Rozpakuj pudełko...

Kompletne artykuły na konkretny temat.

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Re: Rozpakuj pudełko...

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Highwayman Waldmann Mounted (AX117) od Heresy Lab.

Dziś mam dla Was recenzję modelu Highwayman Waldmann Mounted (AX-117) od Heresy Lab.

Będąc częścią większej, solidnie zabezpieczonej przesyłki, odlany z szarej żywicy wieloczęściowy model, został zapakowany w woreczek strunowy.

Jakość odlewu, jest dobra, a błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia. Jedyną wadą jaką zauważyłem jest dość wyraźny ślad podziału formy biegnący przez kapelusz jeźdźca, a także łeb i tors konia.

Części są dobrze spasowane, a jeźdźca możemy wyposażyć w jedną z pięciu głów. Pozwala to diametralnie zmienić charakter kawalerzysty, który w zależności od wyboru może być Rozbójnikiem, Łowcą czarownic lub Szlachcicem.

W modelu wyraźnie widać inspiracje znaną z Mordheim figurką Highwayman Mounted od GW, choć jak przystało na młodszego brata, model Heresy Lab jest znacznie bardziej dynamiczny i posiada jeszcze więcej detali.

W Warheim FS model Highwayman Waldmann Mounted stosownie do swojego miana będzie pełnił rolę Rozbójnika lub jednego z bohaterów w szeregach Raubritterów z Księstw Granicznych.

Polecam.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: GM Dungeons & Caverns Core Set od the Army Painter.

Dzisiaj na blogu DansE MacabrE rozpakuję pudełko Gamemaster Dungeons and Caverns Core Set od Army Painter.

Stali czytelnicy bloga DansE MacabrE powinni pamiętać, bo pisałem o tym niedawno, że poniższy zestaw, podobnie jak pozostałe z serii, a które rozpakuję w najbliższych tygodniach, otrzymałem jako nagrodę za wygranie konkursu Gamemaster, który miał miejsce na Facebooku.

Solidne kartonowe pudło ozdobione jest licznymi grafikami i wszelkimi niezbędnymi informacjami, zarówno o zawartości samego zestawu jak i innych oferowanych przez Army Painter produktów.

Zestaw Gamemaster Dungeons and Caverns Core Set dedykowany jest do budowy podziemi, które służyć mają jako sceneria dla rozgrywania sesji RPG. Nie ma jednak żadnych przeszkód, żeby użyć zestawu do budowy scenerii dla gier bitewnych i tak też w przyszłości planuję zrobić.

Jeśli śledzicie blog DansE MacabrE lub fanpejdż Warheim FS na Facebooku, to wiecie, że obecnie buduję modułowy stół z ruinami Mordheim, ale kolejnym projektem, którym zajmę się w przyszłości będzie budowa modułowego stołu z podziemiami do Warheim FS, do których zasady piszę w międzyczasie i właśnie zestawy z serii Gamemaster od Army Painter nadają się idealnie do tego projektu.

Ważące niemal 2 kg solidne kartonowe pudło z Gamemaster Dungeons and Caverns Core Set zawiera (lista ze strony Vanaheim.pl):
- 7 farb (18ml)
- 1 farba bazowa do malowania lochów (50ml)
- 1 farba bazowa do malowania jaskin (50ml)
- 3 pędzle (large drybrush, medium drybrush, wash brush)
- 1 wycinarka do pianek (baterie nie są dołączone)
- 1 klej do pianek (75ml)
- 1 posypka - piasek (150ml)
- 1 podkład w sprayu (300ml)
- 77 trawek przyklejanych (tuftów)
- 1 nóż
- 1 paletka do mieszania
- 1 papier ścierny (11 x 28cm)
- 6 pianek XPS (200 x 300 x 11mm)
- 2 pianek XPS (300 x 400 x 11mm)
- 1 miarka stalowa (30cm)

A także liczący 21 stron (pachnący farbą drukarską) poradnik How to build, który krok po kroku przeprowadzi początkujących modelarzy przez proces budowania efektownie wyglądających podziemi. Oprócz przystępnie napisanych tutoriali, poradnik zawiera także kody QR, które prowadzą do opublikowanych w Intercie videoporadników omawiających bardziej skomplikowane zagadnienia, takie jak malowanie przedstawionych na zdjęciach bohaterów, czy modelowanie wody czy basenów z kwasem.

Jeśli więc planujecie budowę podziemi lub innej scenerii do gier bitewnych lub na sesje RPG to moim zdaniem seria Gamemaster od the Army Painter jest warta rozważenia, szczególnie biorąc pod uwagę wartość znajdujących się w pudle elementów.

Polecam i w przyszłości z pewnością użyję.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Emmerich the Hunter od Dunkeldorf Miniatures.

Dziś na DansE MacabrE zapraszam do lektury recenzji modelu Emmerich the Hunter od Dunkeldorf Miniatures, który otrzymałem wraz z innymi modelami ufundowanymi w czasie kickstarterowej zbiórki The Kingpin Dunkeldorf.

Figurki otrzymałem w solidnie zabezpieczonej paczce, a widoczny na zdjęciach poniżej model został dodatkowo umieszczony w osobnym woreczku strunowym. Do modelu nie dołączono podstawki.

Odlany w dwóch częściach z białego metalu model przedstawia odzianego bufiaste spodnie i koszulę myśliwego, który przed chłodem chroni się zarzuconych na plecy płaszczem z futra dzikiego zwierzęcia, na które niechybnie poluje trzymanym w dłoniach łukiem. Dodatkowo model posiada wiele detali jak zdobione karwasze, sakwy i noże.

Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy.

Jak to u Dunkeldorf Miniatures figurka aż ocieka staroświatowym klimatem, dlatego jeśli będzie mieli możliwość zakupu to polecam!

Modele możecie kupić na stronie King Games.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Rotten Barbarian No 1 od Rotten Factory.

Dziś w ramach piątkowych recenzji mam dla Was trzeci model Rotten Barbarian z zestawu Rotten Barbarians No1 od Rotten Factory.

Model, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w przeźroczystym blisterze, zamkniętym firmową ulotka.

Złożony z 4 elementów żywiczny model przedstawia odzianego w płaszcz, hełm i naramiennik wojownika, który dzierży w dłoniach wielki topór, a do pasa ma przytroczone makabryczne trofeum.

Model utrzymany jest w charakterystycznym dla Rotten Factory stylu, a silne akcenty Nurgla sprawiają, że model bez kompleksów może stanąć w jednym szeregu z figurkami GW.

Jakość odlewu jest bardzo dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy lub błon pozostałych po procesie odlewania.

Sklejanie modelu nie przysporzyło problemu. Części pasują do siebie dobrze, jednak nie idealnie i widoczne po łączenie elementów szpary wymagają wypełnienia masą modelarską.

Rotten Barbarian z powodzeniem może zostać wcielony w szeregi dowolnej kompanii Nurgla w Warheim FS.

Polecam!

Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Kaz´Ar Khan, Black Heart od MOM Miniaturas.

Dziś na łamach bloga DansE MacabrE przygotowałem dla Was recenzję modelu Kaz´Ar Khan, Black Heart od MOM Miniaturas.

Model był częścią przesyłki, którą otrzymałem po zakończonej sukcesem zbiórce MOM Miniaturas - Mercenaries na Kickstarter i został zapakowany w strunowy woreczek. Cała przesyłka była solidnie zabezpieczona przed uszkodzeniem, więc zakładam, że podobnie jest w przypadku indywidualnych przesyłek.

Wewnątrz opakowania znajduje się odlany z szarej żywicy dwuczęściowy model oraz kwadratowa podstawka o wymiarach 40x40 mm.

Model Kaz´Ar Khan, Black Heart wyraźnie inspirowany jest, jeśli nie samą postacią Archaona Wszechwybrańca, to przynajmniej grafikami Games Workshop przedstawiającymi Wojowników Chaosu.

Jakość odlewu jest średnia, głównie wynika to z kruchości żywicy z której został odlany model, widoczne są także liczne nadlewki, pozostałości po kanałach doprowadzających żywicę do formy oraz błony pozostałe po procesie odlewania. W trakcie wycinania modelu z wypraski złamałem prawą nogę modelu, która wymagała sklejenia.

W czasie rozgrywek Warheim FS model Kaz´Ar Khan, Black Heart może pełnić rolę dowódcy Grasantów Chaosu lub występować jako jedna z Postaci Dramatu, ale ja postanowiłem umieścić model na cokole i zrobić z niego pomnik, który stanie pośród ruin Mordheim.

Ostatnie zdjęcie pochodzi ze strony producenta, GDZIE znajdziecie więcej szczegółów.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Cannon Death Bell with Crew od Lead Adventure.

Dziś mam dla Was recenzję zestawu BRU-64 Cannon Death Bell with Crew od Lead Adventures.

Model otrzymałem zapakowany w charakterystyczny dla Lead Adventure przeźroczysty blister z ulotką z cytatem "Life if either a daring adventure or nothing" głuchoniewidomej Helen Keller.

Wewnątrz znalazły się 3 odlane z białego metalu figurki obsługi oraz złożone z 3 elementów działo, a także 3 okrągłe podstawki 25 mm.

Jakość odlewu jest dobra, a ilość detali duża. Nie zauważyłem większych linii podziału formy, czy nadlewek.

Modele będę reprezentować Najemne Ostrza w Warheim FS.

Polecam.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Temple Basing Kit od AlienLab Miniatures.

Dziś na blogu DansE MacabrE przyjrzymy się bliżej zestawowi Temple Basing Kit od AlienLab Miniatures.

Zestaw otrzymałem w woreczku strunowym, zaopatrzonym w firmowe ulotki zawierające niezbędne informacje. Wewnątrz opakowania znalazły się odlane z szarej żywicy 22 elementy przedstawiające fragmenty potrzaskanej świątynnej posadzki.

Jakość odlewu jest dobra, detale są wyraźne i ostre. Nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów linii podziału formy.

Elementy przedstawiają dokładnie to, czego można się spodziewać po nazwie jaki nosi zestaw. Fragmenty potrzaskanej, bogato zdobionej świątynnej posadzki mają różne rozmiary i z powodzeniem mogą zostać wykorzystane do waloryzacji podstawek pod modele lub makiet.

Polecam.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Drunkard Dwarf od Scibor MM.

Dzisiaj możecie rzucić okiem na model Drunkard Dwarf 28FM0003 od Scibor MM.

Figurkę odlaną w całości w szarej żywicy umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym znalazły się także kwadratowa sceniczna podstawka i firmowa ulotka.

Model przedstawia krasnoluda wyekwipowanego w pokaźną beczkę i kufel piwa, zaś na plecach brodacz nosi potężny topór.

Figurkę z powodzeniem można wcielić w szeregi dowolnej drużyny Krasnoludów, ze szczególnym uwzględnieniem Piwowarów, w Warheim FS.

Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.

Jakość odlewu jest dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.

Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Walentyna the Pathfinder (AX107) od Heresy Lab.

Dziś mam dla Was recenzję modelu Walentyna the Pathfinder (AX107) od Heresy Lab.

Będąc częścią większej, solidnie zabezpieczonej przesyłki, odlany z szarej żywicy 4 częściowy model, został zapakowany w woreczek strunowy.

Jakość odlewu, jest dobra, a błony pozostałe po procesie odlewania są łatwe do usunięcia, ponadto części są do siebie dobrze spasowane.

W Warheim FS model Walentyna the Pathfinder wcielę w szeregi Zbrojnej chorągwi z Kisleva.

Polecam.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: GM Wilderness & Woodlands Terrain Kit od the Army Painter.

Dzisiaj rozpakuję kolejne pudełko z serii Gamemaster Dungeons, czyli Wilderness and Woodlands Terrain Kit od Army Painter.

Stali czytelnicy bloga DansE MacabrE powinni pamiętać, bo pisałem o tym niedawno, że poniższy zestaw, podobnie jak pozostałe z serii, a które rozpakuję w najbliższych tygodniach, otrzymałem jako nagrodę za wygranie konkursu Gamemaster, który miał miejsce na Facebooku.

Mniejsze o połowę od zestawu podstawowego, kartonowe pudło ozdobione jest licznymi grafikami i wszelkimi niezbędnymi informacjami, zarówno o zawartości samego zestawu jak i innych oferowanych przez Army Painter produktów.

Zestaw dedykowany jest do budowy dziczy, która służyć ma jako sceneria dla rozgrywania sesji RPG. Nie ma jednak żadnych przeszkód, żeby użyć zestawu do budowy scenerii dla gier bitewnych i tak też w przyszłości planuję zrobić.

Jeśli śledzicie blog DansE MacabrE lub fanpejdż Warheim FS na Facebooku, to wiecie, że obecnie buduję modułowy stół z ruinami Mordheim, ale kolejnym projektem, którym zajmę się w przyszłości będzie budowa modułowego stołu z podziemiami do Warheim FS, do których zasady piszę w międzyczasie i właśnie zestawy z serii Gamemaster od Army Painter nadają się idealnie do tego projektu.

Ważące nieco ponad 1 kg kartonowe pudło z Wilderness and Woodlands Terrain Kit zawiera (lista ze strony Vanaheim.pl):

- 300 ml podkład w sprayu
- 4 x 18 ml Farby
- 50 ml Farby podkładowej
- 77 Kępki trawy
- 1 worek bagiennego mchu
- 150 ml Piasek Krajobrazowy
- komplet drutu kolczastego

A także znany z zestawu podstawowego liczący 21 stron (pachnący farbą drukarską) poradnik How to build, który krok po kroku przeprowadzi początkujących modelarzy przez proces budowania efektownie wyglądających podziemi i inne broszury zawierające przydatne informacje.

Jeśli więc planujecie budowę podziemi lub innej scenerii do gier bitewnych lub na sesje RPG to moim zdaniem seria Gamemaster od the Army Painter jest warta rozważenia, szczególnie biorąc pod uwagę wartość znajdujących się w pudle elementów.

Polecam i w przyszłości z pewnością użyję.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Barik Kneebreaker od Dunkeldorf Miniatures.

Dziś na DansE MacabrE zapraszam do lektury recenzji modelu Barik Kneebreaker od Dunkeldorf Miniatures, który otrzymałem wraz z innymi modelami ufundowanymi w czasie kickstarterowej zbiórki The Kingpin Dunkeldorf.

Figurki otrzymałem w solidnie zabezpieczonej paczce, a widoczny na zdjęciach poniżej model został dodatkowo umieszczony w osobnym woreczku strunowym. Do modelu nie dołączono podstawki.

Odlany w dwóch częściach z białego metalu model przedstawia dobrze odżywionego, odzianego na ludzką modłę, zamaskowanego... prawdopodobnie krasnoluda, który uzbrojony jest w ciężki młot, a głowę ozdabia mu grzebień włosów.

Odlew jest dobry, nie zauważyłem nadlewek, widoczna jest tylko delikatna linia podziału formy.

Jak to u Dunkeldorf Miniatures figurka aż ocieka staroświatowym klimatem, dlatego jeśli będzie mieli możliwość zakupu to polecam!

Modele możecie kupić na stronie King Games.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Dwarf Brewer od Scibor MM.

Po opublikowanej w maju recenzji modelu Drunkard Dwarf postanowiłem złożyć i przygotować do malowania Kompanię krasnoludzkich Piwowarów do Warheim FS.

Wybór padł na modele od Scibor MM, bo po pierwsze primo Scibor ma w swojej ofercie wszystkie potrzebne modele, a po drugie primo podoba mi się charakterystyczny dla Scibora styl, w którym rzeźbi Krasnoludów - ci zaś jak przystało na dzieci Grungniego wyglądają jak wyciosani z kamienia.

Dziś mam dla Was recenzję modelu 28mm/30mm Dwarf Brewer 28FM0483 od Scibor MM, który w szeregach Kompanii krasnoludzkich Piwowarów będzie pełnił rolę Powozu piwnego, a w Warheim FS może być wystawiony także jako Postać Dramatu - Brokk Tryggson, Piwowar.

Model odlany w 14 elementach z szarej żywicy został umieszczono w przeźroczystym blisterze, w którym znalazły się także kwadratowa sceniczna podstawka i firmowa ulotka.

Model przedstawia krasnoludzkiego piwowara oraz powóz piwny.

Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.

Jakość odlewu jest dobra, a części dobrze do siebie pasują, choć warto przed sklejeniem spinować ze sobą poszczególne elementy. Nie zauważyłem większych nadlewek czy większych śladów podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.

Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek[
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Rotten Barbarian No 1 od Rotten Factory.

Dziś w ramach piątkowych recenzji mam dla Was czwarty model Rotten Barbarian z zestawu Rotten Barbarians No1 od Rotten Factory.

Model, który był częścią większej przesyłki został umieszczony w przeźroczystym blisterze, zamkniętym firmową ulotka.

Złożony z 5 elementów żywiczny model przedstawia odzianego w płaszcz, kaptur i elementy zbroi wojownika, który dzierży w dłoniach miecz, a do pasa ma przytroczone czaszki.

Model utrzymany jest w charakterystycznym dla Rotten Factory stylu, a silne akcenty Nurgla sprawiają, że model bez kompleksów może stanąć w jednym szeregu z figurkami GW.

Jakość odlewu jest bardzo dobra, nie zauważyłem większych nadlewek czy śladów podziału formy lub błon pozostałych po procesie odlewania.

Sklejanie modelu nie przysporzyło problemu. Części pasują do siebie dobrze, jednak nie idealnie i widoczne po łączenie elementów szpary wymagają wypełnienia masą modelarską.

Rotten Barbarian z powodzeniem może zostać wcielony w szeregi dowolnej kompanii Nurgla w Warheim FS.

Polecam!

Więcej informacji znajdziecie na https://rottenfactory.eu/store/index.php?id_product=180&rewrite=rotten-barbarians-no1&controller=productstronie producenta.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Dwarven Merchant od Scibor MM.

Dziś mam dla Was recenzję modelu 28mm/30mm Dwarven Merchant 28FM0366 od Scibor MM, który w szeregach Kompanii krasnoludzkich Piwowarów będzie pełnił rolę Zaprzęgu.

Odlany w żywicy zestaw składa się z objuczonego Niedźwiedzia oraz Kupca i dwóch scenicznych podstawek. Oprócz tego w przeźroczystym blistrze znalazła się jeszcze firmowa ulotka.

Jak wspomniałem powyżej zestaw przedstawia krasnoludzkiego kupca i niedźwiedzia - objuczonego dobrami i orężem wierzchowca.

Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.

Jakość odlewu jest dobra, a części dobrze do siebie pasują, choć warto przed sklejeniem spinować ze sobą poszczególne elementy. Nie zauważyłem większych nadlewek czy większych śladów podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.

Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Steam Copter od DL Miniatures.

Dziś na blogu DansE MacabrE mam dla Was recenzję pierwszego modelu 3D, który pojawił się w mojej kolekcji figurek.

Bezskuteczne poszukiwania modelu Żyrokoptera dla moich Trollobójców do Warheim FS skłoniły mnie do wejścia na Allegro i przejrzenia oferty Minifaktura, z której wybrałem Steam Copter od DL Miniatures.

Według opisu aukcji model został wydrukowany na najnowszym modelu drukarki w technologii SLA w rozdzielczości 4K, co ma zapewniać bardzo wysoką szczegółowość modelu. Figurka miała być także oczyszczona za pomocą myjki ultradźwiękowej oraz utwardzona za pomocą profesjonalnych lamp UV.

I oglądając model wyjęty z solidnie zabezpieczonej paczki trudno się z powyższym stwierdzeniem nie zgodzić. Pomimo mojej początkowej niechęci do drukowanych modeli, to zdaje się, że będą one stanowić ciekawą alternatywę tam, gdzie trudno już zdobyć oryginalne modele.

Otrzymany przeze mnie zestaw składa się z 10 elementów, z których możemy złożyć 1 model żyrokoptera, który alternatywnie możemy wyposażyć w jedno z dwóch dział parowych. Dodatkowo do modelu dołączony jest bardzo elastyczny pałąk, który pomimo silnego wyginania nie złamał się, oraz sceniczna podstawka.

Jakość druku jest bardzo dobra. Co prawda na zdjęciach przy dużych zbliżeniach widoczne są warstwy druku, ale z pewnością nie będzie ich widać po pomalowaniu i z poziomu stołu.

Na ostatnich zdjęciach możecie zobaczyć model wyposażony w bomby pochodzące z oryginalnego żyrokoptera od GW, które przymocowałem na magnesach neodymowych.

Polecam!

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Gunslinger od MOM Miniaturas.

Na bloga DansE MacabrE przygotowałem dla Was recenzję modelu Gunslinger od MOM Miniaturas.

Model był częścią przesyłki, którą otrzymałem po zakończonej sukcesem zbiórce MOM Miniaturas - Mercenaries na Kickstarter i został zapakowany w strunowy woreczek. Cała przesyłka była solidnie zabezpieczona przed uszkodzeniem, więc zakładam, że podobnie jest w przypadku indywidualnych przesyłek.

Wewnątrz opakowania znajduje się odlany z szarej żywicy dwuczęściowy model oraz kwadratowa podstawka o wymiarach 20x20 mm.

Odziany w bufiaste spodnie i koszulę, noszący kapelusz przyozdobiony piórami model Gunslingera przypomina staroświatowych Marienburgczyków, co dodatkowo podkreślają cztery drogie pistolety.

Jakość odlewu jest średnia, widoczne są nadlewki, pozostałości po kanałach doprowadzających żywicę do formy, błony pozostałe po procesie odlewania i ubytki pozostałe po pęcherzach powietrza.

Jak wspomniałem bogato odziany model kojarzy mi się z Marienburczykami i w takiej roli wystawię go w Warheim FS.

Ostatnie zdjęcie pochodzi ze strony producenta, GDZIE znajdziecie więcej szczegółów.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Dwarven Brewery od Mini Monsters.

Dzisiaj na DansE MacabrE możecie rzucić okiem na model Dwarven Brewery od Mini Monsters.

Zestaw został zapakowany w woreczek strunowy, w którym oprócz odlanych z żywicy elementów, znalazła się także firmowa ulotka.

Mierzący 145 mm długości, 50 mm szerokości oraz 125 mm wysokości model Dwarven Brewery składa się z dziesięciu elementów, wśród których znajdziecie piec, komin, kotły, beczki i łączące wszystko rury.

Jakość odlewu stoi na najwyższym poziomie, do którego zresztą Mini Monsters zdążył przyzwyczaić, a sam model Dwarven Brewery stylizowany na dzieło rąk krasnoludzkich z powodzeniem można wykorzystać w dowolnej grze osadzonej w uniwersum Warhammer Fantasy.

Warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem. Nie znalazłem linii podziału formy, nie zauważyłem także pozostałości po procesie odlewania.

Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Dwarf Wild Chieftain od Scibor MM.

Dziś mam dla Was recenzję modelu 28mm/30mm Dwarf Wild Chieftain #10 28FM0547 od Scibor Monsterous Miniatures, który w szeregach Kompanii krasnoludzkich Piwowarów będzie pełnił rolę Trollobójcy.

Odlany w żywicy model składa się z 3 elementów, po złożeniu których otrzymujemy uzbrojonego w dwa topory krasnoludzkiego Pogromcę trolli. Model wyrzeźbiony w charakterystycznych dla Scibora stylu odziany jest w spodnie, na plecy narzuconą ma skórę dzikiego zwierza, a całość wizerunku dopełniają klamry spinające pas i brodę.

Po rozpakowaniu warto umyć żywiczne elementy w ciepłej wodzie z mydłem.

Jakość odlewu jest dobra, a części dobrze do siebie pasują, choć warto przed sklejeniem spinować ze sobą poszczególne elementy. Nie zauważyłem większych nadlewek czy większych śladów podziału formy, zaś błony pozostałe po procesie odlewania można łatwo usunąć szczoteczką do zębów.

Więcej informacji na temat zestawu znajdziecie na stronie producenta.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Days of Childhood od Lead Adventure.

Dziś mam dla Was recenzję zestawu BDF-10 Days of Childhood od Lead Adventures.

Modele otrzymałem zapakowane w charakterystyczny dla Lead Adventure przeźroczysty blister z ulotką z cytatem "Life if either a daring adventure or nothing" głuchoniewidomej Helen Keller.

Wewnątrz znalazło się 7 odlanych z białego metalu figurek przedstawiających dzieci przebrane za różne postaci.

Jakość odlewu jest dobra, a ilość detali duża. Nie zauważyłem większych linii podziału formy, czy nadlewek.

Polecam.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
quidamcorvus
Niszczyciel Światów
Posty: 4452
Lokalizacja: Żory/Katowice
Kontakt:

Post autor: quidamcorvus »

Recenzja: Llywelyn ap Gruffudd, Prince of Wales od Footsore Miniatures.

Llywelyn ap Gruffydd (ur. ok. 1223, zm. 11 grudnia 1282) – ostatni książę niepodległej Walii przed jej podbiciem przez króla Anglii Edwarda I. Llywelyn lub Llewelyn ap Gruffyd, walijski książę, wnuk Llywelyna ap Iorwerth. W 1246 przejął tron po swoim wuju, Dawidzie II, jako władca Północnej Walii. W 1247, wraz z bratem Owenem jako współwładcą, złożyli hołd Henrykowi III angielskiemu, poddając mu większą część ich terytorium. W 1256, pozbawiając Owena tronu, Llywelyn rozpoczął działania na rzecz odzyskania swoich ziem. Wkrótce zaskarbił sobie lojalność innych walijskich książąt i do 1263 władał znaczną częścią Walii. Podczas Wojny Baronów sprzymierzył się z Simonem de Montfort, hrabią Leicester, przeciwko Henrykowi III. Upadek Montforta nie powstrzymał Llywelyna; w 1267 podczas Traktatu z Montgomery dał się poznać jako książę Walii – wtedy to po raz pierwszy oficjalnie użyto tego tytułu, mimo że Llywelyn przyjął go w 1258. W 1272, gdy Edward I przejął tron angielski, Llywelyn odmówił złożenia hołdu angielskiemu władcy. Llywelyn został zabity podczas Drugiego Powstania w 1282. Był ostatnim niezależnym władcą Walii. Znany jest również jako Llewelyn ap Griffith.
- Wikipedia


Dziś mam dla Was recenzję modelu Llywelyn ap Gruffudd, Prince of Wales od firmy Footsore Miniatures, którą poznałem dzięki TEMU odcinkowi POniedziałkowych POdcastów, które na swoim YT kanale Paints of War prowadzi Mateusz.

Model, który był częścią większego zamówienia otrzymałem w solidnie zabezpieczonej paczce, a same figurki są pakowane przez producenta w woreczek strunowy wewnątrz którego oprócz modeli znajdziecie także wycięte z hdf-u podstawki i ulotkę zawierającą wszystkie niezbędne informacje.

Zestaw składa się z dwóch odlanych w białym metalu figurek przedstawiających Llywelyna Ostatniego w wersji pieszej i konnej, który jak przystało na rycerza i arystokratę jest odziany w narzuconą na przeszywanicę kolczugę, na której z kolei nosi tunikę i ciężki płaszcz. Wojownik chroni głowę pełnym hełmem, zaś do wali rusza uzbrojony w miecz i tarczę.

Figurki utrzymane w skali 28 mm są dość szczegółowe i jednocześnie na tyle zwarte, by ich malowanie nie wymagało męczącej gimnastyki pędzlem.

Jakość odlewu jest dobra, a ilość detali odpowiednia. Nie zauważyłem większych linii podziału formy, czy nadlewek.

W Warheim FS model z dużą dozą prawdopodobieństwa będzie pełnił rolę Bohatera na Pegazie w szeregach bretonnskich Rycerzy Graala.

Jak wspomniałem wcześniej modele utrzymane są w skali 28 mm i choć w przypadku ostatniego księcia Walii tego nie widać, to są nieco mniejsze i bardziej proporcjonalne od modeli Games Workshop czy Heresy Lab.

Jak możecie zauważyć na prezentowanych poniżej zdjęciach w podstawkach umieściłem magnesy neodymowe, które powinny zabezpieczyć model w czasie transportu.

Polecam.

Ostatnie zdjęcie pochodzi ze strony producenta, gdzie znajdziecie więcej szczegółów na temat modelu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ