Dopiszcie mnie na niedziele:)

Jest świetny. Jak po świętach zostanie 25 euro to bierę

Bobson pisze:Mapki te z compendium 9th Age. Ostatnio po turnieju znalazłem jakąs podstawkę pod abomkę, nie wiem czy nie Twoja, Cotau.

Nie, ale ja znalazlem i jesli nie pojawi sie wlasciciel to ja przejmuje pod dzwonek. Nowe pudelko mialo jakas dziwna okragla podkladke do piwa zamiast zwyklej podstawki.

Super opcja, zwlaszcza dla nowych graczy zeby nie skakac po ksiazce i przyspieszyc gre. Warto umozliwic wklejanie zdjec wlasnych figurek

Czy ma ktos pozyczyc abominacje?:)

będę:)

Musze wyprobowac ostatnia - verminlord lezy w szafie pomalowany juz pol roku:)

Shakin' Dudi pisze:Git! Co z tym kolezka co wszedł na chwilę też się przywitać?

będę

No tak, zapombialem ze czeka mnie rewanż z Kamilem, wiec tez rzuce challenge

Dopiszcio mnie, przyjezdzam:)

Ja jednak odpadam

Na swojej, jak oddzial spadl, to dzwon zostaje z auotmatu pojedynczym herosem

Zapiszcie i mnie wstępnie, w poniedziałek potwierdzę

Czy to moze jest tak, ze nigdy nie da sie osobno trafiac magistra i lacznie z dzwonem ma on ward 4+ i 5 woundow? Dokładnie tak, jeśli wsadzisz go na dzwonek to ma ws 4 (od ogra), T5, 5 woundów i save dzwona, bo są jednym modelem. Dzwon jest chariotem a nie ridden monsterem, więc masz combined profi...

Ma. Dzwonek ma w swoich zasadach ward saave 4+ i mount protection 5+ więc nawet trochę armora daje seerowi.

Jest gdzieś pdf z nowymi pathami. Nie mogę go nigdzie na stronie 9th age znaleźć (pewnie jest na samym środku głównej strony i nie mogę go zobaczyć)

Chętnie wezmę udział, o ile to nie będzie najbliższy brawl (hajs nie uzbierany). A zwrot kasy przy 5 winach - czytałem badania i na 500 paczek wyszło średnio 100 pyłu na paczkę, stąd 6 paczek plus 220 pyłu i golda daje w przeliczaniu na golda 1040

Przydałaby mi się do mojej makiety skavenów. Już sobie wyobrażam symbol rogatego szczura namalowany na rzeźbionych drzwiach. Podbita krasnoludzka twierdza świetnie by pasowała do mojego miksu jaskiń. Świetna robota!

Kawalerie i piechotę najlepiej zamagnesować neodymowymi 5mm (na przykład z magnesy.eu). Wtedy można ich przewozić w każdym blaszanym pudelku po cukierkach, albo po kawie. Magnesy są na tyle silne ze figurki nie mają opcji oderwać się od blachy i są odporne praktycznie wszystko

Ja zwykle bez waty jestem i wszystkie większe modele są w jednym wielkim pudełku po butach poprzekładanych kulkami z papieru toaletowego (polecam trójwarstwowy z rossmana). Nic się jeszcze potworkom nie stało