Border Princes

Witam,
z nudów i ciekawości zakładam własny wątek, będę wklejał tu fotki starych i nowych prac
wszelkie uwagi i porady mile widziane (krytyka również)

Na początek, szaman bestii: pomalowany parę lat temu jak zbierałem jeszcze bestie













ech... cos zdjec nie widac.... ktos mi powie co robie zle?

źle wstawione linki

którego z was to galeria ? patryka czy hohonusa?
co do modelu którego zdjęcie jest widać to bardzo mi się podoba:
ładne przejścia, cieniowanie. najlepsze oczy w czaszce

Mi się podoba.

Foalooke pisze:źle wstawione linki

dziękuję za cenną uwagę, jakaś podpowiedź jak mam to zrobić?

edit. sam sobie poradziłem <foch>

Figurka na wysokim poziomie.
Mała rada. Nie wrzucaj zdjęć robionych z bliska, zawsze wychodzą na takim zdjęciu wszystkie niedoskonałości

Lazur pisze:Figurka na wysokim poziomie.
Mała rada. Nie wrzucaj zdjęć robionych z bliska, zawsze wychodzą na takim zdjęciu wszystkie niedoskonałości

dzięki w sumie poświęciłem na niego tyle czasu co na całą armię... (tzn gory i ungory szły na 5 barw bez cieniowana/rozjaśniania)
a wstawiam zdjęcia właśnie w celu krytykowania

skora dloni i na pysku wyszly fajnie ale cala reszta niestety nie powala
z tego co widze to zbyt gesta farbe nakladasz to raz a dwa robisz podstawowy blad mianowicie podczas cieniowania zamalowujesz poprzednia warstwe przez co cale cieniowanie traci na efekcie a finalnie figurka wyglada jak by miala 1-2 warstwy gdzie de facto moze byc ich nawet 10. popracuj tez nad starannoscia bo przy cieniowaniu na plaszczu troche krzywo to powychodzilo.
Kosci staraj sie albo cieniowac od brazu do roting fesh, beashe none lub do bialego wedle uznania bedzie duzo lepszy efekt.
I nie zrazaj sie moja krytyka bo jak na poczatkowe cieniowania nie jest zle ale moze byc lepiej

nie zrażam się
many thanks
to jest pierwsza figurka którą w ogóle cieniowałem
co do gęstości farby to masz rację, nie słyszałem nawet wtedy o mokrej palecie
ogólnie, mam mocno ograniczoną paletę, więc wszystkie barwy staram się mieszać z barw z czarnym/biąłym/blechted bone
dzisiaj zrobię zdjęcie jakiejś starszej pracy to będziecie się mogli posmiać...

dawno temu pomalowana figurka, jedna z tych lepszych z gorszych
może uchodzić za TT, od biedy

Imo ładnie oczy wyglądają (realistycznie Ci wyszły)
fajnie...
metaliki najgoprzej

no właśnie odnośnie metalików, ten biały karzełek jest ogólnie do przemalowania (oczy też ale nie wiem czemu tak wyszły, chyba mi się pędzel omsknął) - ale to za parę lat jak córka mi podrośnie
natomiast, prosiłbym o konstruktywną krytykę pancerzy na tych krasnalach
z założenia schemat jest ciemny i przybrudzony. metaliki były inkowane chestnutem a potem całośc washowana czarnym, planuję (jak się w końcu za to zabiorę) rozjaśnić metaliki czymś (złotym? chainmail? dwarf bronze?))
jak podoba wam się taki styl metalików? i czy dobrze się do tego zabrałem?

Figurka fajnie pomalowana.
Najbardziej podoba mi się zbroja

Ten złoto-miedziany kolorek bardzo fajniutki,niestety na koluczuge nie bardzo pasuje,choć pancerz,hełm i ozdoby na toporze git.

Kolumb pisze:Figurka fajnie pomalowana.
Najbardziej podoba mi się zbroja

w sensie pancerze tych dwóch czy białego?

grabz pisze:Ten złoto-miedziany kolorek bardzo fajniutki,niestety na koluczuge nie bardzo pasuje,choć pancerz,hełm i ozdoby na toporze git.

no tak, w sumie powinienenm skończyć jednego w całości i ocenić jak wygląda w pełni wykończony

rozważałem też drybrush złotym w obrębie kolczej siatki, wypełnień w hełmie i skrzydłach..

nowe dzieło, w bólach i trudach narodził się pierwszy gor
proszę o krytykę, ew. rady co do następnych

Nieźle.Troszeczkę za jasne jak dla mnie,zielone elementy lepiej wyszły na szamanie,bardziej stonowane.Ogólnie git.

Sierść dobrze wygląda,szmatka także.trochę mięśnie bym inaczej zrobił bardziej różowe.chociaż gdybym zbierał własne bestie wtedy odbiegł bym od schematu i skórę na niebieski blady oczka pomarańczowe,szmatki na czerń lub ciemną zieleń.się offtopiłem...:>

Pochwała przed frontem oddziału za metaliki - very najs Futerko też niezgorsze.

A co mi się nie podoba... Otóż skóra na pierwszym zdjęciu wygląda nieźle, ale jak się przyjrzeć, to chyba jednak malujesz za gęstą farbą. Wydaje się, że jak zaczynasz cieniować, to robisz pierdyliard warstw w różnych kolorach, co widać w zagłębieniach, a na koniec wszystko jeb - zamalowujesz jednym kolorem, także widać jeden kolor skóry i ciemne zagłębienia. Postaraj się, aby ciemne kolory nie były tylko liniami, spróbuj wycieniować mięśnie, bo przecież nie są płaskimi plackami.

To tyle ode mnie. Powodzenia