TK na małe punkty

Tomb Kings

Moderator: Shino

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
GreatTaurus
Chuck Norris
Posty: 654
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: GreatTaurus »

Młody pisze:
ksuM pisze: Uszatki sucks.
Jak dobrze że się mylisz ;).
jak na razie uszate gówno u mnie robią na 2000pkt. schodzą od byle czego, sypią się na wszystkie strony...

Awatar użytkownika
Kharnan
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Kharnan »

Nom...takie same doświadczenie z nimi mam. Cholerstwa są po prostu zbyt wrażliwe. Rozumiem żeby nie pchać tego pod szarżę jakieś tam lancy, ale wystarczy dobre ostrzelanie i już się sypią.

Zdradź Młody plx jakich to sztuczek używasz, że zadowolony z Ushabti jesteś. :)

Tu i ówdze na różnych forach jak czytam opinie o nich to bólu głowy można dostać...albo same ochy achy albo jechanie jak z podartą.
And he did say "War", and the world did tremble...
Obrazek

Awatar użytkownika
GreatTaurus
Chuck Norris
Posty: 654
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: GreatTaurus »

chyba to prawda co mówią - uszatymi trzeba umieć grać. mi jak na razie na bodaj 5 bitew:
2x nie zrobiły nic. stały se i dłubały w zębach
2x zeszły w walce od jakichś pierdół.
1x pogoniły giganta, ale niezdana Ld 10 giganta przy brejku to dla mnie żaden argument na ich korzyść.
gdyby ten save 5+ był chociaz Wardem... albo mialy glupi Magic Resistance...

Awatar użytkownika
szczurek
Niszczyciel Światów
Posty: 4212
Lokalizacja: W-wa

Post autor: szczurek »

Uszaty sa okej tzn. albo bierzesz uszaty i 2 klopy albo wiecej skorpow i giganta (IMHO potrzeba cos z duza sila .....) .
Gigant jest bardziej manewrowy i wytrzymaly ale czasem w szarzy nie robi nic (innym razem wyplaca 10+ ran i jest kozacko .... :lol2: ) .
Kiedys myslalem ,ze Uszatki to plew ...... ale to bylo kiedys ;)
Malowanie figurek ---> szczurek1903@wp.pl
Coolminiornot ---> LINK

Awatar użytkownika
Kharnan
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Kharnan »

Co sprawiło, że już tak nie myslisz?

Jestem, kurczę, ciekaw. :P
And he did say "War", and the world did tremble...
Obrazek

Awatar użytkownika
Młody
Niszczyciel Światów
Posty: 4074
Lokalizacja: SNOT- Gdańsk
Kontakt:

Post autor: Młody »

Zauważyłem ze armia ma problem z monsterami (Kroksy, minosy itp.) Uszatki się nadają do krojenia takich oddziałow zdecydowanie najlepiej.
Jeżeli mam domek to uszatki potrafią się przemieszczać nie wolniej niż gigant.
Potrafią sie przebic przez driady w przeciwienstwie do giganta (2x na 2 próby mi się nim nie udało :D).
Nie zżerają rare. Dzięki czemu mam 2 klopy.
Siła 6 jest potrzebna w armii. Poza kingiem cos musi jeszcze porządnie bic.
Pozdro
Młody

Snot Fanpage

Awatar użytkownika
szczurek
Niszczyciel Światów
Posty: 4212
Lokalizacja: W-wa

Post autor: szczurek »

Co sprawiło, że już tak nie myslisz?

Jestem, kurczę, ciekaw. Razz
Zacząłem wystawiac 2 klopy ,a jak Młody napisał :
Siła 6 jest potrzebna w armii. Poza kingiem cos musi jeszcze porządnie bic.
:D

IMHO gigant jest lepszy ale zabiera rara .....
Malowanie figurek ---> szczurek1903@wp.pl
Coolminiornot ---> LINK

Awatar użytkownika
Kharnan
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Kharnan »

Hmm coś w tym jest co mówicie... :P

Trzeba będzie kiedyś spróbować. :)
And he did say "War", and the world did tremble...
Obrazek

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

szczurek pisze: Gigant jest bardziej manewrowy i wytrzymaly
uszatki maja z reguly 9-12 ran i to r5ozlokowane po kilku modelach wiec nie wiem czy ten gigant taki wytrzymalszy :) wszystko zalezy od strategii :) ja uzywam gigsona tylko ze wzgledu na jego szybkosc. Bardiej mi to pasuje do armii. Jednak do wiekszosci chyba lepsze sa uszatki. ten -1mv wtedy nie boli az tak a maja kilka bardzo dobrych opcji... no i ws 4 :)
Zauważyłem ze armia ma problem z monsterami (Kroksy, minosy itp.) Uszatki się nadają do krojenia takich oddziałow zdecydowanie najlepiej.
hmmm nie znasz sie i tyle :P najlepiej to te oddzialy kroi king z flailem :)

Awatar użytkownika
szczurek
Niszczyciel Światów
Posty: 4212
Lokalizacja: W-wa

Post autor: szczurek »

ten -1mv wtedy nie boli az tak
Jest monsterem wiec nawet jakby mial M uszatek bylby bardziej manewrowy (no i mniej miejsca zajmuje :) ) .

4 uszaty to juz strasznie duzo pkt. (sporo wiecej od gigsona :wink: ) .
IMHO 3 Ushabti vs Gigson = remis ze wskazaniem na bydlaka :wink:
Czwóreczka już raczej lepsza ale i drozsza .
Malowanie figurek ---> szczurek1903@wp.pl
Coolminiornot ---> LINK

ksuM
Falubaz
Posty: 1161

Post autor: ksuM »

To nawet nie chodzi o same uszaty - słabe czy nie.

Uważam po prostu, że w WFB ogre-sized units są kiepskie.

Spójrzcie na minotaury.

Zajebiste staty, MoK i takie inne.

Ale jak się nimi gra, to tak nie do końca to wychodzi.

Dla naprawdę wielu, wielu oddziałów są free fragiem i uszat też to dotyczy.

A że potrzeba hard hitterów?

Ja jak grałem BoC w 6 ed to powtarzałem jak opętany hard hitterzy, bryzgalem slina i robiłem rozpy z 4 X 4 krowy Khorna i 2 X 4 DO's.

Niby mocne, ale w grze się okazuje inaczej.

Jest jeden fajny wyznacznik czy coś wystawiać, czy nie (oczywiście żart trochę) - jak to coś zabijają kusznicy DR, to znaczy, że jest naprawdę do dupy.

A uszaty zabijają;/

Mi wystarcza king z pałą w TG i 2 katapy.

4 rydwany ze szmatą to też taki semi hard hitterowiec - podobnie jak 3 skorpy bez tunellersa i idące razem, np. na welfy.

Poza tym - wszyscy gadają, że uszaty to mus na bretkę.

Szkoda tylko, że jedna zadaje 15/27 rany.

Czyli 4 aż 2 rany z hakiem.

Naprawdę zajebiści.

King rżnie wszystkie ogre-sized, a bretę to w ogóle mieli - charioty też poza kroxami, DO i minosami Nurgla.

Wyszarżowuję w linii - smiting i 3/4 rany.
W walce znowu 3/4.
Oddaje 1 i tam 1 ranę powiedzmy zada.

Wygrywam o 3/4 - bez sztandaru ale z outnumberem.

Hard hitterzy mają ograniczone użycie - jednostki takie jak skorpy/king z TG/charioty nie i takich jednostek wolę używać.

Pozdro.

Awatar użytkownika
Zalew
Plewa
Posty: 5

Post autor: Zalew »

Zaczynam dopiero z TK i chciałem zapytać czy na 600pkt rozpa taka jak ta ma szanse coś ugrać?

Lichy Priest + Jar
2*10łuczników
Skorpion
20 kolesi ze spierami, w lekkich pancerzach, ze sztandarem i oprawą muzyczną...

Awatar użytkownika
GreatTaurus
Chuck Norris
Posty: 654
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: GreatTaurus »

ma szansę, ale spróbuj dorzucić liczce latanie. na te punkty to kluczowe, żeby mogła szybko się poruszać.

Awatar użytkownika
Zalew
Plewa
Posty: 5

Post autor: Zalew »

Dzięki.

Awatar użytkownika
Kharnan
Mudżahedin
Posty: 294

Post autor: Kharnan »

Nie ta rasa na te punkty. :P

Ale spiry to już przegięcie.

Klopa+łucznicy ew skorp+łucznicy (sprawdza się jakoś, tyle, że jak się nie wykopie to po grze), zbyt wiele opcji na 600 nie masz.
And he did say "War", and the world did tremble...
Obrazek

Awatar użytkownika
GreatTaurus
Chuck Norris
Posty: 654
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: GreatTaurus »

spiry! kurde nie zauważyłem... myślałem ze normalne hand weapony. jasna sprawa, że speary out.

Awatar użytkownika
Gelo
Chuck Norris
Posty: 551
Lokalizacja: Lubartów - Zielony Smok

Post autor: Gelo »

Ostatnio gram TK na defensie, i o ile na duże punkty jakoś to mi wychodzi, tak nie mam pomysłu na defens na małe. Chce sklecić jakąś rozpiskę na mastera w Lublinie na 1650 i ciężko mi to idzie. Póki co narazie mam takie coś a i tak czuje lekki niedosyt:

Tomb Prince - latanie,sword of might,enchanted shield, lekka zbroja 152
Liche Priest - DS i HJ 165
Liche Priest - cascet, DS, i słaszy ward na 4+ 330

25 szkieletów z łukami i FCG 225
20 szieletów z łukami i FCG 185
3 swarmy 135

2x skorpion 2x85
5 carrionow 120

Zostało mi 168 pkt i nie wie co więcej dać... Może wyrzucić carriony, dać rydwany i prince wrzucić na rydwan? Albo przerzucić się na offens na małe punkty? Wszelkie rady mile widziane :)

Awatar użytkownika
GreatTaurus
Chuck Norris
Posty: 654
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: GreatTaurus »

lekka kawa dla prince'a w snake'u? więcej swarmów i carrionów? wywalić skorpa dać czarioty? coś z powyższych.

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2438
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

Ja tez zastanawiałem się nad czyms na mastera.

Wyszło mi dziwactwo ale ja jestem dziwny.
W rozpiskach wrzuciłem pomysł.
Gra w warzywniaku uświadomiła mi że zawsze chciałem zostać ogrodnikiem. Taki spokój, można się wyciszyć i bez napinki poturlać kostkami.

KFC-Karl Franz Chicken

Awatar użytkownika
GreatTaurus
Chuck Norris
Posty: 654
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: GreatTaurus »

TK na małe punkty. Da się? Da się. :wink:

wczoraj był turniej na 1100pkt bez cięcia slotów. poszedłem TK w składzie:
prince latacz, SoM, Eshield
hierofant ward, słoik
licz w kaszkiecie, 2scrolle

5lekkiej kawy
10łuczników z czampionem

2scorpy
5carrionów

no i trafiając na bretę, ogry bez rzeźnika, imperium z tankiem ugrałem całe 10punktów z bitew. Na 16graczy byłem 16 :) swoje założenia taktyczne spełniłem w jakichś 60-80% w każdej bitwie. ale nie wystarczyło. a imho rozpa była fajna i przed turniejem liczyłem na remis w każdej bitwie. turniej był takim kubłem zimnej wody. dochodzę do wniosku, że jedyny sposób gry khemri na małe pkty to skupić się na jednej fazie w turze. i chyba jednak tą fazą będzie combat. czas skleić giganta i pójść w 3scorpy.

ODPOWIEDZ