WE vs. Smoczydło

Szypul · Post autor: **Szypul** » 4 kwie 2008, o 17:46

ee bez sensu, smok nie bedzie miał ward'a, i jak zostanie sam smok to masz zamiecione.. najlepiej łapać biegaczem i wildami ze sztandarem w bok i bazowo +3 do CR.

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 4 kwie 2008, o 18:12

minus to co smok bedzie klepal po wildach.
jesli wklepie duzo to nie ma ani biegacza ani wildow.
dlatego najlepsze do tego jest drzewo.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 4 kwie 2008, o 19:08

O jakim biegaczu mowa ?? Lordzie z Netlingami, wardem na 3+ i helmem ?? do tego odporność na psychę ?? Daje radę 2 rundy każdego smoka ustać, a potem to dopchamy cokolwiek. Każdy smok bez magicznych ataków nie ma jak go zmęczyć. A dorzucenie na bok/tył czegokolwiek (a tym bardziej wildów ze sztandarem) kończy zabawę.

ksch · Post autor: **ksch** » 5 kwie 2008, o 00:02

Dzisiaj sam przetestowałem Lorda na smoku ze Stone of crystal mere i oaken armour. Dawał radę nieźle przeciw ołtarzowi z lordem imperium, potem dorzuciłem do walki wildów a w trzeciej turze driady. Niestety przez niefart nie dorżnąłem w tejże turze ołtarza i kapłan nie uciekł. Dostałem więc szarżę od kawalerii i czołgu. Całe starcie silnie w plecy, no i po wszystkich moich walczących...przez to bitwa 7-13

DolmiR · Post autor: **DolmiR** » 5 kwie 2008, o 11:59

Scimitar pisze:O jakim biegaczu mowa ?? Lordzie z Netlingami, wardem na 3+ i helmem ?? do tego odporność na psychę ?? Daje radę 2 rundy każdego smoka ustać, a potem to dopchamy cokolwiek. Każdy smok bez magicznych ataków nie ma jak go zmęczyć. A dorzucenie na bok/tył czegokolwiek (a tym bardziej wildów ze sztandarem) kończy zabawę.

Dokladnie o takim

Dla mnie to jedyny sluszny lord

Qbas · Post autor: **Qbas** » 5 kwie 2008, o 15:00

IMHO to Stone of crystal mere to nie jest najlepsza opcja na lordzie. Powiedzmy, że w pierwszej turze go nie zdam i już lord traci z 50% swojej przeżywalności. Wtedy pozostaje on już jedynie na łaskach nettlingów, a to z kolei dobra ochrona, ale jak dla mnie zbyt zależna od przeciwnika, żeby móc na niej opierać swą grę.

ksch · Post autor: **ksch** » 5 kwie 2008, o 16:05

Stąd Oaken Armour u mnie, a netlingi też zacna rzecz.

Qbas · Post autor: **Qbas** » 5 kwie 2008, o 16:21

Oaken jest spoko (ogólnie regeneracja jest spoko

) tylko trochę drogi. Żeby kosztował 30 punktów

ksch · Post autor: **ksch** » 5 kwie 2008, o 18:33

Rzeczywiście - problem z herosami u WE jest taki, że jeśli nie mają być one use only - HoDA, Moonstone etc. to trzeba ich mocniej niż innych zabezpieczyć. Stone of rebirth wiadomo - tylko moment działa, Crystal mere jest IMHO znakomity, ale ryzykowny, jeśli ma chronić np. 600pts na smoku, oaken dobry, ale drogi, chociaż skombować można go znakomicie z każdym innym WSv, tyle tylko, że wtedy nie zostaje punktów na offense. Oczywiście bardziej doświadczeni gracze pewnie śmieją się z takich dywagacji, mając to na 100 sposobów opracowane

Pytanko od razu: przy annoyence+crystalu i hełmie zostaje 25pts, potencjalnie na atak. Sword of batlle? Sword of might (w ten sposób nie bierze się dwuraka) czy może bitting blade? Albo po prostu nie wydawać tych 25 punktów i przeznaczyć na coś innego?

Piotras · Post autor: **Piotras** » 5 kwie 2008, o 21:52

Osobiście gdy składam takiego lorda, to bez Gwytherc's Horn się nie obędzie. Szarże na smoki itp, jakby Ci nie wyszły to nie zwiejesz od fear outnumber...
Chociaż przez jedną turę, potem w następnej Twojej musi coś dojść i dać przewagę liczebną, inaczej będzie kiepsko.

Co do Smoka i lordzika na nim, to osobiście składam go tak:
1. Stone of crystal mere
2. Sword of Might
3. Oaken Armour
___ 568 pkt
5+ asv, 3+ wsv, 4+ regeneracja. Ogólnie mocno, zabawnie i ryzykownie, czyli wszystko to co osobiście lubię.

Taki smoczek do challenge'a nie jest najlepszy (chodzi o netlingi), ale bić umie.

Pozdro

ksch · Post autor: **ksch** » 5 kwie 2008, o 22:01

Złożyłem go ostatnio tak samo

Gwyneth's horn jest niezły. Generalnie fajna kombinacja, tyle tylko że dosyć defensywnie.