Może i nie mam racji, tylko odruchowo reaguje na hasła: Dworkin, św. Tomasz, system wartości i ustawodawca w jednym wątku.
W takim wypadku już się nie wtrącam.
Howgh!

Heretic jesteś I, II czy III rok prawa?
Bez urazy, ale muszę Cię przestrzec, że brzmisz jak typowy studenciak prawa co liznął wstęp do prawoznawstwa i się od tego nadął.
Nie martw się, wielu to przechodziło.

Eee. To mi się wyświetliło, mam neostradkę - to IP zmieniłem i działa. Komuś podpadłem czy miałem wcześniej jakieś felerne IP?

Czyli to jednak nie jest problem forowania bogatych kosztem biednych?

To wyjaśnij mi dlaczego reprezentacje U jako taki poziom trzymają (jak na warunki finansowe i względem głównej repry). Problem z piłkarzami pojawia się później. Umiejętności nasi mają, tylko w głowach różnie.

Galharen pisze: i młode chłopaki na orlikach.
Zamiast wysłać skautów właśnie tam w poszukiwaniu talentów to ci walą w siano w szkółki do których bogaci rodzice wysyłają łamagi bo tata ma wysokie ambicje, tak to wyglada niestety...

Nieprawda.

Robson pisze:ale w tym przypadku nie była płynna

Ale w innych będzie, więc nie można tworzyć precedensu.
Poza tym tak serio. Nie wiadomo, co mogłoby się zdarzyć gdyby Bereszyński nie wszedł czy w ogóle nie był na ławce. Fizyka nie zabrania wygrania meczu Celticowi w innych warunkach.

Zgadza sie, ze Legia jest sama sobie winna, aczkolwiek kara nie jest adekwatna do przewinienia no sorry. Ja kumam jesli koles mialby duzy impact na 2 mecze, a wszedl na 3 min do cholery... Tak, ale powstaje precedens. Za rok ktoś wejdzie na 5 minut, a za dwa lata na 10min. Sytuacja na boisku bywa z...

Nie znam obecnego składu BATE, pamiętam tylko jak dał baty Bayernowi, więc takim optymistą bym nie był.

Tyle o meczu.

Morał z tego taki, że powinien w akcji 'przez przypadek' złamać nogę rywalowi.

Happy.


Mam wrażenie, że Pepe jest po prostu głupi, a Suarez chory psychicznie.

Nie czaję tej całej afery wokół tego. Jak Pepe coś odwali to wszystko okej, stuknięty Suarez ugryzł to koniec świata. Po tysiąckroć wolę, żeby się gryźli niż obrzydliwą włoską szkołę reprezentowaną przez Gattuso czy Materazziego - do nich FIFA nie miała za wiele pretensji, a to co wyprawiali notoryc...

bo bitwy zwykle nie trwały dłużej niż 1h :shock: Wydaje ci się że ciężka kawaleria miała decydujące znaczenie na polu bitwy? Może na początku i w środkowym okresie średniowiecza. Otóż okazało się że rozwój piechoty oraz formacji strzeleckich w znacznym stopniu przewyższa wartość ciężkiej kawalerii ...

Hah, pewnie większość widziała, ale zaryzykuję, bo warto:
https://www.youtube.com/watch?v=2fPgIIB67bw

Dialog Brienne ma sens, widziała że mała też chce być fajterem, a kobiałkom nie jest łatwo. W GoT mogliby inaczej kombinować z kamerą, wcale nie trzeba zatrudniać masy statystów. Chociażby Potop, w którym długie szarże husarii kręcili tak, że kawaleria przejeżdżała tuż przed kamerą, następnie robiła...

W kwestii statystów (nie)polecam radzieckie filmy o wielkiej wojnie ojczyźnianej, gdzie grały całe pułki Armii Czerwonej. Nie musieli nawet ich przebierać i charakteryzować. :mrgreen: W GoT mogliby inaczej kombinować z kamerą, wcale nie trzeba zatrudniać masy statystów. Chociażby Potop, w którym dłu...

Ogar był silny, ale Brienne mimo 'kruchości płci' to był kawał baby w zbroi. Śmiało zakładam, że zrobiłaby na rękę co najmniej 3/4 tego forum. :mrgreen: A sam pojedynek zależał nie tylko od siły, a też od celności uderzeń no i kamienia, którym Brienne namiętnie okładała po głowie Ogara. Myślę, że ma...

Brienne pokonała Lorasa, który był porównywalny bądź niewiele słabszy od Jamiego, który to był uznany za czołówkę szermierzy ergo Brienne jest w czołówce szermierzy, więc spokojnie mogła stłuc Ogara.

Smh pisze:Kislev jako dwa pojęcia:

- podręcznik i figurki oraz wsparcie tychże przez GW (zabite i zakopane)
- kraina w świecie WFB... tam ponoć nadal się tłuką, ale na całości terenu pełno chaosu...

W takim razie cofam ostatniego posta, w ogóle nie zrozumiałem o czym Ty mówisz.