Drzewa na Piachu, czyli WE vs TK, 3000 per army

Niekulawy język oraz zdjęcia mile widziane!

Moderator: RedScorpion

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sorinmarkov
Chuck Norris
Posty: 525

Drzewa na Piachu, czyli WE vs TK, 3000 per army

Post autor: sorinmarkov »

Pole bitwy ustawiliśmy jak zwykle, biorąc jak największą ilość terenów, czyli na stole wylądował jeden lasek, impas w postaci skał, domek drwala, wiatrak, dwie wieże (;)), kilka wzgórz i jeziorko (rzekę i płotki sobie darowaliśmy). Rozpiski podam na samym końcu, raczej z pamięci. Moje rozstawienie wyglądało tak:

Od lewej do prawej: Zwiadowcy ze strzelaniem bez kar, Waywatchers, za wiatrakiem prastary drzewiec i tkacz czarów na orle z wysoką magią, później znowu waywatchers, oddział Strażników Polany z małym Magiem z domeną cienia, Chorąży na koniu, Tancerz Cienia, orzeł, znowu skauci, waywatchers i skauci. W zasadzce znajdowały się trzy oddziały po pięciu jeźdźców polany z zatrutymi strzałami. U kolegi od lewej do prawej, katapulta we wieży, później długo, długo nic, druga katapulta, trumna, sześćdziesięciu kościanych wojaków z włóczniami i tarczami, w szkieletach król, hierofant, chorąży armii i jeszcze trzech małych magów. Za szkieletami hierotytan, obok szkieletów dziewięć rydwanów. W zasadzce trzech stalkerów i dwa skorpiony. Trzynaście i dwanaście cali od moich Strażników Polany ustawił dwie piątki konnych łuczników.

Pierwsza tura WE. Rura do przodu. To znaczy, tylko chorąży szarżuje na piątkę konnych łuczników, reszty fazy ruchu praktycznie nie było, może jakieś kosmetyczne zmiany, Shadowdancer przeskoczył do klocka skautów najbliżej rydwanów. Faza magii zaowocowała dwoma znacznikami na dużym magu, zwiększeniem ZS`ów oddziałowi strażników polany(mieli dodatkowy strzał) oraz przetransportowanie jednych strażników ścieżek za domek. Faza strzelania przyniosła niezłe rezultaty, czyli jedną zniszczoną katapultą, zwarzywioną trumną, raną na hierotytanie, zastrzelonym oddziale konnych łuczników i skróceniem rydwanów o dwa modele. Strzelaniem po hordzie szkieletów się nie przejmowałem. W fazie walki Chorąży zatłukł trzy szkielety, dwa kolejne się wysypały. Reform w stronę rydwanów za impasem.

Pierwsz tura TK. Rydwany pędem do przodu, szkielety drepczą w stronę domku, hierotytan zasuwa ochoczo za nimi. Magia dużo nie zmieniła, szkielety dostały dodatkowy ruch, Tytan odzyskał stracony punkt żywotności a do rydwanów zabrakło niestety zasięgu. Strzelanie ujrzało trzech martwych skautów i dwóch martwych waywatchers.

Druga tura WE. Deklaracji szarż nie było, wszystkie trzy oddziały Jeźdźców polany pojawiły się na stole. Jeden obok katapy we wieży, drugi za ostatnią katapultą a trzeci blokując dostęp rydwanom do moich skautów i waywatcherów. Tancerz cienia przeskakuje obok impasu, poza linię wzroku rydwanów, Chorąży robi to samo. Planuję odpalić HODA w rydwany. reszta kosmetycznie, troszkę do przodu, troszkę do tyłu, drzewiec wyłazi zza wiatraka, orzeł podfrunął, chcąc pomóc jeźdźcom polany odgiąć rydwany. Magia dostarczyła kolejny znacznik na magu, podnosząc ZS łucznikom. Mały mag zmniejszył ruch hordy szkieletów o trzy. Strzelanie skróciło rydwany do dwóch modeli, nie odpalałem hody, wolałem zostawić ją na ostateczne rozwiązanie sprawy szkieletowej. Kolejna rana na katapulcie, zabity hierotytan. Trumna zniszczona.

Druga tura TK. Wszystko, co mogło, czyli rydwany, szarżowało w moich jeźdźców. Podróż przez las kosztowała je jeden rydwan po niezdanym teście niebezpiecznego terenu. Skorpiony i Stalkerzy wylazły. Dwa pierwsze postanowiły postraszyć moją lekką jazdę i waywatcherów. Stalkerzy ustawili się pomiędzy skautami po prawej stronie, niedaleko rydwanów. mali magowie postanowili opuścić hordę szkieletów, aby rzucać pociski z domeny światła w moich skautów. Magia wspomogła jednostkę rydwanów, która podrosła do trzech modeli. Dodatkowo mali magowie wyszli na marne, żaden czar się nie udał. Strzelanie przyniosło pudłowanie dwóch żyjących jeszcze katapult oraz smierć dwóch kolejnych skautów od wejrzenia stalkerów. Rydwany w fazie walki rozniosły lekką jazdę i wypadły za stół.

Trzecia tura WE. Prastary drzewiec szarżuję na dupę skorpiona, jednak jego stare gałęzie nie pozwalają mu na szybki bieg i pali szarżę. Reszta to kosmetologia i uciekanie jazdą i waywatcherami pzed skorpionami. Mag na orle wyfruwa zza wiatraka, widząc daleko przed sobą hordę szkieletów. Orzeł leci do katapulty. Magia zaowocowała większym, udanym Soul Quench w jednostkę szkieletów, niszcząc czternastu z nich. Strzelanie jak zwykle niesie za sobą śmierć. Martwy mały mag z domeną światła, skorpiony najeżone strzałkami, zdechła katapulta i stalkerzy.

Trzecia tura TK. Szarż nie ma, rydwany wyłażą akurat w miejscu, gdzie już czekają na nie shadow dancer z chorążym. Szkielety rura do przodu, chcąc urwać jakieś punkty. Skorpiony kręcą się bez ładu i składu, próbując dojrzeć swoich przeciwników. Magia się nie udaje, hierofant traci koncentrację. Reszta czarów zbita kostkami i scrollem. W fazie strzelania ostatnia katapulta się zacieła i straciła punkt żywotności.

Czwarta tura WE. Finał. Szarża dwóch bohaterów na rydwany, orzeł leci na katapultę. W fazie ruchów wszystko lezie, żeby dorwać hordę szkieletów. Podczas turlania na wiatry magii przeciwnik poddał się, wiedząc, że kolejnej fazy magii i strzelania jego horda nie wytrzyma. W sumie(około) trzydziestu Waywatcherów, oddających sześćdziesiąt strzałów w jego hordę, plus do tego(około) trzydziestu skautów, trafiających na 3+, a na dokładkę czterdzieści osiem strzałów z Glade Guard plus HODA i Soul Quench z sześciu kości (miałem 5 znaczników, niech go tłucze miscast). Nie zostało by nic, prócz dwóch skorpionów.

Masakra na rzecz Leśnych Elfów. W sumie straciłem pojedyncze modele z oddziałów skirmisha i klocek glade riders. Oto rozpiski, tak mniej więcej wyglądały (z pamięci):
WE:
Treeman Ancient, Lore of Life, Level 3 Wizard, General (Nie zrobił przez całą grę NIC oprócz stania i dawania liderki)
Highweaver on Great Eagle, level 4 Wizard, Acorns of the Ages
Shadowsinger, Level 1 Wizard, Dispell Scroll
Shadow Dancer, Glittering Scales
Glade Captain on Elven Steed, Asrai Spear, Hail of Doom Arrow, Charmed Shield, BsB
[3x]5x Glade Riders, Hagbane Tips, Musician
24x Glade Guard, Swiftshiver Shards, Musician
[3x]10x Deepwood Scouts, Trueflight Arrows
[3x]10x Waywatchers
1x Great Eagle

TK:
Tomb King, Fencers Blade, Armour of Destiny, General
High Liche-Priest, Talisman of Preservation, jakiś zwój za 50 punktów, Hierophant
Tomb Herald, magiczna szmatka, Flail, BsB
3x Lieche-Priest, Level 2 Wizard, 2x Lore of Light, 1x Lore of Nehekhara, Dispell Scroll, Feedback Scroll, Power Stone
60x Skeleton Warriors, Shields, Spears, Full Command Group
3x Screeming-Skull Catapult
[2x]5x Skeleton Horse Archers
2x Tomb Scorpion
3x Sepulchlar Stalkers
1x Cascet of Souls
1x Hierotitan
9x Skeleton Chariot
Kupię:
Thunder Canon
Giant
4x Sabertusk

Awatar użytkownika
Smiechu
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3351
Lokalizacja: Rogaty Szczur (Stare Babice)

Post autor: Smiechu »

W sumie nie dziwne że TK umoczyly.
Porno shooting vs nic co ma szansę dojść do przeciwnika.

ODPOWIEDZ