Ostatnio testowałem kilka różnych opcji rozpisek i stwierdziłem, że obecnie na R najlepszym rozwiązaniem jest jednak Lord czarujący.
Można nim wycisnąć 8/9PD co przy limicie 12 pozwala zaoszczędzić punkty na bohaterach i zainwestować, w kilka jednostek.
Zrezygnowałem z Kinga i pozostał tylko BSB oraz Necros.
Brakuje troszkę BoA ale wydaje mi się, że rozpa jest o tyle zbalansowana, że zbytnio nie odczuję jego straty.
Zapraszam do szczerej oceny.
Unnamed2250 Pts - Vampire Counts Army
Vampire Lord @ 430 Pts
General; Magic Level 3; Necromancy
The Arkayne: Master of the Black Arts [50]
The Arkayne: Dark Acolyte [30]
The Master: Summon Ghouls [15]
Skull Staff [65]
Cadaverous Cuirass [15]
Vampire @ 225 Pts
Battle Standard Bearer; Magic Level 1; Necromancy
The Bestialle: Infinite Hatred [25]
The Courtly: Walking Death [25]
Sword of Might [15]
Flayed Hauberk [25]
Tallisman of Lycni [10]
Necromancer @ 120 Pts
Magic Level 1; Necromancy; Knows 2 Necro Spells
Dispel Scroll [25]
Dispel Scroll [25]
2x 15 Crypt Ghouls @ 248 Pts
Ghast
20x Zombies @ 80 Pts
2x 5 Dire Wolves @ 80 Pts
10x Black Knights @ 344 Pts
Barding; Lance; Heavy Armour; Shield; Standard; Musician
Screaming Banner - powiem szczerze, że ten baner już mi się sprawdził kilka razy i myślę, że zagości w moich rozpiskach na dłużej.
24x Grave Guard @ 367 Pts
Great Weapon; Heavy Armour; FCG,
War Banner
5x Fell Bats @ 100 Pts
4x Fell Bats @ 80 Pts
Varghulf @ 175 Pts
CP 10
DP 6
Models in Army: 107
Total Army Cost: 2249
2250 VC [BP+R]
hej ho,
powiem co ja poczułem na swoim kościstym zadku:
-grave guardzi z 2 ręczami padają jak muchy (ja nie liczę na fart z ASF) i po 3 bitwach powrót do tarcz. IMO jest to jednostka do zatrzymywania armii i killing blowa, a nie do siły 6 i praktycznie zerowego save'a
-ja wystawiam grave guardów po 6 w rzędzie w 4 rzędach z wight kingiem na koniu = mogę mieć tylko 21 żeby mieć pełne 4 ranki
-talisman of lycni przydaje mi się tylko na wampirze magującym (małym) z bsb i helm of commandement, który łazi koło oddziałów i nie andażuje się w walkę. boję się wyszarżowywać małym gdziekolwiek - złe rzuty i się rozsypie (z 2 strony ten talik jest bardzo tani )
-zdecydowanie wolę wampira lorda walczącego - wg. mnie jest fajniejszy w prowadzeniu i przeciwnik naprawdę musi brać pod uwagę, że jak ten wejdzie do kombatu czy to sam czy jako wsparcie już walczącego oddziału to jego jednostka umrze (przy "normalnych" rzutach i ustawieniu full ofensywnym)
-zombie powinny IMO mieć command groupa bo niskim kosztem ich wskrzeszasz, a za 12 punktów extra możesz trzymać o wiele mocniejsze jednostki przez długi czas (ze wskrzeszaniem)
pozdr
powiem co ja poczułem na swoim kościstym zadku:
-grave guardzi z 2 ręczami padają jak muchy (ja nie liczę na fart z ASF) i po 3 bitwach powrót do tarcz. IMO jest to jednostka do zatrzymywania armii i killing blowa, a nie do siły 6 i praktycznie zerowego save'a
-ja wystawiam grave guardów po 6 w rzędzie w 4 rzędach z wight kingiem na koniu = mogę mieć tylko 21 żeby mieć pełne 4 ranki
-talisman of lycni przydaje mi się tylko na wampirze magującym (małym) z bsb i helm of commandement, który łazi koło oddziałów i nie andażuje się w walkę. boję się wyszarżowywać małym gdziekolwiek - złe rzuty i się rozsypie (z 2 strony ten talik jest bardzo tani )
-zdecydowanie wolę wampira lorda walczącego - wg. mnie jest fajniejszy w prowadzeniu i przeciwnik naprawdę musi brać pod uwagę, że jak ten wejdzie do kombatu czy to sam czy jako wsparcie już walczącego oddziału to jego jednostka umrze (przy "normalnych" rzutach i ustawieniu full ofensywnym)
-zombie powinny IMO mieć command groupa bo niskim kosztem ich wskrzeszasz, a za 12 punktów extra możesz trzymać o wiele mocniejsze jednostki przez długi czas (ze wskrzeszaniem)
pozdr
Rozpiska bardzo miła, z potencjałem ale na pewno nie wygięta. Bardzo przyjemnie by się z tym grało każdą armią.
Tak naprawdę nie mam się do czego przyczepić i nic bym nie zmieniał, więc odpowiem tylko na zastrzeżenia rosji:
1. Ten oddział może mieć 16" zasięgu szarży. Wtedy dwuraki baaaardzo się przydają.
2. Talisman na tak złożonym wampirze czyni cuda. Mój regularny przeciwnik gra na podobnie złożonym BSB tylko zamiast Hatreda ma Ghoulkina. Potencjalna szarża w pierwszej turze boli strasznie i działa bardzo mocno na psychologię A co do sypania. On na starcie ma +2 do CR. Przeciwnik musi wygrywać o 4, żeby sypnęła mu się choć jedna rana. Przecież on nie jest do szarżowania na klocki tylko na oddziały wsparcia. I w tym spisuje się znakomicie. Oczywiste jest to, że jeśli trzeba rozbić jakiś oddział z większym CRem potrzebne będzie coś jeszcze
3. Kwestia gustu. Tak złożony wampir ma dla siebie 6 kości +2 armijne. A jakby tego było mało bardzo ładnie rzuca i rozprasza czary
4. Nie... Zawsze może się wbić w te zombiaki coś, co je zje w jedną turę. A wtedy z założenia tani bloker daje przeciwnikowi dodatkowe punkty za sztandar.
Tak naprawdę nie mam się do czego przyczepić i nic bym nie zmieniał, więc odpowiem tylko na zastrzeżenia rosji:
1. Ten oddział może mieć 16" zasięgu szarży. Wtedy dwuraki baaaardzo się przydają.
2. Talisman na tak złożonym wampirze czyni cuda. Mój regularny przeciwnik gra na podobnie złożonym BSB tylko zamiast Hatreda ma Ghoulkina. Potencjalna szarża w pierwszej turze boli strasznie i działa bardzo mocno na psychologię A co do sypania. On na starcie ma +2 do CR. Przeciwnik musi wygrywać o 4, żeby sypnęła mu się choć jedna rana. Przecież on nie jest do szarżowania na klocki tylko na oddziały wsparcia. I w tym spisuje się znakomicie. Oczywiste jest to, że jeśli trzeba rozbić jakiś oddział z większym CRem potrzebne będzie coś jeszcze
3. Kwestia gustu. Tak złożony wampir ma dla siebie 6 kości +2 armijne. A jakby tego było mało bardzo ładnie rzuca i rozprasza czary
4. Nie... Zawsze może się wbić w te zombiaki coś, co je zje w jedną turę. A wtedy z założenia tani bloker daje przeciwnikowi dodatkowe punkty za sztandar.
to teraz moja kolej
1) jasne, że się 2raki przydadzą, ale w wielu sytuacjach jednak oni są szarżowani i wtedy brak save'a boly, no ale to chyba zależy od sposobu ich wykorzystania, u mnie pełnią rolę tanka
2) ja się boję takich szarż, traciłem małego wampira przy takich szarżach i przy moich rzutach ryzyko jest zbyt duże (poza tym po prostu wolę go z mastery wskrzeszania ghouli i hełmem dowodzenia )
3) mój lord ma red fury + master of the black arts (z auto hitami z dreadlancy) generuje 5 kostek ALE:
4) ale bez commanda szansa na stracenie ich jest jeszcze większa (pamiętaj, że zanim dojdzie do walki to będzie ich o wiele więcej ze wskrzeszania, albo przynajmniej ja tak robię)
pozdrawiam
1) jasne, że się 2raki przydadzą, ale w wielu sytuacjach jednak oni są szarżowani i wtedy brak save'a boly, no ale to chyba zależy od sposobu ich wykorzystania, u mnie pełnią rolę tanka
2) ja się boję takich szarż, traciłem małego wampira przy takich szarżach i przy moich rzutach ryzyko jest zbyt duże (poza tym po prostu wolę go z mastery wskrzeszania ghouli i hełmem dowodzenia )
3) mój lord ma red fury + master of the black arts (z auto hitami z dreadlancy) generuje 5 kostek ALE:
święta rzeczKwestia gustu.
4) ale bez commanda szansa na stracenie ich jest jeszcze większa (pamiętaj, że zanim dojdzie do walki to będzie ich o wiele więcej ze wskrzeszania, albo przynajmniej ja tak robię)
pozdrawiam
Obecnie nie mam Corpsa ale kto wie może zakupie i przetestuje necrosa na corpsieMadimiel pisze:Szczeze powiedziawszy... Rozpa bardzo mniem sie podoba jedno malutkie ale wstawil bym zdziebko mniej GG wyciol jednego fell bata i posadzil necra na Corps Carcie
Ten oddział fakt, ma słaby save i zastanawiałem się czy nie dać im zamiast WarBannera - hate z banerka, żeby tylko w razie problemów rzucać ASF. Inna opcja to Hełm na Lordzie + (+1 to hit) dla GG i trafiają na 2+ z dwurakami. Problem w tym, że hełm mnie odtrąca-grave guardzi z 2 ręczami padają jak muchy (ja nie liczę na fart z ASF) i po 3 bitwach powrót do tarcz. IMO jest to jednostka do zatrzymywania armii i killing blowa, a nie do siły 6 i praktycznie zerowego save'a
Tak jak Torres - ten wampir jest do bicia fastow i mniejszych oddziałów.boję się wyszarżowywać małym gdziekolwiek - złe rzuty i się rozsypie
Ma dobrego statica i przeważnie trafia 2/3 ataków jak nie wszystkie.
Łamał już Driady itp... więc pozostaje na stałe w mojej rozpisce.
Zombie IMO nie potrzebują CG bo nie chcę tracić 180 zamiast 80 pktzombie powinny IMO mieć command groupa bo niskim kosztem ich wskrzeszasz, a za 12 punktów extra możesz trzymać o wiele mocniejsze jednostki przez długi czas (ze wskrzeszaniem
DObra opcja tp lord z Sceptre de Noirot - ostatnio z WE po 2 turze miałem 3 oddziały zombich 20,20 i 11 na tyłach - jednak SdN na chwilkę odstawiam - trzeba inne rzeczy potestować.
Pozdro i thx za komentarze.