Border Princes

Z okazji pomalowania 300setnej brodatej figurki postanowiłem opuścić twierdzę w której ukrywałem się przez wiele lat i wyjść na światło dzienne. Na pierwszy ogień idzie ostatnio pomalowany (prawie skończony) król krasnoludów.

Tak wyglądał jak go kupiłem:


Tak wygląda gotowa już podstawka:


Tak wygląda jeden z królewskich sztandarów. Nie jest to freehand, ale kolorowanie wydrukowanego szkicu:


Mam nadzieję, że w tym tygodniu wstawię gotową figurkę.

fajna podstawka

Nadejszła wielkopomna chwila:
High King Thorgrim Grudgebearer

Wypasiony
Tylko ta podstawka... Fajna, ale nie bardzo pasuje IMHO

fajny bardzo. jest oldschool

Duderson pisze:Wypasiony
Tylko ta podstawka... Fajna, ale nie bardzo pasuje IMHO

+1 Ten kuń tam potrzebny jak dźwig w lesie
Reszta gites

Wygląda jak żywcem wyjęty z ilustracji z któregoś starego AB.

Bardzo, ale to bardzo fajny styl. Te kolory są takie przyjemne, nasycone, czyste, a jednocześnie figurki nie są mroczne i ciemne. Wyglądają tak jak powyżej napisał kolega, jak z podręcznika i zarówno sztandar, jak i same figurki.

Armia będzie baaaardzo syta.

a te zielone ranty podstawek dodają tego klimatu starszych AB

Piona!

Dołączam się do pochwał. Malowanie a'la oldschool - ale dużo staranniejsze, a więc miło się to ogląda. Keep goin'!

Dzięki za słowa uznania

Od dawna noszę się z zamiarem uwiecznienia całej armii na jednym zdjęciu ale zawsze coś...

Może wreszcie w ten weekend się uda, szczególnie że co niektórzy poczuli się zawiedzeni po wejściu w temat, bo spodziewali się 300 krasnoludów a nie zdjęcia podstawki.

czyżby jakaś konkurencja w kwestii starych modeli mi się pojawiła ?

Booxi pokaż co tam masz ciekawego. Pomierzymy brody kto ma dłuższą

Rzucasz mi wyzwanie krótkobrody ?

Skoro powiedziało się A to trzeba powiedzieć B.

Jeśli nie masz swojego tematu to wyprowadź swoich brodatych chłopców na:

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... start=2000

Tam się spotkamy

na razie zdjęcia robione chlebem, ale za jakiś czas wrzucę takie ładne

Fajnie wyszły te krasie.

Booxi - ktoś kogo tu nie widziałem od bardzo dawna:D

Zapadłem w żałobę odkąd Cormagh praktycznie przestał pisać cokolwiek a Smiejagreg sprzedał kolekcję. Ale niezwykle mnie cieszy, że pojawił się kolega wojo1410 i docenia piękno starych metali.

Ja też ostatnio poczułem pociąg do starych krasiów i parę kupiłem:D

raduje się moja dusza, może przyszłe pokolenia będą wiedzieć, że modele kiedyś potrafiły być ładne i zabawne nie tylko mroczne

A ja starych modeli nawet bym nie tknoł, nie czuje do nich zadnej nostalgi.