nasze bitwy...

Post autor: **Yudokuno** » 14 gru 2006, o 17:47

Wielu z nas często zastanawia się, dlaczego przegrał i jakich błędów popełnić nie powinien. Proponuję zatem spisywać tu relacje z walki naszą wspaniałą, mroczną armią. Może wspólnie dojdziemy do jakiś wniosków i kolejna bitwa będzie nam się wydawać już dużo łatwiejsza.

Ja na przykład mam problem z Southlandem. Tu dam za przykład moją bitwę z Dzikiem. Miałam w rozpisce:

Generała na smoku, 4+ward, dwurak z killing blowem
magiczkę 1 lvl, 2 scrolle
bsb na rydwanie
2xDR
2x20 klocki piechoty, sztandar, muzyk
2x20 kuszników
2 rydwany
5 harpii
5 skautów
2 bolce

Nie mam pojęcia, co można zrobić, kiedy wszystko ukrywa się za 120 skinkami. Wystrzelać takiej ilości nie da rady. Część skinków wlazła do jeziorka, część podbiegła i pluła tak po prostu. Gdybym ruszyła smokiem, to zapluliby go. gdybym wjechała klockami piechoty i rydwanami, to utknęłabym w skinkach, a reszta armii Dzika by mnie rozjechała. Ktoś ma jakiegoś pomysła na to paskudztwo?

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 14 gru 2006, o 17:52

Nie wiem moze panikowac te odzialy skinków metodycznie które sa najmniej odporne na panike bo general jest za daleko?

Moze strzelac tam gdzie najlatwiej o panike dla najwiekszej ilosci odzialow? zawsze moze sie zdarzyc nawet z 3 koscmi z cold blood.

Post autor: **Yudokuno** » 14 gru 2006, o 17:54

sęk w tym, że wszystko trzymało się w kupie, blisko generała i ciężko było to spanikować.

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 14 gru 2006, o 17:57

Moze to nie plan ale zakladajac ze skinki gdzie byl general byl na widoku strzeleckim to wszystko co strzelcze bic w niego by wybic skinki i bolcami potem probowac zabic biegajacego generala. Jeśli się uda to paniki powinny lawinowo iść. Wiem ze to trudne ale z drugiej strony 40 kuszników repetujących to sporo bełtów w wątłe skinuszki nawet skirmishowe.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 14 gru 2006, o 18:12

A jak się ta bitwa zakończyła ?? To istotne jest. Dostałaś masakrę, czy był remis ??

Do czego zmierzam - jeśli stojąc i się chowając mamy i tak wysoko przegrać (np. kowadło rzucające duże runy i wybijające nam pół armii), czy też tak jak tu - zapluci przez skinki, to mimo wszystko jestem zdania by po prostu na pałę pojechać i związać walką. Zważywszy, że skoro wszystko w kupie stoi to po prostu jedziemy jeden oddział po drugim - nawet jak dadzą flee (brak redirectów).

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 14 gru 2006, o 18:14

wiesz teraz o niebo lepiej bo jeden odzial wpadajacy na drugi w ucieczce moze powodowac panike.

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 14 gru 2006, o 18:24

No to przy okazji. Najważniejsze, że nawet parę oddziałów da się pogonić.

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 14 gru 2006, o 18:31

Inny problem ze w drugiej lini czekaja na okazje do szarzy kroxigory biegacz i stegadon. W takich wypadkach ciezko podejmować decycję o takim rozganianiu towarzystwa.

Handkes · Post autor: **Handkes** » 14 gru 2006, o 22:19

powiem wam tak grałem i gram dużo z lizakami ale nadal nie moge na nie sposobu wymyślić chociaż jestem coraz bliżej tego

ciężko się z nimi gra bo łatwo nas plują a jak nie plują to dostajesz szarże cold onow albo kroxów no i lorda z 7 atakami ale cóż życie

Post autor: **Yudokuno** » 15 gru 2006, o 13:49

Ilość skinków przeważała nad ilością strzałów. A przy tym dziwnie Dzikowi nic nie chce panikować

Bitwa skończyła się 15-5

Post autor: **Jankiel** » 15 gru 2006, o 13:55

powiem wam tak grałem i gram dużo z lizakami ale nadal nie moge na nie sposobu wymyślić chociaż jestem coraz bliżej tego

Jeżeli masz zamiar ułożyć się na lizaki, to weź sobie smoka, dwie sorceresski ze scrollami, 4 RBT, 30 kuszników i jakichś DR czy skautów. Wystrzelasz wszystko bez problemu, jeśli kroxy czy cold one'y dojdą, dostaną smoka.

zaf · Post autor: **zaf** » 15 gru 2006, o 20:38

Jankiel ukladac sie pod jedna armie ??

polecam wiecej rbt a mniej kusznikow i rydwanow - 30 kusz i 2 rydwany wystarcza

dlaczego?

2x20x kusznikow ciezko wystawic, zeby nie przeszkadzali armii lub im nie przeszkadzaly tereny.
bolce mieszcza sie wszedzie

rydwany 2a wstarcza - za duzo pkt tracisz z armia z dzialami/lub z krasiami (w rbt owszem imperium strzela jako pierwsze - ale Ty masz smoka...
za duzo glupot

rbt nie ma glupoty

jak walczyc ze skinkolandia? - strzelac albo do jednego odzialu skinkow (skoro w kupie) az ja wystrzelasz - niech wszystko panikuje - watpie zeby wszystko zdalo)
albo panikowac po kolei kazda zabijajac po 3 z kazdej zaslony

(ja polecam pierwsza opcje) jakos jechanie na pale mnie ie przekonuje - chyba ze dostajemy ostre wciry.

W 6" jesli celujesz do srodkowego odzialu, powinno wiekszosc jednostek sie zalapac na panike , przynajmniej 2um jednostkom nie uda sie test paniki, a potem panika za to, ze cos przez nia przebieglo itp. lawinowo

stanie w kupie tez ma swe minusy i trza je wykozystywac

Mysle, ze to oduczy przeciwnika skupiac sie w b. podatna na panike kupe

Ty mi powedz co zrobic z kowadlem i kupa maszyn...
dzis w pierwszej turze stracilem:
lekka kawalerie, klocek piechoty i ponad polowe kusznikow z duzej runy na kowadle...

juz od pierwszej tury ! ratowalem bitwe i gralem na remis i uratowalem

Gdyby nie bledy przeciwnika - nechybanie dostalbym 13-7 albo gorzej

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 15 gru 2006, o 20:58

Z kowadlem i kupa maszyn obstawionych przez klocki w rogu do tego. Co z tym zrobić? Ano nic schować się i czekać aż kowadło p*** (cenzurka).

Post autor: **Yudokuno** » 15 gru 2006, o 21:12

grać na remis, jeśli są w rogu. Grać na remis i się kitrać za lasami i obeliskami, nawet, jeśli są rozstawieni w linii. Jeśli ma się dobre rzuty, to wystrzelać maszyny 4 bolcami, a później spróbować przejechać od tyłu. Albo grać na remis

zaf · Post autor: **zaf** » 15 gru 2006, o 21:32

moj przeciwnik rzucil 4x duza i 1 mala rune - z takimi wynikami nie da sie grac na remis chowajac. (ja gralem - wszystkim pojechalm prawie na padake

z bolcow sciagalem thundow - z jego dobrym wystawienieniem to one mnie najbardziej bolaly

smok fartem przezyl na jednej ranie i posciagal mu maszynki

i jeden klocek - wiecej sie nie da wyciagnac z niego

Jednak - ta armia krasi - jest idealna przeciw DEfom :/

Scimitar · Post autor: **Scimitar** » 16 gru 2006, o 00:25

zafael pisze:Jednak - ta armia krasi - jest idealna przeciw DEfom :/

Nie tylko - WE też obrywają od run. Kiedyś próbowałem na remis grywać, ale nie idzie. Na pałę i do przodu - jedyny sposób by coś ugrać.

A co do skinkolandii. Ja bym na panikę nie liczył. Przy 8 Ld (od gienia) i do tego na Coldblooded - szkoda zachodu. Dojeżdżasz i lejesz, jak coś ci zleją, trudno. A na kroxy i inne czaisz się smokiem co by tak dziarsko do tych dojeżdżających oddziałów niepodskakiwali

Murmandamus · Post autor: **Murmandamus** » 1 sty 2007, o 18:41

Przecierz ten temat nie tyczy się raportów bitewnych nie ma tu ani jednego tylko dyskusja o naszych bledach a mój zamknęła moderatorka mówiąc ze to jest akurat do raportów, ani temat ani opis na to nie wskazują. Składam oficjalny protest.

Post autor: **Yudokuno** » 1 sty 2007, o 18:56

Proszę bardzo - zgłaszaj protest. Zanim jednak to zrobisz - przeczytaj mojego pierwszego posta w tym temacie. Dla ułatwienia:

Yudokuno pisze:Proponuję zatem spisywać tu relacje z walki naszą wspaniałą, mroczną armią.

Pozdrawiam
Ps. Przecież pisze się przez "Ż"

Post autor: **Jankiel** » 1 sty 2007, o 19:20

"Składam oficjalny protest"
Zostanie on rozpatrzony do końca lutego.

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 1 sty 2007, o 20:08

Jankiel pisze:"Składam oficjalny protest"
Zostanie on rozpatrzony do końca lutego.

No to ja też gwałtownie protestuję przeciwko faszystowskiej, nagrorliwej moderacji, administracji i tromtadracji.

Z Nowym Rokiem!