Beatyfikacja

Dyskusje na dowolne tematy, niekoniecznie związane z tematyką forum. To tutaj można poćwiczyć prawy shiftowy.

Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Beatyfikacja

Post autor: bless »

A co sądzicie o tym cyrku z beatyfikacją?
Obrazek

Awatar użytkownika
Żaba
Masakrator
Posty: 2957

Post autor: Żaba »

to samo co Ty - aczkolwiek na tym forum są też elementy o wyraźnie reakcyjnym charakterze, więc warto było by ich wysłuchać.

a tak BTW ciekawi mnie case Kubicy - jeśli naprawdę wierzył w cudowne działanie relikwii to czemu korzystał z opieki lekarskiej ??? relikwia powinna starczyć... 8) natomiast jeśli woli się ubezpieczyć i zwiększyć swoje szanse to powinien spróbować też białej magii - na pewno nie zaszkodzi (z definicji) a "nusz" widelec pomoże :mrgreen: :lol2:

pzdr,
Ż.

Awatar użytkownika
Fluffy
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3434

Post autor: Fluffy »

A czemu zadeklarowanych ateistów to obchodzi? :mrgreen:

Awatar użytkownika
Kefas
Masakrator
Posty: 2586

Post autor: Kefas »

bless pisze:A co sądzicie o tym cyrku z beatyfikacją?
O jaki cyrki Ci chodzi? Bo nie śledzę głupot z telewizji. W sam fakt pijesz? Kogo beatyfikowali? Kaczyńskiego? :lol2:

DZIK
Oszukista
Posty: 883
Lokalizacja: BP Border Princes Klan

Post autor: DZIK »

Oba chłopaki jakąś niewytłumaczalną złość po prostu czują
Nie mogą jej rozładować i muszą ciągle coś o tym pisać
Jakby jakiś zbłądzony duchowny ich kiedyś żle dotykał :wink:

Awatar użytkownika
Murmandamus
Niszczyciel Światów
Posty: 4837
Lokalizacja: Radom

Post autor: Murmandamus »

teraz już Ś.P Osame Bin Ladena :P Santo Subito
zapraszam na Polskie Forum Kings of War

https://kow.fora.pl/

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

DZIK pisze:Oba chłopaki jakąś niewytłumaczalną złość po prostu czują
To nie jest złość. Co najwyżej poirytowanie*. I wbrew temu co piszesz - bardzo łatwo wytłumaczalne. Jakoś wciąż nie mieści mi się w głowie, jak to możliwe, że w XXI wieku wciąż tak wielu ludzi, w tym cała wierchuszka polityczna świeckiego państwa, bierze udział w kulcie magii i magicznych artefaktów.
Po raz kolejny mam ochotę spytać, dlaczego takie cyrki są tak poważnie traktowane i czy ktoś z przekonanych o slusznosci tych rytuałów zastanawiał się głębiej nad ich sensem i uzasadnieniem?
Piszę o tym tutaj, bo wiem, że mogę liczyć na kulturalną i rzeczową odpowiedź kolegów od pacynek. A nie to, co na jakichś forach onetu, czy innych takich. ;)

* Które, jak słusznie punktuje Murmi, maleje, bo niusy z beatyfikacji przestaly właśnie zajmować całość serwisów informacyjnych w związku ze śmiercią Osamy. BTW, Islam chyba nie ma kultu świętych, wiec nici z santo subito.... ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

bless pisze:A co sądzicie o tym cyrku z beatyfikacją?
Lubię kiedy się gromadzą. Najlepiej w jednym miejscu Ślub, Beatyfikacja, Bin Laden...
Wtedy...


Sachant proche le résultat tous les grands chefs d'Etat
Lui ont rendu visite
Il les reçut et s'excusa de ce que sa cagna
Etait aussi petite
Mais sitôt qu'ils sont tous entrés il les a enfermés
En disant soyez sages
Et, quand la bombe a explosé de tous ces personnages
Il n'en est rien resté

http://www.youtube.com/watch?v=eryzp0Pk ... re=related
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Przemcio
Postownik Niepospolity
Posty: 5334

Post autor: Przemcio »

Bless a co powiesz na poświęcenie tarczy TBM mającej robić tunel pod Wisłą na rury, którymi ścieki z lewobrzeżnej Warszawy będą transportowane do Czajki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Jak to przeczytałem myślałem, żę padne ze śmiechu bo o takim idiotyźmie jeszcze nie słyszałem... ale kto wie może teraz będą święcić publiczne toalety, które może przed Euro wybudują :mrgreen:
We Bust in, Fight Through the Carnage, let the BOOMSTIK do the Talking...

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Szybsze pociągi, stadiony, autostrady? Phi, po co to komukolwiek na tym Euro przecież lepiej budować Kościoły
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

DZIK
Oszukista
Posty: 883
Lokalizacja: BP Border Princes Klan

Post autor: DZIK »

To zabójstwo Osamy - to dopiero biała magia, magia słabych "demokratycznych" rządów :wink:
Lauerat Nobla potrzebował sukcesu :D :D
Dobrze że amerykanie zdążyli podać niusa bo już nasz hm... gabinet się szykował, coś trzeba zrobić
Media i politycy często kreują swoją magię. świecką iluzję do której potrzeba tylko odpowiednio głupiego tłumu
Każdy frajer, dupek, idiota może cisnąć że jest "lewicowy, wyzwolony, nowoczesny"
- byc może nawet że jest chorym na aids zarażonym gejem z izraela adoptującym z przyjacielem biednych etiopskich chłopców
bo mu te jego małe osobiste klapki na oczy - aparacik bezpieczeństwa wykształcony na telewizji i gazecie - na to pozwalają,
bo tak wypada, bo tak jest cool.
Pytam - i nie chodzi tu jedynie o forum - czy taka zblazowana lewicująca pizda karmiona bananami - pierdoląca banały - bo tak się jej wydaje że jest fajnie -
wie co to jest bieda, walczyła z pracodawcą o swoje prawa, widziała taką walkę innych, pomagała im może, może robiła jakąś robotę związkową - ale robotę nie pierdzenie w stołek i układy, może napierdalała się ze skinami, biła faszystów po ryju i sama w ten ryj ostro też czasem zaliczała..
Nie?
Bo tak się dziwnie składa że nawet tu wsród użytkowników - choćby z naszego regionu - są tu zarejestrowane takie osoby
Tylko one głosu tu nie zabiorą w dyskusji z "warszawsko - śląskimi teoretykami nowoczesnej demokracji"
bo są prawdziwi i
by im Tomash musiał bana dawać
Tyle EoT

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

To nie jest złość. Co najwyżej poirytowanie*. I wbrew temu co piszesz - bardzo łatwo wytłumaczalne. Jakoś wciąż nie mieści mi się w głowie, jak to możliwe, że w XXI wieku wciąż tak wielu ludzi, w tym cała wierchuszka polityczna świeckiego państwa, bierze udział w kulcie magii i magicznych artefaktów.
(...)bo niusy z beatyfikacji przestaly właśnie zajmować całość serwisów informacyjnych w związku ze śmiercią Osamy
Mnie się nie mieści w głowie, jak tyle ludzi, szczególnie uważających sie za inteligentnych, może się dzień w dzień gapić w telewizor. I być zniesmaczonymi, że głupie programy lecą.
Trzeba było sobie odpalić film na dvd czy wziąć dziecko na spacer. Ja cyrku z beatyfikacją nie zauważyłem, podobnie jak cyrku ze ślubem w rodzinie królewskiej w GB. Jak Cię coś nie interesuje, to sie tym nie zajmuj.

DZIK, z chęcią bym podyskutował o żenującym poziomie dzisiejszej lewicy, ale niestety większa część Twoich postów przypomina wytwór pijanego narkomana, który zawiesił się przy radiu maryja :|
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
PAWLAK
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: PAWLAK »

Witam,
w dwóch słowach albo i zdaniach nie da się tego wytłumaczyć. Trzeba cofnąć się do samego początku a nawet dalej. Co wiązało się z człowiekiem od zawsze? - cmentarze nie znaleziono nawet jednej kultury archeologicznej nie grzebiącej zmarłych, czy to na boku czy potem kiedy człowiek opanował ogień w formie ciałopalnej.
Tutaj zaczyna nam się droga ze świętymi. Należy poruszyć szukaną już u ikon greckiej filozofii wymiarowość tego świata. Dla ludzi późnego antyku, czyli dla prekursorów "kultu świętych", przez poznane wcześniej nauki ziemia uważna była za in sentina mundi ( co nie znaczy ze twierdzono ze jest ona płaska, to mit historii) czyli leżąca poniżej księżyca oddzielona jak by przepaścią od poza ziemskiego świata. Sam Plutarch wyśmiewał pontifexa maximusa, gdy ten mówił o Romulusie który stał się gwiazdą razem z ciałem ( stał się "święty" ), ze przeniknąć potrafi tylko dusza. Dodać należy jeszcze pierwotne formy kultu człowieka, w obrzędzie pogańskim góry, źródła, wielkie skały coś w czym czuć przenikanie się duchowości. Tyle żeby przybliżyć rys historyczny. Wspomnę jeszcze tylko o dwupoziomowym rozumieniu wiary, elitach potrzebujących legitymizacji władzy i organu zarządzania oraz odznaczających się codzienna wiara ludzi zwykłych. A teraz uderzmy z sam środek, w wieku III oraz IV kiedy chrześcijaństwo stawało się coraz bardziej powszechne, cmentarze z wielkich rzymskich miast przenosiły się na przedmieścia, były to miejsca opustoszałe a jednocześnie zadbane i nie pilnowane, tam właśnie przenosili się wyznawcy prześladowanej wówczas Religi ( jeszcze katakumby ale to tez są grobowce). Iskra rozwoju były osoby charyzmatyczne, które skupiając przed śmiercią wyznawców po śmierci zostawiały im po sobie tylko groby. Zaczęto wiec nadawać grobom cechy "właściciela" Którego dusza owszem wywędrowała za ten świat, ale ciało wciąż trzyma matka ziemia, groby zaczęły nabierać znaczenia tak jak dawne świątynie, było to miejsce gdzie sacrum łączyło się z profanum, miejsce gdzie niczym światło reflektora świeciła Więź boga z ludźmi, tam można było zadumać się i "porozmawiać" z dawnym nieżyjącym przyjacielem. Tam można było liczyć, że jeśli znajduje się on poza tym wymiarem jest wstanie zapewnić z nim łączność czyli szeroko rozumianą korelacje Istota Boska - Człowiek przez pryzmat naszych wspomnień osoby zmarłej. Dodać należy też związek świętych z herosami. Idealizowanie zmarłych jak i czasów minionych to typowo ludzka dziedzina, oddawanie kultu herosom czy zmarłym cesarza było czymś powszechnym dla ludzi czasów hellenistycznych, podobna " heroizacja" mogła spotkać świętych. Musimy mieć świadomość, że dla przeciętnego mieszkańca basenu morza Śródziemnego obcowanie ze zmarłymi a nawet dzielenie zwłok delikatnie mówiąc budziło obrzydzenie. Tutaj należy wspomnieć szybki wzrost ludności upadek ideologi Rzymskich przez słabnącą armie ( dzisiaj widać to przepięknie na przykładzie amerykanów są "patriotami" ale tylko jeśli ich państwo jest silne). Z kultem świętych wiązała się zmiana sposobu myślenia, która jak się wydaje, zbiegła się ze zmianą wzorców szeroko rozumianych stosunków miedzy ludzkich w społeczeństwie późno antycznym. Idea mająca łączyć tłumy i elity. Jak dotknięcie tego czego nie czuć.

A teraz dwa słowa o samej Beatyfikacji Jana Pawła II jeśli on uwierzył i stał na czele tego co wierzył to darzył do zbawienia, wiec idąc tym tropem dalej, dla niego samego, jego przyjaciół i jego słuchaczy jest to chyba największa forma pośmiertnego odznaczenia. ( trochę jak medal nadany pośmiertnie zabitemu w Iraku żołnierzowi)
Ostatnio zmieniony 2 maja 2011, o 12:53 przez PAWLAK, łącznie zmieniany 5 razy.
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr

Awatar użytkownika
Yudokuno
Kotu
Posty: 3023
Lokalizacja: HLOS

Post autor: Yudokuno »

kompletnie nie potrafię zrozumieć takich zaczepek. Jeśli komuś nie podoba się koncepcja szybkiej beatyfikacji JPII, bądź jest ateistą, bądź cokolwiek innego, nich wypowie się normalnie. Skoro na forum nikt nie wyśmiewa ateizmu, to może to powinno działać też w drugą stronę - nie ośmieszajmy wiary i wierzących na tym forum.
"Rzucę" Radosławem Sikorskim :
"O Amerykanach mówi się, że są powierzchownie życzliwi. Ja zdecydowanie wolę tę powierzchowną życzliwość od naszego spontanicznego chamstwa".
lohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
...mój bohater :D

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

karl1299 pisze:Trzeba cofnąć się do samego początku a nawet dalej. Co wiązało się z człowiekiem od zawsze? - cmentarze nie znaleziono nawet jednej kultury archeologicznej nie grzebiącej zmarłych, czy to na boku czy potem kiedy człowiek opanował ogień w formie ciałopalnej.

I tak dalej...


Bełkot Wzniosły, to nadal bełkot.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
PAWLAK
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: PAWLAK »

Jedy Knight pisze:
karl1299 pisze:Trzeba cofnąć się do samego początku a nawet dalej. Co wiązało się z człowiekiem od zawsze? - cmentarze nie znaleziono nawet jednej kultury archeologicznej nie grzebiącej zmarłych, czy to na boku czy potem kiedy człowiek opanował ogień w formie ciałopalnej.

I tak dalej...


Bełkot Wzniosły, to nadal bełkot.
Argumenty, oplute to nadal argumenty :wink:
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Yudokuno pisze:... nie ośmieszajmy wiary i wierzących na tym forum.

Wiara i wierzący mało mnie interesują.
Interesują mnie te wyjące tłumy. Są ciekawe. Czy to pogrzeby, żałoby, śluby, modły, wycie, palenie flag, portretów Bin Ladena - wszystko jedno.

Wspólnota wycia i oglądactwa zdaje się być jedyną jaką się nam oferuje.
Już wolę "Wojny Malarskie".

karl1299 pisze:
Argumenty, oplute to nadal argumenty :wink:

Jakbyś tam choć troszkę nad formą popracował, może byśmy o treści porozmawiali.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
PAWLAK
Kretozord
Posty: 1822
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: PAWLAK »

Racja, oferują nam gównianą atrapę która ludzie kupują.

To moja odpowiedz na gorąco.
"W sumie nie zmienia to nic tylko tyle że wyczułeś okazje i ją wykorzystałeś a ja byłem naiwny i dałem się wykorzystać. Nie martw się następnym razem nie będe uprzejmy i miły" AS1 vs. Dymitr

Awatar użytkownika
Kruti
Dżentelmen Ludowy
Posty: 2105

Post autor: Kruti »

Jankiel pisze:
DZIK, z chęcią bym podyskutował o żenującym poziomie dzisiejszej lewicy, ale niestety większa część Twoich postów przypomina wytwór pijanego narkomana, który zawiesił się przy radiu maryja :|
Być może, ale w jednym ma rację - gros ludzi okrzykujących się lewicą rozumie pod tym pojęciem tylko walkę z homofobią i antyklerykalizm. Zresztą gros osób okrzykujących się centrum i prawicą też tak to widzi.

Takie pojęcia jak bieda, niepewność jutra, strach o rodzinę, zabezpieczenie społeczne schodzą na plan drugi.

Ja uważam, że mam lewicowe poglądy jednak z jakiegoś powodu niesmak (nie obrzydzenie tylko niesmak) budzą we mnie parady równości a z drugiej strony jestem katolikiem. Dziwne połączenie? Mniej dziwne dla kogoś kto Socjalizmu nie rozumie wyłącznie jako marksistowsko-leninowskich idei a całość rozumie troszkę szerzej.

Tak jakby pomiędzy paradą równości a obrońcami krzyża była już tylko centro-liberalna papka o bliżej niesprecyzowanych poglądach. Jakby te skrajności społeczne nie mogły mieć swoich odcieni...
Obrazek

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Jankiel pisze: Mnie się nie mieści w głowie, jak tyle ludzi, szczególnie uważających sie za inteligentnych, może się dzień w dzień gapić w telewizor. I być zniesmaczonymi, że głupie programy lecą.
Trzeba było sobie odpalić film na dvd czy wziąć dziecko na spacer. Ja cyrku z beatyfikacją nie zauważyłem, podobnie jak cyrku ze ślubem w rodzinie królewskiej w GB. Jak Cię coś nie interesuje, to sie tym nie zajmuj.

DZIK, z chęcią bym podyskutował o żenującym poziomie dzisiejszej lewicy, ale niestety większa część Twoich postów przypomina wytwór pijanego narkomana, który zawiesił się przy radiu maryja :|
Absolutnie. Beatyfikacji widziałem 5 minut przy śniadaniu przed wyjściem z domu, akurat mówili coś o relikwiach, mruknąłem "pogaństwo" do żony i temat się skończył. Podobnie ze ślubem brytyjskim, jeno migawka w wiadomościach. Wiem jeszcze, że czytali im z ruchu warg szeptane komentarze w trakcie ślubu. Czekam z niecierpliwością, aż ktoś zacznie nagrywać tego typu eventy czułą kamerą na podczerwień i rejestrować, kto kiedy pierdnął, byłoby to zgodne z trendem obecnej TV.

ODPOWIEDZ