Doświadczenia z przeciwnikiem. Preferowany i znienawidzony.
Moderator: Yudokuno
1 prawo rydwanupestex pisze:Ja kiedyś wpadłem 3 rydwanami w taki klocuszek 12+biegacz.Biegacz strącił jeden rydwan,a drugi pogonili.Scimitar pisze: A jak w to wjedziesz czymś twardym, to wbrew pozorom wrażliwe mocno - nie trzeba zabijać, starczy cisnąć CRem.
nie szarzujesz kogos z 7S chyba ze go zabijasz
2gie prawo rydwanu
za wszelka cene nie dostawiaj sie rydwanem do kolesia z 7S
3cie prawo rydwanu
omijaj biegacza z 7S z daleka - tak daleko ile biega
4te prawo rydwanu - przestrzegaj powyzsze
ja pokusilbym sie HE jak gramy przeciw smoku
popychaczke z shadow
kilka missile
i klatwe hm
- Murmandamus
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4837
- Lokalizacja: Radom
dodam jedynie przy 3 prawie rydwanu nie do konca tak widzisz jak taki rydwan wystawi sie i skusi tego biegacza do dalekiej samotnej szarzy zawsze mozna uciec albo poswięcić go (tylko 97pnkt) i drania ustrzelić.
eee.... que? Czy mógłbyś wstawić jakieś znaki przestankowe chociaż? Bo nie bardzo zrozumiały jest ten tekst :/ Obiecuję, że już się nie będę czepiać składniMurmandamus pisze:dodam jedynie przy 3 prawie rydwanu nie do konca tak widzisz jak taki rydwan wystawi sie i skusi tego biegacza do dalekiej samotnej szarzy zawsze mozna uciec albo poswięcić go (tylko 97pnkt) i drania ustrzelić.
Gwoli ścisłości: Jankiela pocisnęłam 2 razy. I nie tylko Jego, bo z HE troszkę sobie pograłam czy to na masterach, czy na lokalach. Nie mówię, że bitwy są prościutkie, lecz HE jeszcze nigdy nie sprawiło mi problemów.Chory pisze: To za raz udalo ci sie wygrałac ze swoim chłopakiem nie znaczy ze zawsze tak bedzie Smile.DE nie sa armia maskrujaca HE.Ja w pojedynku HE vs DE bym postawil na HE bez watpienia.
Nie wiem czy gralas DE na magi czy smoku ale armia na smoku jakos grozna nie jest dla HE.Covery,bolce i te sprawy raczej nie dadza duzego luzu smokusiowi Smile.Covery rydwany i DR tez zatrzymuja.I jeszcze opdornosc na panike w calej armi przy oszolamiajacym hatcie u DE tez ma znaczenie Wink
A co do mojej rozpiski: ogólnie wiadomo, że ja na magii nie grywam. Rzadko kiedy ruszam się z domu bez smoczka na smyczy.
Święta prawda. Do powieszenia nad łóżkiemZafael pisze:1 prawo rydwanu
nie szarzujesz kogos z 7S chyba ze go zabijasz
2gie prawo rydwanu
za wszelka cene nie dostawiaj sie rydwanem do kolesia z 7S
3cie prawo rydwanu
omijaj biegacza z 7S z daleka - tak daleko ile biega
4te prawo rydwanu - przestrzegaj powyzsze
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Myślę, że do lata (nim wyjdzie nowy kodeks HE) Jankiel będzie miękką kaczuszką HElficką.
Uparcie składa piechotne HE i gra nimi też kiepsko.
Jak dostanie (po obniżce warości punktówej włócznika) 100 punktów więcej na armię - zobaczymy.
Lecz póki co - bij HElfa.
Uparcie składa piechotne HE i gra nimi też kiepsko.
Jak dostanie (po obniżce warości punktówej włócznika) 100 punktów więcej na armię - zobaczymy.
Lecz póki co - bij HElfa.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
To jeszcze nie jest sprawdzone:
Chodza sluchy ze HE beda niektorymi odzialami w czasie szarzy przeciwnika buc po inicjatywie (prawie jak first strike) zasada - podobno sa tak zdyscyplnowane(cos mi sie zdaje ze naogladali sie LOTR tam na szarze orkow wlasnie elfy pierwsze odpowiedzialy.
Jesli to wejdzie - Jankiel swoimi piechociazami nie bedzie juz miekka kaczuszka
Chodza sluchy ze HE beda niektorymi odzialami w czasie szarzy przeciwnika buc po inicjatywie (prawie jak first strike) zasada - podobno sa tak zdyscyplnowane(cos mi sie zdaje ze naogladali sie LOTR tam na szarze orkow wlasnie elfy pierwsze odpowiedzialy.
Jesli to wejdzie - Jankiel swoimi piechociazami nie bedzie juz miekka kaczuszka
Khain niedocenilem Ciekhain pisze:A lubicie grac z Łogrami?>? Zafael chyba lubi?
Ale pwiem tak - sproboj teraz madralinski
Krakof, Katofice?
Dalej twierdze ze to armia na jedno kopyto, magia i MSU
trafiasz na deffence mag (tak jak teraz gram) to nic nie zdzialasz
zaskoczylo mnie jednak, ze wygrales z krasiami.
przepraszam zmasakrowales je.
b. dobry wynik jak porownac zdolnosci armii
miałm strasznego nie farta w rzutach :p ale tak czy siak Khain to bardzo dobry gracz i nawet przy farciarskich rzutach miałbym ogromny problem. Sam nie doceniałem ogrów no i się przejechałem bo jak się okazuje ta armia słaba nie jest. A co do magia, nawet 3 magów HE w tym jeden arcy nie poradziło sobie, pierwszy wybuch podczas rzucania swego pierwszego czaru, drugi cos tam uciekł z oddziałem, który nie mógł się zebrać a juz z jednym arcyamgiem, który rzuca na 5 kostkach popychaczke i na każdej jest 1 cięzk oczarować :p hehehe a te rzuty były świetne hehehe....
za odkopywanie nie, ale za upierdliwe spamowanie zamiast czytania już istniejących tematów - owszemSexRocket pisze:ktos ci kiedys nastuka za to odkopywanie starych topicow...
...mój bohaterlohost pisze:wspolczuje komus kto byl moderatorem gdy ja sie podobnie zachowywalem. od czytania tego szajsu mozg sie lasuje.
Ja gralem narazie 4 bitwy przeciwko krasią i juz wiem ze ich nienawidze!!
(wynika to pewnie z faktu ze wszystkie 4 przegrałem)
Problem leży w tym że kumpel kupił sobie 42 gromowładnych i niezbyt umiem do nich dojść
Na tomiast juz w maju zaczne mieć świerze doswiaczenia z WE ....... ale bedzie rzeź!!!
(wynika to pewnie z faktu ze wszystkie 4 przegrałem)
Problem leży w tym że kumpel kupił sobie 42 gromowładnych i niezbyt umiem do nich dojść
Na tomiast juz w maju zaczne mieć świerze doswiaczenia z WE ....... ale bedzie rzeź!!!
Mówi się trudno i idzie się dalej ...