quest druida, poza bójką gdzie grało się taliami złożonymi wedle receptury, widziałem dosłownie dwa razy :P .
- Quest paladyn (w roznych wersjach: smoki, boskie tarcze lub mechy)
Próbowałem trochę się tym bawić, ale paladyński quest jest chyba najsłabszy ze wszystkich. Żeby go jakoś sensonie wykonać musisz z 8-9 kart przeznaczyć na buffy, co bardzo ogranicza ci pole manewru przy składaniu reszty talii, bo trzeba jeszcze znaleźć balans między minionami na które te zaklęcia można by było rzucać i typowymi paladyńskimi zabawkami, jak truesilver czy konsekracja. A nawet jak już wykonasz questa jesteś na łasce gry czy ta łaskawie pozwoli sklecić ci sensownego Galvadona czy nie ( w ~1/3 przypadków nie wychodzi mi nic, bo uzasadniało by cały ten wysiłek).
Mad Mike pisze:
kwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezara
Ach te uroki bycia ciągle głodnym ;) .

Awatar użytkownika
Ziemko
Lex Luthor
Posty: 16668
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ziemko »

Dibo pisze:Ziemko, zacznij sie bawic, olej mete i graj to co cie bawi a odnajdziesz radosc z HSa na nowo. Gra HS na klimacie albo wcal. Granie taliami wymyslonymi przez innych zostaw slabylm.
Ja niby gram wszystkimi klasami ale tak naprawde:
- Quest paladyn (w roznych wersjach: smoki, boskie tarcze lub mechy)
- Quest Druid (jest mega fajny)
- Quest Hunter (questa robisz w 5 turze I zaczyna sie zabawa)
- Lotr z C'thunem
- A na najnizszych rangach Quest Shaman, tylko ze on sie szybko nudzi, bo super szybko robisz quest I potem gra sie niczym nie rozni od gry w pierwszych 5 turach.
Czasem Hunter z agoniami I 6 sekretami, tez jest zabawnie.

Dibo ja raczej jestem znany z grania swoimi taliami ;) Talia questa druida mam i pogrywam czasem. Swego czasu moja ulubiona talia byl jade rogue ale za duzo dobrych kart spadlo do wilda i gram nim w wildzie teraz.

ODPOWIEDZ