Pmotm 10 - wąpierz BSB
Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Pmotm 10 - wąpierz BSB
Yo.
Ponieważ mam mnóstwo malowania, postanowiłem odprężyć się trochę lepieniem. W moje łapy trafił więc mój nowy BSB wampir, który w tej edycji znajdzie miejsce w prawie każdej mojej rozpisce.
Trochę musiałem pomyśleć, żeby znaleźć odpowiedni model. Jako, że oryginalny bretkowy BSB to jakaś kicha na kółkach, postanowiłem użyć zamiast tego jednego z najbardziej klimatowych modeli rycerzy - questingowego sztandarowego, który na dokładkę ma jeden z ładniejszych sztandarów.
Fluffowo, wampir jest ślepy, został chlapnięty błogosławioną wodą, przez kapłana Morra, którego łeb, na pamiatkę zachował.
Oczywiście nie jest on byłym questingiem, ale z uwagi na fakt, że żeby mieć wysiwyg, muszę mieć odwzorowany cały sprzęt, a jest tego dużo (bo nowi bsb vc, tak jak helficcy mogą nieść sztandar i używać normalnie broni). Zainspirowałem się trochę questingami i tonami sprzętu jaki noszą na plecach, ale chciałem żeby sprzęt wampira, był odrobinę bardziej złowieszczy, ale mimo wszystko niezbyt przeładowany. Dlatego właśnie znalazły się tam zarówno dispell scrolle, czaszka kapłana, czyjś piszczel, łeb jakiegoś watażki, tarcza, lanca, różne woreczki i flaszka z żelaznym zapasem ulubionego trunku długozębych - na czarną godzinę
A więc:
No, teraz wracam do warga i BK
Ponieważ mam mnóstwo malowania, postanowiłem odprężyć się trochę lepieniem. W moje łapy trafił więc mój nowy BSB wampir, który w tej edycji znajdzie miejsce w prawie każdej mojej rozpisce.
Trochę musiałem pomyśleć, żeby znaleźć odpowiedni model. Jako, że oryginalny bretkowy BSB to jakaś kicha na kółkach, postanowiłem użyć zamiast tego jednego z najbardziej klimatowych modeli rycerzy - questingowego sztandarowego, który na dokładkę ma jeden z ładniejszych sztandarów.
Fluffowo, wampir jest ślepy, został chlapnięty błogosławioną wodą, przez kapłana Morra, którego łeb, na pamiatkę zachował.
Oczywiście nie jest on byłym questingiem, ale z uwagi na fakt, że żeby mieć wysiwyg, muszę mieć odwzorowany cały sprzęt, a jest tego dużo (bo nowi bsb vc, tak jak helficcy mogą nieść sztandar i używać normalnie broni). Zainspirowałem się trochę questingami i tonami sprzętu jaki noszą na plecach, ale chciałem żeby sprzęt wampira, był odrobinę bardziej złowieszczy, ale mimo wszystko niezbyt przeładowany. Dlatego właśnie znalazły się tam zarówno dispell scrolle, czaszka kapłana, czyjś piszczel, łeb jakiegoś watażki, tarcza, lanca, różne woreczki i flaszka z żelaznym zapasem ulubionego trunku długozębych - na czarną godzinę
A więc:
No, teraz wracam do warga i BK
Ostatnio zmieniony 12 mar 2008, o 20:09 przez Fedek, łącznie zmieniany 1 raz.
- Chaoschild
- Chuck Norris
- Posty: 534
- Lokalizacja: London Fa%^n City
Fedek bardzo fajna konwersja. Przyznam sie ze od razu nasunela mi sie inna aczkolwiek bardzo podobna praca z CMON gdzie gosc tez uzywa "normalnych" figurek jako wampirow i przy odpowiednim pomalowaniu daje to swietny efekt.
Dla mnie bomba, takze i fluff.
Dla mnie bomba, takze i fluff.
Pamiętacie wywiad z wampirem? Lesthad wąsy i bródkę miał!
Ale poważnie, nie wyobrażam sobie, żeby wampir odnalazł tego jednego z którym chce dzielić swój dar i przekleństwo i powiedział: "sorry Johnnie, ale z wąsami nie przyjmujemy"
Sztandaru nie widać, bo jeszcze jest nie doklejony, maluje osobno.
Ale poważnie, nie wyobrażam sobie, żeby wampir odnalazł tego jednego z którym chce dzielić swój dar i przekleństwo i powiedział: "sorry Johnnie, ale z wąsami nie przyjmujemy"
Sztandaru nie widać, bo jeszcze jest nie doklejony, maluje osobno.
- Skavenblight
- Naczelna Prowokatorka
- Posty: 6092
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Fajny pomysł, zobaczymy jak będzie dalej
Arabesca - Dark Fantasy, Epic Action
Nietykalny pisze:Lakieru pernamentnego ( permanentny znaczy co innego)
wampir nie moze oslepnac .... chyba ze byl juz slepy przed tym jak stal sie wampirem
kon troche za zywy ... tez przydalo by sie go skonwertowac
a co do figurki to fajnie wygladaja te wszystkie dodatki
kon troche za zywy ... tez przydalo by sie go skonwertowac
a co do figurki to fajnie wygladaja te wszystkie dodatki
no pewnie ze sa biale ...
we wszystkich opowiesciach wampiry maja regeneracje ... wampir bedzie zawsze taki sam jak w chwili jego stworzenia
we wszystkich opowiesciach wampiry maja regeneracje ... wampir bedzie zawsze taki sam jak w chwili jego stworzenia
no widzisz jakie Cie szczescie spotkało, zobaczyłes pierwszego Wampira, ktory oslepł po tym jak stal sie wampirem. GratulujeTreevill pisze:we wszystkich opowiesciach wampiry maja regeneracje ... wampir bedzie zawsze taki sam jak w chwili jego stworzenia
konwersja mi sie podoba.. choc czekam na malowanie, bo taka figurke bardzo latwo zepsuc malowaniem.
wiem ... jestem szczesliwy jak cholera ....Asassello pisze:no widzisz jakie Cie szczescie spotkało, zobaczyłes pierwszego Wampira, ktory oslepł po tym jak stal sie wampirem. Gratuluje
a tak na serio to nie mozna sie troche podroczyc ???
figurka mi sie podoba i zobaczymy jaki bedzie efekt koncowy
Jako fan Beli (GREATEST DRACULA EVER stanowczo uważam, iż Wąpiej powinien być gładko ogolony , Poza tym, trochę nie w stylu wampira nosić takie klamoty ze sobą, to nie domokrążcy... A' propos, polecam świetna książkę Marii Janion "Wampir - Biografia symboliczna" trochę trudno dostępna, ale studenci na pewno znajda w bibliotekach uniwersyteckich.