Wybory prezydenckie

[Matis99]

No może poza tym, że jak Kaczyński zostanie Prezydentem, to wiadomości będzie się ciekawiej oglądać, bo znów się o coś pokłócą.

A ja chciałbym, żeby w państwie, gdzie żyje, wreszcie przestało być "ciekawie", a zaczęło być normalnie. Serio. Po pięciu latach nieustannej przepychanki, fochów i achów chciałbym nareszcie nieco spokoju. Bez tej nerwowej ruchawki, tego wiecznego szukania winnych, podsłuchów, martyrologii, wykrzykiwania "rozkradli, rozgraaabili, łeee!!!", wyjących starych bab i oszołomów pokoju Pospieszalskiego, puszczających w państwowej telewizji (na którą daję kasę, bo płacę abonament) propagandowe filmiki.

[Żaba]

@ Virgo tak jak nocna zmiana wyglądają negocjacje polityczne - negocjacje Pis-u z samoobroną i LPR-em wyglądały podobnie - wiara że jest inaczej jest dziecinną naiwnością.
każdy wyciąga wnioski samodzielnie więc pozwól że nie będę za Ciebie tego robił
dla pełnego obrazu dorzuć link do Solidarnych 2010 to też sama prawda

Ż.

[Murmandamus]

To co było negocjacjami i rozmowami w sprawie konstytucyjnego i zgodnego z prawem odsunięcia rządu Olszewskiego od władzy dla zagorzałych Pisowców i Kurskiego(znanego z wymyślenia dziadka z Werhmarhtu) film NZW będzie ujawnieniem super tajnego spisku mającego na celu przewrót i zamach stanu.

[Bestialski_Brokuł]

Matis99 +1

Naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy chcą żeby było ciekawie albo dla beki głosują w wyborach na jakichs oszołomów żeby było wesoło, a później się narzeka na niski poziom parlamentu.

[Klafuti]

Moim zdaniem to magnateria (najbogatsi!) przy pomocy manipulacji nad gołotą (najbiedniejsza szlachta) uzyskała większość i w ten sposób doprowadziła do rozbiorów. Bardzo ważna była dla niej "wolność" czyli byli liberałami. Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie Twój argument jest ciekawy, bo pokazuje że takie szlacheckie PO doprowadziło do rozbiorów - wcześniej na to porównanie nie wpadłem, więc bardzo dziękuję ; ) [szkoda że magnaci nie mieli własnej telewizji)

Magnateria liberałami . Coś kolega historii nie doczytał. Polecam zapoznanie się z tym czym jest prawdziwy liberalizm, bo na pewno nie wygląda malują go socjaliści z PiS. Liberałami to dopiero można nazwać autorów Konstytucji 3 Maja. W niej chodziło nie o odbieranie wolność, ale o jej rozszerzenie na inne stany i wprowadzenie praworządności . Bo wolność jest konieczna, ale nie może istnieć bez praworządności.

I tak - uważam że ekipa Tuska to ekipa zdrady narodowej mającej na celu nachapać się jak najwięcej i tak zmaltretować państwo by nikt po nich się już nie nachapał.

I tu zgadzamy się w całej rozciągłości, z tym że ja uważam, że Kaczyński jest takim sam, więc czy jedni czy drudzy są przy korycie nie będzie większej różnicy. No może poza tym, że jak Kaczyński zostanie Prezydentem, to wiadomości będzie się ciekawiej oglądać, bo znów się o coś pokłócą.

@Tullaris: bo on jest skażony tanią propagandą.

Jedyną osobą która może zmaltretować państwo, tak bardzo abyśmy wrócili do tańczących druidów i łajna na kolację jest kaczozord ze swoim krótkowzrocznym rozdawactwem, konformizmem, paranoiczną nienawiścią do postępu, rusofobią, eurofobią i innymi fobiami, których jest za dużo. Ponadto ten pajac dąży do władzy absolutnej, a nie ma w ogóle doświadczenia w rządzeniu (może poza własną zgrają marionetek i popychadeł) ani żadnych istotnych osiągnięć (w przeciwieństwie do Lecha, z którego zrobił durnia), przypominam jeszcze, że za wspaniałych rządów PiS-u nastąpiła największa fala emigracji, bo nie szło wytrzymać. Kurde, przecież ten facet myśli jak skaven: ja jestem najlepszy, mam najbardziej genialny plan, mnie się wszystko należy, zwłaszcza bezwzględne posłuszeństwo, muszę się zemścić, to wszystko wina innych, inni są bezwartościowi tylko: JA, JA, JA! Hitler był IDENTYCZNY: nie miał żony, tylko zwierzątko, państwo było dla niego najważniejsze, inne narody były istotami gorszymi, które należało zniszczyć (szowinizm), a zwłaszcza nienawiść do ruskich i Żydów i mściwość o byle gówna. Tylko że on chociaż zakładał jakiś postęp, choćby dla tego, by świat poznał koszmar ludobójstwa. A Kaczozord to by tylko burdel w kraju robił i ściągał na nas gniew innych.

A teraz kwestia szlachty i magnaterii: przede wszystkim miałem na myśli okres panowania Jagiellonów, kiedy jechaliśmy każdego, a zachodnie dwory zabijały się o nasze księżniczki. No ale później też było dobrze, dopóki grupka przeciwników postępu nie zaczęła rozwalać nas od środka ciągłymi wetami (między innymi dlatego wprowadzono Konstytucję), tak samo jak Targowica, składająca się z przeciwników reform (jak PiS) doprowadziła do upadku naszego kraju, tak postępowi Konstytucjonaliści (PO) chcieli go ocalić modernizując go drastycznie.
Najlepszym wyjściem jest zawsze postęp, wolność i zgoda, a nie dwugłos.

[Grand Admiral Thrawn]

Chyba, że masz jakieś tajne teczki to dawaj.

Ludzie mają słabą pamięć
http://www.youtube.com/watch?v=rXvmiPzbJoA
5:17
Tylko, że to jest trochę gangsterski chwyt... - Pan Waldek
Panie Tadeuszu, bo jak tego dziś nie zrobimy to mamy duży, duży pasztet - Bolek
Jak SLD nie skrewi, to przejdzie - młody Tusk
I Polska tego błędu politycznego wam nie zapomni - Niesiołowski (dobrze obrazuje ile naprawdę są warte ideały w polityce )
Mam nadzieję, że będzie w stanie sformułować rząd, który będzie służył dobrze Polsce Ludowej - dobre podsumowanie

No mam słabą pamięć
Ale dobrze, że w tym narodzie są 'prawdziwi' patrioci
Super, że powołujesz się na ten 'zacny' paradokument - to pokazuje Twój tok myślenia
Fajnie gdybyś też tu zapodał filmik pokazujący 'rozmowy' pisu z Begerową

[Varinastari]

Najlepszym wyjściem jest zawsze postęp, wolność i zgoda, a nie dwugłos.

+1. A kaczor zaprzepaści wszyściutko i to błyskawicznie.

[Robson]

Mnie rozbawilo jak Kaczy czytał w jakich glosowaniach bronek głosował na NIE. Fajny argument dla ludzi ograniczonych, ale niestety to wlasnie w duzej mierze elektorat PIS :/
Wyjać liste paru glosowań, gdzie P.O. glosowalo przeciw ustawom rozdającym pieniądze, których i tak brakowało w budżecie. Kiedy miną czasy, ze ludzie nie będą głosować na tego, który naobiecuje najwięcej bez żadnego pokrycia.
Mnie przekonuje też fakt, że Kaczego nie lubi nikt z innych partii ( kiedys lubila go samoobrona i liga polskich rodzin, ale marnie na tym wyszli ) podobnie politycy z innych Państw, jakos Obama zaprosił tuska a nie L.Kaczyńskiego... byla mała afera, to świadczy o tym kto jest lubiany a kto nie, rzecz super ważna w polityce zagranicznej. kaczyński tylko wypomina "dlaczego nie ma nas w G20, dlaczego nie jestesmy twardsi wobec rosji... wobec niemiec itp." wymachiwanie szabelką na wsyzstkie strony, obrażanie się i zniechęcanie innych do włąsnej osoby. Tak samo G20 to żaden prestiż jak G8.
Pseudo zmiana charakteru też jest czystą grą polityczną, bo nie wierzę, że w tym wieku taki człowiek mógłby się zmienić. Niestety wybory oceniam jako 50/50 moze nawet 49/51% dla Kaczego, bo sondaże zawsze są zawyżone na korzyść P.O.

[Motorek]

Po pierwsze porównanie PO i PiS do XVIII wiecznych frakcji i koterii I Rzeczpospolitej jest lekko nie trafione. Proste przykładanie takiej miary jest lekko chybionym pomysłem. Polskę obojga narodów załatwiła korupcja, nepotyzm, słabość aparatu państwowego oraz brak interesu w poszczególnych grupach społecznych do utrzymania Państwa w całości. Stwierdzani, że wszystkiemu było winne Liberum Veto i wolność szlachecka (co o zgrozo wpaja się u nas w szkołach) jest takim uproszczeniem, że aż woła o pomstę do nieba. To tak jak by za całe zło obwiniać gorączkę a nie wirusa który ją wywołuję. Wypaczenie wolności szlacheckiej (przypominam wam że polska w XVI wieku była już demokratycznym Państwem i to dzięki niej doszła tak daleko) jest efektem rozpadu państwa, anie jego przyczyną.

Teoria, że poglądy, iż rozwój regionalny Państwa powinien być zrównoważony doprowadzi nas do cofnięcia nas do wieków mrocznych jest jednym z większych nadużyć jakie czytałem. Przytoczyć tu mogę przykład imperium Rzymskiego. Rozpad tego Państwa na dwie części Wschodnią i Zachodnią było spowodowane, tym że bogaty wschód, nie chciał utrzymywać biednego zachodu (Jak to się dziwnie w historii dzieje). Z tej samej przyczyny We Włoszech północ chce się oddzielić od południa, w Quebec od reszty kanady. Rzecz nie w tym, czy dbać o równomierny rozwój Państwa, bo to oczywiste. Tylko jakimi metodami, a że ten podział funkcjonuje w Polsce jest (cytujac klasyka ) oczywistą oczywistością. I jak ktoś powie inaczej dam w twarz.

Jeśli chodzi o doświadczenie Jarka w rządzeniu to jeśli porównasz jego doświadczenie z Donaldem.To jednak Donek ma gorszę.

Jeśli chodzi o reformy, to tutaj zachodzi wielkie nieporozumienie w tej dyskusji. Bo problemem, nie jest to że PO albo PiS nie chcą reformować (choć mam wrażenie, że Klafuti się myli i to Kaczor ma więcej pomysłów), ale o to że każde z tych ugrupowań ma inny pomysł. Rzecz w tym, ze my wyborcy powinniśmy wybrać, która wizja nam bardziej pasuje.

Czy Jarek jest fanatykiem? Tu odpowiedź jest raczej prosta, TAK. Ale czy Piłsudski, Dmowski, uczestnicy kolejnych zrywów narodowych nimi nie byli? Niestety Jarkowi brakuje formatu tych ludzi, ale próbuje. Czy dobrze, czy źle ocenią wyborcy w niedziele. A później historycy. Nie słyszałem w żadnej wypowiedzi Kaczyńskiego informacji, że jesteśmy lepszym narodem niż inne, jedynie że nie możemy być gorsi. Choć niektórych zachowań prezia mam wrażanie, że wynika iż on sam w to do końca nie wierzy.


Co do polityki Jagielońskiej. To wybaczcie, ale to właśnie Kaczyński jest jej inkarnacja. To on stawia na kontakty ze wschodem, z krajami dawnych ziem I Rzeczpospolitej. To bliźniaki aktywowały nasze działanie w tej strefie. Niestety w styl w jaki realizowali politykę zagraniczną (Minister Fotyga, sprawa pierwiastka przy głosowaniu w Unii) woła o pomstę do nieba. Szczerze mówiąc nie wiem czy mogli to bardziej schrzanić.

Jeśli chodzi o prywatyzację, to jestem w 100% na tak. Tylko woli ścisłości problemem nie jest bezużyteczność tych zakładów tylkosłabe zarządzanie nimi.

@Klafuti Sam sobie przeczysz najpierw stwierdzasz, gdy mówisz że konkurencja jest dobra, a potem mówisz, że jak w Polsce będzie monopol władzy to będzie dobrze. "500 dni spokoju" to nic innego jak 500 dni nieróbstwa, bo po co konkurować, a przede wszystkim z KIM. Skoro mamy cała władzę. Ponadto Stefan Batory był wielkim wodze, a nie władcą. Nie mogę sobie przypomnieć, żadnych jego dokonań w sprawach wewnętrznych Państwa. Jak się mylę to mnie sprostuj. Wielkim królem to był Kazimierz Odnowiciel.

Jeśli chodzi o gospodarkę to wybaczcie, ale żadna z Partii nic nie zrobiła. Wzrost gospodarki za rządów PiS i zielona wyspa za PO to tylko i wyłącznie zasługa nas, społeczeństwa, a przede wszystkim przedsiębiorców sektora MSP. Jedyne co wciągu ostatnich 5 lat się wydarzyło to obniżenie podatków dwuchodowego, a to zrobiło PiS głosami PO, więc trzeba zaliczyć na plus obu partią.

I jeszcze jedno ode mnie. Nie róbcie z tych wyborów wojny totalnej. To jest tak naprawdę wybór między dwoma politykami o bardzo podobnych poglądach i rodowodzie. Cały ten cyrk jest sztucznie nadmuchany, a przytaczane argumenty są wyssane z palca. Jest taka anegdota:
- Po czym poznać, że polityk kłamie?
- Otwiera usta.

Jeśli chcecie dokonać wyboru to zastanówcie się, co dana osoba zrobiła w ciągu ostatnich 20 lat, a nie co mówiła. Kłamanie i mijanie się z prawdą to cześć zawodu polityka. Po prostu niektórzy robią to lepiej.

[Virgo]

Ale dobrze, że w tym narodzie są 'prawdziwi' patrioci
Super, że powołujesz się na ten 'zacny' paradokument - to pokazuje Twój tok myślenia

Każdy kto nie myśli tak samo jak ja jest 'prawdziwym patriotą' (w cudzysłowie) - to pokazuje Twój tok myślenia
Zabawne, że nawet Pan Waldek, który dzięki nocnej zmianie został premierem, w czasie narady mówi, że to gangsterski chwyt. Ale co się dziwić, przecież to zagorzały Pisowiec
Nikt nie zwrócił uwagi na fakt, że to nagranie potwierdza Wałęsa=Bolek? I że niektóre osoby, które teraz on popiera przyczyniły się wtedy do uratowania jego dupy?

A co do mojego toku myślenia nie jest w nim taki osamotniony:
http://www.youtube.com/watch?v=14bhdOvqAF4

[Żaba]

pewnie Kazik to stary Pisowiec, znany Katol i zwolennik zamordyzmu w polityce
a przy okazji Pawlak okazał się gangsterem
krótko mówiąc nic nas nie przekona że białe jest białe a czarne jest czarne...

a zmiana rządu Olszewskiego odbyła się zgodnie z konstytucją

EOT

Ż.

[DZIK]

Hesus, czy to Ty Żaba, czy jakiś doppelganger polityczny
Ciebie zdupilkował?

[QQrydza]

Co do "liberalizmu" magnaterii uzyłem cudzysłowiu ale widze, ze na marne... jedyne co łączy PO i magnaterie to to, że reprezentuja interesy najbogatszych. I btw - jak ja używam takiego porównania, a ktoś wyje "Kaczor jest tłustym warhołem" to jest ok? i tak przy okazji - kto to jest kaczor? kaczozord? kaczka? Nie znam nikogo takiego. Znam kandydatów Kaczyńskiego i Komorowskiego, ale wyżej wymienionych nie - nie wiem czemu pro-milosna anty-PiSowska strona sprowadza swoją argumentację do inwektyw? swoją droga ciekawe, że każdy kto nie ma zony i ma kota jest Hitlerem - wybacz ale co to za twór "wolnej mysli intelektualnej"? Rozumiem, ze przegrana debata może wywołac frustracje, ale żeby takie hm

[Varinastari]

To, kto wygrał debatę, jest stricte ocenne. Zatem błagam, bez mentorskiego tonu omnibusa ala kk.

Dla mnie osoby głosujące na jarusia dzielimy na cztery grupy:
-fanatycy maści wszelakiej vide "ROZUMISZ?!"
-biedni, życiowi frustraci, omamieni przez kłamstwa kaczyńskiego ( tak, łatwo jest wierzyć politykom, prawda?)
-ci, na którym cały czas leży tzw. "Piętno Smoleńskie". Smutna to brać, głosująca z litości. Dla nich rezerwuję szczególną pogardę.
-oszukani przez jarosława, wierzący ślepo w przemianę takowego.
Osobiście Bronek "Wpadka" Komorowski nie leży mi zupełnie. Reprezentuje masę ideałów absolutnie mi dalekich. Lecz zmuszę się do wzięcia udziału w drugiej turze tylko z racji wyboru tzw. "Mniejszego Zua" (nie, nie niższego! Mniejszego). Podobnie radzę zresztą ludziom o innych poglądach ode Mnie, którzy maja podobny stosunek do brata irasiada co Ja.
Oto moje małe co nieco dla takowych:
Panie, Panowie! Różni nas wiele! Lecz pamiętajcie-kaczyński nie zmienił się zupełnie. To dokładnie ten sam człowiek co w 2005, 2007 roku. Sfrustrowany, pełen agresji, infantylny. Obrzmiały demagog, przez którego muszę się wstydzić za mój wydział Prawa, z którego to on wypełzł.
Nie traktujcie tego jako jakiejkolwiek politycznej agitacji. Odwołuje się po prostu do Waszego rozumu, moi drodzy.

Pozdrawiam

[Grand Admiral Thrawn]

Ale dobrze, że w tym narodzie są 'prawdziwi' patrioci
Super, że powołujesz się na ten 'zacny' paradokument - to pokazuje Twój tok myślenia

Każdy kto nie myśli tak samo jak ja jest 'prawdziwym patriotą' (w cudzysłowie) - to pokazuje Twój tok myślenia
Zabawne, że nawet Pan Waldek, który dzięki nocnej zmianie został premierem, w czasie narady mówi, że to gangsterski chwyt. Ale co się dziwić, przecież to zagorzały Pisowiec
Nikt nie zwrócił uwagi na fakt, że to nagranie potwierdza Wałęsa=Bolek? I że niektóre osoby, które teraz on popiera przyczyniły się wtedy do uratowania jego dupy?

A co do mojego toku myślenia nie jest w nim taki osamotniony:
http://www.youtube.com/watch?v=14bhdOvqAF4

Kazik jest w pisie. WOW
Z Wałęsy taki Bolek jak z Kaczyńskiego mąż stanu
Czemu nie dorzuciłeś linku targów pisu z Begerową? Czekamy

[Klafuti]

Ponadto Stefan Batory był wielkim wodze, a nie władcą. Nie mogę sobie przypomnieć, żadnych jego dokonań w sprawach wewnętrznych Państwa. Jak się mylę to mnie sprostuj. Wielkim królem to był Kazimierz Odnowiciel.

Stefan Batory ma na swoim koncie naprawdę sporo dokonań, nie tylko militarnych, i to między innymi jego jest zasługa, jak wyglądała Polska później. Wprowadził husarię i piechotę wybraniecką, będące wynalazkami węgierskimi. W tym też okresie szabla upowszechniła jako podstawowa broń biała w Polsce. Z Siedmiogrodu Batory wyniósł szacunek dla społeczności wieloetnicznych, toteż dbał o interesy różnych nacji zamieszkujących w Rzeczypospolitej. Wspierał również twórczość historiograficzną i literacką, między innymi wydano wówczas pierwszy herbarz polski. Był też zręcznym politykiem, gdyż wcześniej musiał lawirować pomiędzy imperium osmańskim jak i dworem Habsburgów. Gdy objął Polski tron zdołał przekonać do siebie nieprzychylnych senatorów łagodną perswazją. Największym władcą był jednak Kazimierz Wielki.

Co do realiów XVIII w. miałem na myśli to, że właśnie zdziczenie obyczajów objawiające się warholstwem i nadużywaniem liberum veto, jest winne wszystkiemu, bo nie można było wprowadzać żadnych unowocześnień, a Konstytucja miała zaprowadzić porządek. Jestem osobiście przekonany, że Polska była swego czasu najnowocześniejszym i najwspanialszym krajem na świecie, budzącym słuszny podziw w innych właśnie dzięki złotej wolności, która uległa wypaczeniu, ze względu na pauperyzację szlachty i uwstecznieniu ich światopoglądu (motyw barbarzyńcy w ogrodzie). Podobnie jedną z rozlicznych przyczyn upadku Rzymu było zdegenerowanie się społeczeństwa i pauperyzację społeczeństwa na skutek napływu ludności barbarzyńskiej. Ale to nieistotne.

Jeśli chodzi o doświadczenie Jarka w rządzeniu to jeśli porównasz jego doświadczenie z Donaldem.To jednak Donek ma gorszę.

No dobra, Jarek jest mistrzem marionetek.

Być może Kaczkins ma więcej pomysłów, ale w ogóle do mnie nie przemawiają.

Władza żeby była sprawna, nie może być dwugłosu, bo nie da się nic przeforsować. Za to w gospodarce musi być konkurencja, bo w przeciwnym wypadku dochodzi do katastrofy.

Wzrost gospodarki za rządów PiS był spowodowany: zmniejszeniem bezrobocia w efekcie fali emigracji, jak i tego, że był to okres koniunktury. Sami nie kiwnęli nawet palcem tylko kłócili się ze wszystkimi. Nawet tam gzie PiS rządzi to zalało, i jest kiepsko, bo są nieporadni. Szczerze mówiąc wolę Platformę bo przynajmniej starają się coś robić. Poza tym rozsądnie byłoby wykorzystać te "500 dni spokoju", bo inaczej ludzie się od nich odwrócą.

Przede wszystkim nie byłoby tego problemu, gdyby nie obalono demoluda. Mielibyśmy stalownie, walcownie, szwalnie stocznie, huty, kopalnie, PGR-y i wszystko polane sporą dawką socjalu. Wtedy to dopiero byłby miód. Albo gdyby Kaczyński nie zginął, to by się w spokoju skompromitował, a Komorowski wygrałby w cuglach w pierwszej turze.

[Maćkov]

@ Motorek : Słusznie prawisz, polejcie mu piwa

Czytając wypowiedzi co poniektórych, to mam wrażenie że propaganda jak niedawna powódź zerwała im wszelkie wały odpowiedzialne za filtrowanie tego co mówią politycy. Dla mnie Kaczyńscy wchodząc z Lepperem do rządu przestali istnieć jako kandydaci na jakikolwiek urząd i już wolę marionetkę Tuska na fotelu prezydenta mając nadzieję że Sikorski dalej będzie twarzą naszej dyplomacji a Komorowski będzie się ładnie uśmiechać...

@ Klafuti :
1) Hitler miał żonę, Ewa Braun się nazywała.
2) Jeśli myślisz że przez koalicję rządową wyjechali a nie przez brak pracy (który jest b.zblizony do obecnego) to gratuluję
3) Nie wiem gdzie widzisz te przejawy zdrady (nawiązanie do Targowicy), przyjacielu ale jeśli są dla ciebie nimi różnice programowe to muszę cie zmartwić ale nie mamy systemu monopartyjnego jak za Niemiec przez wspomnianego przez ciebie pana z wąsem.
4) Co do hasła zgody i jedności odniósłbym się krytycznie, jakoś przed kampanią o nich nie słyszałem (przynajmniej nie z taką mocą )

Zgodzę się z tobą w tym, że Kaczyński jako socjalista jest baba na zakupach - za dużo by chciał za mało by mógł...

Ja powiem tylko od siebie, wolę Bronka od Kaczyńskiego - jeden kłamie, mówiąc o zgodzie która jest możliwa drugi że jest nagle lewicowy (gospodarczo w sumie był zawsze ) ale jak się trzeźwo spojrzy to brak weta prezydenckiego to zielone światło dla nowych ustaw, a tego wszyscy chcemy ?

- Pozdrawiam

[QQrydza]

Hmm mnie osobiście taka czy inna zmiana Kaczyńskiego zwisa - bo i dwa lata temu i 4 lata temu na niego bym głosował, proste. Co do przedstawionej analizy elektoratu PiS jest równie mądra i trafna co przytoczona przez "profesora" Bartoszewskiego - "bydło". Tylko przyklasnąć i się uśmiechnąć ; ) Poza tym takie czy inne cechy osobiste Kaczyńskiego nie zmienią dla mnie jego zalety, za którą będą na niego głosował - wetowanie pomysłów PO. I w takim wypadku Kaczyński może mieć i 120 cm w kapeluszu - mój głos ma.

[Varinastari]

Niektórych prawda boli, innych zaś śmieszy

[Nijlor]

Co do Batorego - pamiętajcie o Akademii Wileńskiej Niestety śmierć zabrała go zbyt wcześnie.... Jejku jeszcze 2 dni i skończy się topic