No i co, spodziewasz się, że ktoś powie, że nie podoła? Nie ściemniaj.Jankiel pisze:Gdybym wiedział, to bym się nie pytał.Od kiedy to jesteś wieszczem i wiesz kto jak się zaangażuje? Zamiast się cieszyć, że są chętni, bezsensownie mieszasz , ech ...
Ty się możesz cieszyć, że się zgłasza ktokolwiek. Mnie przeszkadza, jak na LS trafiają osoby w stylu Rince'a, JJ, Maca, Buszmena
Organizatorów masterów też się nie wolno pytać, czy podołają?
Ja też uważam, że było kilka złych kandydatur, jak Gajowy. I dlatego tę sprawę sam wtedy podnosiłem na forum. Tylko trudno porównywać Duke'a z Mac'iem czy Buszmenem, bo dwaj ostatni nie są/nie byli regularnymi graczami.
Wjazd na Warszawę też kiepski. Ani nie jestem w żadnym z warszawskich klubów, ani w Bazyliszku.
Ale cóż...lepiej być głupio złośliwym, niż ustalić fakty.