Driadki - PMotM 12

[Krassus]

Nowy oddziałek do armii. Malowany raczej na szybko, ale efekt jak dla mnie bardzo zadowalający. Fotki jak zwykle by Sławol.

[Sławol]

Fotki też na szybko, bo takiego badziewia to dawno nie fotografowałem

A tak serio, to modele są bardzo ładne, bardzo dynamiczne pozy mają. Świetnym dodatkiem są te małe duszki leśne, bardzo urozmaicają te modele. No i malarsko też jest to bardzo dobra robota, do armii jak najbardziej wystarczy, nawet za dobre są Krassus prze do przodu, choć twierdzi inaczej... Ale On tak ma

[Nostro]

Świetne są... i pomalowane fajną metodą.... ile wartsw jest położone na ich kore?? świetnie to wygląda... no i widać 2 warstwy co wydaje sie łatwe do pomalowania... xD
Otóż tak nie jest xD

[Siasek]

łoł! super. hehe, chyba jedne z fajniejszych driad jakie widzialem strasznie mi sie podobaja. naprawde ekstra!! tylko te oczy... takie hm... nie pasują mi. moze jakos bys je pocieniował? wygladalo by to lepiej.

tak, to chyba najlepsze driady jakie widzialem. gratuluje!! masz moj glos!

[zether]

"Malowane na szybko"? To ja chciałbym widzieć te nad którymi trochę posiedzisz xD Naprawdę ładnie.

[SexRocket]

"Malowane na szybko"? To ja chciałbym widzieć te nad którymi trochę posiedzisz xD Naprawdę ładnie.

Te nad ktorymi posiedzial sa duzo ladniejsze :]

ale te tez sa bardzo fajne jednak sie wyrobiles na termin gratuluje bo praca przednia wez jutro do klubu to obadam sobie na zywo

[loler]

Ogólnie bardzo fajne modele i urozmaicone podstawki!
Tylko tak jak Siasek mówił trza by coś z tymi oczami zrobić...

[Krassus]

@Nostro - Kora była malowana 3 warstwami. Na podstawowy Umbral Umber (odpowiednik Scorcheda od P3) były kładzione kreseczki Bestiala, potem Bestial i Bleached 50/50 i na koniec Bleached lekko "przybrudzony" Bestialem. Metoda jak widać dość prosta a daje fajny efekt. Tylko, że malowanie miliona kreseczek jest trochę upierdliwe...

@Siasiek - Oczu już nie chcę poprawiać, bo chwilowo straciłem cierpliwość do tych modeli.

@Zether - Może uściślijmy (jak ja lubię ostatnio to słowo ), w moim przypadku "na szybko" oznacza około 3 godzin na sztukę. Niestety szybkość malowania nie jest moją mocną stroną...

[loler]

Teraz tak jeszcze raz na nie patrze to myślę, że można by je zglazować zielenią w kilku miejscach... teraz są ciut monotonne... No ale mimo to super oddział

[Nostro]

Super efekt jak wspomniałem, dzięki na info, masz mój głos... moje driadki spróbuję zrobić podobnym sposobem, ale z innymi kolorami...
xD

[Fedek]

Dają radę!

Ciśnij Krassus, ciśnij!

Pozdro.

[zether]

Krassus, ja myślałem że "szybko"= ok. pół godziny powiedzmy. :] Co nie zmienia faktu że driady bardzo mi się podobają.

[Kol0]

Krassus, ja myślałem że "szybko"= ok. pół godziny powiedzmy. :] Co nie zmienia faktu że driady bardzo mi się podobają.

Bez przesady 30 minut to na prawdę bardzo mało...
A co do oddziału to jest super. Podoba mi się ich sklejenie tzn po trzy "badyle" wychodzące z pleców.

[Bruenor Battlehammer]

superowe są te driady. Jak generalnie nie podobają mi się modele do nowych WE, to te dzięki malowaniu robią wrażenie

[Krassus]

Krassus, ja myślałem że "szybko"= ok. pół godziny powiedzmy. :] Co nie zmienia faktu że driady bardzo mi się podobają.

Jak osiągnę kiedyś taki czas malowania przy zachowaniu jakości, to będę mógł powiedzieć, że w życiu osiągnąłem prawie wszystko.

Podoba mi się ich sklejenie tzn po trzy "badyle" wychodzące z pleców.

Dla mnie dzięki temu wyglądają fajnie. Z jedną gałązką na plecach są biedne...