Border Princes

Po blisko dwóch latach przerwy w malowaniu wip podstawki pod to, co ostatnio udało mi się wytworzyć. Muszę przyznać, że po takiej przerwie malowanie sprawiało mi naprawdę wielką przyjemność (wprawdzie przez cały czas sobie 'dłubałem', ale to nie to samo, nie ma tego efektu 'końcowego').
Ogólnie 'wielki i zły' już pomalowany, muszę go jeszcze polakierować. Foto to sneek peak, może ktoś zgadnie co to będzie:)
No i mam nadzieję, że zmotywuje mnie to do jak najszybszego zakończenia całości.

Pozdrawiam.

Mam jakieś nieodparte wrażenie, ze styliska halabard są nieco zbyt masywne do Samych ostrzy

. druga rzecz, to bardzo póki co równy teren - zbyt równy. Można by go jakoś pofałdować, wrzucić jakieś kamienie, grupy grubszego żwiru czy też generalnie zrobić pofalowany teren. Tak wielka podstawka daję naprawdę dużo możliwości takich działań, niezależnie od tego, co będzie na niej stało...

Jak wyżej, chudsze kijki były by lepsze. Ale zapowiada się fajnie.

Faktycznie styliska są ciut za grube, ale, kurde, nic innego nie mogłem znaleźć. Pomaluję je na czarno:) A tak naprawdę mam nadzieję, że nie będzie to aż tak widoczne.
Ale co do pofałdowań to jak najbardziej teren jest pofałdowany. Są tam takie trzy 'górki', po prostu na tym zdjęciu tego nie widać (chyba, że się wie gdzie patrzeć:). Zastanawiałem się przez chwilę czy coś takiego jest potrzebne, widocznie powziąłem dobrą decyzję.
Dzięki za uwagi!

Jestem ciekaw co się tam znajdzie

pajonk ?

Palinurus vulgaris?

Bardzo fajnie sklecona sceneria.

Podstawka pomalowana, ale niestety trudy życia nie pozwoliły mi na zakończenie:) Przede wszystkim muszę wszystko polakierować, no i pozostanie dodać trawkę.
Tymczasem, w ramach tworzenia 'sławnych regimentów' pierwszy, testowy przedstawiciel Eeza Ugezod's Mother Crushers.