Temat filmowy

Smh · Post autor: **Smh** » 21 sty 2009, o 11:22

to moze kilka ulubionych z kinoteki:

- Kregoslup Diabla (El Espinazo del Diablo)
- Evil Dead - cala trylogia (pomijam najnowsze dzielo)
- Imperium Słońca
- Pojedynek na szosie (Duel)
i wiele innych klasykow

Jasiuuu · Post autor: **Jasiuuu** » 21 sty 2009, o 13:34

- Evil Dead - cala trylogia (pomijam najnowsze dzielo)

= My name is Bruce ? czy coś innego o czym nie wiem

Smh · Post autor: **Smh** » 21 sty 2009, o 13:38

My name is Bruce, roaz nie wiem czy juz wyszedl Evil Dead (2009), tylko ze Bruce to tam tylko kase wyklada a gra ktos inny

Szymek · Post autor: **Szymek** » 21 sty 2009, o 14:46

Kosa pisze:
"Piękny umysl" stare ale dalej bardzo dobre, wiele jest mlodych czlonków forum, jak nie widzieli to oglądnąć!

Oglądałem i też zaczynam grzebać w starociach i mogę polecić film pt. Robak, głowny bohater cierpi na tę samą chorobę co Russell Crowe w wyżej wspomnianym "Pięknym umyśle". Słaby punkt też jest ok, gra w nim Hopkins więc musi być dobry.

darkcain · Post autor: **darkcain** » 21 sty 2009, o 15:40

Naprawde polecam Gran Torino Clinta Eeastwooda, swietny film nawet z polskim motywem: Eastwood gra weterana wojny w Korei o swojsko brzmiacym nazwisku Walt Kowalsky;) ktory bije na morde swoimi odzywkami (zwlaszcza sceny u fryzjera i u kierownika budowy)!!!

Post autor: **Manfred** » 21 sty 2009, o 19:29

My name is Bruce co to ?
ja nie widziałem jedynki musze sobie wkońcu ... kupić

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 21 sty 2009, o 21:27

Manfred pisze:musze sobie wkońcu ... kupić

Mówi się: "zabezpieczyć"

"To nie jest kraj dla starych ludzi"

Jakoś w połowie listopada, ale wciąż mam w pamięci. Świetny film.

Z lżejszych Coenów jakoś niedługo później Big Lebowski...

Paradise Now; to mi się podobało.

Ostatnio w weekend Zły Porucznik leciał, obejrzałam po raz drugi. Stwierdziłam znowu, że ten film jest niespójny, chwilami przydługi, chwilami obrzydliwy. I że nie umiem jednak powiedzieć, że jest kiepski, a jak już zacznę oglądać, to do końca. Po prostu za bardzo go lubię.

ZiMny · Post autor: **ZiMny** » 21 sty 2009, o 21:33

"To nie jest kraj dla starych ludzi"

Bardzo dobry film , pomimo jego przesłania wciąż żałuje że Luelin zginął

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 21 sty 2009, o 21:34

Musiał zginąć. Ale owszem, szkoda.

viatroof · Post autor: **viatroof** » 21 sty 2009, o 21:53

Z lżejszych Coenów jakoś niedługo później Big Lebowski...

Ktoś wołał Kolesia?
Obrazek

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 21 sty 2009, o 22:04

viatroof pisze:
Z lżejszych Coenów jakoś niedługo później Big Lebowski...
Ktoś wołał Kolesia?

Hehe

Koleś rządzi

A potem teksty z tego filmu przeniknęły na dobre do rzeczywistości...

viatroof · Post autor: **viatroof** » 21 sty 2009, o 22:27

Dla mnie i przyjaciół najważniejszy film w życiu:) Kiedyś przez 2 tygodnie oglądaliśmy codziennie, wszytko obkute na pamięć

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 21 sty 2009, o 22:35

Hehe, nie to ja tylko raz oglądałam.
Z filmów najwięcej razy to Monstera oglądałam, bo chyba z 29 razy. Na drugim miejscu Piknik pod Wiszącą Skałą, a na trzecim House of 1000 Corpses & Devil's Rejects... (z ostatnich dwóch to mi się nawet opłaciło to fanatyczne oglądanie, bo dostałam 5 z pracy semestralnej o nich

).

viatroof · Post autor: **viatroof** » 21 sty 2009, o 22:42

House of 1000 Corpses & Devil's

Łał, brzmi ambitnie:) Prawie jak filmy Uwego Bolla.
Żeby nie offtopować, polecam Hot Fuzz- maksymalnie abstarkcyjne, maksymalnie śmieszne, IMO najlepsza komedia 2007[/quote]

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 21 sty 2009, o 22:44

Filmy by Rob Zombie? Ambitne jak cholera

Ale wiesz, napisałam z tego pracę semestralną... da się dostrzec różne ciekawe rzeczy, kiedy oglądasz jeszcze raz pod kątem mądrych lektur i analizujesz... z moich (nad)interpretacji wynikło że to mega wartościowe (jeśli nawet kontrowersyjne) filmy

Teraz się wkopałam bo pożyczyłam je wykładowcy

viatroof · Post autor: **viatroof** » 21 sty 2009, o 22:48

Brzmi jak "awwww":) postaram się ścią... obejrzeć, może dostrzegę jakieś ciekawe rzeczy:P

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 21 sty 2009, o 22:49

W razie gdybyś nie dostrzegł, służę moją ocenioną na bardzo dobry własnością intelektualną

A w najbliższym czasie mam zamiar obejrzeć "Eksperyment".

viatroof · Post autor: **viatroof** » 21 sty 2009, o 22:55

Ten niemiecki film oparty o eksperyment guru psychologii Zimbardo?

Skavenblight · Post autor: **Skavenblight** » 21 sty 2009, o 23:09

viatroof pisze:Ten niemiecki film oparty o eksperyment guru psychologii Zimbardo?

Ten sam.
Jestem w klimacie Zimbardo ostatnio, bo czytałam "Efekt Lucyfera" i pisałam z niego pracę semestralną, to sobie dla dopełnienia obejrzę.

viatroof · Post autor: **viatroof** » 21 sty 2009, o 23:20

Ja rozumiem, że Filipek bardzo się angażuje w media, oglądanie w jednym ciągu "jego" filmów i filmów Zombiego jest jednak trochę... dziwne

?