Przedmioty do Orków - doświadczenia z bitew

Rozwój i dyskusje na temat rozwiązań przywracających grze balans.

Moderator: Barbarossa

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Re: Przedmioty do Orków - doświadczenia z bitew

Post autor: bless »

Gralem dzis z demonami Shina.
Broda - nie bede nawet pisal - jest super - dzieki niej jest w ogole sens stawianie na polu bitwy oddzialu Boar Boyz, ktory moze jechac i powalczyc. Nie trzeba sie sie stresowac, ze Warboss, ktory trzyma w reku cala armie, gdzies zwieje z paniki, lub terroru.
Banner of Gholan - ma potencjał, straszy przeciwnika, ale w tej bitwie nie udało mi sie zaszarzowac i go wykorzystac. Wszytkie szarze (w sumie 4) wzialem oddzialem Boar Boyz z Warbossem na klate.
Xet - pomógl, bo nie musialem zdawac strachu dwoma rydwanami (wprawdzie byly przy 9 Ld generała, ale nie musialy testowac), przydał się tez trochę hate (kiedy rydwany wpadaly we flamery i pieski). Szkoda, ze nie dalo sie przerzucac z hate'a impaktów rydwanów.... ;)
Grzeb - pomocny, choc nie przesadzil o zablokowaniu magii demonow. Na poczatek u mnie szly Dispel Scrole a potem czary wpuszczalem. :)
Zbroja - bardzo sie przydała. Shino musial czesto przerzucac wardy w walce z Boar Boyzami i dzieki temu wyszlo po bozemu (gdyby nie zbroja, to mialbym cieplo, bo 5 i 6 rzucał ponad przecietną)

Wynik bitwy 11:9 dla O&G. :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
Yahoo82
Kradziej
Posty: 970
Lokalizacja: XIII Kohorta Bydgoszcz

Post autor: Yahoo82 »

Póki co jestem po pierwszej bitewce na nowym BP (raport tutaj http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 2&start=40).

Wrażenia:
Dodatkowe sloty to świetna sprawa. Zwłaszcza, że nic ciekawego nie mamy w corach. Za to speciale są super. Szkoda tylko, że rydwany nie wchodzą w dodatkowe sloty.

- Shino - zbroja jest świetna, Sv 1+ sprawił, że znowu wystawiłem wronę. Przerzuty warda również są super (chociaż Byro, z którym grałem i tak wszystko przerzucał).
- Xet - nie przydał się z imperium, ale wydaje się mieć potencjał (zwłaszcza z rydwanami goblińskimi przeciw elfom).
- Yankiel - taki troszkę lepszy DS, fajny.
- Gholan - nie udało się użyć.
- Broda - zajebisty przedmiot przede wszystkim dlatego, że pozwala wystawiać takie jednostki jak BO czy BB. Kiedy drodzy przeciwnicy tych przedmiotów widzieliście ostatnio na turnioejowym stole Black Orki lub dziki?

Mi się z tymi zasadami i przedmiotami grało super.
Obrazek

I może następnym razem ktoś łaskawie napisze co jest nieregulaminowe w podpisie zanim go wypierdzieli?

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

OK, kolejne 2 bitewki za mną :) I wreszcie z VC.

Ogólnie jest teraz duuużo lepiej z VC, a to głównie dzieki slotom, xetowi i barbusowi. Mam lepszy zestaw jednostek no i dużo mniej testów do zdawania, zwłaszcza jeśli chodzi o szarżę. Natomiast jeśli gracz VC zabije mi jakoś xeta, a generała nie ma w pobliżu too... jest game over.

Tak miałem w pierwszej bitwie. Wszystko szło pięknie, potem jeden misdispel, jeden niezdany brejk na 8ld i cała armia poszła do piachu.
W drugiej bitwie już było inaczej, choć to była bitwa cudów ogólnie z obu stron ;) W ostateczności więcej cudów było na moją korzyść i wygrałem.

Broda - super sprawa, chociaż w sumie w tych bitwach jakoś dziwnie się niezbyt przydawała. Tyle że nie musiałem testować animozji na goblinkach z magiem/magami.
XET - mega wypas. Najlepszy item na undeady. Ja mam na generale coprawda (ld9), ale lepiej nie testować wcale liderki, niż testować na 9. No i dzięki temu lord ma hejta na undeady, przez co choć trochę omija ten ebany hełm (hełm jest przegiety :? ).
Yankiel - wiadomo. Dodatkowy dispell na VC bardzo sie przydaje.
Shino - nie przydał sie. (Ale to tylko kwestia przebiegu bitew. Ogólnie jest super)
Gholan - nie miałem. Ale na VC potencjał ma. Zawsze coś do bicia eteryków poza lordem i magami.

Mówiąc skrótowo - z tymi itemami po 2 bitwach czuję się dość bezpiecznie w grze z VC. Szanse są dość wyrównane.

SexRocket
Piszczałka
Posty: 2984
Lokalizacja: KGB "Rogaty Szczur" Gorzów
Kontakt:

Post autor: SexRocket »

gralem z zielonymi 3 bitwy z tymi itemkami (kolega uzywal moze ze 3) w kazdym razie zbroja z save i baner i immunka w szarzy sa bardzo git, tak jak zawsze bylem przeciwny takim ingerencjom w booka tak teraz jestem calkiem za
za zwyczaj jak gralismy to wyniki bitw byly ok 18 dla mnie tak tym razem 2x 11 w plecy i raz 11 do przodu.
itemki bardzo ugrywalniaja ta armie i w koncu bitwa z zielonymi to nie jest spacerek jaki mialem do tej pory
ObrazekObrazek

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Ja zagrałem kolejne 4 bitwy na nowych przedmiotach. Wiele sie nie zmienilo w stosunku do pierwszych doswiadczen.

Broda - pozwala mi sie cieszyc oddzialem BoarBoyz i sprawia, ze moj lord bez wiekszych stresów moze rozdawac swoje Ld na wieksza czesc armii. Wiem, ze oddzial bedzie stal na polu bitwy, dopoki ktos go nie wystrzela, lub nie złamie w walce wrecz. Nieocenione w kazdej bitwie, w kazdej turze. Warto pod ten przedmiot zmieniac cała rozpę.
Banner - u mnie nosi go oddzial BoarBoyz. Na rozegrane 5 bitew ani razu nie przesadzil o zwyciestwie, ale chyba warto go trzymac jako straszak.
Kamien żółciowy - gdyby nie to, ze kosztuje tylko 10pkt, i do DS i grzyba juz nic innego sensownego sie nie miesci, to mozliwe, ze zaczalbym rozwazac wywalenie go z rozpy. Mozliwe jednak, ze nie doceniam go z tej przyczyny, ze nie walczylem jeszcze ani VC ani DoC (gralem z DE, 2x WE, Chaos Dwarves, DoW). Moze tez, ze po prostu nie kombuje sie z moja rozpa, gdzie glowne oddzialy albo sa odporne na strach/terror, albo powoduja strach (trolle) albo są ITP (squig herd). Jak dotąd jednak ani razu znaczaco mi się nie przydał
Grzybek - miły, fajny. Nie zastepuje w pelni Totemu, ale jest duuzo tanszy, wiec mozna sie nim zadowolic. Nie jest "must have", ale pomaga.
Zbroja - dzieki niej mam dwoch sensownych herosow walczacych. Tylko tyle i az tyle.

Dodatkowe sloty sa zajebiste. Bawie sie dobrze testujac przy standardowym parku maszynowym wystawianie rydwanow, squig herdow, boar boyzow oraz trolli.

Gra sie teraz uzpelnie inaczej. Naprawde czuje, ze poziom sie wyrownal. Znaczy - LS trafiła w sedno. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Yahoo82
Kradziej
Posty: 970
Lokalizacja: XIII Kohorta Bydgoszcz

Post autor: Yahoo82 »

W sobotę robiłem kolejny test - tym razem 1999k przeciwko WE.

Spostrzeżenia:
- Sloty - jak juz pisałem - dzięki nim mogą się pojawić BO, dziki czy więcej trolli. Super sprawa, zwłaszcza, że nie mamy nic sensownego w corach, a speciale ani rary nie są turbowygięte
- broda - kolejny raz na bsb w BO - super sprawa, wiem, że mój najdroższy klocek nie ucieknie, nie zawaha się i nie zablokuje misternych planów ;)
- gholan - póki co noszony w BO sprawia, że w szarży niewiele jednostek wytrzyma. Inna sprawa, że raczej trudno nie uniknąć szarży czegoś, co ma 4Mv... Nawet d6" z waaagh raz na bitwę niewiele zmienia. No ale straszak jest i kolejne "za" dla BO lub BB
- yankiel - taki fajny DSik, mi się podoba ;)
- xet - dzięki niemu możemy tworzyc bardziej uniwersalne rozpy. Do tej pory zabranie na turniej chariotów gobbosowych nie miało większego sensu, z powodu fear elves trzeba by za często testować Ld 6... Że nie wspomnę o grze przeciw VC gdzie oddział big unsów mógł nie zaszarżować na byle psy... Moim zdaniem super przedmiot, niby niewiele daje, ale pozwala tworzyć rozpy uniwersalne.
- armour - powyżej 2k zawsze wystawię wronę, poniżej mam bsb który daje coś więcej niz przerzut break'a.

Reasumując - nowe BP znacznie zmieniło podejście do rozpisek - zamiast generała i szamanów mam teraz generała i bsb... Zamiast parku maszynowego mam BO, trolle, charioty... Można powalczyć, a nie tylko napierdzielać z daleka z maszyn i magii licząc na farta.
Obrazek

I może następnym razem ktoś łaskawie napisze co jest nieregulaminowe w podpisie zanim go wypierdzieli?

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14639
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Mam identyczne wrazenia - sam zaczalem na potege wyszukiwac mocnych ofensywnych rozwiazan w orkach (co prawda park zostawilem bez zmian wlasciwie, ale za to zamiast smieciocorowych 30 fasciarzy jest klocek BB).

Teraz jade na Bialyliszka orkasami, wrzuce relacje jak poszlo, rozpa mniej wiecejtaka (z tym, ze dochodzi Rycerz i 100 punkciorow, czyli pewnie herd albo hopki). Relacje z przedmiotow wrzuce tutaj.

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

1)broda- przedmiot idealny. pozwala zupelnie inaczej spojrzec na rozpe.
2)zbroja-> Drog's Armour byl mega potrzebny. wlacza sie opcja modelu "on foot" wiec z dwururka mam juz jakas silke. i opcja na model nr 2 z 1+AS w armii . oczywiscie grywalna stala sie wyverna itp.
3)kamyk-> fear juz sie przydawal; z demonami i undeadami nie gralem. rydwany goblinskie moga wrocic.
4)grzybek->zastepczo za DS, jest miejsce na na "1" i "3"
5)banner-> jego potencjal jest gleboko ukryty. dla mnie to magiczne ataki. drugi aspekt to bonus na gapowatego przeciwnika-> zeby na tym armie skladac to za duza bida. jednostka wtedy jest "za droga/ mieciutka jak kaczuszka"

rewelacja sa sloty (choc pumpa nadal agrywalna->bo to rydwan :cry: )
generalnie jezeli mialbym miec jakis wplyw na nowego AB to: sloty in, broda in (przedmiot/zasada generala itp), zbroja in (1+AS by wystarczylo), rownowazone goblinskimi big bossami (dodatkowy 1/pelne 1000pkt), male waaagh/duze waaagh wbierane opcjonalnie przed bitwa.

Robson
Niszczyciel Światów
Posty: 4424
Lokalizacja: Murzynowo Kościelne

Post autor: Robson »

Moje wrazenia po grze z orkasami, armia jest ok, nigdy nie była przeze mnie uważana za słabą ;) moze dlatego że 2/3 bitew z nimi grałem imperium.
Pare zmian bym jednak wprowadził:
przedmiot yankela jest moim zdaniem zbędny, a 11DD w turze to lekka przesada szczególnie za 10pkt. orki wyciągają 7dd i 3ds i tak duzo niższym kosztem niż inne armie, więc zwiekszanie tego jest imho zbędne i standardowa armia na duzym/malym magu nie rzuci żadnego czaru w bitwie.
Zamiast tego mógłby być jakiś reroll miscasta one use only dla dużego maga, bo teraz nikt go pewnie nie będzie wystawiał.
- wydaje mi się, że pomysłz 4 rarami jest nie do końca trafiony skoro można pozostałe sloty zapychać tylko trolami :)
podobnie 6 speciali mój przeciwnik nie wykorzystał mimo 2350pkt na stole, a tam jest spory potencjał.
- przerzut warda w 6 calach jako, ze jest i tak dodatkową umiejętnościa przedmiotu powinien moim zdaniem być one use only. W praktyce oznacza to, że warda nie ma wcale :) skoro na 9 wardów zdaje się 1.
RIP
Ziemko pisze:Ja Robert Mrozek kajam się przed Wami wszystkimi, zrobiłem błąd, chcemy bardzo wygrać, ale nie zrobiliśmy tego umyślnie, padamy na kolana - WYBACZCIE

Awatar użytkownika
Lucas
Chuck Norris
Posty: 385
Lokalizacja: Animosity Szczecin

Post autor: Lucas »

Po 10 bitwach orasami oraz jednym dużym turnieju u nas mam sporo wniosków odnośnie new items :D

1. Broda - bezkonkurencyjna! Dzięki temu przedmiotowi zarówno ofens i defens w orkach ma rację bytu. Strzał w 10!

2. Xet - Przydaje się w rozpiskach ofensywnych na chariotach. Nie jest przegięciem. Koszt porównywalny z tym, co moze robić - nie zawsze trafimy na undeady czy demony.

3. Zbroja - Tego przedmiotu brakowało zielonym. Zyskał BSB, typ na wyvernie, no i teraz black orc na piechotę z collarem i dwurakiem robi się groźny. Bardzo dobra opcja.

4. Banner of gholan - W Szczecinie ludzie zakochali się w tym przedmiocie :D W końcu wystawiane dziki!! Dużo możliwości taktycznych, no i przeciwnik musi uważać by nie dostać kilkudziesięciu ataków. Z drugiej strony nie łatwo zaszarżować. Duży boost dla rozpisek ofensywnych.

5. Grzybek - Fajny przedmiot, ale zbyteczny. Chyba jedyny z przedmiotów, który nie jest tak bardzo potrzebny zielonym.

Podzielam zdanie Robsona, że zamiast grzybka przydałby się przedmiot, który wpływał by jakoś na miscasta -> re-roll lub re-roll efektu miscasta? Ogólnie każdy miscast u zielonych to totalna masakra;/ i duże prawdopodobieństwo na stracenie szamana. Wprowadzenie takiego przedmiotu w pełni polepszyłoby sytuację orasów.

Sloty - Ja w zasadzie nie widzę przeciwwskazań do nich. Możliwość wystawienia BO, czy gigantów nie wpływa znacząco na grę. Gigant to nie hydra czy abomka...

Dołączę się jednak do grona ludzi postulujących by pump wagony nie były zakazane dla darmowych slotów. Wg mnie to nie są straszne maszynki, tylko kurzące się figurki. Dajmy zielonym więcej frajdy 8)


Pozdrawiam
Lucas

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Można się sprzeczać. Ja już parę razy wtopiłem bitwę przez miskasta 10-11. Moj mag na wronie dostał frenzy i musiał szarżować jazdę imperialną :lol2: Albo klocek z 3 magami oblał stupida i się wystawił na szarżę phoenix guardów od boku :P
Także różnie to bywa. Pozatym miscasty 2-6 zazwyczaj kończą się śmiercią przynajmniej małych szamanów.

A co do grzybka, to chodzi o to by był alternatywą dla scrolla za 15 pts. te 15 pts jest kluczowe z oczywistych powodów. Jeśli rzeczywiście jest za mocny, to może obciąć 1 z jego efektów. Albo niech daje 1 DD, albo one use only 1-3 DD.

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14639
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Drugie miejsce nowymi orkami i musze powiedziec, ze jest to obecnie armia, ktora gotowa jest walczyc o podium na kazdym turnieju.

Barbus - podstawa, szkoda sie rozpisywac. W czasie turnieju ochronila mnie od co najmniej 5 testow paniki.
Xet - daje ciekawe opcje zlozenia lorda na wronie, poza tym dobrze dziala w kombo z gholanem. Ogolnie, to te nowe itemki swietnie sie kombuja, dzieki niskiemu kosztowi punktowemu.
Shinguards - znacznie lepsza jako AoE niz pancerz. W polaczeniu ze swietnym orkowym parkiem maszynowym oraz nowoofensywnym charakterem armii znakomity boost. Znakomicie wspomaga walke wrecz i mozna ja nosic na orku (w przeciwienstwie do slabiutkiego tricksy trinket).
Gholan - klocek orkowych BB to sila, ktora ktora ciezko jest powstrzymac. W polaczeniu z Xetem i Shinguardami przejezdza demony jak sie patrzy, z wieloma innymi przeciwnikami tez jest latwiej.
Mushroom - zgadzam sie, ze ten przedmiot jest troche na wyrost. Boostuje w orkach i tak juz bardzo mocna antymagie. Zamiast tego itemka duzo chetniej widzialbym jakas plonaca siekiere - orki to oprocz bestii i ogrow jedyna armia bez dostepu do plonacych atakow.

Shino, orki moze nie maja miskastow konczacych faze magii, ale ekstremalne miskasty sa bardzo spektakularne. Niejednokrotnie zdarzalo mi sie w pierwszej turze anihilowac wiekszosc wsparcia - wlasnego. Tymczasem gra mi sie lepiej na defensie maszynowym z kontra.

Awatar użytkownika
Kołata
Prawie jak Ziemko
Posty: 9564
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Kołata »

Kolejne 2 bitewki.

HE na BoH.

Broda - wiadomo. Odporność na panikę na goblinkach z magami :)
Xet - prawie się nie przydał, bo szybko odleciał od reszty armii.
Shino - przydał się do sejwowania ostrzału
Yankiel - niespecjalnie się przydał, no ale taka rozpa przeciwnika

DoW na BoH ;)

Broda - trochę się przydała
Xet - nie przydał się
Shino - niewiele się przydał
Yankiel - też sie nie przydał


Ale to były bardzo dziwne bitwy :D W pierwszej z nich zeszło ze stołu w pierwszej turze 1500 pts :P A w drugiej zabiłem ifką na stopie maga lorda z BoH w 1szej turze.
Tak czy siak, powtarzam ponownie, że O&G gra się teraz zajebiście! :)

Awatar użytkownika
Lidder
Niszczyciel Światów
Posty: 4679
Kontakt:

Post autor: Lidder »

Gobliny tez sa, wiec moze niech graja pod kryptonimem OMG :D

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Temat został poddany obróbce toporem. Oczywiście przemyślenia dotyczące grzyba i miscastów powierzyłem pamięci.
Nie kasuję tylko ostatniego posta, bo jest zbyt trafiony. OMG!

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

wrazenia po Silesian Warsach XIII
rozpa na 2350 ale gralem z VC/demony/demony

1)broda-klasa sama w sobie.
2)zbroja-patrz 1
3)xet- zmieniam zdanie. wydaje sie nieodzowny
4)grzybek- w zasadzie alternatywa dla DS. tyle ze sie ladnie komponuje z broda/xetem
5)gholan. To bardzo dziwna zabawka. w szarzy- moze byc naprawde grozne. tyle ze oddzial ktory go nosi jest raczej mieciutki i albo kosztuje trylion punktow albo ma 4M.

generalnie w skali 1-6 dalbym zielonym 3+/4.
jak sie nie jest demonem/undeadem to armia taka jak kiedys (tyle ze spanikowac nieco trudniej)

Awatar użytkownika
Yahoo82
Kradziej
Posty: 970
Lokalizacja: XIII Kohorta Bydgoszcz

Post autor: Yahoo82 »

Wrażenia po Włocławku (1999):
- broda - nominacja do Oscara za ten przedmiot. Inna sprawa, że BO powinny same z siebie mieć odporność na panikę/terror.
- xet - w końcu klocek big unsów czy BO nie musi testować feara przed byle stworem. No i goblińskie rydwany mają większy potencjał. Inna sprawa, że mordheimowa zasada, iż orkasy nie testują feara w szarży powinna być w WFB.
- zbroja - fajnie działa pieszy bsb z Sv 1+ i magicznym dwurakiem (magiczny za brodę)
- gholan - potencjał jest, ale ciężko w coś wjechać oddziałem, który go posiada. BO mają tylko 4" Mv, więc trzeba dobrze obmyśleć Waaagh albo zastawiać wrogi oddział przed szarżą od tyłu fastami, żeby w razie flee się o nie rozbił. Inna sprawa, że z 39 ataków na 3+ w stedzia trafiłem 8... Próbowałem powtórzyć to w domu i się nie udawało - zawsze wchodziło więcej :D
- grzybek - w połączeniu z totemem i DS'em jest niezła obrona magiczna. Szkoda, że kometa na IFkę weszłą :P
O dodatkowych slotach już pisałem. Nie wiem jak miałbym grać bez nich na 1999. Musiałbym wrzucić śmieci za jakieś 600pts...

Pozostaje tylko jedna kwestia, która kolejny raz strasznie zabolała mnie w OnG - Waaagh. D6" to śmieszny bonus. Kolejny raz misternie przygotowany plan palił na panewce, gdyż dwa kluczowe oddziały poszły na waaagh 1-2" do przodu. I nagle się okazuje, że jesteśmy w dupie, bo na oko albo dojdzie, albo zabraknie z pół cala. W bitwie z lizakami zabrakło pół cm...
Obrazek

I może następnym razem ktoś łaskawie napisze co jest nieregulaminowe w podpisie zanim go wypierdzieli?

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

mialem podobnie
ale przyjmuje to w klimacie armii-jednak to ciagle sa zieloni ktorzy nieprzewidywalnosc maja wmontowana fabrycznie. po prostu nie licze na waaagh-to jest opcja ktora moge wykorzystac.

xet daje jeszcze hate...co w przypadku walki z undeadami i z demonami jest nie do pogardzenia (pod warunkiem ze ma sie oddzialy ktore moga powalczyc-> BO/squigi/wlocznicy/BB);

GoblinNadGobliny
Mudżahedin
Posty: 324

Post autor: GoblinNadGobliny »

Stanowczo trzeba cos zrobic z jankielem. Wczoraj mialem na turnieju 10 kosci dispela na ture, dodatkowo 2 scrolle i grzybka do zjedzenia - z jednej strony to fajnie jak np VCtom w ciagu calej bitwy wchodza trzy czary, ale z drugiej obiektywnie patrzac to jest przesada.

Lepiej byloby to zmienic na item one use only chroniac/zmieniajacy miscasty. U orkow wyniki 2-6 zabijaja i jest to prawdziwy dramat, a magia orcza wcale w porownaniu z chociazby demoniczna nie jest jakas super. Nawet zwykle lory czasami sa ciekawsze (dzieki mozliwosci dostosowania do przeciwnika).
W gruncie rzeczy przeciez spadek orczej sily na turniejach w porownaniu z 6ed to w duzej mierze kwestia zmian w naszej magii: zabranie ochrony przed miscastami (czar nr 1 z duzej waagh dawal d3 przerzuty), a takze spsucie duzej stopy (kiedys na 4+ szla dalej - przy dodatkowych przerzutach to byla moc prawdziwa).
Obrazek

Awatar użytkownika
swieta_barbara
habydysz
Posty: 14639
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: swieta_barbara »

Olac miskasty! Plonaca magiczna siekiera, albo forbidden lore/master of sorcery.

ODPOWIEDZ