Balancing Patch v 1.5
Moderator: Barbarossa
Re: Balancing Patch v 1.5
A ja juz nie gralem WoCem a jakbym gral, to bym teraz wystawial hellki (ktore nawiasem mowiac sa plewne).
-
swieta_barbara
- habydysz
- Posty: 14639
- Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru
Jankiel pisze:Jeśli to nie żart, to zwyczajne kłamstwo. Nie pamiętam już na jakim masterze, jeżeli w ogóle, wystawiłem MMM. I nie zamierzam tego robić - używam ich tylko czasem w lidze lokalnej i bez bólu mogę się z nimi rozstać.Jednak to co dzieje sie w tym temacie, trafia IMO do zlego audytorium, bo:
- Xet wystawia MMM
- Jankiel chce wystawiac MMM
- Zbyszek wystawia 2 dziala
- Marek wystawia 2 dziala
Ale zwyczajnie nie będę popierał banowania jakichkolwiek jednostek. Dla zasady.
A to przepraszam. Zreszta nie pisalem tego posta z jakims konkretnym zarzutem, przestancie juz byc tacy nieskalani. Wszyscy tu maja mega przeczulice na wlasna dume.Marek G pisze:A ja juz nie gralem WoCem a jakbym gral, to bym teraz wystawial hellki (ktore nawiasem mowiac sa plewne).
Akurat bym sie patrzyl na jakies glosowania - hahaha.Duke pisze:Argument na poziomie : LS gra DoW-niech pokaże że potrafi je zbanować jest mega słaby Kacper. A co do banowania na bazyliszku to moglibysmy to co najwyzej glosowac bo mysle ze nie ma jednomyslnosci
Ostatnio zmieniony 28 sty 2010, o 19:49 przez swieta_barbara, łącznie zmieniany 1 raz.
Jednak to co dzieje sie w tym temacie, trafia IMO do zlego audytorium, bo:
- Xet wystawia MMM
- Jankiel chce wystawiac MMM
- Zbyszek wystawia 2 dziala
- Marek wystawia 2 dziala
.Jeśli to nie żart, to zwyczajne kłamstwo. Nie pamiętam już na jakim masterze, jeżeli w ogóle, wystawiłem MMM. I nie zamierzam tego robić - używam ich tylko czasem w lidze lokalnej i bez bólu mogę się z nimi rozstać
Sorry Jankiel.
Przepraszam w imieniu Kacpra. Już prostuję.Jankiel używa czasem MMM.
Należy wykluczyć z LS wszystkich, którzy grali DoW!
Aha i najlepiej ukamienować.
http://www.youtube.com/watch?v=MIaORknS1Dk
Aha i najlepiej ukamienować.
http://www.youtube.com/watch?v=MIaORknS1Dk
Mam gdzieś własną dumę ale nie życzę sobie, by ktokolwiek na poważnie zarzucał mi, że ustawiam zasady pod siebie.Wszyscy tu maja mega przeczulice na wlasna dume.
Tak samo często jak ogrów, gigantów i cannonów.Jankiel używa czasem MMM
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.
Jakies straszne parcie na posladki macie. Nie ma co sie obrazac, ze ludzie walcza o swoje racje Jankiel (to chyba lepsze niz zeby mieli miec wszystko w tylku). A jakby kazdego kamieniowac, kto uzyl argumentu, ktory nie byl trafiony i sie z niego wycofal to by szybko forumowiczow zabraklo.
Poglosujcie, odrzuccie (albo i nie) kwestie i pozamiatane. Mysle ze MMM i dziala DoW nie sa powodem dla ktorego musimy na siebie wilkiem patrzec.
Pozdrawiam
Pelzak
P.S. Polecam rozowe wino, po wypiciu butelki swiat staje sie bardziej... rozowy.
Poglosujcie, odrzuccie (albo i nie) kwestie i pozamiatane. Mysle ze MMM i dziala DoW nie sa powodem dla ktorego musimy na siebie wilkiem patrzec.
Pozdrawiam
Pelzak
P.S. Polecam rozowe wino, po wypiciu butelki swiat staje sie bardziej... rozowy.
"Lepszy mały ale własny i z przodu, niż duży ale cudzy i z tyłu..."
Jak dla mnie abominacja może być 0-1. Tylko równocześnie niech 7ed armie nie będą miały dostępu do dowów. MMM ściągają jedną serią Verminlorda czy Piecyk. dwoma seriami dzwon i abotkę i sztormówa im w tym specjalnie nie przeszkadza, a de mają je w specialach. Klocki się dobijają, censerzy giną od S&S. Jak postawisz obok RoH to nie mam praktycznie żadnej kontry i potrzebuję poświęcić kilka oddziałów aby ich zabić.
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"
myślę że takie gadanie nie ma sensu równie dobrze mogę powiedzieć nie kasujcie mi działek z dogsów bo grając WE nie mam jak grać przeciwko czołgom altarom itd.
to że jakaś armia ma trochę trudniej na MMM to nie znaczy że trza ich banować, myślę że lepiej będzie grać bez nich bo będzie więcej ciekawych rozpisek i wyrówna to walkę niektórych armii między sobą np. lizaki na HE gdzie star dragon ma mniejsze pole do popisu bo za morzem skinków z poiosnem stoją 2 upierdliwe działka.
to że jakaś armia ma trochę trudniej na MMM to nie znaczy że trza ich banować, myślę że lepiej będzie grać bez nich bo będzie więcej ciekawych rozpisek i wyrówna to walkę niektórych armii między sobą np. lizaki na HE gdzie star dragon ma mniejsze pole do popisu bo za morzem skinków z poiosnem stoją 2 upierdliwe działka.
Z całej tej dyskusji widać wyraźnie błędne koło w jakie wpadł polski warhammer- chciałoby się wystawić klimatyczne Rat Ogry, Gyrocopter itp. ale tamci pewie maja War Altara i na dodatek pewnie 2 Tanki to i ja wezmę zamiast treemana/giganta chaosu działo a co tam, że co ono robi w lesie? Warzywnika nie można ciągle orać, nie?
Przypomina to trochę karciankę Magic the Gathering w którą miałem swego czasu przyjemność pogrywać na turniejach i w pewnym momencie moźna było zaobserwować dziwaczne zjawisko - oto pierwsze ,miejsca zajmowały nie talie wymyślone przez graczy ( co uważałem za najlepszy punkt tej gry) tylko ściągnięte z neta tzw. topy, czyli topowe decki którymi ludzie wygrywają turnieje w świecie. Mało tego, nie grało się praktycznie talią, ale sideboardem ( listą kart poza głównym deckiem które się wsadzało przed grą a które to karty były wyspecjalizowane tylko i wyłącznie na poszczególne decki). Mówię "grało" się, bo ja zarzuciłem magica jak zaczeły się robić takie kwiatki, a szkoda.
Otóż i warhammer ma swojego sideboarda jakim są np. owe nieszczęsne działa, mengile ( tu biję się w pierś, bo też ich czasem wrzucam), ale i jakieś "standardy", które różni zapaleńcy wymyślają a które reszta z upodobaniem kopiuje.Tymczasem jak się przegląda zagraniczne fora to patrząc na rozpiski ma się ochotę czasem uśmiechnąć pod nosem i powiedzieć " chłopie z czym do ludzi?", po czym - chwila zastanowienia, że może rzeczywiście nie o to w tym wszystkim chodzi.
Przypomina to trochę karciankę Magic the Gathering w którą miałem swego czasu przyjemność pogrywać na turniejach i w pewnym momencie moźna było zaobserwować dziwaczne zjawisko - oto pierwsze ,miejsca zajmowały nie talie wymyślone przez graczy ( co uważałem za najlepszy punkt tej gry) tylko ściągnięte z neta tzw. topy, czyli topowe decki którymi ludzie wygrywają turnieje w świecie. Mało tego, nie grało się praktycznie talią, ale sideboardem ( listą kart poza głównym deckiem które się wsadzało przed grą a które to karty były wyspecjalizowane tylko i wyłącznie na poszczególne decki). Mówię "grało" się, bo ja zarzuciłem magica jak zaczeły się robić takie kwiatki, a szkoda.
Otóż i warhammer ma swojego sideboarda jakim są np. owe nieszczęsne działa, mengile ( tu biję się w pierś, bo też ich czasem wrzucam), ale i jakieś "standardy", które różni zapaleńcy wymyślają a które reszta z upodobaniem kopiuje.Tymczasem jak się przegląda zagraniczne fora to patrząc na rozpiski ma się ochotę czasem uśmiechnąć pod nosem i powiedzieć " chłopie z czym do ludzi?", po czym - chwila zastanowienia, że może rzeczywiście nie o to w tym wszystkim chodzi.
Crane, to co opisujesz to nie do konca prawda. Zawsze po wejsciu nowego dodatku/edycji pojawialy sie nowe archetypy(u ciebie - "talie z neta") i to one budowaly meta game. Na poczatku zawsze byl szum jaki jeden deck jest dobry to gralo nim 60% ludzi, wiec ci sprytniejsi ustwaiali sie pod nich. Koniec koncow sytuacja sie uspokajala.
To samo mamy w WH. Moze zawsze gra sie tymi standardami armijnymi, ale dostosowuje sie tez do nowych kodeksow. Narzekacie, ze wszyscy u Was graja dzialami i Mengilami. To jakas nowa moda chyba. Znajda sie Ci sprytniejsi co to wykorzystaja. Powoli sie bedzie rezygnowac z tego czego jest za duzo i z czym kazdy jest ograny. Ostatecznie MMM i dziala zostana tam, gdzie sa niezbedne. Szkoda banowac, ograniczac nie ma po co bo sytuacja sama sie rozwiaze.
To samo mamy w WH. Moze zawsze gra sie tymi standardami armijnymi, ale dostosowuje sie tez do nowych kodeksow. Narzekacie, ze wszyscy u Was graja dzialami i Mengilami. To jakas nowa moda chyba. Znajda sie Ci sprytniejsi co to wykorzystaja. Powoli sie bedzie rezygnowac z tego czego jest za duzo i z czym kazdy jest ograny. Ostatecznie MMM i dziala zostana tam, gdzie sa niezbedne. Szkoda banowac, ograniczac nie ma po co bo sytuacja sama sie rozwiaze.
a ktoś z krytyków DoW ustosonkowałby się może do argumentów Barbarossy i Jankiela które padły zamiast takie gorzkie żale wypisywać ?
naszczeście na LS są rozsądni ludzie więc to nie przejdzie ale tak jeszcze dwa słowa o przegiętych MMM
Mengile kosztują przy stracie ok 550pkt - są jak najbardziej złamywalne i podatne na psychologie , są batem akurat na największe idiotyzmy army booków i mimo że jest to regiment bardzo mocny to cena to balansuje i tak niektóre armie mają zwyczajnie lepsze jednostki na które mogą wydać pkt /lepsze rary i to głównie słabe booki na nich korzystają. (chociaż tu muszę wspomnieć że MMM w OnG powinny 2 sloty zżerać) Są jednostką bardziej balansującą system, nie wspominając że Woch bez nich to do abomek może tylko z Helen y nasuczać. (przykład)
szybciej powinno się zakazać brania DoW niektórym armiom bo ta propozycja to jakiś overkill
Jedyne co mi się nie podoba w Mengilach to fakt iż są w slocie spec co u dark elfów powoduje co powoduje (pisałem już wiele razy o tym).
naszczeście na LS są rozsądni ludzie więc to nie przejdzie ale tak jeszcze dwa słowa o przegiętych MMM
Mengile kosztują przy stracie ok 550pkt - są jak najbardziej złamywalne i podatne na psychologie , są batem akurat na największe idiotyzmy army booków i mimo że jest to regiment bardzo mocny to cena to balansuje i tak niektóre armie mają zwyczajnie lepsze jednostki na które mogą wydać pkt /lepsze rary i to głównie słabe booki na nich korzystają. (chociaż tu muszę wspomnieć że MMM w OnG powinny 2 sloty zżerać) Są jednostką bardziej balansującą system, nie wspominając że Woch bez nich to do abomek może tylko z Helen y nasuczać. (przykład)
szybciej powinno się zakazać brania DoW niektórym armiom bo ta propozycja to jakiś overkill
Jedyne co mi się nie podoba w Mengilach to fakt iż są w slocie spec co u dark elfów powoduje co powoduje (pisałem już wiele razy o tym).
T
To prawda, a tych armii jest 2 
. I wcale nie trzeba zakazywac a jedynie lekko przyciac w ramach scinania najwiekszych przegiec w BP .
+ moze empire, ale to i tak tylko na male punkty raczej (mengile).
WoC z Mengilami?
WE z cannonami?
Co do orkow, to byc moze kombo sloty + mengile + przedmioty jest zbyt mocne
, dochodza mnie takie sluchy, Bazyl bedzie jakims testem by zrewidowac poglad. Zobaczymy, fajnie, ze orki zaczely sie pojawiac.
Bez tych jednostek jeszcze ciezej tym armiom bedzie walczyc z top6. IMO dlatego, nie nalezy im tego odbierac.
Fakt, ze pewnie fajniej i rownie sprawiedliwie byloby walczyc czystym WE na czyste WoC, no ale te armie wymieraja (wiec dow w nich nie sa az tak bolesne, rzadko na nie ktokolwiek trafi). A brak DoW spowoduje, ze moze byc tych armii jeszcze mniej... nie tedy droga, by wyrownywac pojedynki srednim armiom, bo ich jest coraz mniej.
Swoja droga, wole walczyc z cannonami w WE niz z Waywatcherami.
. I wcale nie trzeba zakazywac a jedynie lekko przyciac w ramach scinania najwiekszych przegiec w BP .+ moze empire, ale to i tak tylko na male punkty raczej (mengile).
Jakie armie masz na mysli?wbrew pozorom nie chodzi tylko o Lizaki i DE, chodzi wlasnie o duzo armii srodka, ktore uzyskuja duza przewage za pomoca DoW nad innymi armiami zbalansowanymi. MMM to pogrom dla WE, Bestii, HE bez ksiazki, Ogrow i Orkow. Dziala zas sa rewelacyjne na WoCh, orki, imperium, Bretke, HE na smoku.
Fakt, ze pomagaja na niektore LT i na Demony, ale jak zwykle rykosztetem dostalo sie tez wielu innym.
WoC z Mengilami?
WE z cannonami?
Co do orkow, to byc moze kombo sloty + mengile + przedmioty jest zbyt mocne
, dochodza mnie takie sluchy, Bazyl bedzie jakims testem by zrewidowac poglad. Zobaczymy, fajnie, ze orki zaczely sie pojawiac.Bez tych jednostek jeszcze ciezej tym armiom bedzie walczyc z top6. IMO dlatego, nie nalezy im tego odbierac.
Fakt, ze pewnie fajniej i rownie sprawiedliwie byloby walczyc czystym WE na czyste WoC, no ale te armie wymieraja (wiec dow w nich nie sa az tak bolesne, rzadko na nie ktokolwiek trafi). A brak DoW spowoduje, ze moze byc tych armii jeszcze mniej... nie tedy droga, by wyrownywac pojedynki srednim armiom, bo ich jest coraz mniej.
Swoja droga, wole walczyc z cannonami w WE niz z Waywatcherami.
juz mnie wkurza twoje psioczenie na abomkiJasiuuu pisze:
Mengile kosztują przy stracie ok 550pkt - są jak najbardziej złamywalne i podatne na psychologie , są batem akurat na największe idiotyzmy army booków i mimo że jest to regiment bardzo mocny to cena to balansuje i tak niektóre armie mają zwyczajnie lepsze jednostki na które mogą wydać pkt /lepsze rary i to głównie słabe booki na nich korzystają. (chociaż tu muszę wspomnieć że MMM w OnG powinny 2 sloty zżerać) Są jednostką bardziej balansującą system, nie wspominając że Woch bez nich to do abomek może tylko z Helen y nasuczać. (przykład)
wystaw duzego maga undiv z firerem, do tego malego teczy, 2x dogry, 2x helki i juz bedzie latwiej, od razu dodam:
miesci sie (chyba nawet 2x rycerzy sie wcisnie)
pzdr
nie żebym marudził... ale to nie wygląda tak różowo 
Abominacja ma MR (1) a w dodatku skaveny mają najczęściej full magię, czyli grey seera plague monka na piecyku i elektryków... = 2 (armia) + 2 (seer) + 2 (elektrcycy) + 1 (monk) i wchodzą do tego 3 DS co daje nam magiczne 12 DD a to co Ty proponujesz to całe 8 PD na zabicie tego bydlaka, przeciwko 7 + 1 MR.
Bez ifki na conflegacji albo genialnych rzutach na jedynce Tzincza (oczywiście z ifką) nie wróże sukcesów...
A tak przy okazji Hela panikuje abmokę na 8 a nie 7 wg. LS.
Serio ale to się kupy nie trzyma...
zapomniałem dodać że musi ci się to udać w 2/3 tury
Abominacja ma MR (1) a w dodatku skaveny mają najczęściej full magię, czyli grey seera plague monka na piecyku i elektryków... = 2 (armia) + 2 (seer) + 2 (elektrcycy) + 1 (monk) i wchodzą do tego 3 DS co daje nam magiczne 12 DD
a to co Ty proponujesz to całe 8 PD na zabicie tego bydlaka, przeciwko 7 + 1 MR.Bez ifki na conflegacji albo genialnych rzutach na jedynce Tzincza (oczywiście z ifką) nie wróże sukcesów...
A tak przy okazji Hela panikuje abmokę na 8 a nie 7
wg. LS. Serio ale to się kupy nie trzyma...
zapomniałem dodać że musi ci się to udać w 2/3 tury
Paskudny uśmiech power gamera
dwa szybkie pytania (najbardziej usatysfakcjonuje mnie odpowiedz kogos z LS)
1- czy kislev moge brac w BP normalnie jako allied contingent?
2-ichnia zasada glorious charge ma napisane ze jak oni szarżują to opponent bierze panic test "tak jakby został zaszarżowany z boku" (tego już nie ma bo to relikt 6ed. więc w takim wypadku zasada jest martwa czy poprostu jest panic test)?
dzięki z góry za wyjaśnienie kwestii.
1- czy kislev moge brac w BP normalnie jako allied contingent?
2-ichnia zasada glorious charge ma napisane ze jak oni szarżują to opponent bierze panic test "tak jakby został zaszarżowany z boku" (tego już nie ma bo to relikt 6ed. więc w takim wypadku zasada jest martwa czy poprostu jest panic test)?
dzięki z góry za wyjaśnienie kwestii.