Dudnią bębny wojenne, czuć odpychający odór wyznawców Nurgla i słychać szczęk oręża fanatyków Khorna. Wielki Demon - Krwiopijca, wznosi się wysoko ponad chmury, by spaść na Wysokie Elfy z impetem i zmieść z powierzchni ziemi te wątłe istoty. Wygłodniałe Psy Khorna zrywają łańcuchy i pędzą w strone wroga, Magowie Nurgla już szykują się do rozpylenia zarazy, a rządni krwi Rycerze Chaosu galopują na swych mrocznych rumakach obok maszerujących zastępów Maruderów i Wojowników Chaosu. To już za chwile... już niebawem... rozpocznie się krwawy pojedynek!
Bitwa 6000 HE vs 3000 DoCh(nurgl/khorn) + 3000 WoCh(nurgl/khorn)
Założenie takie, że ma być mało magicznego wyposarzenia
Rozpiski:
HE
Anoet (Prince)
- Moon Dragon, ES, DA, VoD, Lance, General
Inash (Archmage - High Lore: 1,2,4,5,6) 4lvl - w PG
- Silver Wand
Amaras (Mage - High Lore: 4,5) 2lvl - w PG
- Seerstaff of Saphery
Kaltheras (Mage - High Lore: 2,4) 2lvl - w SM
- Ring of Fury
Marulien (Noble) - w WL koło domku
- AoC, GW
Athuriel (Noble) - w SW
- Shadow Armour, GW
Unreth (Noble) - w DP
- DA, Sh, Lance, B.Steed, BSB, BB
3x 25 Spearelves
- fcg
25 LSG
- fcg, shields
2x 10 Archers
2x 17 White Lions
- fcg
17 Swordmasters
- fcg
21 Phoenix Guards
- fcg
2x 5 Ellyrian Reavers
- Bow
9 Shadow Warriors
- champion
12 Dragon Princes
- fcg
2x Lion Chariot
2x GE
7x RBT
WoCh:
Ragbaun (Lord Sorc - Lore of Nurgle:1,2,5,6) 4lvl - w wariorach nurgla
- +1 Pd, General
- Chaos steed
Ottimar (Sorc - Lore of Nurgle: 1,4,5) 2lvl - w warriorach nurgla
- +1 Spell
Tanoth (Champion Khorna) - w jeździe khorna
- ES, SoM, Chaos steed, BSB
Nate'var (Champion Khorna) - w klocku warriorów khorna
- reroll woundów
2x 20 Maruderów (1x nurgl, 1x khorn)
- fcg, Flaile
2x 20 Warriorów (1x nurgl, 1x khorn)
- fcg, nurgle z tarczami, khorny z GW
2x 6 Knightów (1x nurgl, 1x khorn)
- fcg
Giant Nurgla
Spawn Nurgla
Spawn Khorna
DoCh:
Z'zrak (Bloodthirster)
- Immortal Fury, General
2x herald Khorna - po jednym w klocku letterów
2x herald Nurgla(1x BSB) - po jednym w klocku plagusów
2x 19 Plaguebearers
- fcg
2x 20 Bloodletters
- fcg
2x 6 Furii
2x 6 Flash Hounds of Khorne
3 Nurglings
2x 1 Beast of Nurgle
2 Bloodcrushers of Khorne
Rozstawienie
1 Tura
HE:
Anoet ruszył do przodu. Dał znak Smoczym Książętom z Caledoru do podążenia za nim. Szybcy mieszkańcy Ellyrionu wraz z Wielkimi Orłami czynili to co do nich należy, mianowicie popędzili do przodu, aby przeszkodzić hordom chaosu w maszerowaniu. Strażnicy wraz z Inashem i Amrasem oraz Mistrzowie Miecza chroniący w swych szeregach Kaltherasa, także zbliżyli się do wroga. Łucznicy zajęli pozycje w oknach pobliskiej chaty. Kiedy tylko hordy demonów weszły w zasięg elfickich strzał, wydano rozkaz. Khornici zostali ostrzelani, pierwsze trupy padały. Wtedy Magowie zaczeli skupiać magiczną energie. Kaltheras jako pierwszy wymówił zaklęcie Furii Khaina oraz użył mocy swego pierścienia. Oba zaklęcia wystrzeliły z impetem w demony. Pierwsze pociski zabiły wzbijające sie w powietrze furie, druga fala magicznej energii zabiła pełzające na obrzeżach lasu Nurglingi. Jako drugi, magiczną energie skupił Amras. Dzięki swej wiedzy, zdobytej w wierzy Hoetha, udało mu się rozpalić z nieodpartą siła pod stopami Wojowników Nurgla straszlie Płomienie Feniksa. 5 Wojowników zostało poparzonych, lecz dwóm z nich udało się obronić swoimi wielkimi tarczami. Zazdrosny Inash także chciał pokazać klase i postanowił zrobić to samo co poprzednik, lecz w pośpiechu przekręcił jedno słowo potężnego zaklęcia. Nagle, za sprawą wrogiego Czarnoksiężnika, ciało Inasha zaczeło pokrywać się wrzodami i poczuł wyraźne osłabienie... ale to jeszcze nie koniec, najgorsze miało dopiero sie zacząć...
Chaos:
Zastępy plugawych stworów i fanatycznych wyznawców powoli zbliżają się do armii Wysokich Elfów. Oczom Anoeta ukazuje się coraz więcej demonów. Nie pomagają strzały, nie pomaga magia, wrogów przybywa z każdą chwilą. Z'zrak podleciał na potężnych skrzydłach, chowając się przed machinami wojennymi elfów. Rycerze Chaosu galopują w stronę regimentów Straży Królewskiej. Ragbaun i Ottimar zaczeli kumulować magiczną energie. Ottimar próbował rzucić na Inasha nurglową zarazę, lecz Elfy skutecznie rozproszyły czar zanim Mag dokończył wypowiadać zaklęcie. W tym samym czasie, Ragbaun z nieodpartą siłą ponownie daje odczuć Inashowi potęge Nurgla. Ciało Arcymaga znów pokrywa się czyrakami i wrzodami. Inash traci siły i zaczyna martwić się, że kolejnego czaru, może nie przetrwać. Ostatkami magicznej mocy, Czarnoksiężnik Nurgla decyduje się na rozproszenie palących jego jednostkę płomieni, lecz poprzedni czar bardzo osłabił Ragbauna i nie udało mu się powstrzymać elfickiego ognia...
2 Tura
HE:
Białe Lwy na prawej flance elfów zbliżyły się znacznie do pędzącej jazdy, Lwi Rydwan ustawił się w pozycji dogodnej do kontrataku. Anoet w chwile później walczył już zaciekle z Psami Khorna. Odważny Książe rozkazał Książętom z Caledoru aby wspomogli centrum armii, gdzie nacierały hordy nieprzyjaciela. Linia obrony została cofnięta, dla utrzymania większego dystansu. Orły zwiodły szalonych fanatyków khorna, którzy zapatrzeni w swą ofiare niestety nie zauważyli zagrożenia ze strony Białych Lwów na prawej flance elfów. Amaras i Kaltheras po mistrzowsku skupili energie i posłali w hordy chaosu Furie Khaina. Kaltheras wykorzystał także moc swego pierścienia i poranił plugawą Bestie Nurgla. Inash, chcąc zaimponować swoim dwóm zdolnym uczniom, zaczął szybko wypowiadać zaklęcie Płomieni Feniksa, lecz znów z pośpiechu pomylił wersy i skończyło się to rozpryśnięciem energii i nikt więcej nie miał szansy rzucić czaru. Balisty skupiły ogień na Pomiocie Nurgla, który zagrażał flance Smoczych Książąt. Błogosławieństwo Pana Rozkładu ochroniło bestie i wystrzelone 42 bełty ledwo zadrasnęły demona. Łucznicy także się nie spisali. Strzały elfickich łuczników zabiły tym razem tylko 1 mniejszego demona Khorna, co nie jest powodem do dumy dla tak doświadczonych strzelców. Anoet zmiarzdżył Psy Khorna i nawet magiczna ochrona Boga Krwi nie pomogła. Generał Elfów wbił się następnie w szeregi cuchnących Maruderów Nurgla. Dla elfów dzień się jeszcze nie skończył...
Chaos:
Rycerze Nurgla widząc odwage Białych Lwów, szybko zdecydowali się ukrócić żywota elfom i lekkim cwałem zaszarzowali oddział Drwali. Z'zrak widząc nadjerzdżający z boku oddział Smoczych Książąt, wnet zawrócił aby chronić flanke demonów przed lśniącymi lancami elfów. Pomiot Nurgla, który przetrwał bohatersko ostrzał, tym razem sie nie spisał. Nie zdołał dopełzać do Książąt z Caledoru i przetrzymać ich choćby na chwile, aby dać czas Z'zrakowi. Czempion Maruderów Nurgla przywitał Anoetha wyzwaniem! Był gotów oddać swe zgniłe ciało dla chwały swego Pana. Zginął równie szybko jak rzucił wyzwanie Anoethowi, lecz ten, widząc jeszcze horde przegniłych Maruderów, zwątpił w swe siły i uciekł z walki tak dalko jak sie tylko dało. Tchórzliwy generał nie dał dobrego przykładu swym poddanym, może się tylko uczyć od walecznych Białych Lwów, którzy na prawej flance zatrzymali natarcie Rycerzy Nurgla, aby za chwile uderzyć w nich mógł uszykowany juz do ataku Lwi Rydwan. Elfy były coraz bardziej przestraszone. Jeszcze bardziej dobiła ich śmierć Inasha, który uległ kolejnej zarazie puszczonej przez Ragbauna. Inne czary został skutecznie rozproszone. Krwawa walka miała dopiero nadejść...
3 Tura
HE:
Anoet wrócił na pole bitwy, by pokrzepić serca swych poddanych. Pobliski Orzeł widząc odwage swego króla, także stanął ponownie do walki. Drugi Orzeł w popłochu uciekł z pola walki drżąc przed straszliwymi rykami Rycerzy Khorna.
Linia obrony na lewej flance elfów ponownie sie cofneła. Ellyriończycy wraz z milczącymi Strażnikami, szykowali zasadzkę na hordę demonów Khorna. Lwi rydwan na prawej flance elfów skutecznie wpadł z impetem w ciężką jazde chaosu, lecz utrzymali oni pozycje, nie dali się złamać. Pomimo Anoeta w pobliżu, Strach ogarnął regiment Smoczych Książąt i bardzo szybko zrezygnowali z ataku na Z'zraka. 5 balist wystrzeliło do Z'zraka, ten bronił się jak mógł, lecz wkońcu jeden potężny bełt wbił się w ciało Wielkiego Demona raniąc go mocno, nawet magiczna ochrona nie zdołała powstrzymać całego ostrzału. 2 pozostałe balisty wycelowane w Furie Chaosu zabijają 3 z nich, lecz pozostały jeszcze 2... Łucznicy w tej bitwie nie spisują się najlepiej, tym razem też nie wyrządzili większych szkód. Wymanewrowani Rycerze Khorna natychmiast zrozumieli swój błąd, kiedy tylko dzielne Białe Lwy pod wodzą Maruliena zaatakowały od flanki. Wystraszeni wyznawzy Khorna uciekli, popędzając jeszcze swe rumaki. Utorowało to drogę pobliskiej hordzie rządnych krwi Maruderów Khorna. Amaras i Kaltheras bardzo odczuli brak Inasha. Zdekoncentrowani czarodzieje nie radzili sobie całkowicie. Nastał czas natarcia sił chaosu...
Chaos:
Kilka chwil później, uciekający Rycerze Khorna opamiętali się i postanowili wrócić na pole bitwy. Rozszalałe bestie z otchłani chaosu ruszyły do boju. Furie wraz z obślizgłą bestią Nurgla zaatakowały balisty na wzgórzu, cuchnące Nurglingi rzuciły się na Ellyriończyków, demoniczni jeźdźccy olochów z rykiem wpadli w naszpikowany włóczniami oddział Straży Morskiej z Lothern, Olbrzym Pana Rozkładu zamachnął się maczugą na rydwan, lecz niezdarnie trafił tylko w pobliskie drzewo. W centrum, demony Khorna pragnące tylko krwi, ruszyły na oddział Jeźdźcców z Ellyrionu, którzy to szykowali zasadzkę i zapozorowali ucieczke. Niosące zarazę, demony Nurgla zaatakowały elfickich włóczników, którzy ścierali na proch plugawe sługi Khorna, a Maruderzy zbliżali się na flankę Książąt z Caledoru. Nagle morale Rycerzy Nurgla spadło do zera i w popłochu uciekli - zostali wdeptani w ziemię przez ostatnich 4 drwali z Chrace. Maruderzy Khorna zaatakowali w szale bitewnym oddział Białych Lwów, ktorzy pogonili za Rycerzami Khorna. Maruderzy padali pod toporami elfów. Tak jak ich poprzednicy, szybko zrozumieli, że nic nie wskurają w walce przeciwko elfickiej elicie. Rzucili się do ucieczki, lecz długouche istoty dogoniły ich i nie dały żadnych szans na wyrwanie się z pola bitwy. Tym samym Białe Lwy uderzyły we flankę Wojowników Khorna. Ragbaun schowany między skałami bez trudu przebił się przez osłabioną ochronę antymagiczną elfów i zabił 4 elfickich kawalerzystów najpotężniejszym czarem jaki mogą znać magowie Nurgla. Ottimar także chciał zabłysnąć i obrał na cel chorążego armii elfów - Unretha. Wątłe ciało elfa, ucierpiało mocno z powodu wrzodów i czyraków. Osłabiony szlachcic miał przed oczami tylko śmierć...
4 Tura
HE:
Rozpoczął się najbardziej krwawy moment bitwy... Athuriel wydał rozkaz do ataku i ruszył wraz z oddziałem ku siewcom zarazy Nurgla. Anoet i osłabiony Unreth także postanowili posłać kilka plugawych demonów w otchłań nicości i w towarzystwie Książąt z Caledoru zaszarżowali wyznawców Nurgla stojących w centrum pola bitwy. Równierz Kaltheras wydał rozkaz Mistrzom Miecza aby poszli w bój. Oddział niezwykle wyszkolonych elitarnych wojowników wspomógł Białe Lwy w walce z krwawymi Wojownikami Khorna. Na prawej flance elfów, Lwi Rydwan oraz kilku ostatnich walecznych Białych Lwów z Chrace kroczyło mężnie w stronę demonów, aby wesprzeć włuczników i Athuriela. Synowie Ellyrionu szybko opanowali swe uciekające rumaki. Już chcieli skierować swe włucznie w stronę walczących na górce demonów, lecz obsługa balisty szybko uległa zatrutym mackom Bestii Nurgla i szponom Furii. Wiatry Magii zostały natychmiast zatrzymane przez magiczną ochrone Nurgla i ani Kaltheras, ani Amaras nie mogli nic wskurać. Anoet, Smoczy Książęta wraz z Unrethem zabijali skutecznie każdego kto im stanął na przeciw. Padło wielu Wojowników Nurgla i pare demonów, a Herald Nurgla został przeciey na pół przez wielki miecz Księcia Elfów. Powiał silny wiatr i Bitewny Sztandar Unretha dał się we znaki wyznawcom chaosu. Wojownicy uciekli, a demony ledwo trzyamły sie na swych uchnących nogach.
Chaos:
Furie i Bestia Nurgla zaatakowali ostatnią baliste na górce rozszarpując załoge. Maruderzy Nurgla zablokowani przez Orła, nie mogli zrobić nic innego, tylko pogonić skrzydlatego stwora. Wojownicy Khorna osaczeni ze wszystkich stron, okazali się bardzo tchurzliwi i uciekli z pola walki. Otworzyło to Białym Lwom drogę do zranionego już Z'zraka. Ottimar wraz z Ragbaunem skupili moc zarazy Nurgla na Anoecie. Poddali Go niewyobrażalnym cierpieniom. Elficki Lord nie wytrzymał i nawet błogosławieństwo Aenariona nie pomogło mu przeżyć, lecz smok nie dał się ogłupić i dalej szarpał ciała demonów. Oddział siewców zarazy został ostatecznie rozgromiony.
5 Tura
HE:
Prawa Flanka elfów ruszyła... Lwy rycząc szarpały ciała Nurglowych demonów, Nurglici padali pod toporami Białych Lwów, włucznicy wbijali ich na swe włucznie, a Herald został poważnie ranny od ostrza Athuriela. Oddział był w rozsypce. Książęta z Caledoru, włucznicy oraz Strażnicy Feniksa zwrócili się ku demonom Khorna. Balisty, łucznicy i Ellyriończycy ostrzelali Bestie Nurgla. Wielkie bełty balist przebił ciało bestii na wylot i nawet zdolność do regeneracji nie zdołała uratować pomiota od ciężkich ran. Magowie elfów, musieli pogodzić się z faktem, że ich wyszkolenie jest niczym w porównaniu z potęgom Ragbauna, który rozpraszał wszystkie czary. Księżycowy Smok poległego generała elfów podleciał na tyle blisko Wielkiego Demona Khorna, by za chwile pomóc Białym Lwom w walce. Z'zrak w mig rozszarpał ciało czempiona Białych Lwów, który przed śmiercią zdołał dotkliwie zranić demona.
Chaos:
Rycerze Khorna pod wodzą Tanoth'a wpadli w szale bitewnym w bok Białych Lwów, ścinając im głowy swym magicznym orężem. Ragbaun ponownie zmiótł kilka Książąt z Caledoru i chcąc wykończyć Chorążego Armii Elfów, źle skupił energie. Magiczna moc wybuchła mu w rękach, lecz Nurgl ochronił swego sługę i wszystko skończyło się dla Ragbauna szczęśliwie. Oddział Maruderów Nurgla zwrócił się do elfich wojowników, a demony Khorna przygotowały się do ataku elitarnych Strazników Feniksa i Książąt z Caledoru.
6 Tura
HE:
Na polu bitwy zostało już niewiele sług chaosu do wytępienia. Oddział siewców zarazy został doszczętnie zniszczony przez Włucznników, Wojowników Cienia, Białe lwy i Lwi Rydwan. Orzeł i kolejny oddział Włuczników mężnie stawili czoło Nurglowym Maruderom, a Straznicy Feniksa i Kawaleria z Caledoru wbili się w szeregi demonów khorna niczym brzytwa.
Mistrzowie Miecza i Księżycowy smok Anoeta pogonili w sekunde Khornową kawalerie, a Orle Szpony na drugiej górce dobiły Furie. Amaras i Kaltheras zebrali razem moc i każdy z nich rzucił Wyssani Magi i nagle zaczął się tworzyć wielki wir nad polem bitwy.
Chaos:
Pomiot Khorna widząc porażkę demonów Nurgla, szybko oddalił się i ocalił swe nędzne życie. Pod orężem Heralda Khorna padali kolejni Książęta z Caledoru, a reszta Jego oddziału starała się wyrżnąć w pień Strażników Feniksa. Elita elfów z łatwościa odpierała ataki demonów dzięki swej Magicznej Ochronie. Ledwo żywy Z'zrak został wbity w ziemię przez 3 Białych Lwów i nawet nie zdążył ruszyć swym ogromnym toporem.
Walka między Elfami Wysokiego Rodu i Chaosem trwała jeszcze cały wieczór i noc. Kiedy słońce wzeszło, żaden wyznawca chaosu nie ostał się żywy...
Wynik: 5589 - 2330 dla HE, czyli 15:5.
Mam nadzieje, że raport udany
Pozdrawiam!
np. co mam wpisac jesli mam ten obrazek na kompie?
i jak sie uda, to obrazki tez 
