Strona 6 z 6

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 28 mar 2019, o 00:05
autor: wind_sower
Powiem szczerze, ze nie próbowałem varniszy w aero. Spreje są szybsze, 40 figurasków na desce to chwila. Metale i tak zabezpieczam z pędzla bo warstwa grubsza.

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 28 mar 2019, o 00:30
autor: Kosa
Ale jak widać spraye czasem dziwacznie się zachowują :D
I w sumie nie wiem czy aż tak szybsze, patrząc przez pryzmat robienia podkładu na figurce to podobnie jak i w kwestii lakierowania, spray wszędzie nie dojdzie w przeciwieństwie do aero, a też zawsze mam wrażenie, że te premium warnisze jeszcze bardzo uwydatniają kolory... nie wiem czy to mi się wydaje ale jakoś takie mam odczucie ;) szczególnie satynowy, więc wtedy koniecznie musi być wszędzie ten lakier no i do tego jak lubi się robić inkami to już lakier tylko z aero :D

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 28 mar 2019, o 16:59
autor: kubencjusz
odpowiednia temperatura, nie może być wahań temperatury. Znaczy jak pucha siedziała gdzieś, a poszedłeś psikać na zewnątrz to mogą wystąpić dziwne reakcje
mozliwe że dla tego ( psikam na dworze). Poćwiczę. mam jeszcze spray army buildiera bo się akurat załapałem. Areo nie mam i się nie szykuję do posiadania. Spora inwestycja a ja zdecydowanie wolę pędzlem( kiedyś miałem, nie polubiłem)

W każdym razie dzięki za odzew i porady! :)

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 10 kwie 2019, o 14:23
autor: kubencjusz
Here comes infinity! W nadchodzącej przyszłości będzie więcej. Chętnie przyjmę wszelkie uwagi co do klejenia :P


Obrazek
Obrazek



Obrazek
Obrazek



Obrazek
Obrazek

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 12 kwie 2019, o 09:36
autor: Naviedzony
Podkreśliłbym jakoś wzorek na tej brązowej szmatce, bo go prawie nie widać. Poza tym, ten koleś w środku hmm... jego pancerzowi przydałyby się jakieś przejścia chyba. Najbardziej podoba mi się pomarańczowy motor i pierwsza laska. Są super. :)

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 12 kwie 2019, o 10:12
autor: Corunn
Fajne te babeczki, choć ze względu na taką pustynną podstawkę to trochę bym je przykurzyła :) Podobnie jak tego Obi-Wana Kenobiego :D

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 25 maja 2019, o 13:00
autor: kubencjusz
Duży Update!
Jak ja nie cierpię fotografować :O

Najpierw całość jak dotąd pomalowana. To dopiero półmetek! Później szczegółowe nowego towarzystwa :)

Wybaczcie jeśli rozciągnę forum :(

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

To tyle na razie. Wiem że lepiej by było jakbym coś wrzucał systematycznie ale roztsawianie stanowiska i obróbka obrazów szybciej idą jak lece hurtowo :P

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 6 cze 2019, o 16:43
autor: Flinsh
Mi się podoba! Zwłaszcza model laseczki w zielonym płaszczu z ta dziwna niebieska kostka :)

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 8 cze 2019, o 16:08
autor: kubencjusz
Hmmm mam dziwne wrażenie że malowanie "laseczek" mi idzie najlepiej. Myślę, że moja duża znajomość kanadyjskich stron z wolną kinematografią pozwala właściwie oceniać światłocienie :D

Weekendowe malowanie czyli wypociny kubencjusza

: 3 sie 2019, o 09:06
autor: Shermanwaw
Ja tam grzecznie odrobię pracę domową:

Fan zu illíþidan najánan, sáfiran, qazínan?

Zu asbáran giþan. <- zakładam, że Giþ może wystąpić jako przymiotnik

Wa fálasan sáfiran

I dwa pytania:
1 Jeżeli książka jest rodzaju męskiego, to czemu zwracamy się do niej fan zi?
2 Jak się ma kwestia dużych liter? Słowa takie jak Giþ i Illíþid powinny być wewnątrz zdania pisane z dużej litery? A jeśli tak, to co z sytuacją, kiedy pełnią rolę przymiotnika o ile mogą :P?

Re: Weekendowe malowanie , czyli wypociny kubencjusza

: 2 wrz 2019, o 14:21
autor: kubencjusz
Ruszyłem z malowaniem Blood Rage ( planszówka)
A oto efekt malowania ognistego giganta:
Obrazek
Obrazek