Beast Herd 9th Age czyli Kozy dziewiątej ery

Beastmen

Moderator: Dibo

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Bombaj
Chuck Norris
Posty: 471

Re: Beast Herd 9th Age czyli Kozy dziewiątej ery

Post autor: Bombaj »

No i jak tam na bazylu? Kminy, wałki, rozwałki? Jak Wam poszło? Jak Crussowi się wróciło do beastów?

Awatar użytkownika
Dibo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Legion Kraków

Post autor: Dibo »

Ja wracam na dłużej do turniejowych Koziołków, wiec bede tu czasem cos wrzucal, kmin mam sporo i żadna nie uwęglenia Ghorgony .. jeszcze.
Bardzo ciekawą rozpe miał Crus, moze sie pochwali kminami :wink:
Czcij Koze !!

Twoja Stara gra w Age of Sigmar !

Luczi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 181
Lokalizacja: Ulthuan

Post autor: Luczi »

Są tam jakieś przecieki z nowej edycji jak w innych armiach? ;P
He. BM.

Awatar użytkownika
Bombaj
Chuck Norris
Posty: 471

Post autor: Bombaj »

No i jak tam, kozi generałowie?

przejrzałem AB bez wgłębiania się w szczegóły, ale kilka rzeczy rzuciło mi się w oczy.

Osłabienie beastaxe oraz pumbarydwanu. Lord 1+ pancerz na rydwanie znika z perspektywy, zwłaszcza, że zniknął przedmiot do podstawowego comba czyli bluffer. Trochę szkoda. Samotny mocny lord-tank z przyzwoitym przytupem pasował do mojego wyobrażenia o tej armii.

Bestigory stubborn od zwykłego herosa (nie tylko od lorda). Spełnia się jedno z moich "marzeń" - klocek bestigorów ze stubbornem w ambushu (stubborn od ambushującego z nimi chieftaina). Nie wiem, czy bardzo mocne, na pewno drogie, na pewno fajne ;)

Maks 2 ambushujące gory/wildhorny z minimalną ilością w oddziale 15 sztuk. Usadza to całkowicie moje poprzednie rozpiski, które zaczynały się od 3x10 1x25 wszystko ambush. Nieco armia traci swój partyzancki wymiar - znikną rozpiski mocno stawiające na ambush - moim zdaniem krok w złą stronę. Można było ograniczyć scoring na ambushu do max X oddziałów a nie wylać beastmena z błotną kąpielą....

minotaury miały być turbo-must-have. Takie miałem "przecieki" :) a tu nic się w nich nie zmieniło (jeśli dobrze widzę) tylko champion może brać totemy. W sumie fajnie, ale jeśli nie ma w nich innej zmiany, której jeszcze nie dostrzegam, to 20 letni kurz będzie nabierał nowych warstw.

Gorgona maksymalnie odzyskuje jedną ranę ze "zjadania" przeciwników. Spoko, i tak sporadycznie odzyskiwała więcej. Może być.

Gigant... mam bardzo mieszane uczucia. Fajnie, że ma normalne statystyki a nie "funowską" tabelkę. Mam wrażenie tylko, że ktoś zatrzymał się w pół kroku. Gigant nie ma już "funowskiej" tabelki, ma za to "funowskie" statystyki i wyposażenie. Wyrywa drzewa, rzuca beczką, ha ha, hi hi. Ale jeśli miał być solidnym modelem to powinien dostać solidne statystyki i solidny koszt, a jak miał być "for fun" to można było zostawić starą tabelkę.... ;)

Takie pierwsze odczucia. Nie "czuję" zmian w jednostkach, którymi rzadziej grałem (centki, mongrele, harpie). Jak to widzicie?

Awatar użytkownika
Offspringman
Kretozord
Posty: 1666
Lokalizacja: Czarne Wrony W-wa

Post autor: Offspringman »

Bombaj pisze:
Osłabienie beastaxe oraz pumbarydwanu. Lord 1+ pancerz na rydwanie znika z perspektywy, zwłaszcza, że zniknął przedmiot do podstawowego comba czyli bluffer. Trochę szkoda. Samotny mocny lord-tank z przyzwoitym przytupem pasował do mojego wyobrażenia o tej armii.
trickster's cunning? taki bluffer w zasadzie.
niestety taki lord jest za słabo opancerzony. nie wiem dlaczego duży rydwan daje tylko +1sv. mały daje +2...
chyba wróci lord na piechotę.

co do reszty mam mieszane uczucia.
gory od 15 modeli... drogo się robi.

bestigory jak zawsze fajne.
duże potworki do przetestowania jak będą działały w praktyce.

Awatar użytkownika
Bobson
Masakrator
Posty: 2298
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobson »

Ja grałem już kilka razy "na nowe" i powiem szczerze, że rozpiska którą grałem przez ostatni czas zmieniła się tylko odrobinę w stosunku do tego co było na stole. Lord na rydwanie z 2 plus save i regeną, beastaxe enchantment też spoko, potrafi zadać o jedną/dwie rany więcej w CC co jest fajne. 8 defensive WSa to też nieźle, bo WS4 trafia takiego lorda na 5. Ponadto monstery i beasty i charioty trafiają go na 6 dzięki artefaktowi za 30pkt. To chyba nieźle :) wiadomo to nie to samo co bluffers, save 1+ i ward 4+ ale jakoś dawał radę do tej pory, a grałem do tej pory z DH, VS,DE,VC i WDG.

Zamiast 2x10 i 20 gorów w ambushu jest 2x20. W sumie może i nawet lepiej, bo te koty mają Off 5WSa i ignorują parry!!!
To samo wspomniane przez Ciebie, Bombaj minoski. Offensive WS 5 i lecimy z szósteczkami na trafienie z rerollem to hit :) No i nie mają idiotycznego frenzy z overrunem, co jest kolejnym plusem. To samo Gortat. z 6 ataków zazwyczaj wypłaca 6 hitów, a wystarczy lekko przyfarcić i masz więcej hitów niż ataków. Reszta bez większych zmian i uważam, że jest sporo fajnych złożeń i wszystkim oprócz psów da się grać.

Awatar użytkownika
marvin
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 148
Lokalizacja: Ośmiornica Łódzka

Post autor: marvin »

Cos sie zmienilo ze gory maja off 5? To tak jak worki z wdg :shock: .Minoski tez chyba 4 offa maja
Obrazek

Awatar użytkownika
Gasior
Postownik Niepospolity
Posty: 5104
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Gasior »

dwie bronie daja +1Offensa, +1A i niweluja parry save
:twisted: always Vampire :twisted:

Awatar użytkownika
Bobson
Masakrator
Posty: 2298
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobson »

Tak, dokładnie. Paired weapons są naprawdę mocne i w tym momencie nie widzę sensu brać innych broni jeśli dany unit może. Na gorach to must have, a na minotaurach co innego? dwuraki? No może też. Na monstery, smoki, greatery, czołgi, stonehormy, kowboi też spoko, ale wydają mi się mniej uniwersalne. Siła 7 na unicie też jest spoczko, tylko trzeba im coś wrzucić z magii, bo to tylko Resilence 4 z save na 6 i Def 3.

Luczi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 181
Lokalizacja: Ulthuan

Post autor: Luczi »

Nie wiem czy ktoś liczył ataki minotaurów, ale kiedyś licząc że trafiały od 4 z przerzutem wychodziło 3.75 trafienia z 5 atakow. Teraz wychodzi prawie 4.5 z 4 ataków i to liczac ze trafiaja od 3. Jak od 4 to 4.
He. BM.

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Panowie, pare rzeczy musiało się zmienić, bo BH miały średnio najlepsze wyniki na turniejach. Wiadomo było, że koszty pójdą w górę i poszły. Wiadomo było, że spam tanich scoringów z ambusha będzie ścięty i został ścięty. Dodatkowo oberwało się sejwom na herosach, ale da się z tym spokojnie żyć.
Lord na rydwanie może latać z 2+ i 4+ regeną, co na modelu z 5T i 5W jest całkiem ok. Do tego jest druidyzm do leczenia, można dać eye of dominion dla dodatkowej ochrony w cc, można dać beast axe i z DS8 jest się trafianym na 5+ przez OS5. Może to być na dokładkę magiczny beast axe, który fajnie się sprawdza na takim samotnym herosie ze sporą podstawką. Jak komuś mało, to jeszcze można dać oddział rydwanów dla ochrony przed pociskami z dywinacji, metala czy tam czego.

Za to sporo rzeczy sie ugrywalniło, zwłaszcza sekcja z frenzy (o niebo lepsza kontrola, battle focus skombowany z primalem, 9ld na doombullu), giganty i kombatowi magowie.
Na minosach moim zdaniem bardzo spoko są tarcze. Wychodzą najtaniej, 5+ save się przydaje na pestki czy jakieś ghule i oczywiście najważniejsza rzecz, czyli parry która niweluje słabego DSa. Z 2 szeregu i tak się wali max. 3 ataki, więc to jest kolejny plusik nad ahw. No i tarcze zajebiście się kombują z gnarled hide totemem (1+AS i distracting). Wg mnie naprawdę opcja godna rozważenia.

Bobson, pieski są jak najbardziej grywalne. Odginaczka za 80 pts z vanguardem i 16 mova do rozp naporowych jest świetna. Ja miałem jedne w każdej z ostatnich rozp.

IMO wszystko jest grywalne, a jeśli miałbym na coś narzekać, to na nerf gargoyli, ale tak niestety musiało być. Chociaż wcale nie jest to plewny unit. W kombacie to nawet zyskał, bo bez skirmisha się znacznie lepiej dostawia i jako szybki latacz zazwyczaj szarżuje, co daje +1 agi. Szkoda tylko zmniejszenia ruchu i na dokładkę podbitego kosztu punktowego.

Ale ogólnie jestem bardzo zadowolony z tego jak wyszły BH w 2.0, mimo że pewne rzeczy dało się zapewne zrobić lepiej. Uważam, że ta wersja książki da nam jeszcze więcej frajdy niż poprzednia, bo po prostu jest więcej grywalnych złożeń.

Awatar użytkownika
Bobson
Masakrator
Posty: 2298
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobson »

Dokładnie tak, może co do piesków się faktycznie troszkę pospieszyłem w ocenie, ale rzeczywiście złożeń jest teraz bardzo dużo i wszystkie fajne. Moim zdaniem Gortaty są jeszcze lepsze niż były, minosy dostały potężnego boosta i faktycznie opcja z tarczami nie jest taka zła. W innym zestawieniu muszą się ratować jakimś wspomagaczem z magii. Do przetestowania. Tak czy inaczej, dzięki Kołata za zrobienie zajebistego booka. Portfel ucierpi po raz kolejny :)

Luczi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 181
Lokalizacja: Ulthuan

Post autor: Luczi »

Tylko tej adrenaliny przy rzucaniu 6tek na gorgonie będzie brakować..
He. BM.

Awatar użytkownika
Odoamar
Wodzirej
Posty: 759
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Odoamar »

Kołata pisze:.. można dać beast axe i z DS8 jest się trafianym na 5+ przez OS5. Może to być na dokładkę magiczny beast axe, który fajnie się sprawdza na takim samotnym herosie ze sporą podstawką...
Przez OS4 trafiany jest na 5+

Luczi pisze:Tylko tej adrenaliny przy rzucaniu 6tek na gorgonie będzie brakować..
Chłopak dostał kolejną, bo szóstki są ważne teraz przy rzucie na hita i wounda.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Odoamar pisze: Przez OS4 trafiany jest na 5+
Oczywiście masz rację, literówka.

I generalnie zgadzam się z Bobsonem - chociaż gorzej się leczy i ma DS3, to jednak Gortach jest chyba lepszy niż był. Lepsza kontrola, no i jeszcze lepszy wygar. Tyle że 40 pts droższy.


A co do minosków, to 1 nerf którego mogliście nie zauważyć. Nie mają już podbijanej siły impactów za dodatkowe szeregi.

Luczi
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 181
Lokalizacja: Ulthuan

Post autor: Luczi »

Kołata pisze:
Odoamar pisze: Przez OS4 trafiany jest na 5+
Oczywiście masz rację, literówka.

I generalnie zgadzam się z Bobsonem - chociaż gorzej się leczy i ma DS3, to jednak Gortach jest chyba lepszy niż był. Lepsza kontrola, no i jeszcze lepszy wygar. Tyle że 40 pts droższy.


A co do minosków, to 1 nerf którego mogliście nie zauważyć. Nie mają już podbijanej siły impactów za dodatkowe szeregi.
Marzy mi sie złożenie rozpy z minosków, ale niestety nie będzie to hulało.. Nie wiem czym sobie zasłużyły nasze krówki na te nerfy. :(

A gortach teraz bedzie rzeczywiście mocno się bił. Statystycznie będzie miał więcej trafień niż ataków.
He. BM.

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Minosy podrożały i są nadal mięciutkie (nawet może i bardziej z obniżonym DS), ale ogólnie to są lepsze, bo nie muszą overrunować i mogą się powstrzymać od pogoni.

Jest to jednostka trudna do wycenienia, bo ma 2 skrajne właściwości - mega wygar i beznadziejną odporność.
W związku z tym na niektóre armie/rozpy są overkillem, a przeciwko innym free fragiem.
Jak komuś to nie odpowiada, to może wziąć bardziej zrównoważone jednostki tego typu, np. pumby.
Gorzej się leją i nie scorują, ale mają 5T, są tańsze i szybsze.

W każdym razie da się tym grać. Obecność minosów w rozpie to kwestia raczej indywidualnych preferencji, niż braku balansu. Jedni będą się nimi jarać (pewnie wystawiając kloc z herosami), a inni je całkiem oleją.
Dla mnie osobiście są średnim wyborem. Grałem kilka bitew z nimi i bez. Teraz testuję rozpy bez minosów.

Awatar użytkownika
Bobson
Masakrator
Posty: 2298
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobson »

No wiadomo, wydaje mi się, że w odpowiedniej rozpie są bardzo mocne. Moim zdaniem brakowało bestiom unitu który potrafi zmielić horde piechoty idealnie w 1/2 tury CC :P

Napadzior
Chuck Norris
Posty: 547

Post autor: Napadzior »

No i jak tam Panowie się grało ? Każdy chyba miał inną kminkę na zielonkach. Jakieś przemyślenia ?

Ja mam kluczowe - nie radzę sobie bez 10 liderki ;)
Szaman z lasem to bardzo mocna opcja.
Gargulce w scoucie - to jest to !
Gorgona z battle focusem - kozack.
Obrazek

Awatar użytkownika
Bobson
Masakrator
Posty: 2298
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Bobson »

No fajnie się grało. Indywidualnie miałem nawet niezłe wyniki. Nie wiem czy się chwalić, bo zaraz coś znowu Kołata będzie musiał znerfić :)

Grałem z Orkami Szyma z Krk. Szybkie 20 w 3 turze. Szymu zapomniał chyba ze gory na bok klocka savage'y i gortat na front to szansa na stratę steadfasta.
Z Kalesonerem VS. Po meczarniach i troche szczesciu ugralem 12. Bardzo niewygodny pairing i rozpa na dwoch kolkach
Potem Daancarcieel SA i dzięki Gortatowi (zdrowemu) ktory umarł po szarży czarującego dinozaura z zianiem przegralem scenariusz i ugralem tylko 9 pkt. Trohe nienajlepiej to zagrslem.
Potem Azurix HE i 20. Źle się wystawił i nie zmaksymalizował strzelania. Potem charioty zrobiły robote z klockiem i Azurix wystawił na smierc Lorda ze spearem.
Na koniec Odoamar OK i 15. Zaczalem te gre przegrywac po stracie minotaurów ale na szczescie wystawil sie tylem do mnie i przodem do 15 gorów w ambushu. Gdybysmy dogrsli ostatnią turę byloby 20 a tak 15.

Mialem 8 minosow, 2x5 Centigorow, 2 marcinow z NBA, 3 charioty w core, szaman z dzidą i dark rain, lord z BSB na rydwanach, 2 ambushe Gorow i jakies 10 koziołkow matolkow jako obstawa szamana. Razem ugralem 76 pkt i jestem w miare zadowolony.

Rozpa wydaje się mocna choć

ODPOWIEDZ