Starożytne woluminy, zaklęte pierścienie, magiczne laski

Aldean · Post autor: **Aldean** » 15 cze 2008, o 14:32

Jankiel pisze:Blade wind 24" i 4S.

Slann ma drain magic nawet, jak nie używa High Magic

No to blade wind naprawde kosa:)
Ze slannem to wyjatek bo nie ma swojej domeny:>

Kokesz · Post autor: **Kokesz** » 15 cze 2008, o 21:13

Bo to Slannowie są największymi magami w świecie Warhammera. Ciekawe jak HE będą pod tym względem wypadać w porównaniu do nowych lizaków.

Kosa · Post autor: **Kosa** » 15 cze 2008, o 21:25

Slann to rzecz jasna, ale podejrzewam, że nowe skink priesty będą poteżniejszymi magami od hajelfickich :/

Asassello · Post autor: **Asassello** » 15 cze 2008, o 21:45

magia w HE ma jeden duży problem... nie da jej sie wygiąć w kosmos.
4 magów HE ma za mało PD, żeby byli efektywni - VC, Demony i DE maja dodatkowe wspomagaczki - nie mowiac juz o mozliwosci brania fajnych zabawek wiecej niż raz - np znajomosc całego loru.

Siweusz · Post autor: **Siweusz** » 15 cze 2008, o 21:46

Kosa pisze:ale podejrzewam, że nowe skink priesty będą poteżniejszymi magami od hajelfickich :/

Hmm, teraz to już wszyscy lepiej czarują, jeszcze trochę i ogry nas prześcigną.

Kołata · Post autor: **Kołata** » 15 cze 2008, o 21:56

Asassello pisze:magia w HE ma jeden duży problem... nie da jej sie wygiąć w kosmos.
4 magów HE ma za mało PD, żeby byli efektywni - VC, Demony i DE maja dodatkowe wspomagaczki - nie mowiac juz o mozliwosci brania fajnych zabawek wiecej niż raz - np znajomosc całego loru.

No bez przesady. Macie BoS, Jewela, tanie power stony, dostęp do wielu lorów, mocne boundy + kilka dobrych gadżetów i narzekacie?

Kosa · Post autor: **Kosa** » 15 cze 2008, o 21:57

tam ogry już dawno to zrobily, wnet to krasnoludy nas prześcigną w czarowaniu

Siweusz · Post autor: **Siweusz** » 15 cze 2008, o 22:11

Kołata pisze:No bez przesady. Macie BoS, Jewela, tanie power stony, dostęp do wielu lorów, mocne boundy + kilka dobrych gadżetów i narzekacie?

Będziesz bronił tej idei, jak zostaniesz pierwszym jeźdźcem hardkoru, który wygra mastera na magicznych HE.

PS. Kosa, masz rację.

Asassello · Post autor: **Asassello** » 15 cze 2008, o 22:19

Kołata pisze:
Asassello pisze:magia w HE ma jeden duży problem... nie da jej sie wygiąć w kosmos.
4 magów HE ma za mało PD, żeby byli efektywni - VC, Demony i DE maja dodatkowe wspomagaczki - nie mowiac juz o mozliwosci brania fajnych zabawek wiecej niż raz - np znajomosc całego loru.
No bez przesady. Macie BoS, Jewela, tanie power stony, dostęp do wielu lorów, mocne boundy + kilka dobrych gadżetów i narzekacie?

wiem ze mozemy miec mocna magie na tle wczesniejszych armii... ale nowe booki daja o wiele wieksze mozliwosci przegiecia i juz magowie HE wcale nie są najpoteżniejsi..

Jarlaxle · Post autor: **Jarlaxle** » 15 cze 2008, o 22:20

Hmm, teraz to już wszyscy lepiej czarują, jeszcze trochę i ogry nas prześcigną. Confused

Z Dark Elfickim ring of hotek sobie nie po czarujecie

Kołata · Post autor: **Kołata** » 15 cze 2008, o 22:34

Asassello pisze:
Kołata pisze:
Asassello pisze:magia w HE ma jeden duży problem... nie da jej sie wygiąć w kosmos.
4 magów HE ma za mało PD, żeby byli efektywni - VC, Demony i DE maja dodatkowe wspomagaczki - nie mowiac juz o mozliwosci brania fajnych zabawek wiecej niż raz - np znajomosc całego loru.
No bez przesady. Macie BoS, Jewela, tanie power stony, dostęp do wielu lorów, mocne boundy + kilka dobrych gadżetów i narzekacie?
wiem ze mozemy miec mocna magie na tle wczesniejszych armii... ale nowe booki daja o wiele wieksze mozliwosci przegiecia i juz magowie HE wcale nie są najpoteżniejsi..

Tylko zauważ, że armie Demonów i VC to armie fluffowo i historycznie równie mocno związane z magią jak i HE.
VC w każdej edycji odkąd pamiętam miały mega potężną magię i na tym opierała się ich siła. Bez magii trupy się rozsypują w pył.
W demonach o sile magii decydują herosi tzeentcha, czyli bóstwa ściśle związanego z magią itd. To jest armia z zaświatów.
Zobaczymy jak będą czarować DE, ale nie zapominaj, że DE to dawne HE, więc nie powinny być cieniasami w czarowaniu.
W magii słabsi powinni być ludzie, zieloni, skavy, WE, ogry itp. Natomiast umarlaki, demony, HE i slannowie powinni być najmocniejsi. I tak jest (pomijając chorą magię szczurzą).

Ice-T · Post autor: **Ice-T** » 15 cze 2008, o 22:58

a pomysłał ktoś o tym jacy wyjda nowi slanowie pewnie każdy beidzie miał BoH w stndardzie i znał cały lore

nie mówiac o elektrolach bo pewnie oni bedą walic duża błyskawice na 3+ a mała na 2+ z przerzutem i to bedize w fazie shootingu a nie magi

hahaahha

Asassello · Post autor: **Asassello** » 15 cze 2008, o 23:06

@Kołata, armie potezne w magii.. ale są spore dysproporcje i z tych potężnych magów wychodzi na to ze potężni magowie HE są gdzieś pod koniec stawki.

gdy sie widzi armie z 20 PD (z recastami albo pociskami z S5-10) przeciw naszym 5-6 DD i 3-4 skrollom to nabiera sie pewnych watpliwosci czy HE to nadal ta sama kategoria wagowa...

Kołata · Post autor: **Kołata** » 15 cze 2008, o 23:11

Nie powiedziałem, że VC i Demony nie są przejebane

Ale mimo tego HE i tak są w czołówce jeśli chodzi o potencjał magiczny. Może faktycznie są trochę słabsze, ale nie są napewno słabe.

Siweusz · Post autor: **Siweusz** » 16 cze 2008, o 07:59

Kołata pisze:Ale mimo tego HE i tak są w czołówce

Za 2-3 kodeksy będą w dolnej połówce.

Ice-T · Post autor: **Ice-T** » 16 cze 2008, o 09:22

A jak mówiłem na poczatku że podręcznik HE nie jest turbo przegięty a magia jest upośledzona to każdy z was mówił że powinienem sie leczyć i mamy zajebista magie... teraz jak juz widzicie nei warto sie sprzeczac ze mną hahahah...

No ale prawda jest rzenujaca HE przestały czarować i wiecie co wam powiem Angole stworzyły ta armie z przymusowym teclisem bo wszędzie gra sie normalnie tylko w polsce nei dozwala sie specjali. Z teclisem na czele ta armia znowu dostaje waiatru w żagle (nie mówiąc na 3k gdzi emamy BoH do pomocy

)

Aldean · Post autor: **Aldean** » 16 cze 2008, o 10:09

Po prostu jestesmy jak wizardzi do imperium...albo jak bretonskie damselki:> róznica to tylko +1dispel.
Imo kpina. Ale nie ma co plakac, mielismy zajebista magie w 6ed. musialo sie odwrocic. Tym bardziej ze na piechocie sie gra zajebiaszczo:>

EDIT
No i jeszcze te mega potezne przedmioty dla magow:> Tylko BoH jest dobre.
Vortex - warty swojej ceny!
Az dwa bound spelle power lvl 3! z czego jeden one use only!
+2 do castowania na 1 ture z magi fire, imo kosmos przy dodatkowej kostce do czarowania dla warrior mage!

Btw gdyby warrior mage moglby byc na piechote bez smoka byloby o wiele lepiej

Relosu · Post autor: **Relosu** » 16 cze 2008, o 10:33

NIe warrior mag tylko dragon mag no i jak juz dragon mag byl by bez dragona to to juz nie dragon mag.

Celedor · Post autor: **Celedor** » 16 cze 2008, o 13:18

A jak mówiłem na poczatku że podręcznik HE nie jest turbo przegięty a magia jest upośledzona

Nikt na forum wcale nie mowil ze nasz podrecznik jest turbo przejebany... O magii nic nie pamietam, poza tym uwazam ze nasza magia jest niezla...

teraz jak juz widzicie nei warto sie sprzeczac ze mną hahahah...

Wybacz, ale jezeli ktos mi mowi ze Helfy sa beznadziejne, SM to najwiekszy plew w grze i rozne tego typu rzeczy to az sie prosi zeby powiedziec: powinienes sie leczyc...

Ice-T · Post autor: **Ice-T** » 16 cze 2008, o 13:53

nie poweidziałem ze najwiekszy ale odstają razem z PG (sytuacja jak u DE tyle że między BG a resza jest kosmiczna różnica)

a magia i tak kiepska ;/