Która linią krwi gracie ???

Drwal · Post autor: **Drwal** » 9 lut 2007, o 21:47

Tak jeśli chodzi o lahmię to nie jest ona rzeczywiście taka zła. chciałem nawet sam kiedyś zagrać na jakimś turnieju czymś takim:

count lahmia
- ASF [25]
- SOM [20]
- 5+ ward [30]
- gem of blood [25]

thrall lahmia
- ASF [25]
- bitting blade [10]
- i ten jakiś beguile [10]

do tego 2x necro

Tak w armii piechotnej wstawiamy takie lahmie do 1 klocka GG i praktycznie nic nam w niego nie wpadnie bo mamy ten ASF.

Co ciekawsze lahmia na 3k+ jest jeszcze lepsza bo już takie 2 county a ASF naprawdę dużo robią.

Tak więc radzę wypróbować. No i -1 LD też się przydaje np treeman ma wtedy stubborna na 7:)

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 9 lut 2007, o 22:32

Wiesz co?... powiem ci, że to co napisałeś zatkało mnie. No bo w sumie to ma jakiś sens. Nadal jestem co do niej sceptyczny, ale przyznam że jakiś sens w tych twoich składankach jest. Chyba to wypróbuję... hyh

Eldritch · Post autor: **Eldritch** » 10 lut 2007, o 06:55

Drwal, z countki lahmii wycisnales wszystko, co mozliwe. Zlozyles babeczke optymalnie. Nadal jest ona slabsza od optymalnie zlozonego counta kazdej innej linii, moze moglaby powalczyc z Kasztankiem jezeli zdola go zlapac

. Napisz czy wsadzasz countke do oddzialu i jakiego.

Thrallka w tej wersji jest beznadziejna, byle czempion oddzialu przeciwnika zjada ja na sniadanie.

W mojej ocenie granie lamiami na obecnym kodeksie po prostu nie ma sensu.

Drwal · Post autor: **Drwal** » 10 lut 2007, o 07:57

ok ja bym grał na czymś takim:

Lahmia count (tak samo złożona)
Lahmia thrall (BSB)

2x necro (3xDS, BoA)

18 zombie muzyk sztandar

3x7 ghouls

4x5 wilków

25 GG (FCG, shield, war banner)
25 GG (FCG, sield, banner of doom)

6 BK (barding, muzyk)
6 BK (barding, muzyk)

Już tego nie wklejam do działu rozpisek ale jak widać 2 duże kloce GG ze wsparciem BK i to jest bodaj na 2250 albo 2300.

EW zamieniam tego thralla na necro albo wighta, ale Jak już 2 lahmie mają tego ASF to jest Imo lepiej, Jedynie się boje jakiś kroxigorów czy minotaurów. Resztya ujdzie. No i jeszcze lanca nieciekawa jest.

Ale zwykłe kawy zanim zaatakują to tak przynajmniej 2óch stracą:)

szczurek · Post autor: **szczurek** » 10 lut 2007, o 10:16

ja bym chyba banshety dal

takie 2 panie miedzy klockami nie sa zle

Jak juz cos ugrzeznie w klocach to i powyc mozna .....

No i mozna sie o wight lorda/writha z ksiazka pokusic (bo lahmiance nie warto dawac

) i wtedy te 2 kloce sa niemal nie do ruszenia w hth

:D

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 10 lut 2007, o 10:49

Eldritch pisze:Thrallka w tej wersji jest beznadziejna, byle czempion oddzialu przeciwnika zjada ja na sniadanie.

Powiedz mi jakim cudem jakiś ten czempion by ją zjadł? Na początek jeśli nie rzuci za Ld to jej nic nie zrobi, jeśli rzuci to tak będzie to wyglądało. Ona wali pierwsza, zapewne trafia na 3+ i rani na 2/3+ i typ ma -3 do save. Sorry, ale ten koleś nie ma w tym momencie z nią szans.

Eldritch · Post autor: **Eldritch** » 10 lut 2007, o 13:47

Heinrich_von_Tod pisze:
Eldritch pisze:Thrallka w tej wersji jest beznadziejna, byle czempion oddzialu przeciwnika zjada ja na sniadanie.
Powiedz mi jakim cudem jakiś ten czempion by ją zjadł? Na początek jeśli nie rzuci za Ld to jej nic nie zrobi, jeśli rzuci to tak będzie to wyglądało. Ona wali pierwsza, zapewne trafia na 3+ i rani na 2/3+ i typ ma -3 do save. Sorry, ale ten koleś nie ma w tym momencie z nią szans.

Jesli trafisz, zranisz, przebijesz sie przez zbroje, brawo, zaciukales.
Jesli sie nie przebijesz, oj, chyba straciles duuuzo punktow.
W erze powszechnej odpornosci na psychologie nie liczyl bym zbytnio na moce thralki.

Zobacz ile kosztuje np czempion knechtow chaosu, questing knightow albo hell knight i czy aby na pewno dasz mu rade thralka. Ponad dwa razy drozsza thralka.

Wolalbym juz wrzucic konnego WL BSB z SoK i GoB, niz thralke lamii.

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 22 mar 2007, o 00:12

Jakie jest według was najlepsze ustawienie na Von Carstainie Councie?

Ja chce wystawić coś takiego (Sword of might mam zajęty dla biegacza):

Koleś na koniu z bardingiem
- walking death
- obsidian amulet
- biting blade

szczurek · Post autor: **szczurek** » 22 mar 2007, o 01:51

dwiema broniami
biting blade

po co ?? przeicez i tak musisz magicznej uzwyac

no chyba ,ze cos sie w 7 ed. zmienilo

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 22 mar 2007, o 01:56

Sorry porąbało mi się

A ja reszta?

Eldritch · Post autor: **Eldritch** » 22 mar 2007, o 06:09

Najlepsze ?
Pierścionek + GW.
Kasztankowy Count/Lord nie nosi zbroi, więc albo go będziesz chronił, albo zabije ci go byle śmieć z killing blowem.

Drwal · Post autor: **Drwal** » 22 mar 2007, o 07:43

Eldritch pisze:Najlepsze ?
Pierścionek + GW.
Kasztankowy Count/Lord nie nosi zbroi, więc albo go będziesz chronił, albo zabije ci go byle śmieć z killing blowem.

pierścionek jest za drogi.

Ja bym go wystawił tak:

SOM - 20
walking death - 35
ring of the night - 30
black periapt - 15

No ma słabą ochronę ale ja tam go ogólnie dlatego właśnie nie wystawiam. Ew. grałem kiedyś na bieganie + CB + ward + GW i dawało rade:)

August · Post autor: **August** » 22 mar 2007, o 08:02

A ja grywam Countem VC na Cursed Book, Gem, Book of Arkhan. Albo Walking Death, Gem, Warrior Familiar (Cursed Book na thralla obok). W drugiej wersji zostają jeszcze punkty na bitting blade niemniej wolnę GW.

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 22 mar 2007, o 10:44

Ale przecież w takim ułożeniu jak proponujecie to będzie on miękki jak Bolek. Rong daje mu tylko warad na 5+. Co to jest? Słabiutko. A black periopta i booka to dałem nekromantom. A SoMa ma biegacz.

August · Post autor: **August** » 22 mar 2007, o 11:13

Jak to mięki? Mój count jest trafiany na 5+ (cursed book, a mało kto ma WS8 i więcej) i na pierwszą rane ma gema. Ponadto w opcji drugiej ma atak zawsze trafiający z S5 ASF.. Nie zapominaj ponadto, że count ma T5 i W3.

Jeżeli chesz lepiej zabezpieczyć counta Von Carstein to albo dajesz jak Eldritch pierścionek albo koronę i Gema. Korona jest jednak bardzo ryzykowna (nawet dla lorda), jeżeli zgłupieje Ci wampir to tracisz na rundę maga a jego oddział porusza się z połową ruchu do przodu. Może to rozwalić całą bitwę a statystycznie zdarzy się raz na bitwę własnie. Gema i ring of the night wziąść się nie da dlatego uważam, że moje pomysły to optimum bezpieczeństwa dla counta, jeżeli chesz jeszcze inne sprzęty na niego wadzić.

Perpiat i Book możesz dawać nekormantom. Równie dobrze jednak możesz im dawać DSy lub PSy, Power Familiar czy Roda. Wszystko upchać ciężko.

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 22 mar 2007, o 12:34

A ten atak z warrior familiara to wali się po rzuceniu wyzwania czy przed?

August · Post autor: **August** » 22 mar 2007, o 13:14

Wyzwanie na pojedynek jest przed atakami w CC. A atak familliara jest właśnie takim atakiem. Jego atak jest jednak rozgrywany przed przeciwnikiem, nawet jeżeli on powinnien uderzyć pierwszy.

Eldritch · Post autor: **Eldritch** » 22 mar 2007, o 19:54

August pisze:A ja grywam Countem VC na Cursed Book, Gem, Book of Arkhan. Albo Walking Death, Gem, Warrior Familiar (Cursed Book na thralla obok). W drugiej wersji zostają jeszcze punkty na bitting blade niemniej wolnę GW.

Jeden dobry strzał z armaty i jest po grze. Generał armii wampirzej musi być doskonale chroniony, inaczej istnieje duże prawdopodobieństwo przegranej przez sypanie.

Heinrich · Post autor: **Heinrich** » 22 mar 2007, o 22:16

Czy walking death daje +1 do CR za każdego wampira w danym combacie? Czy poprostu +1 do CR?

Drwal · Post autor: **Drwal** » 23 mar 2007, o 08:28

Heinrich_von_Tod pisze:Czy walking death daje +1 do CR za każdego wampira w danym combacie? Czy poprostu +1 do CR?

Tak od każdego wampira

Miałem kiedyś pomysł właśnie wstawić 2/3 wampiry do 1 klocka GG z warbannerem. To wtedy się wszystko łamie. szkoda tylko że ta zdolność zajmuje 35p jakby zajmowała 30 to fajnie mozna by jeszcze słomke zmieścic