The Forest-Fortress of Gau-Kau.

Niekulawy język oraz zdjęcia mile widziane!

Moderator: RedScorpion

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

The Forest-Fortress of Gau-Kau.

Post autor: Jedy Knight »

Do Gołkowa przyjechały Ogry Jacka K.

Mimo fluffowych napisów "Yieks, the Ogres are coming!"
powitałem go rykiem "Welcome to Gau-Kau, where we eat Ogres for breakfast" i turniejową rozpiską Krasi na 2000. :twisted:
Grało się nieźle mimo dwóch działek DOW które zdjęły mi Organki, i dwie Klopy. :shock: Kowadło postanowiło znowu wybuchnąć na małej runie i nie miałem jak dogonić Tyranta, który nie zadawszy w pojedynku żadnej rany BSB, Długimi Susami uciekł (jego oddział z dwoma rzeźnikami wystrzelałem.). Więc go zabiłem z drugiej Klopy :P , którą uruchomiła obsługa organek, mimo okrzyków bym ponowną szarżą dał mu szansę rewanżu. :P Yeti zarżnęły bolec i 14 z 15 Slayerów. :x
Ostały mu się Yeti, jeden oddział IronGutów, 2 działka i trochę gnoblarów.
Mi Thunderesi, Klopa, Bolec, Longbeardzi z Thanem, pół oddziału :wink: Slayersów.

Słysząc, że Bless przegrał WE z Ogrami :D , wyciągnąłem Monster Truck i wdeptałem biedne Ogry, które mogły tylko bezradnie obracać się by stawić czoła potworom.

Szarża "Księżniczki Anny" w bok oddziału IG z dwoma Rzeźnikami niezbyt się powiodła - W tym Boku tkwił Tyrant na trzech ostatnich życiach. Księżniczka Anna zadała mu trzy rany, ale jedną wywardował. Jaszczurka zbłaźniła się i w odwecie dostała dwie rany. Ward wyczerpywalny - jedynka. Ilość ran - rzut na D3 = 6, następny rzut na D3 =6, w sumie 6. Nie gonił Księżniczki, bo chciał wyrwać się z okrążenia czatujących nań Drzewców.
Szarża na Drzewca = 5 ran od Tyranta, reszta wysejwowana. :D Rewanż - Tyrant na ostatnim życiu - Moja tura - drugi drzewiec zabija Tranta, pierwszy rozszarpuje Ogry z dwurakami.
Jacek zabił mi przynętę z Łuczników, Smoka (Bez Księżniczki), pół Drzewa, Pół WR.
Przeżyły Nieśmiertelne Yeti, Jedne IG z Rzeźnikiem.

Postanowiłem wreszcie zagrać Ogrami. :P

Jacek wystawił na mnie Lizaki na Dużym Biegaczu, Stedziu i Salkach, 4 Kroxigorach, 2 paczkach Terek. 5 CO z Huanchi, BSB na CO., 2 Skinkach 2 levelu.

Szło dobrze -Biegacz odporny na psychologię postanowił szarżą przytrzymać oddział, nie trafił i centrum z overrunów i panik się zwinęło.
Ale ocalał jeden Kroxigor - powrócimy do tej kwestii... :evil: . Kawaleria ustała szarżę oddziału Tyranta na dwóch jedynkach. (Dałem flee oddziałem IG z Rzeźnikiem, więc huanchi poszło na obrócenie sie przodem). To, że Kroxigor w kontr-szarży Zadał Rzeźnikowi 3 rany to nie problem, gorzej, że Kawa nim Tyrant ją rozszarpał zadała 5 ran, 8-3 =5 - Warbanner i outnumber = -2.
Na siódemce nie zdałem - i bohaterski Kroxigor zagonił oddział.
Lekka przegrana, ale przegrana Ogrów. :(

Inwazja Ogrów, została odparta, przegrały wszystko, do spodu.
Ich niedobitki, ciemną, mokrą nocą, wycofywały się ku Warszawie, gubiąc oręż i telefony komórkowe...
Szpiedzy donoszą, że doczłapały.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3675
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

Zabawne, dopiero teraz to przeczytałem.

Śmieszne bardzo to sobie przypomnieć.
Mała poprawka - treemany niczego nie wysejwowały (chodzi o ataki Tyranta) bo nie mają jak (i save i wardy znosi).

Miałem słabszy rzut.
Po drugie zastanawiam się czy jednak pogoń za Anną nie byłaby lepsza, ale to już ciężko odtworzyć.

Przyznajmy Jacku, że gdybym wbił 1 ranę więcej na drzewcu i ten by się złożył, to byś to mocno przegrał.
Ogry o dziwo sobie dobrze radzą z WE, problemem jest głównie niemożność złapania magów.


Było super - będzie częściej.

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

JaceK pisze: Mała poprawka - treemany niczego nie wysejwowały (chodzi o ataki Tyranta) bo nie mają jak (i save i wardy znosi).

Było super - będzie częściej.
Masz słabą pamięć... Pij ten, no, tego... Biovurlecytyncośtam... :oops:

Tyrant trafił i zranił dwa razy - zadając w sumie 5 ran.
Irongut i Butcher zasypały Drzewo gradem ciosów - wysejwowałem (wywardowałem) wszystko. :D

Nie przyznaję się do możliwości porażki :P
Gdyby była możliwa - to by nastąpiła. :wink: :P

Było super - będzie częściej. :D
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3675
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

Jedy Knight pisze:Irongut i Butcher zasypały Drzewo gradem ciosów - wysejwowałem (wywardowałem) wszystko. :D
A.....skleroza nie boli :oops:

Tomash
Spaministrator
Posty: 7890
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

Jedy Knight pisze:Nie przyznaję się do możliwości porażki :P
Gdyby była możliwa - to by nastąpiła. :wink: :P
True, z możliwości porażki Jacek korzysta bezbłędnie :lol:
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

ODPOWIEDZ