9th Age - WDG ogólnie

Warriors of Chaos

Moderator: JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Re: 9th Age WoCH

Post autor: JarekK »

Manticora jest lepsza od diabła na pojedyńcze cele, z kolei diabeł jest lepszy do niszczenia piechoty.

reszta nie jest w koszyczku
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.


Awatar użytkownika
Eldritch
Berserker Khorna
Posty: 1360
Lokalizacja: Hauptstadt der Oberschlesien

Post autor: Eldritch »

Od siebie dodam: jest straszna bieda w booku i duzo ciezkich paringow, a granie defensywa nie ma sensu.
Obrazek

PadrePadre
Wałkarz
Posty: 91

Post autor: PadrePadre »

Nie skłamię, jeśli powiem że to jeden ze słabszych booków.

Diabeł, jak dla mnie zupełnie niegrywalny. Koszta z czapki i nie widzę dla niego zastosowania. W ogóle jeśli wchodzi w stół to nie dawaj mu latania bo strasznie skarcą go działa z bzdurnej zasady dającej wound więcej na Flyingi. Dyskowca też bym nie wystawiał.

Lord na Mantikorze wydaje się najsensowniejszy, i chyba jest to jedyna opcja sensownego złożenia Lorda.
Obrazek

Jędrul
Chuck Norris
Posty: 450
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jędrul »

a lord/hero z path of fallen albo lord infantry?
MARK OF MARKI MARK

PadrePadre
Wałkarz
Posty: 91

Post autor: PadrePadre »

Lord na piechotę jest ... wolny, przez to majątek punktowy jaki na niego wydajesz będzie nie do wykorzystania przez większość gry.

Testowałem na wszystkie sposoby Path of fallen i .... za 45 punktów to guffno, które w dodatku obniża inicjatywę i zabiera cenny slot na Waste Hardened Skin.
Obrazek

Awatar użytkownika
Albo_Albo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Krakow Legion
Kontakt:

Post autor: Albo_Albo »

a co z knightami ? piechota lepsza ?

Awatar użytkownika
Aku.
Mudżahedin
Posty: 346
Lokalizacja: Warszawa-Izabelin

Post autor: Aku. »

Ponoć jazda jest lepsza bo może się dalej cofać :D Widać, że autorzy booka proposują pięchotę i w corach biorę tylko piechotę plus psy. Konni maruderzy jak dlamnie są za słabi. Mało W a w wersji eko tylko ze sztandarem i bez muzyka miewałem problem jak coś bardziej mobilnego ich podeszło i nie mieli biedacy gdzie uciec i nawet cofanie nie pomagało.
Faktycznie to trochę biedabook więc chyba można grać na czym się chce. Byle by to było komaptybilne z całą wizją armii.
Obrazek

PadrePadre
Wałkarz
Posty: 91

Post autor: PadrePadre »

Kawaleria jest ultra słaba bo kosztuje rękę i nogę.
W grze jest tak dużo rzeczy, które ją dezintegrują, że szkoda na nią punktów. Zbyt łatwo o wysokie AP a zasady speara są po prostu gięte.


Od ludzi, którzy zajmują się ogarnianiem zasad w podręczniku, dowiedziałem się, że to przefantastyczny oddział do scorowania a nie do walki. Bosko. prawie 300 pts za oddział, który pięknie scoruje. Próbowałem zagrać nimi dwa razy, to syf jak dla mnie. Zasady T9A zbyt mocno faworyzują piechotę (Już o wymysłach jak Flagellanci nie wspomnę...).
Obrazek

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

@PadrePadre
Skończ już płakać. Codziennie dodajesz ze 20 postów i wyliczasz jak wszystko jest słabe i nie da się grać. No zabrali dziecku kredki i dziecko nie ma czym malować. Przykro już na to patrzeć po prostu. Piszę ci to tutaj, bo można mówić jak jest i nie ma adminofaszyzmu jak na forum T9A. Płaczesz i płaczesz i płaczesz.... ciąg dalszy Po czym walisz jeszcze tekst, że już się przerzuciłeś na krasie. To po kiego grzyba produkujesz tyle bezsensownego tekstu? Naprawią co nieco w sierpniu i gracze, którzy jak większość polaków(ave Bobson) siedzą cicho i napierdalają czym mają wystrzelą do góry na turniejach, bo teraz mają trening komandosów. Ty idziesz po najmniejszej linii oporu i oczekujesz, że rozwinął przed tobą czerwony dywan i zaczniesz gnieść bez udziału swojego mózgu. To tak nie działa. Nawet jakby ci dali 8ed book to byś żadnego turnieju nie wygrał, bo skill rośnie najbardziej jak masz pod górkę, bo każdy błąd boli bardzo mocno.

Także kończ waść wstydu (sobie) oszczędź i graj tymi krasiami, albo jak prawdziwy mężczyzna weź się w garść i napierdalaj wochem mimo piachu w oczach.
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14639
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

JarekK pisze:@PadrePadre
Skończ już płakać. Codziennie dodajesz ze 20 postów i wyliczasz jak wszystko jest słabe i nie da się grać. No zabrali dziecku kredki i dziecko nie ma czym malować. Przykro już na to patrzeć po prostu. Piszę ci to tutaj, bo można mówić jak jest i nie ma adminofaszyzmu jak na forum T9A. Płaczesz i płaczesz i płaczesz.... ciąg dalszy Po czym walisz jeszcze tekst, że już się przerzuciłeś na krasie. To po kiego grzyba produkujesz tyle bezsensownego tekstu? Naprawią co nieco w sierpniu i gracze, którzy jak większość polaków(ave Bobson) siedzą cicho i napierdalają czym mają wystrzelą do góry na turniejach, bo teraz mają trening komandosów. Ty idziesz po najmniejszej linii oporu i oczekujesz, że rozwinął przed tobą czerwony dywan i zaczniesz gnieść bez udziału swojego mózgu. To tak nie działa. Nawet jakby ci dali 8ed book to byś żadnego turnieju nie wygrał, bo skill rośnie najbardziej jak masz pod górkę, bo każdy błąd boli bardzo mocno.

Także kończ waść wstydu (sobie) oszczędź i graj tymi krasiami, albo jak prawdziwy mężczyzna weź się w garść i napierdalaj wochem mimo piachu w oczach.
Zajebisty post, aż dziwne że na trzeźwo :)

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

Powoli się wyrabiam. Dziękuje :)
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

Jędrul
Chuck Norris
Posty: 450
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jędrul »

JarekK pisze:jak prawdziwy mężczyzna weź się w garść i napierdalaj wochem mimo piachu w oczach.
kwintesencja wochu - challenge accepted
MARK OF MARKI MARK

Awatar użytkownika
Albo_Albo
Masakrator
Posty: 2825
Lokalizacja: Krakow Legion
Kontakt:

Post autor: Albo_Albo »

z drugiej strony WoCH to właśnie powinni być rycerze i piechota przynajmniej wg fluffu plus maruderzy paru kozaków i ewentualnie jakiś jeden potworek :)

PadrePadre
Wałkarz
Posty: 91

Post autor: PadrePadre »

JarekK pisze:@PadrePadre
Skończ już płakać. Codziennie dodajesz ze 20 postów i wyliczasz jak wszystko jest słabe i nie da się grać. No zabrali dziecku kredki i dziecko nie ma czym malować. Przykro już na to patrzeć po prostu. Piszę ci to tutaj, bo można mówić jak jest i nie ma adminofaszyzmu jak na forum T9A. Płaczesz i płaczesz i płaczesz.... ciąg dalszy Po czym walisz jeszcze tekst, że już się przerzuciłeś na krasie. To po kiego grzyba produkujesz tyle bezsensownego tekstu? Naprawią co nieco w sierpniu i gracze, którzy jak większość polaków(ave Bobson) siedzą cicho i napierdalają czym mają wystrzelą do góry na turniejach, bo teraz mają trening komandosów. Ty idziesz po najmniejszej linii oporu i oczekujesz, że rozwinął przed tobą czerwony dywan i zaczniesz gnieść bez udziału swojego mózgu. To tak nie działa. Nawet jakby ci dali 8ed book to byś żadnego turnieju nie wygrał, bo skill rośnie najbardziej jak masz pod górkę, bo każdy błąd boli bardzo mocno.

Także kończ waść wstydu (sobie) oszczędź i graj tymi krasiami, albo jak prawdziwy mężczyzna weź się w garść i napierdalaj wochem mimo piachu w oczach.
Jarekk, dziękuję serdecznie za konstruktywne uwagi :) Chaosem zacząłem grać w T9A, wcześniej, w 8ed były krasie a jeszcze wcześniej szczury - i to nimi grałem najdłużej. :) Jest kilka rzeczy w obecnym kodeksie, które są dla mnie strasznym zduppingiem przy paringach jakie mam lub same w sobie. Są rzeczy, które mi się nie podobają i do czasu aż "ruszą" będę wyrażał swoją opinię - w sumie od tego jest forum T9A.

Powiedz mi proszę, jak na przykład pozbyć się sensownie Flagellantów, grając z ogarniętym przeciwnikiem. Monstery - tutaj za Twoją radą, potestuję dwie helki, ale wciąż są droższe niż Monster na którego mają polować. Jaki jest sens wystawiania naszych lordów inaczej niż na Mantikorze? Koszta Marków razem z giftami pod te marki to jakiś totalny bezsens. Kawaleria jest z doopy. Nie przez beznadzieję kodeksu a bardziej przez zasady główne. Są za drodzy w stosunku do tego co robią, i jest mało armii na które te punkty 'siądą' wydane przez kawalerię. Bardzo, ale to bardzo rażą mnie zasady Ordinance i ogólnie to jak działają działa. Są zbyt pewne, i przy pewności damage jaki wciskają są za tanie. Konni barbażyńcy to crap.

Ostatnią rzeczą na jakiej mi zależy jest no-brainer, ale siadając do gry chciałbym wiedzieć, że obie strony, przy użyciu mózgu i dobrze skleconej listy mają takie same szanse. Nikt u mnie, wśród ludzi z którymi gram nie jest w stanie wymyślić nic sensownego z WDG.


Podeślę Ci PM, byłbym wdzięczny za odpowiedź.
Obrazek

Awatar użytkownika
Eldritch
Berserker Khorna
Posty: 1360
Lokalizacja: Hauptstadt der Oberschlesien

Post autor: Eldritch »

Pozbycie się flagellantów to akurat najmniejsze zmartwienie.
Pograj z ogarniętymi Chaos Dwarfami, Bestiami czy Wampirami to pogadamy.
Obrazek

PadrePadre
Wałkarz
Posty: 91

Post autor: PadrePadre »

Eldritch pisze:Pozbycie się flagellantów to akurat najmniejsze zmartwienie.
Pograj z ogarniętymi Chaos Dwarfami, Bestiami czy Wampirami to pogadamy.
No ogarnięte wampiry dla mnie nie do przejścia. W poprzedniej wersji booka szło ugrać, teraz dramat.

Z Bestiami i Fireslayers ( :P ) nie grałem na szczęście ale po przejrzeniu ich booków chce się tylko powiedzieć wow. O tak, to jest mój problem z WDG - ten book nie ma ani jedej rzeczy przy której można powiedzieć "wow" :)
Obrazek

Jędrul
Chuck Norris
Posty: 450
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jędrul »

no chyba o to wlasnie chodzilo zeby nie wystepowaly jednostki "must have" , na ile to jest mozliwe...

oczywiscie odnosze sie do tylko naszego booka, mozliwe ze nasz jest wlasnie we wlasciwy sposob zbalansowany
MARK OF MARKI MARK

PadrePadre
Wałkarz
Posty: 91

Post autor: PadrePadre »

No to poszło coś nie tak, bo odnoszę wrażenie, że takich 'must hewów' jest dużo.
Obrazek

Awatar użytkownika
JarekK
Bothunter
Posty: 5100
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JarekK »

PadrePadre, aż trochę żałuję że najpierw przeczytałem PW a potem wszedłem tu do tematu. Na wszystko jest jakaś kontra, czasami nie oczywista, ale jest. Jak będziesz ciągle narzekał, że wszystko jest lepsze od twojego to wgl nie wiem po co do mnie piszesz.

Nikt nie złoży rozpiski za Ciebie i jeszcze Ci jej nie ogra. Musisz to zrobić sam. Na tym polega granie w tę grę.

Prosty przykład. Poprzedni sezon grałem VC na kawalerii (słyszę te facepalmy :P ), każdy mi mówił jakie to jest chujowe, i "graj jak gąsior" lub "graj jak szaitis". Cały sezon trzymałem się jednej rozpy i ją ogrywałem i wprowadzałem modyfikacje. Skończyło się na tym, że na DMP w krk zrobiłem 68 pkt (gdzie powinno być koło 80 bo w jednej bitwie cały kloc kawy z wampirami odbił się od klocka imperialnej kawy). Zajeliśmy 10 miejsce na ~40 drużyn. Nie jest to jakiś oszałamiający wynik, ale moja osobista najwyższa lokata na DMP. Dało się sensownie grać buildem który każdy wyśmiewał? Dało. Tak samo jest teraz tylko, że z Wochem. Jak nie będziesz grał, przegrywał i doszlifowywał rozpiski i zawsze będziesz zwalał na kostki/słabe paringi czy inne pierdoły to nigdy nie będziesz w tę grę nawet średni. Wszystkim da się wygrać jeśli masz to wystarczająco dobrze ograne.

Jak widać mam jakieś zboczenie i lubię grać czymś niestandardowym. Mam 2 helupy i pod nie złożoną rozpę. W olsztynie chyba wszyscy gracze mieli 2 lub przynajmniej 1 helupe w rozpie, po czym w szczyrku byłem chyba jedyny z helupami. Każdy ma swój styl grania, który ma ograny i w którym dobrze się czuje. Znajdź swój. Żeby nie było, że tylko ja, ja, ja. Bobson napierdala na kawalerii z herosem w środku. Lubi, ograł to, działa mu. Da się. Barbara na przykład chyba zawsze gra na DP.

Ogarnij sobie poradniki furiona na YT (followfurion). Stare wygi się z tego śmieją, ale mi przynajmniej coś tam to pomogło, szczególnie kawałek o budowaniu rozpisek i trenowaniu. Cała playlista jest warta obejrzenia.
Stone pisze: 16 gru 2019, o 13:36Żeby dobrze rosły, o warzywa trzeba dbać.

ODPOWIEDZ