Bitwa między Mrocznymi Elfami, a krasnoludami na 2250 pkt

Niekulawy język oraz zdjęcia mile widziane!

Moderator: RedScorpion

ODPOWIEDZ
Arsene
Wałkarz
Posty: 57
Lokalizacja: Kutno

Bitwa między Mrocznymi Elfami, a krasnoludami na 2250 pkt

Post autor: Arsene »

Przełęcz przy południowej granicy Imperium była naprawdę kluczowym miejscem dla lokalnego handlu. Niejednokrotnie wampiry i Bretończycy próbowali przejąć nad nią kontrolę, jednak dzielne krasnoludy nie przepuszczają przez nią nikogo, kto nie zapłacił im wysokiego myta, lub nie podpisał z nimi mowy handlowej.

Od kilku tygodni próbował z nimi negocjować pewien Mroczny Elf. Thanowi Boriemu od początku się nie podobał. Zawsze przybywał z coraz większą zbrojną eskortom, a ostatnio nieopodal posterunku dostrzec można było wielogłową bestię.

Bori Złoty Młot stał nad stołem, na którym rozłożone były mapy pobliskich terenów. Po przeciwnej stronie stało dwóch kowali runów, Glion Dębowa Tarcza i Trall Srebrna Pięść, a po prawej krasnoludzki arystokrata, Murlog Gromowładny (przydomek wziął się od tego, że zwykle prowadził do bitwy niezliczone ilości strzelców).
- Te cholerne elfy na pewno uderzą na przełęcz, nie ma co czekać. Rozstawmy działa i ... - powiedział Bori, lecz Trall przerwał mu szybko.
- Zawsze trzeba mieć nadzieję, że konfliktu da się uniknąć.
- Nie bredź - odpowiedział mu krótko Murlog.
To on właśnie miał tutaj decydujące słowo. Wezwał jednak do siebie Boriego, gdyż wiele razy walczył w tej przełęczy, i kowali by uzgodnić z nimi kwestie taktyczne.
- Bori, rozkaż natychmiast okopać działa na wzgórzu i wróć do nas czym prędzej.

Gdy Bori wrócił Murlog miał już gotowy plan działania, na wypadek ataku, który wisiał w powietrzu.
- Na dwupoziomowym wzgórzu stawimy dwa działa i działo organowe oraz dwunastu Gromowładnych, w okopie obok stanie tuzin kuszników i kolejne działo organowe. Przed nimi ustawią się kolejno dwie dziesiątki Długobrodych, którymi przewodzić będzie Bori, dwie dziesiątki wojowników, którymi dowodzić będzie Trall, czternastu Żelaznych Braci poprowadzi Gloin, a ja stanę na swej tarczy wraz z dwunastoma Dzierżącymi Młoty.

Przez kilka najbliższych dni nic szczególnego się nie działo. Po tygodniu od narady do obozu ponownie zawitał elf. Tym razem jednak przywiódł ze sobą chyba całą armię. Po kilkunastu minutach rozmowy wyszedł z namiotu zdenerwowany i oddalił się bez słowa. Gdy tylko zniknął z pola widzenia arystokrata wezwał do siebie Thana i kowali runów.
- Wszyscy na pozycje, szybko! Elfy będą atakować.

Po kilkunastu minutach wszyscy czekali już w napięciu na swoich pozycjach. Na horyzoncie powoli pojawiały się elfickie oddziały. Były to kolejno: Hydra, łucznicy, włócznicy i jeźdźcy. Na pobliskim pagórku stanęła balista.
- Ognia! - krzyknął Murlog Gromowładny i oba działa wypaliły. Jedna kula trafiła w bestię, a druga zaś wbiła się w regiment piechoty, siejąc tam zniszczenie. Dosłownie sekundę później bełt z elfickiej balisty przemknął nad Żelaznym Bractwem wbijając się w w skałę za nimi.

Jeźdźcy i piechota ruszyli do przodu. Z nieba spadł na khazadów grad strzał, jednak oni stali dzielnie, zasłaniając się swoimi tarczami. Odpowiedź była natychmiastowa. deszcz kul i bełtów sprawił, że jeden z oddziałów włóczników uciekł w popłochu, jednak elf, który był dziś w krasnoludzkim obozie krzyknął coś, a oni ponownie natarli na khazadów. Gdy jeźdźcy byli już blisko, zabrzmiała piękna muzyka dział organowych, które sprawiły, że kawaleria elfów znacznie się uszczupliła. Kiedy jeźdźcy byli już tuż, tuż przy khazadach, zwolnili, a z drugiego szeregu w ich stronę pomknęła wielka ognista fala. Kiedy już miała uderzyć w wojowników, kowal runów wystąpił przed szereg i w znany tylko jemu sposób rozproszył tę pożogę. Z drugiego oddziału konnych wystrzelił strumień wrzącego srebra, lecz i tym razem kowal dał sobie radę. Niestety trzeci mag, który najwyraźniej pohańbił się dziedziną śmierci wykonał jakiś dziwny ruch, i kilku Długobrodych padło bez życia.

Widząc to Than ponownie kazał wypalić z działa. I tym razem włócznicy uciekli, lecz nie zatrzymał ich nawet krzyk generała. Widząc to drugi odział pieszych również rzucił się do ucieczki. Po kolejnej salwie Gromowładnych i kuszników, oraz ostrzale elfickich korsarzy kawaleria i piechota uderzyła z całym impetem w szeregi krasnoludów. Poległ jeden Dzierżący Młot i dwóch Żelaznych Braci. Wielka bestia spadła na wojowników zadając im dotkliwe straty. Jednak Trall i tym razem pokazał na co go stać, ciężko raniąc bestię, a jego pobratymcy dokończyli dzieła.

Jednak przed śmiercią Hydra zabrała ze sobą jeszcze dwóch dzielnych khazadów. Na drugiej flance Bori swym runicznym młotem roztrzaskiwał wrogie czaszki, a arystokrata powstrzymywał swoich rządnych elfickiej krwi Dzierżących Młoty od pościgu. Brudną robotę wykonały za nich działa oraz strzelcy. Gdy bitwa zdawała się już wygrana, potężny bełt trafił w oddział Gloina. Dzięki magicznym runom uniknął on śmierci, jednak dwóch jego towarzyszy zginęło.

Odpowiedzią na elfickie strzały była kolejna salwa dział i kuszników, które po krótkiej wymianie strzałów przegoniły wroga z pola bitwy. Trall ze swymi wojownikami udali się zabezpieczyć przełęcz, a reszta zbierała z pola walki sztandary, które potem złożono przed arystokratom, oraz formowała z ciał elfów stosy, które potem spalono.

Awatar użytkownika
Mhroczny Rycerz
Falubaz
Posty: 1146

Post autor: Mhroczny Rycerz »

Ehh a liczyłem, że mroczniaki zmiotą kurdupli. Raport pierwsza klasa. Czekam na następny :D
White Lion pisze:Mam prośbę :)

Nie, nie masz. Chyba że znudziło Ci się to forum, to wtedy możesz kontynuować nakłanianie do piractwa -- Tomash
Why so serious? ;)

Awatar użytkownika
Czopek
Masakrator
Posty: 2695

Post autor: Czopek »

dobry raport, dobrze opisany ale fotek nie macie? - te są zawsze mile widziane :D
wydaje mi się że dark elfów jest mało jak na te pkt? czy mi się tylko wydaje :wink:

Arsene
Wałkarz
Posty: 57
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Arsene »

Pisząc "piechota", "kawaleria" uogólniam, bo nie jestem pewien co przeciwnik wystawił :D ale proporcje zostały zachowane. Jak znajdę jego rozpiskę, to wrzucę.

Awatar użytkownika
Eltharion
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3684
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Eltharion »

Były to kolejno: Hydra, łucznicy, włócznicy i jeźdźcy. Na pobliskim pagórku stanęła balista.
No chyba nie... :-s

Od to kiedy DE strzelają z łuków?? :|

A ogólnie to fajna bitwa (i raport oczywiście :wink: )
Tylko szkoda że DE przegrały :cry:
Mówi się trudno i idzie się dalej ...

Awatar użytkownika
Master of reality
Oszukista
Posty: 833
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Master of reality »

Haha, bardzo dobrze że mroczni przegrali! Śmierć zdrajcom! Nareszcie się coś krasnalom udało zrobić dobrze

Raport wporządku :)
I sold my soul for rock'n roll

Awatar użytkownika
Arbiter Elegancji
Niszczyciel Światów
Posty: 4808
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Arbiter Elegancji »

Raport troszkę niedopracowany; dużo powtórzeń, błędy techniczne (jak np. "łucznicy" w DE), przydałby się też jakiś dokładniejszy opis obu armii (nie wiadomo np. czy jeźdźcy w DE to DR czy CoKi). No i brakuje jednak chociaż 2-3 zdjęć.
Mimo niedociągnięć duże =D> za to że ci się chciało :wink:
Mam też nadzieję że kolejne raporty będą coraz lepsze :)
Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..

Arsene
Wałkarz
Posty: 57
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Arsene »

Jak będę opisywał kolejną bitwę, to postaram się wrzucić mapki i konkretne rozpiski :D. Oczywiście wykorzystam wszystkie rady w kolejnych raportach.

żyraFFa
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 144

Post autor: żyraFFa »

Może niech krasnale wyjdą ze swych nor i pokażą na co ich stać w otwartym polu.
Ha, tyle się mówi o odwadze i uporze konusów, a tymczasem one uparcie siedzą w swych tunelach. Zupełnie jak ci tchórzliwi szczuroludzie...

Pozdrawia gracz WoCh

P.S. świetny raport, ja też się muszę w końcu zabrać za pisanie sprawozdań (chociaż brak mi godnych przeciwników i ciągle masakruję DE i VC)
Jest moc :D

Kraggo
Chuck Norris
Posty: 586

Post autor: Kraggo »

Wszystko z grubsza opisane w porządku. Tutaj stanę za kolegą - czasami można cos uogólnić, gdyż zdecydowana większość czytających rozumie, co kryje się pod słowem piechota czy kawaleria danej armii. Warto pamiętać, aby jednak gdzieś wcześniej w tekście było wyszczególnione, jakimi oddziałami włada przeciwnik, żeby móc potem wyciągnąć to z kontekstu :)

Zdjęcia - chociaż dwa, to takie przyzwoite minimum :)

Wynik bitwy - cóż, nie preferuję aż tak mocno okopanych Krasnoludów (choć z oddziałów strzeleckich/maszyn nie zdarzyło mi się zrezygnować), ale jak widać przyniosło to sukces. Spróbuj następnym razem bardziej ofensywnie, zrobisz na zebranych tutaj większe wrażenie ;)

Waldi
Masakrator
Posty: 2026

Post autor: Waldi »

Hmmm kolejne zwycięstwo krasnali... Zaczynam się ich bać...

A raport całkiem przyjemny w czytaniu :)

Arsene
Wałkarz
Posty: 57
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Arsene »

Zdjęć nie ma, bo żaden z nas nie ma jeszcze figurek :D:D jedynie rulebooki/armybooki. Następnym razem postaram się zagrać bardziej ofensywnie, jednak nie mam na to żadnego pomysłu ... może coś doradzicie :D ?

Awatar użytkownika
Andronicus
Chuck Norris
Posty: 566
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Andronicus »

Figurki to nie problem, zawsze można w Paincie rozrysować rozmieszczenie i ruchy oddziałów, tak aby czytający raport mieli z wizualizowaną sytuację taktyczną, na polu bitwy :wink:

Arsene
Wałkarz
Posty: 57
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Arsene »

Wiec mam nadzieję, że ujrzycie coś takiego przy następnym raporcie :D:D

żyraFFa
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 144

Post autor: żyraFFa »

Arsene pisze:Następnym razem postaram się zagrać bardziej ofensywnie, jednak nie mam na to żadnego pomysłu ... może coś doradzicie :D ?
Weź wojowników i longów do podstawowych, w specjalnych klocek młotków i 2 klocki górników, a w rzadkich gyros lub imperialna konnica najemna

Ewentualnie weź 10 kusz żeby stali w miejscu i strzelali jakby ci coś na tył/ flanki wjeżdżało i jeszcze jedno - idź przy krawędzi, żeby cię z 2 stron nie otoczyli

Udanych eksperymentów
Jest moc :D

ODPOWIEDZ