Ja tam problemów nie odnotowałem. Gra działa na tym samym kompie co 1, na średnich detalach (tylko jednostki na rozmiarze Ultra )

Troszkę źle to liczycie. W 10 turze aż tak masywny Card draw równie dobrze może być obciążeniem. Dalej: na wartość karty mocno wpływa moment, kiedy można jej użyć. każda tura później ogranicza wartość. Dalej: mamy ciągły wzrost power level kart - odnoszenie się do kart podstawowych/ ze strasznie sta...

GTX 960 m to jest ta sama karta co GTX 860m i stacjonarny GTX 750 ti. Numerki to nie wszystko. To była naprawdę fajna karta - ze 2 lata temu. I biorąc poprawkę że nawet wtedy nie każdą grę na minimum średnich detalach ogarniała. 1050 jest sporo mocniejsza - zdecydowanie lepszy wybór. Ilość GB pamięc...

Raczej słabe to, ale śmieszne przynajmniej

btw. dawanie dzisiaj za 960 m jakichkolwiek pieniędzy to masakra. Kupowałem lapka na 860m (to ta sama karta, lekko przetaktowałem w górę i mam 960m) 2 lata temu, zapłaciłem 3000 zł. Może z jakimś haczykiem niewielkim. W międzyczasie wyszła nowa generacja kart, są dużo lepsze 1050 i 1050 ti, a tu nad...

Mi córka w 4 paczkach otworzyła epika i 3 legendy

Tak naprawdę: każdy telefon z androidem ma wystarczający procesor. Zwróć uwagę na RAM i pamięć wewnętrzną: na pewno nie chcesz mieć mniej niż 16 GB wbudowanej pamięci, bo przy 8 GB może braknąć nawet na smsy po zainstalowaniu Hearthstone. No i jako że gra się rozwija - patrzyłbym po telefonach, któr...

Ja też sporo mniej. 4,5 k/450

Panowie, zrobiłem odkrycie. Priest na arenie ciśnie jak głupi. Biorę go trzeci raz z rzędu, trzeci raz robię normalne (5-8 winów) wyniki.

No i dlatego go zrobiłem. Szczególnie, że przez skórę czuję, że w przyszłym roku może dołączyć do galerii sław

Zacząłem grać tym deckiem. Thalnos robi value tak 2 razy na 3. Trzeba pamiętać, że nawet śmiecia 1/1 trzeba jednak czymś zabić. Zawsze to są obrażenia, które nie wchodzą w twarz. A przeciwnik musi go zabić, bo jednak tego spellpower nie wolno zostawić. I to już jest value. Nie tracę karty, za 2 many...

Thalnos to upierdliwiec - dodatkowa karta, spell damage, zawsze chyba lepiej mieć niż nie mieć. Jeśli nie Alex to co? Yserę wrzucić? Jednego Arcane Giganta?

W sumie... Mam chyba wreszcie motywację do zrobienia Alexy i Thalnosa

Mnie niedawno pocisnął shaman na queście z... jade golemami. Miał niesamowitego farta do ręki - do 6 tury włącznie wrzucał non stop jade golemy, a jak skończył (i wyciągnął mi aoe) błyskawicznie zrobił quest murlocami, 8/8 już nie miałem czym zabić...

Ja tam w twórczym szale zrobiłem już zadania shamana i warriora i parę epików i na razie też się wstrzymuję. O ile mnie na jakiś deck mega nie przyciśnie to chciałbym zachomikować 10k pyłu na następne dodatki.
A tyriona i n'zotha śmiało polecam

Jak chcesz jade golemy - to wybór jest oczywisty.
Nie wiem co jeszcze masz, i jak chcesz grać (wild czy standard).
Ja bym polecał skupić się na konkretnym buildzie - np. Lightlord, Tyrion + N`zoth

:arrow: quest rogala - mocny ale wcale mi się nie podoba. Zerowa decyzyjność, tylko od kart w ręce startowej i doboru zależy zwycięstwo. Nie lubię gier "sam ze sobą" :arrow: Priest - fajny, ale impact jak na dzisiejsze czasy wcale nie jakiś rewelacyjny. Jedno co niszczy okrutnie to wszelki...

Ja zrobiłem sobie quest shamana i murlokami wbiłem portret w ciągu kilku minut.

Z tymże novice jest straszny tylko jeśli jest w ręce startowej razem z czarem. Przy powrocie z pandarena/tego klasowego 2/3 to już bardzo spowalnia deck. Choć z drugiej strony - gwałtownie zwiększa szansę na preparation, więc daje szybszy kryształ.

A czemu nie? Też standard. I też miałem fatalny draft (2-3 skończyłem)