Poszukuję farb "Inków"

Jak "to" się robi? Tutaj uzyskasz odpowiedź.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
General Baga
Kradziej
Posty: 921
Lokalizacja: AjWajHajm/ True Legion

Re: Poszukuję farb "Inków"

Post autor: General Baga »

Yudokuno pisze: Tuszy kreślarskich absolutnie nie polecam do czegokolwiek. Już lepiej użyć rozwodnionej pactry.
Hmmmm widziałem jaK Ctan pomalował zombiaka używając samych tuszy kreślarskich... :shock: :shock: :shock: Jak wyszedł...powinniście sie domyśleć. Nie wiem czy jego najnowsza makieta (ta z kemlerem) i zombie na niej, właśnie nie byly malowane przy użyciu tuszy kreślarskich (tych co Boxi zlinkowal). Szepnę mu słówko może sie wypowie w tym temacie
I nigdzie w życiu nie wyjadę
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót

Awatar użytkownika
ctan
Chuck Norris
Posty: 442
Lokalizacja: Kraków / Proszowice
Kontakt:

Post autor: ctan »

MagisterMilitum pisze:
Yudokuno pisze: Tuszy kreślarskich absolutnie nie polecam do czegokolwiek. Już lepiej użyć rozwodnionej pactry.
Hmmmm widziałem jaK Ctan pomalował zombiaka używając samych tuszy kreślarskich... :shock: :shock: :shock: Jak wyszedł...powinniście sie domyśleć. Nie wiem czy jego najnowsza makieta (ta z kemlerem) i zombie na niej, właśnie nie byly malowane przy użyciu tuszy kreślarskich (tych co Boxi zlinkowal). Szepnę mu słówko może sie wypowie w tym temacie
WTF? To co wy robicie z tymi tuszami, że wam coś "zostaje". Tusze dla artystów są super do malowania skóry i washowania różnych elementów - wnikają głębiej i dają większy kontrast niż washe gw. Przede wszystkim tusz ma swój połysk który trzeba zniwelować, wystarczy dodać medium matującego (np. Matt Varinsh Vallejo), tusze zostawiają też po sobie ślad na figsie kiedy nie dodamy do nich Glaze Medium z Vallejo (który niweluje napięcie powierzchniowe i farbka/tusz lepiej się rozlewa po zakamarkach), wtedy nasz wash nie zostawia widocznych granic. Jeśli taki się pojawią można to rozmyć wilgotnym pędzlem. Oczywiście tusze jak i inne dziwne rzeczy mają swoje zastosowania i nie są uniwersalne.

Podsumowując:
- tusz prosto z puszki ma mało zastosowań
- dobrze jest go zmatowić dodając np. Matt Varinsh Vallejo
- dodajemy Glaze medium, żeby zniwelować do minimum "granicę" koloru po wyschnięciu

Na dowód tego, że tuszami można zrobić całkiem sporo a może to potwierdzić ta fotka poniżej, skóra truposzy została pomalowana tuszami, wszystkie cienie są na nich zrobione z tuszy. Jedynie OSL i światła na skórze są malowane akrylami.

Obrazek
http://www.fantasygames.com.pl
Mój ranking na CMoN Obrazek

Nie maluję figsów na zamówienie.Obrazek

patryk999
Chuck Norris
Posty: 411
Lokalizacja: zg
Kontakt:

Post autor: patryk999 »

a jakiej firmy masz tusze? liquitexa?

Awatar użytkownika
General Baga
Kradziej
Posty: 921
Lokalizacja: AjWajHajm/ True Legion

Post autor: General Baga »

Jeśli ich nie zmienił ostatnio to używał Winsor&Newton
I nigdzie w życiu nie wyjadę
Mnie u siebie horoszo
Na inne kraje lachę kładę
Tam w kieliszkach wyższe dno
Tu chcę umrzeć w kraju cnót

patryk999
Chuck Norris
Posty: 411
Lokalizacja: zg
Kontakt:

Post autor: patryk999 »

sa na bazie zywic,troche drogie ale kupie sobie.inkami podobno rozcienczano farby by uwydatnic kolory.

Awatar użytkownika
JAMA
Pseudoklimaciarz
Posty: 30
Kontakt:

Post autor: JAMA »

Pudełko "inków" ma w ofercie Andrea. Znajomi kupili i chwalą.
http://www.andrea-miniatures.com/en/4/c ... s-set.html
Malujesz? Rzeźbisz? Konwertujesz? Sprawdź JAMĘ

MKG
Mudżahedin
Posty: 230

Post autor: MKG »

Taka uwaga przy okazji washy. Malując 15-stkę trafiłem na zmianę palety GW. Podstawą szybkiego cieniowania był dla mnie pół-legendarny już "talent w płynie" tj. Devlan Mud. Pech chciał, że mi już "wyszedł" (dużo zużyłem na czołgi) i zastąpiłem go "oficjalnym" zamiennikiem, tj. Agrax Earthshade i IHMO to duuuuży krok w tył. AE da radę z zagłębieniami, ale z bardziej płaskimi modelami absulutnie sobie nie radzi! DM bez problemu wycieniowałem pojazdy (fajny, ciemny efekt) natomiast po AE pozostał nie dość że inny kolor (baza to spray dragon red), to finalnie mój samolocik wyszedł nie ciemny, ale brudny. Podobny efekt uzyskiwałem domowymi sposobami za ułamek ceny. FAIL.

InkubPendragon
Oszukista
Posty: 825

Post autor: InkubPendragon »

Army Painter Strong Tone Ink to jest praktycznie Devlan Mud. Zeby zniwelowac plamy, spowodowac dobre rozlewanie sie washa, mozesz dodac albo medium albo odrobine plynu do zmywania naczyn. Zmniejsza napiecie powierzchniowe i pozwala latwiej rozplynac sie po powierzchni.
http://www.miniwojna.blogspot.com - gry bitewne i malowanie figurek

http://polskiefigurki.blogspot.com/ - wiadomości o polskich grach bitewnych, figurkach i akcesoriach do nich

Awatar użytkownika
ARBAL
Kretozord
Posty: 1890
Lokalizacja: Toruń

Post autor: ARBAL »

Polecam inki Vallejo z serii Game Color. Zachowują sie tak samo dobrze jak stare inki GW.
Obrazek

ODPOWIEDZ