vocal - 24.12 - Galrauch, smok chaosu

Każdy może się pochwalić swoim dziełem i wystawić na pochwały lub krytykę. Oceniają zdobywcy Golden Daemona - przeszli, przyszli i niedoszli.

Moderatorzy: Ziemko, wind_sower

ODPOWIEDZ

Awatar użytkownika
Pretor
Chuck Norris
Posty: 428
Lokalizacja: Wrocław/Edinburgh

Post autor: Pretor »

cienie na białym płutnie sztandaru świetne! ogrom warstw czy bardziej zaawansowane techniki?

edit: inaczej. jak ten biały zrobiłeś? (step by step)

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

smiejagreg pisze:Kończ lepiej krasia - nie mogę się doczekać :wink:
No jeden z fajniejszych krasnali;)
Pretor pisze:edit: inaczej. jak ten biały zrobiłeś? (step by step)
Jak zwykle nie ma prostego sposobu, dużo warstw, czarny wash i przeźroczysty wash do zrobienia szarych washy i sporo roboty- w zasadzie po pierwszym pomalowaniu białego poprawiałem go drugi raz bo mi nie wyszły przejścia tak jak chciałem... mam za swoje, było robić tradycyjnie czarny tył:D

Awatar użytkownika
Naviedzony
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6355

Post autor: Naviedzony »

Pomalowany cudownie, ale ta zielona podstawka to jakiś grzech. Twój klient na pewno ma oczy, skoro woli taką?

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

A ja tam lubię zielone podstawki... :wink:
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

Naviedzony pisze:Pomalowany cudownie, ale ta zielona podstawka to jakiś grzech. Twój klient na pewno ma oczy, skoro woli taką?
Klient gra w battla od ok. 15 lat, ma armie za w sumie kilkadziesiąt tysięcy punktów, kilka razy więcej pomalowanych modeli niż ja (a mam skończonych swoich z 700) więc śmiem twierdzić że wie czego chce;) Zielone podstawki to nie tylko wynik fanaberii i nostalgii do 5 edycji. To wynik doświadczenia że zielone podstawki lepiej wyglądają na zielonych stołach niż podstawki z czarnymi rantami, a on gra głównie na zielonych stołach bo sam taki posiada i mu wszystkie jego armie pasują, taki kompromis;) I co z tego że figurka na czarnym tle wygląda gorzej z zielona podstawką? Ja malowałem figurkę kilkanaście godzin, on ją będzie miał lata, ma być tak żeby był zadowolony, w większości spraw kolorystycznych mi ufa ale z podstawkami szanuję jego logiczny wybór choć ponarzekam czasem że mi na zdjęciach trochę brużdżą:D Zresztą to chyba bardziej moja wina że jako fotograf(-amator) powinienem zrobić zdjęcia na zielonym stole, w odpowiednim kontekście... Spróbuję może kiedyś taki eksperyment:)


Awatar użytkownika
Skaven
Masakrator
Posty: 2993
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Kontakt:

Post autor: Skaven »

Lechu a może najpierw foto ludzika jak ma czarne ranty a potem dopiero dla klienta je na zielono malować? :wink: Rozumiem że "klient nasz pan" więc o zielonych podstawkach się nie wypowiadam, nie mniej jednak chętnie zobaczyłbym zdjęcie większej ilości modeli z zielonymi podstawkami na zielonym stole, w sumie ciekawy jestem jak to wygląda.

Awatar użytkownika
Naviedzony
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6355

Post autor: Naviedzony »

Dla mnie to nieistotne, jakie fanaberie ma klient, bo oceniam model, a nie jego żądania. :P Ja tam nie cierpię siermiężności 5 edycji, a zielone podstawki są dla mnie w pewnym sensie symbolem czasów, kiedy figurki były prawie 2d, a HE jeździły na kucykach pony.

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

Skaven pisze:Lechu a może najpierw foto ludzika jak ma czarne ranty a potem dopiero dla klienta je na zielono malować? :wink: Rozumiem że "klient nasz pan" więc o zielonych podstawkach się nie wypowiadam, nie mniej jednak chętnie zobaczyłbym zdjęcie większej ilości modeli z zielonymi podstawkami na zielonym stole, w sumie ciekawy jestem jak to wygląda.
Logicznie rzecz biorąc masz w pełni rację i sam się nad tym kiedyś zastanawiałem. Ale ranty powinno się pomalować przed posadzeniem trawki, a po pomalowaniu piasku (więc model na zdjęciu z czarnymi rantami nie miałby trawki);) Taki mam kodeks malarski:P Nie powinno się też malować rantów na dwa różne kolory. Podstawki pod zielone ranty podkładuję białym podkładem bo zielony lepiej wychodzi (i lepiej kryje), na czarnym zielony nigdy nie będzie taki ładny przy jednej warstwie. Poza tym każda kolejna warstwa (a zielony byłby drugą na czarnej, a pewnie i kolejną trzecią bo jedna zielonego nie zakryje czarnej...) która ma ładne krycie na idealnie płaskim rancie niesie spore ryzyko utraty gładkości przez nierówność rozprowadzenia farby więc staram się tego możliwie unikać, tym bardziej w tych zleceniach na wyższym poziomie:)
Ze zdjęciami stołowymi pomyślę:)
Naviedzony pisze:Dla mnie to nieistotne, jakie fanaberie ma klient bo oceniam model, a nie jego żądania. :P
Ale wypowiedziałeś się na temat oczu klienta i jego preferencji;)
Naviedzony pisze:Ja tam nie cierpię siermiężności 5 edycji, a zielone podstawki są dla mnie w pewnym sensie symbolem czasów, kiedy figurki były prawie 2d, a HE jeździły na kucykach pony.
Też nie przepadam za wszystkimi rozwiązaniami 5 edycji, dlatego też krasnalom nawet tym z 4-5 edycji robię nowoczesne podstawki, dostają od tego powiew świeżości i zupełnie nowy kontekst. Natomiast sam zaczynałem zabawę w figurki w 5 edycji i też mam do niej sentyment, co zresztą widać na wyborze figurek które maluję dla siebie - bretończyków, stare krasnale, treeman, hotpot, żadne nowe modele mi się tak fajnie nie maluje:) Te modele są w pełni 3d, mają toporny ale ciekawy detal, pomysł, charakterystyczne pozy, obłości, są figurkami do gry fantasy, a nie naturalistycznymi modelami bez charakteru;) Za to mam często wątpliwości do nowych failcastowych (już pomijając nieszczęśliwy materiał...) - płaszcze, tkaniny czy czasami nawet fałdy skóry na monsterach są często bardzo kanciaste, modele przeładowane zbędnymi ozdobnikami, których się nie chce malować itp. Wyglądają często fajnie ale malowanie ich to istna mordęga, a ja oceniam figurki pod kątem malarskim :)

Awatar użytkownika
Naviedzony
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6355

Post autor: Naviedzony »

Ale wypowiedziałeś się na temat oczu klienta i jego preferencji;)
Fakt, gusta są różne i nie powinienem ich wartościować. :)

Mi się figurki do nowszych edycji zdecydowanie bardziej podobają, wyjąwszy koncept niektórych. Za failcastem też nie przepadam, bo metal miło jest poczuć w dłoni i lubię to, że moja zapakowana armia TK ciągle waży ponad kilogram. Sam metal właściwie. To samo WE mojej lubej.

Awatar użytkownika
Skaven
Masakrator
Posty: 2993
Lokalizacja: Wrocław/Kraków
Kontakt:

Post autor: Skaven »

Co do rantow to prawda, kilka warst moze pozostawic niedoskonalosci jezeli o fakture chodzi. Co do trawki tez ja kleje dopiero po pomalowania rantow wiec wiecej pytan nie mam;
:)

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

vocal pisze: Też nie przepadam za wszystkimi rozwiązaniami 5 edycji, dlatego też krasnalom nawet tym z 4-5 edycji robię nowoczesne podstawki, dostają od tego powiew świeżości i zupełnie nowy kontekst. Natomiast sam zaczynałem zabawę w figurki w 5 edycji i też mam do niej sentyment, co zresztą widać na wyborze figurek które maluję dla siebie - bretończyków, stare krasnale, treeman, hotpot, żadne nowe modele mi się tak fajnie nie maluje:) Te modele są w pełni 3d, mają toporny ale ciekawy detal, pomysł, charakterystyczne pozy, obłości, są figurkami do gry fantasy, a nie naturalistycznymi modelami bez charakteru;) Za to mam często wątpliwości do nowych failcastowych (już pomijając nieszczęśliwy materiał...) - płaszcze, tkaniny czy czasami nawet fałdy skóry na monsterach są często bardzo kanciaste, modele przeładowane zbędnymi ozdobnikami, których się nie chce malować itp. Wyglądają często fajnie ale malowanie ich to istna mordęga, a ja oceniam figurki pod kątem malarskim :)
Nic dodać, nic ująć. +1.

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

To bonus dla aktywnych?:D

Została jeszcze podstawka, poczeka pewnie na kolejnych 2-3 kolegów;) Po ostatnim krasnalu kolejny z moich ulubionych wzorów:D Ostatnio udało mi się ich zanabyć z jeszcze jednym fajnym wzorem ale ten ostatni jest tylko zapodkładowany więc nie pstrykałem;) Dla krasnoludzkich wyjadaczy podpowiedź - wzór z kapeluszem w ręce 8)
A oto i bonus;)

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Któryś z tych :?: :mrgreen: [ Nie moje modele, foty z neta :P]
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

Nie, kapelusz to kapelusz;)

Awatar użytkownika
Fuxiorr
Masakrator
Posty: 2737
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Fuxiorr »

Hymm.. jakaś podpowiedz ? :)
misha pisze:heh gorzej jak przez taką nędzę stół ci spadnie czy cuś i figurki za tysiaki polecą po podłodze w otchłań płaczu i rozpaczy :)

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

Dajmy innym szansę;) Najwyżej będziecie musieli poczekać :mrgreen:

Awatar użytkownika
smiejagreg
Ciśnieniowiec
Posty: 7594

Post autor: smiejagreg »

Vocal pisze o tych 8 krasiach z dołu:
Obrazek
To jedne z najpiękniejszych krasi Maraudera, ale też dość trudno je wszystkie zebrać. Swoje kombinowałem przez prawie rok. Czekają grzecznie na swoją kolej. Już niedługo, bo szkoda, żeby takie figsy były niepomalowane.

Vocal - pięknie go pomalowałeś, stanowisz dla mnie stałą inspirację, mam nadzieję, że się nie obrazisz, kiedy czasem coś tam ściągnę od Ciebie [-o< :wink: .
PS. Jedynie czarne rękawy koszuli jakoś na tej fotce ciut mało się różnią od ostrza halabardy #-o. Pewnie wina foty...
Ostatnio zmieniony 26 mar 2013, o 19:02 przez smiejagreg, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
vocal
Masakrator
Posty: 2096
Lokalizacja: kraków
Kontakt:

Post autor: vocal »

Oczywiście o tego kapelusznika chodziło;)
W sumie bardziej zbieram okazy które mi się podobają niż kolekcjonuję, z tej ósemki mam wspominanych trzech, może jeszcze przywitam kiedyś jakiegoś w kolekcji:P
Natomiast przy okazji włóczników też mam, ale chcę zebrać większy klocek na półkę:) Może komuś zbywają to trafiliby w dobre ręce:D

ODPOWIEDZ