HE 2350 Andrzeja

[Zwolin]

To nie jest za malo, bo wszystko skupia sie wokol tego oddzialu. Nie masz na czym robic punktow w tej rozpie. Sciagniesz fasty, ze 2 bolce i na tym koniec. Ten klocek naprawde ciezko ruszyc w walce.

dobry gracz, zakładając że jest lepszy od Andrzeja, zjada 4 bolce, fasty i ew. PG
a to jest już 600 pts
a jak do tego przez przypadek trafi się misscast na magu to jest problem
no może i odporni na zalew pocisków są ale tylko tych magicznych
no niby mogą mieć te -1 do shootingu ale przy porno strzelaniu albo katapach zbyt wiele nie da

[Młody Pajak]

przynajmniej nie uciekną z paniki na 9 liderki
strzelanie lekkie w zasadzie też za dużo nie robi, sejv na 3+.
Jak dla mnie jest to rozpa trudno to zmasakrowania, ale również do masakrowania.

pozdro

[Zwolin]

maski to tu nikt - no chyba że ja z moim fartem (który dopisuje mi raz na 100 ale jak już dopisze to po całości np. lord VC rzuca popychaczkę na 3d6; 1,1,3; 1,1) - nie wklepie

[Rince]

To nie jest za malo, bo wszystko skupia sie wokol tego oddzialu. Nie masz na czym robic punktow w tej rozpie. Sciagniesz fasty, ze 2 bolce i na tym koniec. Ten klocek naprawde ciezko ruszyc w walce.

dobry gracz, zakładając że jest lepszy od Andrzeja, zjada 4 bolce, fasty i ew. PG
a to jest już 600 pts
a jak do tego przez przypadek trafi się misscast na magu to jest problem
no może i odporni na zalew pocisków są ale tylko tych magicznych
no niby mogą mieć te -1 do shootingu ale przy porno strzelaniu albo katapach zbyt wiele nie da

Gram DE na 4 bolcach i jeszcze nie udalo mi sie stracic wszystkich. Musialyby je bardzo glupio wystawic. Uwierz mi, ten klocek swietnie trzyma punkty. Poza tym, grajac vs porno strzelanie taki unit maksymalnie wykorzystuje tereny. Domki/lasy/ruiny. Do tego rzuca sobie np warda. Do tego sie strzela, jak juz nie ma innych celow.

Coz, niektorzy graja na WL, inni nie. Imho to chyba najpewniejsza droga.

[Lazur]

Andrzej grałeś tą rospiską na ostatnim Masterze? Jak wrócisz z Gorzowa to może napiszesz jak to w praktyce wyglądało?

[Captain Kocoń]

Boze andrzej ty nie umiesz grac w tego battla a rozpiski to w ogole najgorsze xD

[Andrzej]

Na Masterze Blasterze zostałem strasznie pokarany z hobbystyki (8/20) Paringi były wymagające, właściwie nie grałem z żadną promcją.


1 bitwa Demony

Keeper, herald khorna, tzentza, 2x10 horrory, bloodleterzy, 3x5 furii, 2x8 psów, 2x3 flamery

Arcymag - High 1,2,4,5,6
Mag z seerem - Light 1,6
mały mag - Light 1


Nie ukrywam, DoCh to jeden z moich ulubionych przeciwników. Udało mi się zacząć, więc zgrupowałem wojska koło górki (na górce 10 łuczników i 2 RBT) Jednym fastem poleciałem 18 cali do przody, dzięki czemu obciąłem marsz 16 psom, 3 flamerom i horrorom. Magia fajnie działała, udało mi się ściągnąć levele z obu horrorów i prawie zabiłem heralda tzentza. W swojej turze przeciwnik zaszarżował 5 harpi w bok fasta (i później się posypał), przez co psy ruszyły się jeszcze mniej (musiały jakoś go ominąć) Cała magia poszła w WL, więc nie miałem problemów z dispelem. Ale scroll i tak poszedł na 6 ze slanesha z kepera który siedział za lasem. Tak mizialiśmy się przez 3 tury, dopóki nie postanowiłem postawić wszystkiego na jedną kartę. Zrobiłem reforma WL w jedną linie 20 chłopa, katapultowałem magów do PG i wystawiłem się na szarże dwóch odziałow psów, flamerów z heraldem i heralda z bloodleterami. Po podliczeniu tego mega combatu okazało się, że przegrałem o 1 i... 6 na Battle Banerze! Wszystko się nieźle posypało i zostało dorżnięte w kolejnej turze. Zabiłem wszystko poza KoSem który załą bitwę siedział za lasem, sam tracąc tylko jednego fasta. Przyznaje, miałem trochę farta z BB, ale w końcu po to go wystawiam

19:1



2 bitwa WE

Dziwna rozpiska, nie pamiętam co dokładnie w niej było. Najważniejsze, że miał teleportacje po lasach.

Arcymag - Metal 1,2,3,5,6
Mag z seerem - Fire 1,4
mały mag - Fire 1

Bitwa bardzo krótka. Wszystko sprowadziło się do tego, że z ifki wszedł mu pocisk w bolca w lesie, dzięki czemu miał miejsce na teleportacje oddziału. Mój błąd. Zarżnął mi wszystko poza WL z wszystkimi bohaterami i PG. Ja coś tam w niego poczarowałem, ale bez szału.

7:13



3 bitwa krasie

pancerny BSB, kowal run z 3 DS, inżynier, slayer, thundzi, kusznicy, 2x10 warriorów, 2x20 longów, 2xkatapa, działo, 2 bolce, organki i żyros.

Arcymag - Shadow 1,2,3,5,6
Mag z seerem - Fire 1,4
mały mag - Fire 1

Grałem z Rudym, najlepszym graczem krasi na śląsku, a może i w Polsce (przynajmniej w tym roku). Troćhę bałem się tych katapult, ale wywyśliłem na to sposób. Zaczynałem. Wystawiłem WL w jednej linii, wsadziłem tam herosów i raźno pomaszerowałem do przodu. Już w 1 turze udał9o mi się z pocisków zdjąć organki, na pitke poszedł pierwszy DS. Rudy nie za bardzo miał co zrobić z tymi WL. Klopy zabijało około 4 na turę, kusznicy i thundzi mieli -1 do hita, więc też im nie szło. Skończyło się na tym, że przez 3 tury stłem WL na środku stołu i kasowałem średnio jedną maszynę na turę (magia i bolce) W 4 katapultowałem magów do PG i poleciałem zabijać krasie w combacie. Nie miał już scrolli, więc pitka wchodziła co turę w któryś z kloców longów czyniąc straszliwe spustoszenie. WL wkręcili się w jednych longów i rozkręcili ich, a następnie skosili jeszcze warriorów. Niestety, zapomniałem że master enginier ma pistolety i w ostatniej turze zajebał mi arcymaga

15:5




4 bitwa TK

herosi standard, 20 łuczników, gwardia 4x3 rydwany, 2 klopy

Arcymag - High 1,2,3,4,5
Mag z seerem - Light 1,6
mały mag - Light 1

Najgorszy paring na jaki mogłem trafić, dodatkowo TK grał Lucas. Wiedziałem, że przegram, pytanie były o ile. Bitwa bez historii, zabił mi wszystko poza klocem WL z magami, którymi wbiłem do domku. Coś mu tam pozabijałem magią, płomienie feniksa trochę poniszczyły. Zajął wszystkie ćwiartki, ale i tak byłem zadowolony z wyniku.

6:14


5 bitwa WE

Arcymag - Fire 1,2,3,5,6
Mag z seerem - Fire 1,4
mały mag - Fire 1

WE Pasiaka, to chyba mówi wszystko. Nie dało się nic urwać, pochował wszystkie punkty, remis jak marzenie. Nie ma to jak dobry paring na koniec mastera

10:10


Rozpa się sprawdzała, WL nie zgineli ani razu, chyba tylko raz ich społowiono. Magia niszczy system, strzelanie jest mocne. Jedyne co mógłbym zmienić, to wywalić łuki z fastów i dać 9 PG. Trzeba będzie o tym pomyśleć.

Boze andrzej ty nie umiesz grac w tego battla a rozpiski to w ogole najgorsze xD

Pozostawię to bez komentarza

[Andrzej]

Kolejna relacja z turnieju. Oświęcimski Slaughter (jakkolwiek by to nie brzmiało)

Wprowadziłem kosmetyczne zmiany w rozpisce.

1 Archmage @ 360 Pts
General; Magic Level 4
Silver Wand [10]
Dispel Scroll [20]
Sacred Incense [30]
Ring of Fury [40]

1 Mage @ 185 Pts
Magic Level 2
Seerstaff of Saphery [30]
Dispel Scroll [20]

1 Mage @ 150 Pts
Magic Level 1
Dispel Scroll [20]
Ring of Corin [20]
Gem of Courage [10]

1 * Noble @ 218 Pts
Halberd; Dragon Armour; Shield; Battle Standard
Battle Banner [80]
1 Elf Steed: Barded @ [0] Pts

10 Archers @ 110 Pts

10 Archers @ 110 Pts

21 White Lions @ 425 Pts
Standard; Musician
Standard of Balance [45]
1 Guardian @ [32] Pts
Amulet of Fire [20]

9 Phoenix Guard @ 203 Pts
Standard; Musician
Banner of Sorcery [50]

5 Ellyrian Reavers @ 92 Pts
Spear; Light Armour; Musician


5 Ellyrian Reavers @ 92 Pts
Spear; Musician

4 Repeater Bolt Thrower @ 100 Pts



1 bitwa WE Jasifa

alter lord strzelacz no AS, alter z hodą, 2xcaddy, 40 łuczników, 2x8driad, 2x5 wildzi, 5 glade riderów, 5 wardancerów, 2 działa

Arcymag - Fire 1,2,3,4,6
Mag z seerem - Fire 1,4
mały mag - Fire 1

Czary miałem dobre i zaczynałem, więc pomaszerowałem dziarsko WL ze wszystkim do przodu, stanąłem na srodku stołu i naparzałem dookoła magią. Bolce i łucznicy wspomagali magów, a fasty ruszyły na armaty. W drugiej turze to samo, w trzeciej przyjąłem na WL resztki wildów (mogłem ich zabić z magii, ale chciałem zdobyć sztandar) i zabiłem z wall of fire maga generała w lesie Wszystko szło dobrze, szykowała się maska jak marzenie, kiedy nagle Jasif wyjął mi działem arcymaga z WL Od tej pory magia działała słabiej i Jasif uciekł od maski.

17:3



HE

Rozpa prawie identyczna z moją (bez fastów, za to miał SW, LC i więcej PG)

Arcymag - High 1,2,4,5,6
Mag z seerem - Death 1,3
mały mag - Death 1

Trafiłem na młodego generała HE z Zabrza, który bitwę wcześniej, o zgrozo, rozwalił Sola 18:2 Udało mi się zacząć, więc jak to zwykle podczas takich bitew priorytetem było ściągnąć bolce przeciwnikowi. Źle się ustawił, więc liczyłem że ściągne mu 1-2 bolce. Zacząłem lekko panikować, kiedy okazało się, że jedyne co osiągnąłem to zabicie 1 obsługanta Na szczęście przeciwnikowi też kiepsko szło (miscast koniec fazy magii, mizerne strzelanie) W mojej kolejnej turze było już bez niespodzienek, spadły mu 3 bolce i sporo łuczników. On wystawił magów w PG na samym krańcu blatu, gdzie nie było żadnych moich wojsk, więc zasięg miał dopiero od 3 tury. Sprawę przypieczętowały płomienie feniksa rzucone na WL, o których przeciwnik zapomniał Potem było już tylko dobijanie resztek.

20:0



3 bitwa z VC Butana

Nie będę pisał raportu z tej bitwy, do teraz mam po niej traume. Sprowadzało się do tego, że wygrywałem, wygrywałem, miscast=>rebound=>duchy=>szarża w bolec z 3 magami=>nie ma magów. Ale i tak skończyło się nie najgorzej.

7:13

Ostatecznie zająłem 5 miejsce na 37 graczy.

[Gregor]

28 graczy nie 37.

[Andrzej]

Możliwe. Liczbę graczy wziąłem z tej listy:

1. Arbaal (DoCh)(Rozp)
2. Orion (WE)(Rozp)
3. Bugman (DF)
4. Jasif (LIZ)(Rozp)
5. Młynek (DoCh)(Rozp)
6. Truepunk (O&G)
7. Kosmo (DoCh)(Rozp)
8. Butan (VC)(Rozp)
9. Bober (DoCh)(Rozp)
10. Szmyt (HE)
11. Big Boss M (TK)
12. Eltharion (DE/HE)(Rozp)
13. Skaven (WoCh)(Rozp)
14. Pepe (DE)(Rozp)
15. Adamek (EMP)(Rozp)
16. Areo (VC)(Rozp)
17. Młody Filip
18. Myth (SK)(Rozp)
19. Laik (WE)(Rozp)
20. Thalantyr (VC)(Rozp)
21. Michał Rymarowicz (DE)
22. Marek Rymarowicz (WoCh)(Rozp)
23. Robert z Loren (Bre)
24. Jankiel (DE)(Rozp)
25. Charki
26. Solo (DoCh)(Rozp)
27. Kazik (DE)(Rozp)
28. B. Horosz (BSM)(Rozp)
29. Andrzej (HE)(Rozp)
30. Klocek (BRE)(Rozp)
31. Szymon (HE/WoCh)(Rozp)
32. Irek (DWF)(Rozp)
33. Shaitis (VC) (Rozp)
34. Kocitz (HE)(Rozp)
35. Undead (TK)(Rozp)
36. Zdzichu (EMP)(Rozp)
37. Marek Bąk (DoCh)(Rozp)

[Gregor]

To są tylko zapisani.Jednak na turnieju była niecała 30 graczy.

[Andrzej]

Relacja z Wrocławskiego turnieju podczas dni fantastyki


Kosmetyczne zmiany w rozpie:

1 Archmage @ 360.0 Pts
Magic Level 4
Ring of Fury [40.0]
Silver Wand [10.0]
Dispel Scroll [20.0]
Sacred Incense [30.0]

1 Mage @ 185.0 Pts
Magic Level 2
Seerstaff of Saphery [30.0]
Dispel Scroll [20.0]

1 Mage @ 150.0 Pts
Magic Level 1
Gem of Courage [10.0]
Ring of Corin [20.0]
Dispel Scroll [20.0]

1 Noble @ 218.0 Pts
Halberd, Dragon Armour, Shield
Battle Standard
Battle Banner [80.0]
1 Elf Steed: Barded @ [0.0] Pts

10 Archers @ 110.0 Pts

10 Archers @ 110.0 Pts

22 White Lions @ 434.0 Pts
Standard of Balance [45.0]
Guardian @ [32.0] Pts
Amulet of Fire [20.0]

9 Phoenix Guard @ 203.0 Pts
Musician
Banner of Sorcery [50.0]

5 Ellyrian Reavers @ 92.0 Pts
Musician

5 Ellyrian Reavers @ 85.0 Pts

4 Repeater Bolt Thrower @ 400.0 Pts



1 bitwa vs Chaos dwarfy

Bull centaur jako generał, dwóch magów na jakiś dziwnych rydwanach i BSB na wielkiej wieży. Do tego 2x15 strzelców, piątka centaurów, jakiś klocek pseudo ironbreakersów, 6 bolców i earthshaker.

Arcymag - Shadow 1,2,3,4,6
Mag z seerem - Metal 1,2
mały mag - Metal 1

Kompletnie nie znałem tej armii, a do tego graliśmy na tajne rozpiski. Nie było mi zbyt wesoło, zwłaszcza kiedy dowiedziałem się, że wieża ma 7T i 5 W Ale na szczęście skuteczny okazał się stary dobry sposób na wszelkiego rodzaju krasie. Pit of shades. Ale po kolei. Zaczynałem więc wszedłem sobie WL z magami do lasu, chroniąc się w ten sposób przed rydwanami i bolcami. Odpaliłem całą magię dzięki czame przeciwnik pozbył się trzech scrolli w pierwszej turze. Bolce strzelały w jego katapę, która dzięki T5 okazała się bardzo podatna na serie z boltów. W swojej turze coś tam zrobił, ja przerzuciłem magów do PG a WL pomaszerowałem na park maszynowy na górce. Magia rozhulała się jeszcze bardziej, bolce dokończyły katapę. W jego 2 turze wszarżował mi w WL 5 centaurów. Niestety zapomniał o ASF, dzięki czemu moi WL znaleźli się w zasęgo szarży na maszyny. W mojej trzeciej wszarżowałem w pierwszego z sześciu bolców i zacząłem je po kolei kosić. Pitka na IF-ce wsysła wieże i właściwie było po grze.

20:0



2 bitwa vs HE

Arcy z książką, caddy, BB, 20 łuczników, 2x6 DP, 15 PG, 4 RBT

Arcymag - High 1,2,4,5,6
Mag z seerem - Death 1,3
mały mag - Death 1

Grałem z młodym wrocławskim adeptem battla. Miałem przewagę na poziomie rozpiski i doświadczenia. Jedyne czego się bałem, to że weźmie high magic i będzie mi siekał WL z płomieni. Na szczęście wziął heaven. Wygrał rzut, ale oddał mi zaczynanie i wziął gorszą stronę Wystawił bolce na górce, ja w lesie, hmm ciekawe kto wygra ten pojedynek strzelecki? W pierwszej turze zabiłem mu 2 bolce, potem kolejnego i zacząłem siekać resztę. Wstawił arcy z PG do domku, ale zapomniał o moich PG. Wszarżowałem w domek, zabiłem maga i grzecznie wyszedłem za próg bez strat własnych Później było tylko dorzynanie resztek. Jedyne co mu się udało, to ściągnąć kometę, która zabiła mi dwa bolce

19:1



3 bitwa vs O&G

Lord na wiwernie, 2 caddych, BSB na dziku, snotlingi, 3 fasty, 15 dzików, 4 bolców, 3 giganty.

Arcymag - Fire 1,3,4,5,6
Mag z seerem - Fire 1,4
mały mag - Fire 1

Przeciwnik stwierdził że nie ma co iść do przodu i pochował się za laskami. Za jednym stało 3 gigantów i fast, za drugim cała reszta. Bolce stały na uboczu i coś tam do mnie strzelały. Mimo schowania się, część bolców coś tam widziała, magia ładnie wchodziła i szarpałem całkiem niezłe punkty. Później przeciwnik zrobił błąd przy odginaniu fastem i wpadłem WL w oddział snotlingów w lesie (później pogoń w soczyste punkty za lasem) Niestety zdał stubborna na 4 i mnie zatrzymał. Następnie wpadł mi wiwerną w bok i krzyknął challenge mojemu BSB. Na szczęście nie wiedział, że mogę odmówić, dzięki czemu mi go nie zabił. W kolejnej turze dostał challange od czempiona i łuczników na bok wiwerny, rzuciłem 5 na BB i obydwie jednostki się złamały. Łucznicy pogonili za wiwerną, nie złapali jej, a WL za snotlingami za las. Następnie wyrżnąłem/wymagowałem/wyczarowałem (niekoniecznie w tej kolejności) mu wszystko oprócz 2 gigantów w drugim lesie.

19:1




4 bitwa vs VC Malala

Arcymag - High 1,2,3,4,6 (bez 5 )
Mag z seerem - Beast 3,4
mały mag - Light 1

Lord czarujący, mały wampir, wight king z DB, dużo ghouli, dużo batów, duży oddział BK, dużo wrightów i duży black coach

Wniosek z bitwy jest jeden - muszę mieć gdzieś w rozpie AoL. Magia mi nie wchodziła, strzelania było żałosne, a WL nie mieli się z kim bić, ponieważ połowa armii była eteryczna, a duga polowa miała AS 2+ i regenkę Pozamiatał mnie masakrycznie, ostała się tylko połowa WL, połowa PG, mały mag i łucznicy. Ja zabiłem mu jeden oddział ghouli...

1:19



4 bitwa vs DE Dimitra

Arcymag - Heaven 1,3,4,5,6
Mag z seerem - Beast 1,4
mały mag - Fire 1

Rozpiska Jankielowa

Bardzo nie lubię tej rozpiski. Na szczęście zaczynałem, a stół był niesamowitą patelnią. Rozpoczął się sezon łowiecki na hydry Bolce dzielnie strzelały do hydr, dzięki czemu już w drugiej turze jedna była martwa, a druga miała wbitą ranę. W 1 turze arcymag rzucił kometę.
W trzeciej turze miałem spory problem. Przed oddziałem WL ze wszystkim stał smok i hydra z 1 raną wbitą. Na boku zaś stali BG z magiczką (stary numer z szarżą smoka i jakiegoś herosa przez co nie mogę powiedzieć challenge czempionem smokowi) Magów ewakuowałem do PG, zaś łucznikami zasłoniłem widok magiczce. Bolce wbiły hydrze 3 rany. I akurat w tym momencie kometa zdecydowała się spaść. Było już 5 znaczników, rzucam zasięg iiiii 6! Kometa o średnicy 60 cali Zahaczyła wszystkie jednostki na planszy oprócz moich bolców Pospadało mnóstwo śmiecia DE i hydra, ale też 2 moje fasty i trochę łuczników. I to byli właśnie ci łucznicy, którzy zasłaniali widok czarce... Efekt był taki że smok nawalał po moim BSB. 6A z s7 i 5A z s6 zadały mu w sumie... 1 rane Rzut 6 na BB i smok mówi pa pa Na tym bitwa się skończyła, brakło czasu na dalszą grę. Mimo to po rozdaniu nagród wróciliśmy do stołu i dograliśmy bitwę. Potem Dimitr zaczął farcić i skończyło się remisem.

Ale oficjalnie 13:7

Ostatecznie zająłem 2 miejsce.

[emiel_regis]

nie chciał bym się mądrzyć, ale: nie warto byłoby tego brakującego AOL na któregoś małego maga zamiast ds wsadzić? Bo rospa jest tak wyżyłowana, że gdzie indziej się już nie da... Wsadzenie czempiona+AOL do fenixow jest awykonalne bez wywalenia jakiegoś ważnego przedmiotu, a daje mniejszą 'mobilność' magicznych ataków. Alternatywą dla DS jest sacred incense, a to dobry przedmiot...

[Andrzej]

nie chciał bym się mądrzyć

Zawsze warto wysłuchać czyiś rad, a nuż podsunie jakiś dobry pomysł


Myślałem sporo nad tym gdzie wsadzić AoL. Myślę, że wsadzę go na WL zamiast AoF, a AoF dam małemu magowi zamiast RoC. Wbrew pozorom nie jest aż taki dobry, rzadko kiedy naprawdę się przydaje. Wiem, brzmi to trochę dziwnie, ale takie są moje wnioski po rozegraniu dużej liczby bitew tą rozpą. Niby zabiera 1 DD na turę, ale nie dotyka to w ogóle Emp i VC (przenoszenie kostek) W pozostałych przypadkach w pierwszych turach przeciwnik go po prostu scrolluje...
Jeszcze nad tym pomyślę

[emiel_regis]

koncepcja zacna, pytanie brzmi: co powinno być bardziej mobilne? MR+zatrzymanie bloodzia czy magiczne ataki? Wydaje mi się, że mając 2 oddziały którymi można stopować eteryki fajną opcją jest przeniesienie ich w krytycznym momencie - utrudnia wymanewrowanie. Ale to tylko taki teoryhammer

[Marys]

Odnosnie 3 bitwy zapomniales dodac, ze miales domek do ktorego nie moglem wejsc i w mojej pierwszej turze (ja zaczynalem) wybuchl mi mag z 2 ds. i to wcale nie te 2 rzeczy ustawily gre:)
pozdro

[Andrzej]

Jako że jest to rozpa robiona pod DMP i skoro i tak nie będę grał z DE, -1 do hita nie jest mi potrzebne. Na razie będę testował coś takiego:

1 Archmage @ 350 Pts

Ring of Fury [40]
Silver Wand [10]
Dispel Scroll [20]
Dispel Scroll [20]

1 Mage @ 180 Pts

Seerstaff of Saphery [30]
Amulet of Light [15]

1 Mage @ 150 Pts

Ring of Corin [20]
Dispel Scroll [20]
Gem of Courage [10]

White Lions
1 Guardian @ [32] Pts
Amulet of Fire [20]

Odnosnie 3 bitwy zapomniales dodac, ze miales domek do ktorego nie moglem wejsc i w mojej pierwszej turze (ja zaczynalem) wybuchl mi mag z 2 ds. i to wcale nie te 2 rzeczy ustawily gre:)
pozdro

Nie mogę pisać o takich rzeczach w każdym przypadku, bo raport byłby dwa razy dłuższy
Napisałem że Przeciwnik stwierdził że nie ma co iść do przodu i pochował się za laskami i to oznaczało, że z jakiś przyczyn nie opłacało Ci się iść do przodu. Zginął Ci szaman, a więc magia ładnie wchodziła Domek miałbym tak czy inaczej, a mag powstrzymałby magię turę dłużej i faktycznie mogłoby to coś zmienić (np 17:3)

[Elt]

Acrymag zle złożony , może być przecież tylko 1 Arcane item a w początkowej widzę 2 a w ostatniej wersji 3 przedmioty

[Druchii]

Lol.
Nekromanto.
Patrzyłeś na daty?
To 7mo edycyjna rozpiska.

[Elt]

hehe faktycznie , tak czytam i nie dowierzam . dzięki