O tych co czychaja na skarby grobowcow

[MUKER]

Dawanie czampionów do byle klocka piechoty (szczególnie 10 łuczników) i liczenie na to, że mu wpadniesz potem w tyłek pełnym klockiem, gdy smok utknoł na championie. Do tego jeszcze jakiś uzbrojony king co te rany zaamortyzuje (chalenge i bierzemy kingiem na klatę) i powinniśmy sporo wygrać. Oczywiście trzeba uważać, co by king nie zgniął. Ale tak czy siak ktoś musi wziąć chalnege, bo jak sobie smok nabija 10 woundów na oddziałach to tak szybko się nie złamie.
Mój absolutny rekord to jak Prince z Wardem i obstawą TG wyzwał na chalnege tzeentchowego lorda na smoku. Ten się długo nei chciał złamać, prince w tym czasie dostał jakieś 12 woundów z czego wywardował 10
Innym razem
Gwardia z takim samym princem wpadła na tyłek innego tzeentchowego lorda. Tradycyjnie chalnege princem. Dostał chyba dwie rany, smok przegrywa bodajże o 6 i stoi. W nastpępnej przegrywa o 5 i stoi, w następnych o 3, o 2, o 1. Aż w końcu wyciął mi całą gwardię W klocku tym niestety był też hiero. Ahh co za rzuty. Ale musiało mu się wyrównać, pewnie za to jak od pierwszej tury jego Hellcanon biegał za jego oddziałami.

[Tomash]

moim zdaniem na smoka :
-klopa

Opieranie taktyki na szczęściu w kościach to słaby pomysł.

-szarza 2-3 skorpow i liczenie na 6

To na górę. A sam smoczek chwilę później Ci te skorpiony jeden po drugim powyrzyna.

[szczurek]

@Tomash

przy 4-5 strzale z kolopy juz nie powinno byc treemana... a zazwyczaj musi podchodzic te dwie tury do ciebie.... wiec to nie fart a statystyka... i

trzeba liczyc troche na farta zawsze moze znies albo misfire ....
Jednak przy 2 klopach i kopie z magii da sie zrobic

To na górę. A sam smoczek chwilę później Ci te skorpiony jeden po drugim powyrzyna.

co racja to racja ale w mojej rozpie nie ma zbytniej alternatywy (no chyba ,ze szarza gigsona i MEGA fart w kosciach na Unstoppable Assault ) .

[TomCio]

A ja widze, że w mojej rozpie to albo musze liczyć na farta gigantem, albo jakby się udało zaszarżować kingiem to znów liczyć na farta, trafić 3 razy flailem of skulls i potem liczyć, że się wszystko zrani...

[szczurek]

niestety mniej standardowe rozpy TK (tzn. bez klopy czy kloca kawy) nie maja latwo ze smokami

[Shino]

to znaczy, ze nie sa uniwersalne a nie standardowe...

prawie wszystkim mozna sobie poradzic ze smokiem.. tlyko trzeba mocno nad tym pokminic jak gralem na 4 klockach piechoty prawie zawsze mi sie udawalo zniszczyc smoka

[szczurek]

to znaczy, ze nie sa uniwersalne a nie standardowe... Wink

o to mnie chodzilo tylko zle sie wyrazilem

prawie wszystkim mozna sobie poradzic ze smokiem..

No to spróbuj mi powiedziec jak ja to mam zrobic swoja rozpa (latajacy king [standard-latanie ,ward i +1 W] ,2 x TP na wozkach [skrol ,colar ,chariot of fire] ,liczka z 2 zwojami ,10 lucznikow ,4 x 3 charioty [jedne z mirazem] ,4 skorpy i gigson)
Moja rozpa jest eweidentnie slaba na smoki mozna probowac zalatwic gore skorpami albo gigsonem (z duzo iloscia farta ,no i dobry przeciwnik na bank na to nie pozwoli )
p.s-tylko nie pisz ,ze

prawie wszystkim mozna

,a to jest wlasnie taka rozpa ktora sie nie da

[Shino]

ok:

masz wyjscie tyl + outnumber + challange z kingiem + bs daleko

najlepiej dodatkowo zeby ten tyl byl zapewniony przez princa na rydwanie us5 lub oddzialem rydwanow.. wtedy dodawkowego wounda mozesz zadac smokowi... o ile pamietam w 6 przegrywales statystycznie o 2 (1.8 z smokiem chaosu ze slomka.. a on cie boli najbardziej) w woundach.. wtedy wchodzi dodatkowy static do gry. musisz sobie zapewnic te +2 a najlepiej od razu +3 lub +4 (tyl + outnumber + najlepiej sztandar) jak bedzie sie liczyl na -2 to juz jestes do przodu... dodatkowo jesli wjedziesz chariotami ze sztandarem to smokowi zadajesz statystycznie 0.5 wounda z impactow i moze dodac kolejn punkcik do cr'a... problem tu lezy tylko w tym,ze nie masz pozniej czym uleczyc kinga... a na klatwe nie ma co liczyc wiec jest to taki one shot... inych sposobow nie ma.. minusem jest to, ze nie masz go czym szachowac... tyle ode mnie

[TomCio]

Nieno klocek kawy to w rozpie mam, tylko mam lipe bo king jest na czariocie i sobie w challangu to po czariocie bedzie lać, a nie w kinga.

[szczurek]

@Shino

chyba przyznasz ,ze ciezko cos takiego zrobic ???:D Dobry gracz watpie zeby dal sie tak zrobic

@Tomcio
Lipa troche z tym kingiem na wozku .Jak by byl latajacy to wpadasz kawa i kingiem ,pojedynek (masz 2 szeregi ,przewage ,sztandar ,pewnie war banner) przy dobrych wiatrach king powinien przeżyć (mozenawet kombat wygrasz ) .Skoro nie masz latajacego to pozstaje ci tylko szarza klockiem kawy i czelendz championem ,a potem dobijac z boku czy tylu i robic kanapke

[Shino]

@Shino

chyba przyznasz ,ze ciezko cos takiego zrobic ???:D Dobry gracz watpie zeby dal sie tak zrobic

4 oddzialy rydwanow + giganty 2... wiec nie problem tak sie ustawic, zeby go zaszarzowac... krol musi sie dopchnac ale to tez problem nie powinien byc...

[Jose]

no wszystko fajnie ladnie... tylko poza smokiem sa inne rzeczy w armii... czy tylko one mnie martwia?

[Shino]

Nieno klocek kawy to w rozpie mam, tylko mam lipe bo king jest na czariocie i sobie w challangu to po czariocie bedzie lać, a nie w kinga.

wejdz w combat z chaos dwarfem na taurusie to na pewno nie bedzie bil po chariocie

szczurek - po przemysleniu tego kazdy scorp ma 22% szans, ze zkillingblowuje jakiegos hero z ws mniejszym niz 9.. 11% z 9 lub wiekszym (nie wliczam armour of damnation i minusow do hita)wiec nie jest tak zle

[szczurek]

Jose dobrze napisal ,ze jest oprocz smoka reszta armii wroga :D

wiec nie jest tak zle Wink

przy moich 4 skorpach nie jest tak zle musza tylko dobrze wyjsc (2 powinny sobie dac rade ,a 3 na bank ) ,choc z drugiej strony nie zapomne jak moje 2 czy 3 skorpy bily sie z sauruskim biegaczem i ni ch.ja 6 nie chciala pasc :D

[Belaner7]

Bez strzelania i/lub magii smoka się nie ubije jak sam nie przyleci
TK z 2 klopami +masa inkatacji powinno dać rade

[TomCio]

wejdz w combat z chaos dwarfem na taurusie to na pewno nie bedzie bil po chariocie

Gdyby king niebył flammable to bym się skusił

[Shakin' Dudi]

Shino pamiętasz moją armię z DMP? No tam to ja żadnych szans przeciwko smokowi nie miałem . Tą rozpą zjadłem tylko jednego mianowicie: Nie zdał breaka na kawie która zaszarzowała od flanki...nie zdał w drugiej turze combatu bo zadał tylko 5 ran i przegrał o muzyka bodajze i wyleciał za stół.....lecz na cude nie licze. Jedną catapą to łatwo sie mógł przeciwnik zająć, a i nią okrótnie znosi. Jedynym sposobem gdy sam teraz gram ze smokami, jest blokowanie go i wymiatanie wszystkiego innego w kolo.

[Terael]

Temacik trochę wystygł a ja mam takie pytanko. Chodzi o Bone Gigant'a. Czy warto wystawiać na Lizardmen'ów? Mi się jakoś nie widzi strata tak wielu punktów od poison'a. Wiem można go chronić, żeby skinki za bardzo nie podeszły ale chodzi mi o bitwy od 1000pts do 1500pts. A jeżeli chodzi o save 3+ to ja sie pewnie nie czuję. Tak jak dzisiaj już pisałem w jednym z tematów VC "udało" mi się na save 1+ nie zdać 2 na 4. Nie pytam jak by mi poszło przy większej ilości na 3+.

I mam jeszcze inne pytanie to już odnośnie taktyki ogólnej. Mam bardzo znikome doświadczenie w graniu TK i chciałbym się dowiedzieć jak najlepiej chronić hierophanta? Jeżeli bylibyście łaskawi to proszę o odpowiedź w takich podpunktach:
- 2000+
- 1500
- 1000pts

Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi

[Kharnan]

Cloak mi się sprawdza na liczu. Często sama świadomość, że może on uciec na 20 cali sprawia, że przeciwnik nie biegnie na niego na łeb na szyję.

[szczurek]

Gralem kilka razy gigantem (albo dwoma ) na lizaki i wcale tak latwo nie ginie

p.s-Hierofantowi najlepiej latanie dac