Skoro już odgrzebujemy temat, na małe pkt zawsze mam ze sobą bsb tak złożonego.
Reaver bow,e. sield,DA, lanca, koń z B.
Nie przypominam sobie bitwy w której byłbym z niego niezadowolony
Mobilny, dość twardy i strzela z łuku
Gdybym grał na duże pkt na magii też bym go brał.Ale stałem się kolejnym fanem SD, i tam gram bez bsb.
Battle Standard Bearer
Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
Owszem, na małe pkt, te 3 strzały, któe bardzo celnie trafiają z siłą 5 są bardzo niebezpieczne dla wszelakiej lekkiej jazdy wroga, ciężka też idzie uszkodzić, samotnych bohaterów, ogólnie bardzo niebezpieczna broń, chyba jedna o ile nie najlepsza z aresenału broni HE, warto brać. Chociaż ja bym wolał gościa z halabardą. Raczej w combat nie ma zamiaru wchodzi, tylko przyjmować na siebie jakieś harpie, baty etc. Wtedy halabarda będzie dużo lepszym wyborem.
sejva ma takeigo samego
zaś halabarda jest wtedy dodatkiem do gościa, i tak nie zamierzamy nim szarżować bo ma strzelać, ale czasem może coś w niego wpaść, a wtedy 3AS5, save 3+, zaś jak bardzo chcemy mieć tego sava na 1+/2+ to bierzemy hand weapona i po sprawie. Halabarda jest bardziej przydatna dla łucznika, któy ma ASF
zaś halabarda jest wtedy dodatkiem do gościa, i tak nie zamierzamy nim szarżować bo ma strzelać, ale czasem może coś w niego wpaść, a wtedy 3AS5, save 3+, zaś jak bardzo chcemy mieć tego sava na 1+/2+ to bierzemy hand weapona i po sprawie. Halabarda jest bardziej przydatna dla łucznika, któy ma ASF